Yogurt pisze:
1.Niby wszystko w porządku ale im dalej w las tym więcej drzew
2.hamulce z tyłu się skończyły a odpowietrzniki nie do odkręcenia
3.pytałem się na miejscu o opony za stomila u42,chcą 290 zl BO NIEYPOWY wymiar ,rozbój w biały dzień,Tak wiec dalej szukam opon na piasek skoro ya 192 się nie nadaje.

a takie ładne
ad1. Bądź na to gotowy. Dopóki nie doprowadzisz maszyny do stanu sprawności technicznej, niespodzianki będą normą.
ad2. Właśnie takie niespodzianki na przykład.
Najlepiej bez zbędnych zabaw wymienić cylinderki hamulcowe. Wszystkie 6 od razu. Na nowe, oryginalne i ze sprawdzonego źródła. (Sprawdź też od razu pompę hamulcową; swoją drogą, masz pedały podwieszane i pompę na ścianie gordziowej?)
ad3. stomil u42, to polska wersja ya-245, o ile się nie mylę. Na pewno taniej dostaniesz właśnie opony rosyjskie, czasami można znaleźć używane w dobrym stanie za grosze. Ale to nie jest rewelacyjna opona...
Koledzy się zaraz wypowiedzą

.
Nie wiem ile chcesz jeździć po tej plaży, ale chyba to nie będzie podstawowy teren po którym się poruszasz, co?
Generalnie, z własnych obserwacji, mogę powiedzieć, że ya-192 jest naprawdę dobra w błocie (mówię o turystyczno-hobbistycznej eksploatacji) a i po drogach da się na niej jeździć, przynajmniej ja nie narzekam, ale w piasku zakopuje się bardzo szybko.
Poza tym, jak piszesz, jest wysoka (ponad 31'') i dziarsko wygląda.
