uaz + mercedes 3,0 diesel....czy warto,czy dużo zabawy??

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » pn gru 04, 2006 10:20 pm

Wiem że były inne dlatego sprostowałem

Pozdro

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 8:09 am

czyli były te 5 cylindrowe z turbo... hehe to gdzie takiego rodzynka spotkać?? znaczy wystarczą same kolektory i turbo

ewentualnie czy z tego 300td (6cyl) wydajność turbo wystarczy, czy będze za duża?? bo nie chciałbym zrobić czegoś takiego że po uruchomieniu silnika turbo od razu na maxa daje albo odwrotnie przy max obrotach silnika ledwo sie kręći.

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » wt gru 05, 2006 10:10 am

to z tymi obrotami to raczej nie mozliwe bo Turbo jest napedzane z kolektora wydechowego wiec jak odpalisz to nasilenie nie moze byc wieksze niz kiedy dajesz gazu poniewaz silnik chodzi na niskich obrotach

Turbo od 6 garowca pewnie by przypasil, zreszta wszystko da sie zrobic

Pozdro[/code][/quote]

L80 · Post autor: **L80** » wt gru 05, 2006 10:45 am

a ja to kiedyś rozważałem wstawienie leylanda do gazika
6 cylindrów ,sto dwadzieściapare koni/170 z turbino
taki sam jak w bizonie albo w pekaesie marki autosan
najciekawszą cechą tego silnika jest wał korbowy
tłoki nie chodza parami po dwa tylko kazdy oddzielnie
każde wykorbienie przesunięte jest o 60 stopni
warczy wprost bajecznie

śmieje sie teraz i to mocno
bo 88 koni to ma poldolot
i nie rozumiem dlaczego faziuaz . . .
albo inaczej
skąd ma tyle chęci i samozaparcia żeby przekładać patrola do uaza
czy te bebechy w uazie bedą lepiej robily niż w patrolu

?

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 12:30 pm

no ale jeśli turbo będzie za małe wtedy mała ilość spalin ją napędzi i zwiękrzy np moc tylko w sakrecie 1000-1200 obrotów a potem będzie jeszcze dławić silnik. a jeżeli za duże wtedy nie osiąga swoich obrotów mimo maxymalnych obrotów silnika i będzie tak jak by nic nie było, dlatego turbo dobiera sie do silnika a nie do upodobań.
i dlatego czy zadziała turbo od 300td (6cyl) do tego 300D 5 cyl

będzie to grało?

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » wt gru 05, 2006 4:38 pm

no ale jeśli turbo będzie za małe wtedy mała ilość spalin ją napędzi i zwiękrzy np moc tylko w sakrecie 1000-1200 obrotów a potem będzie jeszcze dławić silnik. a jeżeli za duże wtedy nie osiąga swoich obrotów mimo maxymalnych obrotów silnika i będzie tak jak by nic nie było, dlatego turbo dobiera sie do silnika a nie do upodobań.
i dlatego czy zadziała turbo od 300td (6cyl) do tego 300D 5 cyl będzie to grało?

Ohh namieszałeś gruuubo

Ciśnienie doładowania możesz regulować

Przecież jakbyś kupował turbine to chyba raczej dedykowaną a nie jakiś wynalazek specjalnie żeby testować

Pozdro

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 5:06 pm

chyba rozmawiamy o czym innym, ja mówie o turbosprężąrce a ty kolegy chyba o sprężarce mechanicznej

jak możesz regulować cisnienie doładowania w normalnej sprężarce

im wyższe cisnienie gazów wylotowych tym wyższe wlotowych. chyba że chodzi ci o turbo sprężarki do benzyny, bo tam ciśnienie reguluje sie takim zaworem który kontroluje max cisnienie bo jeśli przekroczy ono jakąś wartość to mamy spalanie stukowe i wtedy lipa, np na wyścigach na 1/4 mili. w benzynie jest jeszcze coś takiego jak zawór odpustowy (blow-off) który wypuszcza ciśnienie z kolektora ssącego. dokładnie nie wiem kiedy ale chyba w momencie spadku obrotów.
[/url]

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 5:21 pm

a jaka jest harakterystyka pracy tłoków w obydwu tych dislach?? po kolei czy jak? no w tym 5 cyl to sie domyślam że nie po kolei ale w tym 6 cyl??

ale w sumie jeśli ten ma 3 litry na 6 garach a ten 3 na 5 to wiecej spalin na raz leci w tym na 5 bo więkrze tłoki... hmmm

[/url]

szablewski · Post autor: **szablewski** » wt gru 05, 2006 5:45 pm

witam, silnik 3,0 do mercedesa w123 czyli ten 5-cyl ma symbol OM 617 (Oel Motor 617)
a ten turbo to OM617A
duzo w necie jest jak sie wpisze OM617A

http://homepage.eircom.net/~jconsidi/myfiles/OM617A.gif

silniki turbo sa bardzo trudne do dostania i bardzo sie roznia w srodku od tych wolnossacych.

pozdro.

szablewski · Post autor: **szablewski** » wt gru 05, 2006 5:46 pm

L80 pisze:a ja to kiedyś rozważałem wstawienie leylanda do gazika
6 cylindrów ,

tez ten silnik bralem pod uwage do mojego powstajacego wynalazku (www) ale wymieklem - silnik jest na pewno piekny - kwintesencja woła roboczego mechanicznego, ale jednak za duży i za ciężki

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 5:54 pm

szablewski pisze: bardzo sie roznia w srodku od tych wolnossacych.

a czym? jeśli można

kubas · Post autor: **kubas** » wt gru 05, 2006 6:02 pm

ktoś kiedyś mi mówił konkretnie czym się rózni taki silnik i pamietam tylko tyle że decyzje podjąłem na nie

nie wiem jaką konkretnie moc chcecie uzyskać przy pomocy tej turbinki ale ja bym pomyslal o silniku nie obarczonym takowym wynalazkiem.. im więcej części tym więcej kłopotu.. ot, takie jest moje zdanie

szablewski · Post autor: **szablewski** » wt gru 05, 2006 6:06 pm

inna pompa oleju, drążone korbowody podajace olej na tłoki od spodu, inny materiaał lub technologia wykonania tłoków i korb - ten temat jest na pewno doskonale wyłuszczony na forum mercedesa (link gdzies powyżej)

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 6:22 pm

czyli dobrze mówiłem że to nie takie proste, ale jak by wsadził to chodziło by tyle że mogło by dużo nie pochodzić

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 6:23 pm

kubas pisze:ktoś kiedyś mi mówił konkretnie czym się rózni taki silnik i pamietam tylko tyle że decyzje podjąłem na nie nie wiem jaką konkretnie moc chcecie uzyskać przy pomocy tej turbinki ale ja bym pomyslal o silniku nie obarczonym takowym wynalazkiem.. im więcej części tym więcej kłopotu.. ot, takie jest moje zdanie

im więcej mocy tym więkrza zabawa

kubas · Post autor: **kubas** » wt gru 05, 2006 10:31 pm

ja tylko jakoś tak nie ufam temu czy turbina po porządnej wtopie się np. nie rozleci.. no bo nagłe ochłodzenie.. po prostu nie przemawia to do mnie.. może mnie przekonasz

mam 2,9merca (ten na którym budowali sprintera później z turbiną) i mocy mi nie brakuje.. jak na uaza uważam taką porcję koni i Nm za wystarczającą.. a moje mosty to już za za dużą..

(fakt że są stare i nie były jeszcze przeze mnie wyremontowane śrubka po śrubce )

i tak właśnie dzięki brakowi turbiny i pompy rotacyjnej uważam ten silnik za następną generację po 300d z beczki jeśli chodzi o idioto-odporność..

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » wt gru 05, 2006 10:41 pm

im wyższe cisnienie gazów wylotowych tym wyższe wlotowych.

Tak wiem nie zrozumiałem tamtego posta

bo tam ciśnienie reguluje sie takim zaworem który kontroluje max cisnienie

Właśnie o to mi chodziło, a czy tego nei da się zastosować w DISLU

w benzynie jest jeszcze coś takiego jak zawór odpustowy (blow-off)

Ten zawór jest do wydmuchu nadmiru powietrza z obiegu Turbo ponadto przedłuża to żywotność turbiny

Ale szczerze mówiąc trafiłem na takiego 3.0 D w stanie igła narazie były tylko jazdy próbne które naprawde moooocno zaskoczyły nas więc jestem bardzo zadowolony a przejechałem w sumie może 5km dlatego że uaz się cały czas robi

ale jesteśmy baaardzo mozno zadowoleni z tego silnika w porównaniu do 2,0 D jest poprostu masakra (2.0D V max - 75 km/h

)

Pozdro[/url]

motokogut · Post autor: **motokogut** » wt gru 05, 2006 11:22 pm

ja to mam nadzieje że kiedyś taki 300 sd z turbinką znajde (np pod choinką

pozdrawiać

a tak marginesem to dobrze że pociągneliśmy ten temat bo tyle jeszcze o tym nie było i wiele spraw wyszło właśnie teraz

Post autor: **Mroczny** » śr gru 06, 2006 9:43 am

to szukaj 350sd z w140

faziuaz · Post autor: **faziuaz** » śr gru 06, 2006 7:31 pm

....jak to mówią, mocy nigdy nie za wiele....to się przydaje
http://www.mudmasters-4x4.pl/index.php? ... 5dbb09c490

Gringo · Post autor: **Gringo** » pt gru 08, 2006 12:01 pm

... i kolejna powstająca zmota.
Jednak potrzebuję rady.
Potrzebna jest " kryza " do połączenia silnika 3,0 D ( popularna 617

) z oryginalną skrzynią UAza . Gdzie takie ustrojstwo dostać , albo od czego będzie pasować?
PLIZ !

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » pt gru 08, 2006 12:47 pm

Chodzi CI o flansze między skrzynie UAZowską a silnik MB 3,0

Gringo · Post autor: **Gringo** » pt gru 08, 2006 1:44 pm

Dokładnie tak !

Zdaje się , że robiłeś coś takiego....

RaV.B · Post autor: **RaV.B** » pt gru 08, 2006 1:57 pm

tego nigdzie nei kupisz musisz wykonać sam

Mam nawet zdjęcie dla Ciebie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/819 ... 6f96d.html

grubość 8mm

Pozdro

vandall1 · Post autor: **vandall1** » pt gru 08, 2006 6:26 pm

gadasz...
Kiedyś dawno temu jak taksiarze wkładali merce do wołgi,to taki odlew był gotowy.Sam miałem kilka.
Se zadzwoń na 507 929 295 do Macka-moze cie nie oleje i załatwi

www.forum4x4.pl

uaz + mercedes 3,0 diesel....czy warto,czy dużo zabawy??

Kto jest online