wąs uazowy do przekładni z mb

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
romko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 3:22 pm
Lokalizacja: Pyskowice

wąs uazowy do przekładni z mb

Post autor: romko » śr maja 16, 2007 8:48 pm

witam wszystkich...jestem na etapie wkładania przekładni kierowniczej z mb do uaza. W wąsie Uazowym wytoczyłem otwór w miejscu wieloklina a z miskowego wytoczyłem tulejkę z wieloklinem i wspawałem w wąs uazowy tym samym otrzymując wąs uazowy z wieloklinem merca pasującym do przekładni mb.Moje pytanie dotyczy długości tego wąsa...czy trzeba go jakoś modyfikować żeby wyrabiał w takim zestawie?).(gięcie,wydłużanie,skracanie) -oczywiście przekładnia będzie daleko w przodzie, w miejscu poprzeczki ramy z wąsem odwróconym. Czy ktoś już to przerabiał?..mile widziane fotki takiego patentu...pozdrawiam

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » śr maja 16, 2007 9:06 pm

Było zylion razy :evil: poszukaj
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

DAWID UAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 8:10 pm
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: DAWID UAZ » śr maja 16, 2007 9:29 pm

Po co tyle sie motać trzeba tylko rozwiercić wąs od mietka i jest git :D
ja mam tak zrobione a przekładnie na orginalnym miejscu ,merca kręci odwrotnie to zastosowałem mechanizm różnicowy od malucha 8)
UAZ3.0D

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » śr maja 16, 2007 9:38 pm

a ja jak czytam o takich patentach w układzie kieroiwniczym to mnie ciary przechodzą. Zamiennicę obrotów to se można zastosować w tańcu folkrloryźnianym a nie tu. :wink:

DAWID UAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 8:10 pm
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: DAWID UAZ » śr maja 16, 2007 9:56 pm

:D JAK by nie bylo sprawdzone to bym o tym nie pisał :D
UAZ3.0D

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » czw maja 17, 2007 5:31 am

pilmar pisze:a ja jak czytam o takich patentach w układzie kieroiwniczym to mnie ciary przechodzą. Zamiennicę obrotów to se można zastosować w tańcu folkrloryźnianym a nie tu. :wink:
mnie też. Podobnie gdy ktoś pisze o spawaniu i kombinacjach z wąsem przekładni
JAK by nie bylo sprawdzone to bym o tym nie pisał
sprawdzone? tzn za stodołę wyjechałeś i się nie upierdoliło?

DAWID UAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 8:10 pm
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: DAWID UAZ » czw maja 17, 2007 6:41 am

A niby co miało sie upierdolić :evil: nie masz pojęcia jak to jest zrobione ??/ ...?
UAZ3.0D

DAWID UAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 8:10 pm
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: DAWID UAZ » czw maja 17, 2007 6:43 am

A O SPAWANIU TU NIC NIE WSPOMNIAŁEM !!
UAZ3.0D

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 17, 2007 7:15 pm

No i po raz kolejny mamy dyskusje pt "jakie sa granice motania"
Jedni reprezentują tzw kobiece podejście do techniki,tzn "pod maską samochodu siedzi diabeł i lepiej jej nie otwierać"Nie naciskac też zbyt czesto niepotrzebnych przycisków,bo coś moze wybuchnąć :wink:
Dla nich samochód jest takim samym sprzętem jak żelazko.Jak nie działa,oddajemy do serwisu,albo kupujemy drugie.Takie osoby niczego w tej dziedzinie nie stworzą.
I podejscie drugie:"moze potrafię to lepiej zrobic niz fabryka?"Więc motam do bólu.Tak powstaje postęp techniczny.
Problem tylko w tym,że biorąc się za motanie potrzebujemy wiedzy i logiki.A ponieważ nikt sie nie lubi przyznawać do braków w tej dziedzinie-to zalecam w kazdym wypadku sprawdzanie swoich patentów w bezpiecznym otoczeniu /i to wielokrotnie/.Na drogę wyjeżdżamy samochodem sprawnym i dobrze przetestowanym.
Te rozwiązania o których pisze Dawid są sprawdzone i działaja.Co nie zwalnia z testów że tak powiem powykonawczych.Nie dyskutuję tu bowiem o jakości pracy,mogę jedynie powiedzieć,że np wąs kierowniczy mozna spawać i wspawywać tulejki wieloklinowe bez problemu.Mozna go lekko wyginać na zimno lub mocniej-po nagrzaniu.
Przekładnia odwracająca z maluchowskiego dyfra daje się zrobić bez problemu-trzeba tylko pamiętac że wprowadzamy dodatkowe luzy w układ.Nie jest to gorsze rozwiązanie niz prucie poprzeczki ramy.
Nie muszę chyba pisać,że obie te rzeczy sprawdzałem wielokrotnie w praktyce.
Więc szanowne nasze "kobiety"-nie gadajcie o rzeczach dla was niepojętych :wink:
Gdybyśmy nie szukali nowych rozwiązań,to do dzisiaj siedzielibyśmy w jaskiniach.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
RaV.B
Posty: 300
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 1:04 pm
Lokalizacja: WLKP. okolice Piły

Post autor: RaV.B » czw maja 17, 2007 7:56 pm

No i po raz kolejny mamy dyskusje pt "jakie sa granice motania"
Jedni reprezentują tzw kobiece podejście do techniki,tzn "pod maską samochodu siedzi diabeł i lepiej jej nie otwierać"Nie naciskac też zbyt czesto niepotrzebnych przycisków,bo coś moze wybuchnąć
Dla nich samochód jest takim samym sprzętem jak żelazko.Jak nie działa,oddajemy do serwisu,albo kupujemy drugie.Takie osoby niczego w tej dziedzinie nie stworzą.
I podejscie drugie:"moze potrafię to lepiej zrobic niz fabryka?"Więc motam do bólu.Tak powstaje postęp techniczny.
Problem tylko w tym,że biorąc się za motanie potrzebujemy wiedzy i logiki.A ponieważ nikt sie nie lubi przyznawać do braków w tej dziedzinie-to zalecam w kazdym wypadku sprawdzanie swoich patentów w bezpiecznym otoczeniu /i to wielokrotnie/.Na drogę wyjeżdżamy samochodem sprawnym i dobrze przetestowanym.
Te rozwiązania o których pisze Dawid są sprawdzone i działaja.Co nie zwalnia z testów że tak powiem powykonawczych.Nie dyskutuję tu bowiem o jakości pracy,mogę jedynie powiedzieć,że np wąs kierowniczy mozna spawać i wspawywać tulejki wieloklinowe bez problemu.Mozna go lekko wyginać na zimno lub mocniej-po nagrzaniu.
Przekładnia odwracająca z maluchowskiego dyfra daje się zrobić bez problemu-trzeba tylko pamiętac że wprowadzamy dodatkowe luzy w układ.Nie jest to gorsze rozwiązanie niz prucie poprzeczki ramy.
Nie muszę chyba pisać,że obie te rzeczy sprawdzałem wielokrotnie w praktyce.
Więc szanowne nasze "kobiety"-nie gadajcie o rzeczach dla was niepojętych
Gdybyśmy nie szukali nowych rozwiązań,to do dzisiaj siedzielibyśmy w jaskiniach.
:)2 :)2 :)2
UAZ 3.0 Powered by 300D
UAZ 2.4 Powered by UAZ

YA3 POWER !

Awatar użytkownika
zbyhol
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: pn lis 20, 2006 7:00 pm
Lokalizacja: PRZASNYSZ

Post autor: zbyhol » czw maja 17, 2007 8:23 pm

Też jesstem za co to było by za życie bez motania :D , a skoro o tym mowa to tak prawie na temat czy ktoś prubował skrucić tą sztycę na , której jest kierownica , jeżeli tak to z jakim skutkiem ? ja mam chęć skrucić ją tak 5 do 7 cm wydaje mi się ,że było by luźniej i wygodniej ??

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » czw maja 17, 2007 9:30 pm

Dalej twierdzę że "zamiennica obrotów" to jakieś nieporozumienie.
Można przecież założyć przekładnię która pasuje do uaza.BMW , Opel.
na BMW jeździłem 3 lata i dalej bym jeździł, gdyby nie przebudowa auta.
ŻADNA ZAMIENNICA. Przeróbki wąsa, zrobione fachowo OK.
ale nie zamiennica obrotów. Kto to wogóle wymyślił? ten pomysł to dla mnie cofanie się, a nie krok do przodu.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » czw maja 17, 2007 10:23 pm

vandall1 pisze:No i po raz kolejny mamy dyskusje pt "jakie sa granice motania"
Jedni reprezentują tzw kobiece podejście do techniki,tzn "pod maską samochodu siedzi diabeł i lepiej jej nie otwierać"Nie naciskac też zbyt czesto niepotrzebnych przycisków,bo coś moze wybuchnąć :wink:
Dla nich samochód jest takim samym sprzętem jak żelazko.Jak nie działa,oddajemy do serwisu,albo kupujemy drugie.Takie osoby niczego w tej dziedzinie nie stworzą.
I podejscie drugie:"moze potrafię to lepiej zrobic niz fabryka?"Więc motam do bólu.Tak powstaje postęp techniczny.
Problem tylko w tym,że biorąc się za motanie potrzebujemy wiedzy i logiki.A ponieważ nikt sie nie lubi przyznawać do braków w tej dziedzinie-to zalecam w kazdym wypadku sprawdzanie swoich patentów w bezpiecznym otoczeniu /i to wielokrotnie/.Na drogę wyjeżdżamy samochodem sprawnym i dobrze przetestowanym.
Te rozwiązania o których pisze Dawid są sprawdzone i działaja.Co nie zwalnia z testów że tak powiem powykonawczych.Nie dyskutuję tu bowiem o jakości pracy,mogę jedynie powiedzieć,że np wąs kierowniczy mozna spawać i wspawywać tulejki wieloklinowe bez problemu.Mozna go lekko wyginać na zimno lub mocniej-po nagrzaniu.
Przekładnia odwracająca z maluchowskiego dyfra daje się zrobić bez problemu-trzeba tylko pamiętac że wprowadzamy dodatkowe luzy w układ.Nie jest to gorsze rozwiązanie niz prucie poprzeczki ramy.
Nie muszę chyba pisać,że obie te rzeczy sprawdzałem wielokrotnie w praktyce.
Więc szanowne nasze "kobiety"-nie gadajcie o rzeczach dla was niepojętych :wink:
Gdybyśmy nie szukali nowych rozwiązań,to do dzisiaj siedzielibyśmy w jaskiniach.
zamiar miałem nie pisać więcej w tym poście ale co mi tam....
co do "postępu technicznego" - do uaza jest oryginalna przekładnia ze wspomaganiem - nie kosztuje kosmicznych pieniędzy - a skoro kogoś nie stać - (podobnie jak w postach typu "jak nie płacić OC") - niech sobie rower kupi
co do testów powykonawczych - masz na myśli defektoskopie radiologiczną, czy oglądanie pod światło?
Co do tematu gięcia wąsa. Po zamontowaniu afganów drążek kierowniczy przy maksymalnym skręcie w lewo opierał się o resor - trzeba było wygiąć nieco wąsa - jeden był wyginany na zimno, drugi na gorąco. Oba w terenie pękły.
Pewnie są tacy którzy potrafią takich przeróbek dokonywać solidnie i odpowiedzialnie. Ale to mniejszość. Wystarczy spojrzeć do pierwszego z lepszego zmotanego uaza wystawionego na allegro.

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 17, 2007 10:45 pm

pilmar pisze:Dalej twierdzę że "zamiennica obrotów" to jakieś nieporozumienie.................. Kto to wogóle wymyślił? ten pomysł to dla mnie cofanie się, a nie krok do przodu.
Wymyslił to ten,który miał w bród za darmo przekładni mesia i bał sie ciac belkę nośną ramy.Lepiej znaczy równiez ekonomiczniej.
Sam to miałem i chodziło,ale dzisiaj bym nie powtórzył ze wzgledu na lepszą dostępnośc przekładni typu opel czy bmw.Miało to tą wadę,ze mimo staranności montażu pojawiały się dodatkowe luzy w układzie.Najwieksza jednak niespodzianka zdarzyła sie zimą,jak samochód postał na mrozie:wcześniej do przekładni dostało się trochę wody-dalej wiadomo :o Nie przeczę,że dzisiaj to nie jest dobre rozwiazanie.
Ale przekładnie typu opel i bmw też się sypią.zużyłem juz ze 3/wiadomo że nie nowe/.Sądzę,ze jak ktoś jest lekko wyczynowy to powinien rozważać jednak przekładnię od dorosłej terenówki /hilux?/.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 17, 2007 10:59 pm

wieprzowina pisze:..................................................zamiar miałem nie pisać więcej w tym poście ale co mi tam....
co do "postępu technicznego" - do uaza jest oryginalna przekładnia ze wspomaganiem - nie kosztuje kosmicznych pieniędzy - a skoro kogoś nie stać - (podobnie jak w postach typu "jak nie płacić OC") - niech sobie rower kupi
co do testów powykonawczych - masz na myśli defektoskopie radiologiczną, czy oglądanie pod światło?
Co do tematu gięcia wąsa. Po zamontowaniu afganów drążek kierowniczy przy maksymalnym skręcie w lewo opierał się o resor - trzeba było wygiąć nieco wąsa - jeden był wyginany na zimno, drugi na gorąco. Oba w terenie pękły.
Pewnie są tacy którzy potrafią takich przeróbek dokonywać solidnie i odpowiedzialnie. Ale to mniejszość. Wystarczy spojrzeć do pierwszego z lepszego zmotanego uaza wystawionego na allegro.
1/Ludzi stać-nie stać na rózne rzeczy.Mają-nie mają dostępu do złomów.Szkoda rozwijać...
2/Wiadomo,ze nie mówię o takich badaniach,bo nawet nie wiadomo czy firma je robi.Mówie o takich jak Ty zrobiłeś po zamontowaniu afganów.Mam nadzieje,ześ nikogo nie rozjechał :roll:
3/Co do tematu gięcia wąsa/że niby oba pękły/.Nie wpadłeś przypadkiem na to,ze oryginalny wąs /fabryczny/też mógłby nie wytrzymać?Po prostu jest od razu za słaby.Wstawić inny,albo tego wzmocnić przez..........
no....no....zgadłeś,brawo!Przez wspawanie usztywnień! :)21 :)21
Mi tam nigdy nic nie pekło/w sensie wasów :wink: /Po prostu trzeba wiedzieć jak to pracuje i gdzie i co mu dołożyć.
No dobra wieprzowina.Juz sie nie irytuj-nie będę Cie więcej posądzał o kobiecy stosunek do techniki :wink:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
wofka
Posty: 631
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 5:56 pm
Lokalizacja: MAZOWIECKIE

Post autor: wofka » pt maja 18, 2007 5:19 am

[co do "postępu technicznego" - do uaza jest oryginalna przekładnia ze wspomaganiem - nie kosztuje kosmicznych pieniędzy -

oryginalna przekładnia do uaza kosztuje od 800 do 1200 pln :)3 :cry:
dla mnie to dużo
Wofka

Jeep Grand Cherokee
V8 Hemi

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » pt maja 18, 2007 6:56 am

oryginalna przekładnia do uaza kosztuje od 800 do 1200 pln
dla mnie to dużo
To nie jest argument słuszny, bo ktos powie dla mnie ta cena to w sam raz
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
wofka
Posty: 631
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 5:56 pm
Lokalizacja: MAZOWIECKIE

Post autor: wofka » pt maja 18, 2007 9:08 am

masz racje że nie jest słuszny
mówi o tym że nie każdego stać na taki wydatek a szkoda :cry:
wszystkim w tym naszym "kaczogrodzie" zycze aby stac ich bylo na takie sprawy :)2 :wink:
ale należy pamiętać motając różne rzeczy aby zawsze i wszędzie były bezpieczne dla innych tak samo jak dla wykonawców :)2 :)2
Wofka

Jeep Grand Cherokee
V8 Hemi

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » pt maja 18, 2007 4:54 pm

wofka pisze:[co do "postępu technicznego" - do uaza jest oryginalna przekładnia ze wspomaganiem - nie kosztuje kosmicznych pieniędzy -

oryginalna przekładnia do uaza kosztuje od 800 do 1200 pln :)3 :cry:
dla mnie to dużo
to cena niższa niż za przekładnię do gównianej osobówki typu matiz. Ale nie jesteś odosobniony w swym myśleniu i działaniu - i tu tkwi tajemnica dlaczego uazy dupczą się co 10 km - bo króluje w nich drut i "elementy zastępcze" - a wiadomo jeden zrobi dobrze bo wie i umie, a reszta tak jak umie.

Awatar użytkownika
wofka
Posty: 631
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 5:56 pm
Lokalizacja: MAZOWIECKIE

Post autor: wofka » pt maja 18, 2007 8:37 pm

dlatego powstało forum i kto nie umie pyta :)2 :wink:
Wofka

Jeep Grand Cherokee
V8 Hemi

DAWID UAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 8:10 pm
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: DAWID UAZ » pn maja 21, 2007 9:37 pm

:)2 :)2 :)2 :)2 8)
UAZ3.0D

tomek4x4
 
 
Posty: 115
Rejestracja: pn gru 19, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Małopolska okolice Krakowa

Post autor: tomek4x4 » wt cze 05, 2007 11:08 pm

wofka pisze:dlatego powstało forum i kto nie umie pyta :)2 :wink:

Pod warunkiem że nie znajdzie się ''dobry człowiek'' który na wejściu napisze
...było trylion razy... albo ...zanim zapytasz użyj opcji ''szukaj''... Może i coś było i trylion razy ale forum po to jest aby rozmawiać a nie odsyłać do przeszłości. Cały czas pojawiają się nowi ludzie ,nowe pomysły. Jak ktoś nie chce pisać to niech nie pisze. Nowi użytkownicy nie zawsze od razu wiedzą jak się poruszać po forum. POZDRAWIAM!
W TERENIE Nissan Patrol GR 2.8 NA ASFALCIE BMW 320I 24V 150KM.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości