Motanie andorii po raz 3746352

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bobbik » pt maja 08, 2015 8:14 pm

Wreszcie skombinowałem głowicę i się wziąłem. Na początek zwaliłem miskę (panewki korbowodowe igiełka za to główne nie bardzo)
Mam:
silnik 4ct90 z Lublinka
silnik 4c90 z Lublinka
"dzwon" z Żuka diesla
miske z żuka diesla
smok z Żuka diesla (Smokzżuka:) )
łapę i łożysko oporowe z Żuka diesla
filtr powietrza z Lublinka (nowy!)
rozrusznik "mały"

co myślę że potrzebuje, ale musicie mnie poprawić jakby co :

przerobić tarczę sprzęgłową (zebrać na średnicy zewn? ile?) albo kupić tarcz Lublinka do skrzyni Tczew?
dwustronną śrubę mostka do podparcia smoka z żuka? Dospawać do śruby mostka śrubę M8?
poduchy jakieś pod silnik, i jak już będzie dokręcony do skrzyni to uspawać sobie łapy z tych 4 lublinkowych które mam (nie problem)
łożysko podpierające wałek sprzęgłowy wewnątrz wału korbowego.W Lublinku ze skrzynią KIA pewnie jest inne?
obmyślić sprytny plan na umocowanie wysprzęglika tyłem do przodu.

czym się nie przejmuję bo pójdę na żywioł :
powrót paliwa( i tak nie mam zbiorników )
elektryka (phi!)
węże chłodnicy
wydech

Awatar użytkownika
4x4rafal
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 9:40 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: 4x4rafal » ndz maja 10, 2015 2:39 pm

koło zamachowe również z żuka diesel, w ogóle całe sprzęgło i po problemie. Powrót - zalej wodą zbiornik paliwa ( po uprzednim wyjęciu z uaz-a ) i wywierć wiertłem fi 8 otwór w SZYJCE wlewu paliwa w który wspawasz rurkę po napełnieniu zbiornika całkowicie wodą. Potem wytnij w tym oryginalnym lejku wyciąganym z szyjki w górnej części otwór aby ropa lała się bez żadnych oporów.
Ja tak zrobiłem i jest super.
Uaz 2.4 Andoria
Vitara 2.0 16v
Samurai Santana 1.3 wtrysk
Terrano II, 3D
Jeep Liberty 3.7v6

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bobbik » ndz maja 10, 2015 8:45 pm

I tak będę wkładał zbiornik pod kanapę. A koło zamachowe czemu inne? Ja oba silniki mam pod skrzynię KIA , nie Tczew, myślałem że tarcz wystarczy....

Awatar użytkownika
4x4rafal
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 9:40 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: 4x4rafal » wt maja 12, 2015 9:11 pm

Na kole zamachowym jest chyba inny rozstaw śrub do docisku i potrzebna ci obudowa sprzęgła z żuka diesel bo w skrzyni tczewskiej mocowanie skrzyni ma inny układ śrub mocujących - Nie wiem jak jest ze skrzynią KIA ale podejrzewam że taki sam.
Skrzynia z lublina i obudowa sprzęgła ma układ mocowania ;
w poziomie ( wąsko )
w pionie ( szeroko )
a skrzynia żuka czy uaza odwrotnie, dobrze się przyjrzyj, dlatego potrzebna ci obudowa sprzęgła a co za tym idzie i całe kompletne z kołem zamachowym sprzęgło bo od lublina nie zmieści się w tej obudowie.
Przerabiałem to jakieś pół roku temu w moim uazie.
Uaz 2.4 Andoria
Vitara 2.0 16v
Samurai Santana 1.3 wtrysk
Terrano II, 3D
Jeep Liberty 3.7v6

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bobbik » śr maja 13, 2015 7:41 pm

obudowa sprzęgła czyli tzw" dzwon" czy "kielich"? Mam od żuka diesla i daje się przykręcić do silnika Lublina odkręconego od skrzynii KIA...Co prawda tarcz w dalszym ciągu tam siedzi pod KIA, i nie patrzyłem czy wał się kręci, ale zmieściło sie...

bober232
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 07, 2014 9:58 am

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bober232 » czw maja 14, 2015 8:18 pm

Wie ktoś może czy andoria z turbo wejdzie na miejsce andorii z żuka bez przesuwania łap?

pagarro
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: czw lip 25, 2013 8:09 pm

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: pagarro » pt maja 22, 2015 12:42 am

U mnie weszła :)

Awatar użytkownika
DUCHU77
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: czw lut 19, 2015 10:50 pm
Lokalizacja: BRZEG woj OPOLSKIE

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: DUCHU77 » wt lip 07, 2015 11:00 am

ja znów mam koło zamachowe żuk, docisk i tarcza żuk, łożysko sprzęgłowe i łapa sprzęgła Uaz i wyprzęgnik oryginalny obrócony
UAZ dobry na stres :)

Awatar użytkownika
bobbik1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pt maja 22, 2015 6:43 pm

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bobbik1 » ndz paź 04, 2015 8:35 am

Mi sie dzieciak urodził, więc póki co andoria leży w warsztacie i zajmuje miejsce....

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: Balu-Balu » ndz paź 04, 2015 4:42 pm

Gratulacje !! !! !! Widzę, że nie tylko przy Uazie majstrowałeś :)23 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

bober232
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt paź 07, 2014 9:58 am

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: bober232 » czw mar 31, 2016 6:16 pm

Reasumując do zamontowania andorii z żuka trzeba tylko dorobić łapy, obrócić wysprzęglik albo przerobić na linkę, dorobić powrót paliwa, zrobić elektrykę i chłodzenie. Sprzęgło ( kolo zamachowe, docisk) zostaje żuk, tarcza sprzęgła(trzeba zebrać po obwodzie, na tokarce podobno zrywa), łożysko oporowe i łapa z Uaza.
Natomiast do zamontowania andorii turbo ( 4CT90) należy przełożyć miskę olejową,smok oleju i całe sprzęgło z żuka. Reszta rzeźby jak w zwykłej andorii.
PS. Gdzieś słyszałem, że do andorii żuka trzeba założyć koło zamachowe z 4CT90... Ktoś ma jakieś zdanie na ten temat?

Awatar użytkownika
Bobbik469
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: śr lis 04, 2015 9:20 pm

Re: Motanie andorii po raz 3746352

Post autor: Bobbik469 » śr kwie 06, 2016 7:29 pm

Ja już mam 3 silniki ale ciągle brak czasu na motanie. Jedno, czego nie wiem, to ściana grodziowa. Czy komuś udało się wpakować Andorię bez cięcia i spawania??? Bo ja tę budę którą aktualnie mam, kupiłem całkiem bez grodzi, (ktoś wyciął pod silnik Merca) i cały dzień ją wspawywałem, więc będzie mi żal znów ją wycinać....
I wcale nie jestem tu nowy, zblokowało mi poprzednie konto....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości