sruby do skrecania walu przedniego...

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » czw mar 17, 2005 2:09 am

vandall1 pisze: A propos srubek do wału a la zuk:
-to powinny być sruby o mocy 10.9 i takie stosuje się w żuku do zawieszenia bodaj.Mają łeb na klucz 14 :)2
-nakrętki powinny być też na klucz 14 i najlepsze sa tu nakrętki od korbowodów owego zuka /są wysokie i porzadne/
-problem tylko w tym,ze owe śruby żukowskie mają gwint 10x1.25,a powinny mieć 10x1 tak jak te zajebiste nakretki
- owe sruby mają bodaj na tyle długą część niegwintowaną,że można je przerobić /nagwintować/na 10 x1
A zresztą dokładnie to już nie pamiętam :)21
No, nie pamiętasz dokładnie...

Śruby do wału mają gwint 10x1. I w żukowym sklepie do wału kupuje się śruby do wału a nie do zawieszenia, gdyż te mocujące zawieszenie mają średnicę 12 mm i gwint 12x1.25, a łeb - faktycznie zmniejszony do 17 mm...
Nakrętki do wału mogą być spokojnie na klucz 17, bo krzyżak zagraza łbom śrub - z drugiej strony jest już bezpiecznie... Faktem jest że nakrętki korbowodowe są porządne i mają długi gwint (o skoku 10x1), ale są na klucz 15 i trzeba taki zaposiąść, żeby się nimi cieszyć. Wada jest to, że nie są one samokontrujące, a lepiej jest takowe zastosować, niż podkładki spręzynujące - takie czasy...
Aha, i twardość śrub chyba jednak jest 8.8... Kto by w żukensie stosował 10.9??

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw mar 17, 2005 2:24 am

No stary jezdem-to juz mi sie co nieco pitoli :)21
Na dodatek zmieniłem wyznanie /na pipa/.
Faktem jest,że te sruby 10.9 to kupowałem zawsze jako śruby od zwieszeń żuka-w sumie było mi ganz egall jak je sprzedawca nazywa-dostawałem co chciałem: dziesiątki z łbem na 14.
Zauwaz tez,że łeb 14 i ta nakretka /niech bedzie 15/-to dobre rozwiazanie.
Zresztą, nie ma sie co spierać o duperele-wiadomo o co chodzi z grubsza.
A te sruby żukowskie do wału to sa bodaj 10 x 1.25 jak juz.I tak mozna w kółko :)21
Sa wazniejsze sprawy:wraca moja V6 na warsztat....Wszystko pomierzone,niestety korbowody rozbite i główne tez.Poprawiamy i dajemy pono lepsze panewki/alu/.Jak Bozia da-bedzie dobrze :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » czw mar 17, 2005 8:16 am

Ja mysle zektos powinien zrobic wreszcie doktorat znowo mechaniki bo pisza tu kolesie takie bzdury ze głowa mała a pózniej bo mnie sie most przód ztyłem pomylił trzeba myslec a nie scigac sie o gwiazdki :lol: :lol: :lol: śruby sadostepne oryginalne bez problemu a piszac przez dwadni o pierdołach juz bys miał w rece :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » czw mar 17, 2005 9:01 am

Kasprol pisze:...juz bys miał w rece :lol: :lol:
Stary, już za stary jestem... w ręce to miewałem tak z 15 lat temu... teraz się staram spędzać czas z kobietami :)21

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » czw mar 17, 2005 8:23 pm

vandall1 pisze:...wraca moja V6 na warsztat....Wszystko pomierzone,niestety korbowody rozbite i główne tez.Poprawiamy i dajemy pono lepsze panewki/alu/.Jak Bozia da-bedzie dobrze :)2
Hm... Masz pod ręką dwóch mataczących w produkcji panewek... Bodaj Pruszcz i Oliwa... Oni robią do sportu wydumki, wytaczane w jakichś super stopach parami nożem diamentowym.. pewnie doradzą, co użyć.

Awatar użytkownika
twister1
 
 
Posty: 205
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 5:20 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: twister1 » czw mar 17, 2005 8:34 pm

ok jakos sie udalo :)
dostalem sruby u znajomego w warsztacie :)
wal zalozony tak samo poloska i sprzegielka... jazda testowa (na drodze przywarsztatowej) wypadla pomyslnie...
teraz tylko testy w terenie... miejmy nadzieje ze wszystko bedzie ok:)

dzieki za wszystkie odpowiedzi!
pozdrawiam
Cherokee '90
.:: Twister ::.

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw mar 17, 2005 8:48 pm

SebastianS pisze: Hm... Masz pod ręką dwóch mataczących w produkcji panewek... Bodaj Pruszcz i Oliwa... Oni robią do sportu wydumki, wytaczane w jakichś super stopach parami nożem diamentowym.. pewnie doradzą, co użyć.
Taaa...znam obydwóch i obaj maja kiepską opinię.Jeden juz dostał szansę i spierdzielił...Teraz drugi-obaczym.Trochę mnie te lekcje kosztują niestety.
Zmieniam też sposób podparcia silnika-z czterech na trzy poduchy i trochę elastyczniejsze niz dotychczas.
A masz Sebastianie jakies ciekawe przemyslenia na temat olejów?Chcę zalać 10W60 tzw racing z ew dodatkiem dwusiarczku molibdenu.
Grunt to nadzieja-matka głupich :)21

Kasprol! Zwracam Ci uwagę,ze kasztanimy w tonie ogólnie zyczliwym i nie musisz sie pieklić,no :)23 !
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » czw mar 17, 2005 9:00 pm

vandall1 pisze:...A masz Sebastianie jakies ciekawe przemyslenia na temat olejów?Chcę zalać 10W60 tzw racing z ew dodatkiem dwusiarczku molibdenu.
yyy... są dodatki do olejów - typowo pod rajdowe katowanie - jak masz znajomych rajdowców (takich prawdziwych) to ich spytaj, co polecają.
Sam olej - no, 10W60 to chyba jeden albo dwa oleje mają tylko... Na pewno castrol RS, i chyba jakiś mobil jest też...
Castrola RS kumpel zalał do motocykla - jakiejś suzuki, takiej powyżej 140 koni... I wiesz, co się stało? Koleś mówi, że mu się sprzęgło zaczęło trochę ślizgać, zas po powrocie do 10W40 wszystko wróciło do normy! Spzęgło ponoć było w dobrym stanie więc to nie stanowiło... I to chyba jest najlepsza rekomendacja - olej tak śliski, że po wyłączeniu silnik nie chce się zatrzymać ;)

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw mar 17, 2005 9:26 pm

Tego 10W60 to ma tez Valvoline i LqMoly i tego drugiego zapodam.
A w motocyklach-to faktycznie:lepiej trzymać sie zaleceń fabrycznych z uwagi na sprzęgło-do mojej Kawy leję 10W40 i już,już mię kusiło,zeby dodac dwusiarczku,ale w pore się opanowałem.Do V6 zaryzykuję to 10W60 LqM.
Coś motasz ostatnio,czy prace redakcyjne przy nieregularniku?
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt mar 18, 2005 8:51 am

Prace przy nieregularniku są prowadzone w weekendy. W tygodniu siedzę w warsztacie. Projekt V12 nieco przysiadł z przyczyn finansowych więc rzeźbię jakieś prace z zewnątrz - pojutrze przyjeżdża dodge ram na kapę silnika :)

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pt mar 18, 2005 9:21 am

Przy okazji mowy o oleju to macie może namiary gdzie taki Castrol RS mozna nabyć????? bo sam chętnie bym kupił tylko że moi dostawcy mogą ściągnąć ale w opakowaniach 30L a to troszku dużo jak dla mnie przy jego cenie.

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt mar 18, 2005 9:32 am

Artur, dostępność RS-a jest spora - nawet w hipermarketach bywa dość często - np w gliwickim tesco jest praktycznie stale...

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pt mar 18, 2005 11:49 am

quote="SebastianS"]Artur, dostępność RS-a jest spora - nawet w hipermarketach bywa dość często - np w gliwickim tesco jest praktycznie stale...[/quote]
Tylko ze Piła to wiocha zabita dechami i nima TESCO ale popatrze w marketach dzięki

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt mar 18, 2005 7:34 pm

Jakbyś miał z tym duży kłopot,to mozemy poszukac i Ci podesłac-pw w razie czego.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » wt kwie 05, 2005 9:09 am

a wróce do tych śrub jeszcze, bo Koledzy zapomnieli o jednym szczególe:

[b]te śruby sa pasowane[/b]! pomiędzy flanszą a wałem wystepuje siła tnąca, a połączenie ze śrubą pasowaną jest 2,5 raza bardziej odporne na ścinanie (jeśli się nie mylę co do wartości, bo PKM już parę lat temu miałem). Dlatego sa droższe od śrub na wage, nawet tych 8.8 czy 10.9.

a 10W60 chyba selenia racing jeszcze jest w Tesco w Gdyni widziałem
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » wt kwie 05, 2005 9:14 am

Jarcion, pasowanie wynika ze średnicy otworu a nie śruby... to jest zwykła 10 z niepełnym gwintem.

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » śr kwie 06, 2005 8:01 am

niech i tak bedzie... , ale :lol: średnica otworu powinna być taka, aby połączenie było pasowane i śruby wchodziły w otwór z lekkim oporem a nie luźno. No tak w skrypcie do PKM (podstawy konstrukcji maszyn) stało.
Jak sie mylę i w błąd wprowadzam, to przepraszam, ale w dobrej wierze to robię ;-)
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » śr kwie 06, 2005 8:47 am

jak śruby będą wchodziły z oporem to już będzie na wcisk, a ma być pasowanie luźne 8)

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » śr kwie 06, 2005 8:49 am

ahaaa! jeszcze jedno.
Pasowanie zależy tak samo od otworu jak i od śruby. zależnie czy ZSO, czy ZSW.
:wink:

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » śr kwie 06, 2005 9:11 am

jarcion pisze:niech i tak bedzie... , ale :lol: średnica otworu powinna być taka, aby połączenie było pasowane i śruby wchodziły w otwór z lekkim oporem a nie luźno. No tak w skrypcie do PKM (podstawy konstrukcji maszyn) stało.
Jak sie mylę i w błąd wprowadzam, to przepraszam, ale w dobrej wierze to robię ;-)
NIe, no wszystko ok, chodzi mi o to, że śruba ma standardową średnicę, a w połączeniach pasowanych na wale napędowym to średnica otworu decyduje o kwalifikacji połączenia jako pasowane. Zresztą - mniejsza o... poodkręcane śruby na wale już widziałem, pościnanych - jeszcze nigdy.

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » czw kwie 28, 2005 5:49 pm

SebastianS pisze:
vandall1 pisze: A propos srubek do wału a la zuk:
-to powinny być sruby o mocy 10.9 i takie stosuje się w żuku do zawieszenia bodaj.Mają łeb na klucz 14 :)2
-nakrętki powinny być też na klucz 14 i najlepsze sa tu nakrętki od korbowodów owego zuka /są wysokie i porzadne/
-problem tylko w tym,ze owe śruby żukowskie mają gwint 10x1.25,a powinny mieć 10x1 tak jak te zajebiste nakretki
- owe sruby mają bodaj na tyle długą część niegwintowaną,że można je przerobić /nagwintować/na 10 x1
A zresztą dokładnie to już nie pamiętam :)21
No, nie pamiętasz dokładnie...

Śruby do wału mają gwint 10x1. I w żukowym sklepie do wału kupuje się śruby do wału a nie do zawieszenia, gdyż te mocujące zawieszenie mają średnicę 12 mm i gwint 12x1.25, a łeb - faktycznie zmniejszony do 17 mm...
Nakrętki do wału mogą być spokojnie na klucz 17, bo krzyżak zagraza łbom śrub - z drugiej strony jest już bezpiecznie... Faktem jest że nakrętki korbowodowe są porządne i mają długi gwint (o skoku 10x1), ale są na klucz 15 i trzeba taki zaposiąść, żeby się nimi cieszyć. Wada jest to, że nie są one samokontrujące, a lepiej jest takowe zastosować, niż podkładki spręzynujące - takie czasy...
Aha, i twardość śrub chyba jednak jest 8.8... Kto by w żukensie stosował 10.9??
Vandall ma racje
sruby do walow w dwoch sklepach zukowskich: 10x1,25; leb 14; nakretka 17 samokontrujaca; twardosc 10.9; koszt ok 1zl (sruba + nakretka)
i [cenzura] nie pasuja do uaza ! :)16 :)11
[konkretnie nie pasuja tam gdzie ich potrzebuje czyli przy reduktorze :evil: ]
Obrazek

Awatar użytkownika
RAVkrakuf
 
 
Posty: 277
Rejestracja: pt kwie 15, 2005 7:05 pm
Lokalizacja: małopolska -KR
Kontaktowanie:

Post autor: RAVkrakuf » czw kwie 28, 2005 9:01 pm

[quote="jose"]znajomy mechanik, jak skrecalem waly kazal mi nabyc specjalny klej do mocowani walow i wlasnie na nim skrecac te srubki :)2
wtedy juz chyba jest pewnosc, ze nic nie odleci :lol:

Distal sie to nazywa- mocuje sie na tym sroby kół i tarcze hamulcowe w szybszych motocyklach
RAV
UAZ > SJ418+springi+PS > XJ 4,0 4"/32" > Def 90/300
Jest: Dyskoteka 200tdi

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: Dragunov » czw kwie 28, 2005 9:03 pm

:o Distal ?? ten 2skladnikowy klej??
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt kwie 29, 2005 1:32 am

wupasek pisze: [konkretnie nie pasuja tam gdzie ich potrzebuje czyli przy reduktorze :evil: ]
Przeczytaj wcześniej i wstaw se szpilki 10x1 mit nakretka korbowodu żuk :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Post autor: Niva'94 » pt kwie 29, 2005 2:45 pm

RAVkrakuf pisze:
jose pisze:znajomy mechanik, jak skrecalem waly kazal mi nabyc specjalny klej do mocowani walow i wlasnie na nim skrecac te srubki :)2
wtedy juz chyba jest pewnosc, ze nic nie odleci :lol:

Distal sie to nazywa- mocuje sie na tym sroby kół i tarcze hamulcowe w szybszych motocyklach
DISTAL :o
Powiedz temu mechaniorowi żeby oddał ten klej z powrotem synowi do klejenia zabawek. Poważni ludzie do zabezpieczania takich połączeń używają co najmniej wyrobów Loccite. Do klejenia okładzin hamulcowych tym bardziej się nie nadaje, no chyba że mechanior chce zmniejszyć liczbę motocyklistów w okolicy.
A jak by Ci mechanir kazał zamiast płynu hamulcowego R-3 na przykład nalać denaturatu, to też byś mu uwierzył?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość