Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Moderator: Student
Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Witam,
jestem w trakcie wymiany silnika w moim UAZ-ie, z oryginalnego, na Wołgowski.
Jak większość elementów pasuje to niestety gaźnik nie, ponieważ w wołgowskim jest dwugardzielowy.
Pytanie mam takie. Jaki gaźnik najlepiej kupić (i najtaniej) ? Czy może jest jakaś przejściówka z 1 na 2 gardziele, abym wykorzystał ten gaźnik co mam ?
Zaznaczę, że auto chodzi benzyna + gaz (gaz klasycznie wtryskiwany od góry gaźnika).
Drugie pytanie. W związku, że ukręciłem półoś, a w zasadzie przegub, którego niestety nie da się już poskładać, zmuszony jestem do zakupu nowego. Pytanie takie - przeguby są starego typu. Czy warto wymienić na nowe typy? Czy mogę wymienić tylko jeden tj. w miejsce uszkodzonego dać nowy typ, a z drugiej strony zostawić sprawny stary? Ogólnie auto jeździ w lekkim i średnim terenie - raz po raz trafi w cięższy.
jestem w trakcie wymiany silnika w moim UAZ-ie, z oryginalnego, na Wołgowski.
Jak większość elementów pasuje to niestety gaźnik nie, ponieważ w wołgowskim jest dwugardzielowy.
Pytanie mam takie. Jaki gaźnik najlepiej kupić (i najtaniej) ? Czy może jest jakaś przejściówka z 1 na 2 gardziele, abym wykorzystał ten gaźnik co mam ?
Zaznaczę, że auto chodzi benzyna + gaz (gaz klasycznie wtryskiwany od góry gaźnika).
Drugie pytanie. W związku, że ukręciłem półoś, a w zasadzie przegub, którego niestety nie da się już poskładać, zmuszony jestem do zakupu nowego. Pytanie takie - przeguby są starego typu. Czy warto wymienić na nowe typy? Czy mogę wymienić tylko jeden tj. w miejsce uszkodzonego dać nowy typ, a z drugiej strony zostawić sprawny stary? Ogólnie auto jeździ w lekkim i średnim terenie - raz po raz trafi w cięższy.
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
U mnie gdy rozsypał się przegub to go poskładałem i dospawałem na rogach takie ograniczniki aby znów kule nie powypadały i chodzi to już kilka lat więc raczej da się
co nie zmienia faktu, że na pewno nowe będą pewniejsze
Moim zdaniem nie ma przeciwwskazań aby z jednej był stary a z drugiej nowy typ, po całej operacji ustawić tylko ogranicznik skrętu kół aby zapobiec takiej sytuacji w przyszłości.
Ja bym proponował kupić jakiś używany dwugardzielowy gaźnik za niewielkie pieniądze, wiadomo, ze to troszkę kot w worku ale mi akurat za 50 zł udało się trafić całkiem sprawny, do tego można go rozebrać na czynniki 1, poczyścić, przedmuchać, uregulować i to też na pewno wiele da a poza tym skoro UAZ ma lpg to gaźnik nie ma aż takiego znaczenia, gaz sobie po prostu będzie przez niego z góry na dół płynął
Podobno gaźniki z Dużego Fiata pasują po niewielkich przeróbkach jednak ja został bym przy oryginale.


Ja bym proponował kupić jakiś używany dwugardzielowy gaźnik za niewielkie pieniądze, wiadomo, ze to troszkę kot w worku ale mi akurat za 50 zł udało się trafić całkiem sprawny, do tego można go rozebrać na czynniki 1, poczyścić, przedmuchać, uregulować i to też na pewno wiele da a poza tym skoro UAZ ma lpg to gaźnik nie ma aż takiego znaczenia, gaz sobie po prostu będzie przez niego z góry na dół płynął

1. 6 x UAZ 31512
2. Mitsubishi Pajero Mk1
3. Nissan Patrol y60
4. Hummer H3
2. Mitsubishi Pajero Mk1
3. Nissan Patrol y60
4. Hummer H3
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Poskładać się już nie da
Auto na uszkodzonym przegubie przejechało z trudem ok. 50 km
po czym z 2 kulek została miazga 
Aczkolwiek co do reszty bd działał. Dzięki



Aczkolwiek co do reszty bd działał. Dzięki
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Jeśli tyko kule się zmieliły. To zakupić nowe kule,tylko zmierz stare i na wymiar dokup ewentualnie o wymiar większe. Poskładaj i będzie działać. Ten mechanizm jest dość prosty do złożenia. Jak kolega pisał ,ograniczniki skrętu wykręć.
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
A ile prawidlowo powinno byc kulek w przegubie?
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Jeśli chodzi o gaźnik, to spróbuje kupić przejściówkę (znalazłem za 40 zł), zobaczymy jak się bd spisywać.
Wracając do przegubu - kulki mam, ale problem z kołkiem zabezpieczającym i ustalającym. Chodzi mianowicie o to, że nie widziałem wcześniej konstrukcji tego przegubu na żywo i nie do końca wiem czy jestem w stanie to czymś zastąpić albo dokupić?? Pręt, Cięty gwóźdź?
Wracając do przegubu - kulki mam, ale problem z kołkiem zabezpieczającym i ustalającym. Chodzi mianowicie o to, że nie widziałem wcześniej konstrukcji tego przegubu na żywo i nie do końca wiem czy jestem w stanie to czymś zastąpić albo dokupić?? Pręt, Cięty gwóźdź?
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
W UAZie nie ma kołków ustalających.
- cornmencita
- jestem tu nowy...
- Posty: 77
- Rejestracja: sob wrz 07, 2013 6:48 pm
Re: Silnik Wołga, gaźnik, półosie
Na temat gaznikow z podwojna przepustnica:
Mozesz Kolego pocwiczyc gaznior: zuk, nysa, fiat kwadrat, poldas, tyle ze dysze pierwszego przelotu trza dac tak 130 aby to chodzilo.
Dasz wieksza to kopci przy wkrecaniu sie na obroty - i wtedy wiesz ze jest za duza
Pasuja dysze od skuterka, kupujesz se wiertelka od 1mm do 2mm co 0,1 i jedziesz z koksem az dojdziesz do miodu. Dyszki do Chińczyków są w cenie wykałaczek.
Otwory w podstawie trzeba powiercic na chyba 9mm.
I zmotac naped gazu.
Gazniki tanie i dostepne. Z posrod kilku zlomow znajdziesz jedna perelke.
Tyle z mojej strony - na Ruskich Gazniorach sie nie wyznaje - podobno sa wsrod nich tez "mercedesy" - i te sa niezawodne i ...drogie. NIe wiem jaki model.
Bog zaplac,
Raf
Mozesz Kolego pocwiczyc gaznior: zuk, nysa, fiat kwadrat, poldas, tyle ze dysze pierwszego przelotu trza dac tak 130 aby to chodzilo.
Dasz wieksza to kopci przy wkrecaniu sie na obroty - i wtedy wiesz ze jest za duza

Otwory w podstawie trzeba powiercic na chyba 9mm.
I zmotac naped gazu.
Gazniki tanie i dostepne. Z posrod kilku zlomow znajdziesz jedna perelke.
Tyle z mojej strony - na Ruskich Gazniorach sie nie wyznaje - podobno sa wsrod nich tez "mercedesy" - i te sa niezawodne i ...drogie. NIe wiem jaki model.
Bog zaplac,
Raf
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość