Silnik 3.0D

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » czw lut 02, 2006 1:18 pm

Ło... a kiedyś mi sie włąśnie sniło że cos takiego jak 240 z nadmuchem istnieje, tylko ze jakieś mało popularne... I rzeczywiście jest
No proszę :)2
240 z turbina i intrkolerem
OM 616 z turbina i intercoolerem? Też mi się śniło, że mam taki w Gaziku, ale jak się obudziłem to był tylko brudny wolnossący spaprany olejem 220D... :)21
"Leśny potwór."

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » czw lut 02, 2006 4:51 pm

Silniki Mercedesa z przepustnica mialy pompy sterowane podcisnieniowo, byly to stare 200 i 240 i wszystkie 220.

300setek takich nie bylo przynajmniej tak zeznaje ksiega do W123.......
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » czw lut 02, 2006 5:44 pm

Tylko jeszcze jak się pożądnie naciśnie to wszystkie kola się blokują,ale co z tego jak pedal możę być tak ciężki to wciśniecia :( .To już lepsze byly orginalne uazowskie.. Posprawdzam to wszystko,zobaczy się.
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pt lut 03, 2006 10:32 am

Mieszko pisze:Silniki Mercedesa z przepustnica mialy pompy sterowane podcisnieniowo, byly to stare 200 i 240 i wszystkie 220.

300setek takich nie bylo przynajmniej tak zeznaje ksiega do W123.......
Moja podaje i podaje nawet to ze te na podciśnieniu miały 5km mniej generalnie szły w W115 i w123 tylko na początku produkcji . Większość literatury od 123 podaje że 300D był produkowany od 78-85 a 123 zaczynał się od 76-85 to tyż nie do końca prawda bo 123 robili nawet 86r tylko ze większość combi a na marginesie dodam tylko tyle żeby komuś nie przyszło wtykać nawet do dizla z przepustnica serwa w kolektor ssący bo jak mówi zasada pracy tej pompy bardzo ważne jest jakie podciśnienie panuje w nim bo od niego uzależniona jest dawka paliwa i wciskając pedał hamulca zakłucało by prace silnika.

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » pt lut 03, 2006 5:08 pm

Artur pisze:
Mieszko pisze:Silniki Mercedesa z przepustnica mialy pompy sterowane podcisnieniowo, byly to stare 200 i 240 i wszystkie 220.

300setek takich nie bylo przynajmniej tak zeznaje ksiega do W123.......
Moja podaje i podaje nawet to ze te na podciśnieniu miały 5km mniej generalnie szły w W115 i w123 tylko na początku produkcji . Większość literatury od 123 podaje że 300D był produkowany od 78-85 a 123 zaczynał się od 76-85 to tyż nie do końca prawda bo 123 robili nawet 86r tylko ze większość combi a na marginesie dodam tylko tyle żeby komuś nie przyszło wtykać nawet do dizla z przepustnica serwa w kolektor ssący bo jak mówi zasada pracy tej pompy bardzo ważne jest jakie podciśnienie panuje w nim bo od niego uzależniona jest dawka paliwa i wciskając pedał hamulca zakłucało by prace silnika.
Swieta prawda.... :D
Silnik 300D byl produkowany od 1972 albo 74 do W115 240D 3.0
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » pt lut 03, 2006 5:48 pm

ważne jest jakie podciśnienie panuje w nim bo od niego uzależniona jest dawka paliwa i wciskając pedał hamulca zakłucało by prace silnika.
.....jeżeli servo jest sprawne(czytaj membrama cała)nic ci nie zakłuca pracy silnika 8) ,
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » sob lut 04, 2006 4:47 pm

faziuaz pisze:
ważne jest jakie podciśnienie panuje w nim bo od niego uzależniona jest dawka paliwa i wciskając pedał hamulca zakłucało by prace silnika.
.....jeżeli servo jest sprawne(czytaj membrama cała)nic ci nie zakłuca pracy silnika 8) ,
no nie wiem - Niemiec tak skonstruowal podcisnieniowe sterowanie pompa wtryskowa, ze gdyby nic nie stalo na przeszkodzie podpinania serva bezposrednio pod kolektor, zrezygnowano by w tych wersjach z vacupompy...
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob lut 04, 2006 4:53 pm

no nie wiem - Niemiec tak skonstruowal podcisnieniowe sterowanie pompa wtryskowa, ze gdyby nic nie stalo na przeszkodzie podpinania serva bezposrednio pod kolektor, zrezygnowano by w tych wersjach z vacupompy...
diesel a benzyna =dwa różne podciśnienia(czasami doładowanie,turbina)stąd też pompy podciśnienia....... :)2 8)
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » sob lut 04, 2006 5:36 pm

o mamo... słabnę...

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » ndz lut 05, 2006 11:15 am

SebastianS pisze:o mamo... słabnę...
jak trzeba ocucimy :D :D

ale moze ktos rozwinie dokladnie teorie dlaczego w dieslach niezbedna jest vacupompa.......
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » ndz lut 05, 2006 1:49 pm

diesel ma regulację mieszkanki paliwa z powietrzem jakościową, czyli zmienia się jej skład - od bardzo ubogiej na biegu jałowym, do mniej więcej stechiometrycznej przy pełnym obciążeniu. W związku z tym, generalnie, przepustnica powietrza nie jest w zasadzie potrzebna, bo powietrza dyzel może sobie ssać ile mu się podoba, ważne jest, ile paliwa do tego powietrza podamy. W tej sytuacji podciśnienie panujące w rurze ssącej dyzla wynika w zasadzie tylko z oporów ssania, oporów filtra powietrza. Czyli jest bardzo małe, a to wyklucza mozliwość uzycia go do "zasilenia" wspomagania hamulców. Stąd uzycie wakupompy.

W przypadku przepustnicy powietrza, wymuszającej istnienie podciśnienia w kolektorze ssącym, dla wysterowania pompy wtryskowej, wartości podciśnienia będą osiągały dokładnie taki sam przedział jak w każdym benzyniaku, pomiedzy położeniem całkowitego zamknięcia i całkowitego otwarcia przpustnicy. Oczywiście jeśliby podłączyć podciśnienie z kolektora do serwa hamulców - nacisnięcie a następnie puszczenie hamulca spowodowałoby podanie do kolektora ssącego pewnej ilości powietrza niezależnej od położenia przepustnicy, co chwilowo mogłoby wpłynąć na wysterowanie pompy wtryskowej, podobnie, jak w silnikach na wtrysku benzyny, chwilowo oszukuje przepływomierz i zakłóca pracę silnika (również wpływa na zachwianie składu spalin, stąd powoli upowszechniają się elektryczne wspomagania hamulców).

Jednak stoję na stanowisku, że podłączenie serwa do kolektora ssącego w takim dyzlu z przepustnicą, poza chwilowymi delikatnymi zakłóceniami pracy przy każdorazowym nadepnięciu na hamulec, nie wywołałoby większych sensacji. Ale może się mylę, Artur ma większe doświaczenie z dyzlami, może coś pominąłem.

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » ndz lut 05, 2006 2:32 pm

No i teraz mamy jasny poglad na sprawe, bo mnie te wyjasnienia wydaja sie calkiem prawidlowe :)2
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » ndz lut 05, 2006 6:16 pm

W przypadku przepustnicy powietrza, wymuszającej istnienie podciśnienia w kolektorze ssącym, dla wysterowania pompy wtryskowej, wartości podciśnienia będą osiągały dokładnie taki sam przedział jak w każdym benzyniaku,
......a co z turbiną....... 8),no i powiedz jakie ciśnienie (nie mylić z podciśnieniem)panuje w kolektorze dolotowym, :lol: :lol: :lol:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pn lut 06, 2006 2:35 pm

faziuaz pisze:
W przypadku przepustnicy powietrza, wymuszającej istnienie podciśnienia w kolektorze ssącym, dla wysterowania pompy wtryskowej, wartości podciśnienia będą osiągały dokładnie taki sam przedział jak w każdym benzyniaku,
......a co z turbiną....... 8),no i powiedz jakie ciśnienie (nie mylić z podciśnieniem)panuje w kolektorze dolotowym, :lol: :lol: :lol:
Ziew... Będzie panować nadciśnienie, które spowoduje ustawienie na podciśnieniowo sterowanej pompie dawek ujemnych, przez co po kilku kilometrach paliwo zacznie się przelewać z baku.

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » pn lut 06, 2006 5:53 pm

SebastianS pisze:
faziuaz pisze:
W przypadku przepustnicy powietrza, wymuszającej istnienie podciśnienia w kolektorze ssącym, dla wysterowania pompy wtryskowej, wartości podciśnienia będą osiągały dokładnie taki sam przedział jak w każdym benzyniaku,
......a co z turbiną....... 8),no i powiedz jakie ciśnienie (nie mylić z podciśnieniem)panuje w kolektorze dolotowym, :lol: :lol: :lol:
Ziew... Będzie panować nadciśnienie, które spowoduje ustawienie na podciśnieniowo sterowanej pompie dawek ujemnych, przez co po kilku kilometrach paliwo zacznie się przelewać z baku.
........... 8) :)2
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Marek » pn lut 06, 2006 9:16 pm

[quote="faziuaz"][quote]
......a co z turbiną ? no i powiedz jakie ciśnienie ](nie mylić z podciśnieniem)panuje w kolektorze dolotowym [/quote]

A we wszystkich doładowanych regulator pompy wtryskowej tylko mechaniczny (ustawianie wajchą a nie membraną) - np: Patrol 160 D sterowany podciśnieniem, 160 TD mechanicznie.
Pzdr.
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » wt lut 07, 2006 9:18 pm

.......to w końcu kto wie jakie jest ciśnienie w kolektorze silnika doładowanego ??
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » wt lut 07, 2006 10:16 pm

od podcisnienia jak turbina nie kreci sie odpowiednio szybko od nadnisnienia tzw stopnia doladowania - w dieslach przewaznie do 1 bara (chyba)

no chyba ze sie myle to prosze mnie poprawic - to do specow :D
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Post autor: NuVo » śr lut 08, 2006 8:04 pm

Dobra panowie,mam pytanie z innego kolektora!W mojej trzysecie nad pompą vakku,jest wyjscie na głowicy,trybo które jest napedzane łańcuchem.Zaslepiłem je blachą.I nasuwa sie moje pytanie.Do czego ono służy?Czy montuje się tam coś,np.kompresor czy jakąś pompę i czy ewentualnie można coś takiego tam zmotać??
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » czw lut 09, 2006 8:18 am

NuVo pisze:Dobra panowie,mam pytanie z innego kolektora!W mojej trzysecie nad pompą vakku,jest wyjscie na głowicy,trybo które jest napedzane łańcuchem.Zaslepiłem je blachą.I nasuwa sie moje pytanie.Do czego ono służy?Czy montuje się tam coś,np.kompresor czy jakąś pompę i czy ewentualnie można coś takiego tam zmotać??
Tam była pompa oleju do sterowania twardoscia tylnych amorów prawdopodobnie masz silnik od combi

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Post autor: NuVo » czw lut 09, 2006 6:55 pm

Czyli do pancera moge wrzucić hydraulikę i będzie Loł rajder :D
A tak na serio to można tam na przykład zmotac pompe do wyciągarki hydraulicznej lub kompresor?Ma ktoś może u swojego taki wymysł?
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » pt lut 10, 2006 12:10 am

diesel ma regulację mieszkanki paliwa z powietrzem jakościową, czyli zmienia się jej skład - od bardzo ubogiej na biegu jałowym, do mniej więcej stechiometrycznej przy pełnym obciążeniu. W związku z tym, generalnie, przepustnica powietrza nie jest w zasadzie potrzebna, bo powietrza dyzel może sobie ssać ile mu się podoba, ważne jest, ile paliwa do tego powietrza podamy. W tej sytuacji podciśnienie panujące w rurze ssącej dyzla wynika w zasadzie tylko z oporów ssania, oporów filtra powietrza. Czyli jest bardzo małe, a to wyklucza mozliwość uzycia go do "zasilenia" wspomagania hamulców. Stąd uzycie wakupompy.

W przypadku przepustnicy powietrza, wymuszającej istnienie podciśnienia w kolektorze ssącym, dla wysterowania pompy wtryskowej, wartości podciśnienia będą osiągały dokładnie taki sam przedział jak w każdym benzyniaku, pomiedzy położeniem całkowitego zamknięcia i całkowitego otwarcia przpustnicy. Oczywiście jeśliby podłączyć podciśnienie z kolektora do serwa hamulców - nacisnięcie a następnie puszczenie hamulca spowodowałoby podanie do kolektora ssącego pewnej ilości powietrza niezależnej od położenia przepustnicy, co chwilowo mogłoby wpłynąć na wysterowanie pompy wtryskowej, podobnie, jak w silnikach na wtrysku benzyny, chwilowo oszukuje przepływomierz i zakłóca pracę silnika (również wpływa na zachwianie składu spalin, stąd powoli upowszechniają się elektryczne wspomagania hamulców).

Jednak stoję na stanowisku, że podłączenie serwa do kolektora ssącego w takim dyzlu z przepustnicą, poza chwilowymi delikatnymi zakłóceniami pracy przy każdorazowym nadepnięciu na hamulec, nie wywołałoby większych sensacji. Ale może się mylę, Artur ma większe doświaczenie z dyzlami, może coś pominąłem.
Zacząłem ten wątek, bo właśnie w moim Gaziku jacyś panowie (niech ich szlag...) tak właśnie podłączyli serwo, w ogóle nie ma pompy waku.
I niby wszystko działa...
Sebastian ma rację, właściwie, to nie ma żadnych zakłuceń, pompa wtryskowa działa prawidłowo, serwo-mechanizm też, z tym że jest zależny od obrotów silnika i jego efektywność wzrasta wraz z nimi.
"Leśny potwór."

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » pt lut 10, 2006 12:12 am

Tam była pompa oleju do sterowania twardoscia tylnych amorów prawdopodobnie masz silnik od combi
tylko i wyłacznie ta pompai tylko w kombi? Też mam to samo połączenie zaślepione blachą...Silnik 220D od W115.
"Leśny potwór."

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » pt lut 10, 2006 1:01 pm

czyli wniosek z tego taki bubu że jak chcesz bardzo szybko zahamować to zrzucasz auto z biegu i wciskasz jednocześnie gaz i hamulec ?? :o

to może łatwiej gaz bliżej hamulca przenieść coby obydwa pedały jedną nogą obsługiwać :)21

a tak na serio to duża jest to różnica na serwie ?? znaczy bardzo slabo działa na obrotach okolo 1000 ??
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

markoss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: pt lis 05, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: markoss » pt lut 10, 2006 6:42 pm

Waku pompę w MB wymyslił Niemiec :oops: po to aby w przyszłości w XXI wieku mądry Polak mógł ją wyrzucić :wink: .
:)1 Prawda jest taka - jak w zmocie wszystko napie....la - to na taki drobiazg jak chwilowy brak hamulców nikt nie zwraca uwagi :)3

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość