Silnik Wołga, gaźnik, półosie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

dantienpl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: wt sie 04, 2015 10:10 pm

Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: dantienpl » ndz kwie 24, 2016 12:50 pm

Witam,
jestem w trakcie wymiany silnika w moim UAZ-ie, z oryginalnego, na Wołgowski.
Jak większość elementów pasuje to niestety gaźnik nie, ponieważ w wołgowskim jest dwugardzielowy.

Pytanie mam takie. Jaki gaźnik najlepiej kupić (i najtaniej) ? Czy może jest jakaś przejściówka z 1 na 2 gardziele, abym wykorzystał ten gaźnik co mam ?

Zaznaczę, że auto chodzi benzyna + gaz (gaz klasycznie wtryskiwany od góry gaźnika).

Drugie pytanie. W związku, że ukręciłem półoś, a w zasadzie przegub, którego niestety nie da się już poskładać, zmuszony jestem do zakupu nowego. Pytanie takie - przeguby są starego typu. Czy warto wymienić na nowe typy? Czy mogę wymienić tylko jeden tj. w miejsce uszkodzonego dać nowy typ, a z drugiej strony zostawić sprawny stary? Ogólnie auto jeździ w lekkim i średnim terenie - raz po raz trafi w cięższy.

Paweł93
Posty: 321
Rejestracja: ndz paź 25, 2009 11:29 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: Paweł93 » ndz kwie 24, 2016 1:19 pm

U mnie gdy rozsypał się przegub to go poskładałem i dospawałem na rogach takie ograniczniki aby znów kule nie powypadały i chodzi to już kilka lat więc raczej da się :) co nie zmienia faktu, że na pewno nowe będą pewniejsze :) Moim zdaniem nie ma przeciwwskazań aby z jednej był stary a z drugiej nowy typ, po całej operacji ustawić tylko ogranicznik skrętu kół aby zapobiec takiej sytuacji w przyszłości.

Ja bym proponował kupić jakiś używany dwugardzielowy gaźnik za niewielkie pieniądze, wiadomo, ze to troszkę kot w worku ale mi akurat za 50 zł udało się trafić całkiem sprawny, do tego można go rozebrać na czynniki 1, poczyścić, przedmuchać, uregulować i to też na pewno wiele da a poza tym skoro UAZ ma lpg to gaźnik nie ma aż takiego znaczenia, gaz sobie po prostu będzie przez niego z góry na dół płynął :D Podobno gaźniki z Dużego Fiata pasują po niewielkich przeróbkach jednak ja został bym przy oryginale.
1. 6 x UAZ 31512
2. Mitsubishi Pajero Mk1
3. Nissan Patrol y60
4. Hummer H3

dantienpl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: wt sie 04, 2015 10:10 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: dantienpl » ndz kwie 24, 2016 3:26 pm

Poskładać się już nie da :) Auto na uszkodzonym przegubie przejechało z trudem ok. 50 km :) po czym z 2 kulek została miazga :D

Aczkolwiek co do reszty bd działał. Dzięki

karoluaz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: pn paź 21, 2013 8:20 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: karoluaz » pn kwie 25, 2016 6:36 pm

Jeśli tyko kule się zmieliły. To zakupić nowe kule,tylko zmierz stare i na wymiar dokup ewentualnie o wymiar większe. Poskładaj i będzie działać. Ten mechanizm jest dość prosty do złożenia. Jak kolega pisał ,ograniczniki skrętu wykręć.

dantienpl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: wt sie 04, 2015 10:10 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: dantienpl » wt kwie 26, 2016 9:33 am

A ile prawidlowo powinno byc kulek w przegubie?

Awatar użytkownika
tasior
Posty: 320
Rejestracja: pt lut 15, 2008 3:40 pm
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: tasior » wt kwie 26, 2016 6:11 pm

Obrazek
Aro 243d 2.5D
Tarpan Honker 2.5d

dantienpl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: wt sie 04, 2015 10:10 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: dantienpl » wt kwie 26, 2016 9:52 pm

Jeśli chodzi o gaźnik, to spróbuje kupić przejściówkę (znalazłem za 40 zł), zobaczymy jak się bd spisywać.

Wracając do przegubu - kulki mam, ale problem z kołkiem zabezpieczającym i ustalającym. Chodzi mianowicie o to, że nie widziałem wcześniej konstrukcji tego przegubu na żywo i nie do końca wiem czy jestem w stanie to czymś zastąpić albo dokupić?? Pręt, Cięty gwóźdź?

karoluaz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: pn paź 21, 2013 8:20 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: karoluaz » śr kwie 27, 2016 6:53 pm

W UAZie nie ma kołków ustalających.

Awatar użytkownika
cornmencita
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob wrz 07, 2013 6:48 pm

Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie

Post autor: cornmencita » czw cze 02, 2016 10:40 pm

Na temat gaznikow z podwojna przepustnica:

Mozesz Kolego pocwiczyc gaznior: zuk, nysa, fiat kwadrat, poldas, tyle ze dysze pierwszego przelotu trza dac tak 130 aby to chodzilo.
Dasz wieksza to kopci przy wkrecaniu sie na obroty - i wtedy wiesz ze jest za duza :D Pasuja dysze od skuterka, kupujesz se wiertelka od 1mm do 2mm co 0,1 i jedziesz z koksem az dojdziesz do miodu. Dyszki do Chińczyków są w cenie wykałaczek.

Otwory w podstawie trzeba powiercic na chyba 9mm.

I zmotac naped gazu.

Gazniki tanie i dostepne. Z posrod kilku zlomow znajdziesz jedna perelke.

Tyle z mojej strony - na Ruskich Gazniorach sie nie wyznaje - podobno sa wsrod nich tez "mercedesy" - i te sa niezawodne i ...drogie. NIe wiem jaki model.

Bog zaplac,

Raf

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość