czy ma ma ktoś hydrał..?

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » wt wrz 27, 2005 12:03 am

Pewnie nie jest :)21
Sądzę,ze taki układ kierowniczy nie przejdzie przez diagnostę /trzeba sprawdzić przepisy/-na podobnej zasadzie jak układ hamulcowy:w przypadku awarii wspomagania-musi nadal działac /sprzężenie mechaniczne/.
Zatem mamy pojazd nie dopuszczony do ruchu.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » wt wrz 27, 2005 12:20 am

tablice rejestracyjna ma :)23
ZG 5.2 96r.

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » wt wrz 27, 2005 12:24 am

:)21 :)21 Pewnie ma ARO w nazwie :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Gazon
Posty: 389
Rejestracja: wt sie 09, 2005 8:40 pm
Lokalizacja: Abinsk Rosjia

Post autor: Gazon » wt wrz 27, 2005 6:38 am

Panowie tylko spokojnie to co wymyslil Sanders to jest jak najbardziej rasowa zmota wyzszego polotu :)2 :)2 W zeszlym roku jechalem przez gory nad czarne moze gorami tylko 22 km a droga 80 km , wysoko w gorach spotkalem goscia na Uazie ktory mial tylna os skretna . Cala hydraulike mial od traktora "Kirowiec" mogl skrecac kolami przod w lewo tyl w prawo albo odwrotnie przod w lewo tyl tez w lewo , robil takie manewry ze tylko pozazdroscic. A na twardym przy duzych szybkosciach tyl blokowany na sztywno . Oczywiscie wszystko w wezach, sam bak do hydrauliki na oko za sto litrow. W kabinie mial rozdzielacz przez ktory przechodzily wszystkie weze i tam przelaczal prace tylnego ukladu kierowniczego i blokade kol prosto. Pod maska byl silnik Gaz 66 V8 rama w tylnej czesci przerobiona pod przod , mosty oczywiscie dwa przednie.
Samochod jedno osobowy , cala ta kuchnia w troche duzych rozmiarach , wszystko w srodku tez chlodnica hydrauliki w srodku z elektrycznym napedem, mozna bylo to zrobic delikatniej , a moze tak trzeba nie wiem .
Gosc byl z Moskwy przyjechal na wczasy taki caly ze stolicy nie zostawil swoich namiarow i nie przyjechal na jesienny rajd jak obiecywal .
Dlugo o tym myslalem no narazie nie, nie jestem mocny w hydraulice .
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon
Gaz 69-57rp, Gaz 69-72rp,UAZ, MB 123,BMW 316,

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » wt wrz 27, 2005 7:04 am

też kiedyś myślałem nad takim rozwiązaniem
i nawet znalazłem ustrojstwo co by sie do tego celu nadawało
wcześniej wpomiany orbitrol całkiem nieźle spisuje się w takim ciągniku zetor 9540
bez żadnych problemów daje sie skręcać kołami przy wyłączonym silniku
kierownica nie przemieszcza się
znaczy ustawienie kierownicy do jazdy na wprost pozostaje zawsze w tym samym miejscu
wygląda to jak kawałek trzy calowej rury
i podłączone są do tego cztery przewody
dwa do siłownika zasilanie i przelew
niestety nie znam parametrów pompy ale podejżewam że zwykła z jakiejś osobówki powinna wydolić
a dobranie silownika to już zabawa na dłużej
skok to wiadomo kołami na maxa w prawo w lewo i o takiej długości powinien byc silownik żeby starczyl na wykonanie tego ruchu i jeszcze troszke miał zapasu
a średnice hmm
można to policzyć albo wstawić taką średnice jak przy bizonie
mysle że w zupełności wystarczy

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » wt wrz 27, 2005 7:08 am

a
zapomiałem dodać
kierownica jest obsadzona bezpośrednio na orbitrol
tak że całość ma jakieś 30 cm długości

sanders
Posty: 321
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 6:55 am

Post autor: sanders » wt wrz 27, 2005 9:30 am

z tego co ja widziałem goście milei 1 siłownik z przody ale dwustronny ( z jednej się zsuwał zdrugiej wysówał przy skrecie (tak widziałem nieznam się ale ja wolę zrobić tanszym kosztem dobraś od czegoś poprostu zmotać )) pozdrawiam

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » wt wrz 27, 2005 10:01 am

ty sanders to sobie może na początek luzy na zwrotnicy pokasuj - ......pytałeś - dostaleś odpowiedż - ale ty zaczynasz przekonywac że białe to czarne .........a może ty tego uaza wogule jeszcze nie masz !!??!!

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » wt wrz 27, 2005 11:09 am

mam nadzieje że takie cudo, jeśli powstanie, na drogi publiczne nie wyjedzie. Siłownikowy układ kierowniczy jest stosowany w pojazdach wolnobieżnych takich jak wózki, fadromy, kombajny itp. Jeśli jest stosowany w pojazdach które rozwijają większe prędkości, musi być blokowany. Tak jest np. w trzyosiowych autokarach – jedna z tylnych osi jest skrętna, ale po przekroczeniu 30 km/h siłowniki automatycznie blokują (usztywniają) tą oś

Awatar użytkownika
RAVkrakuf
 
 
Posty: 277
Rejestracja: pt kwie 15, 2005 7:05 pm
Lokalizacja: małopolska -KR
Kontaktowanie:

Post autor: RAVkrakuf » wt wrz 27, 2005 11:37 am

Władek pisze:
RAVkrakuf pisze: ja tez - mam to nawet na papierze ale odrobina szacunku sie nalezy innym wiec czasem warto przeczytac cos zanim sie wysle.

RAV - sila dysklekcji

Krakuf ??
Wpisz do onetu "krakuf" - i wszytko jasne

RAV - sila urlopu w BN
RAV
UAZ > SJ418+springi+PS > XJ 4,0 4"/32" > Def 90/300
Jest: Dyskoteka 200tdi

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pt wrz 30, 2005 1:11 pm

Sanders, wiesz co bedzie jak z takim układem będziesz z górki zjeżdżał i zejdziesz np.poniżej 1000rpm? Ja tak kiedyś pieciotonowym Ursusem z wywrotką miałem, a na końcu górki zakręt był, i wiesz co? Pojechałem prosto :lol: Pisałeś coś o Bizonie, fakt nic z niego nie cieknie, ale jest to maszyna przystosowana do pracy na pochyłościach niewiększych niż bodajże 22 stopnie,no i wolnobieżna.
No chyba że zrobisz prototyp i poddasz go ciężkim testom na kole podbiegunowym i saharze :wink:
I jak będzie działało to :)2
Pozdrawiam
same starocie

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » pt wrz 30, 2005 8:48 pm

wieprzowina pisze:mam nadzieje że takie cudo, jeśli powstanie, na drogi publiczne nie wyjedzie. Siłownikowy układ kierowniczy jest stosowany w pojazdach wolnobieżnych takich jak wózki, fadromy, kombajny itp. Jeśli jest stosowany w pojazdach które rozwijają większe prędkości, musi być blokowany. Tak jest np. w trzyosiowych autokarach – jedna z tylnych osi jest skrętna, ale po przekroczeniu 30 km/h siłowniki automatycznie blokują (usztywniają) tą oś
mieszanie masz we krwi
co ?
tylnia owszem
lepiej powyże 30 km na godzine ją zblokować
ale autor pisze o przedniej
a ciągniki rolnicze z szybko skrzynią biegów (do 50km/h)
mają siłownik i dopuszczone są do poruszania po drogoch publicznych

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » pt wrz 30, 2005 8:52 pm

Miras M pisze:Sanders, wiesz co bedzie jak z takim układem będziesz z górki zjeżdżał i zejdziesz np.poniżej 1000rpm? Ja tak kiedyś pieciotonowym Ursusem z wywrotką miałem, a na końcu górki zakręt był, i wiesz co? Pojechałem prosto :lol: Pisałeś coś o Bizonie, fakt nic z niego nie cieknie, ale jest to maszyna przystosowana do pracy na pochyłościach niewiększych niż bodajże 22 stopnie,no i wolnobieżna.
No chyba że zrobisz prototyp i poddasz go ciężkim testom na kole podbiegunowym i saharze :wink:
I jak będzie działało to :)2
Pozdrawiam
następny nieświadomy się znalazł
pomyslunku troche
ursus nie skręci na wolnych obrotach
ma poprostu taką przypadłość
no wiecie
że tak powiem wada fabryczna

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » pt wrz 30, 2005 10:11 pm

L80 pisze:
wieprzowina pisze:mam nadzieje że takie cudo, jeśli powstanie, na drogi publiczne nie wyjedzie. Siłownikowy układ kierowniczy jest stosowany w pojazdach wolnobieżnych takich jak wózki, fadromy, kombajny itp. Jeśli jest stosowany w pojazdach które rozwijają większe prędkości, musi być blokowany. Tak jest np. w trzyosiowych autokarach – jedna z tylnych osi jest skrętna, ale po przekroczeniu 30 km/h siłowniki automatycznie blokują (usztywniają) tą oś
mieszanie masz we krwi
co ?
tylnia owszem
lepiej powyże 30 km na godzine ją zblokować
ale autor pisze o przedniej
a ciągniki rolnicze z szybko skrzynią biegów (do 50km/h)
mają siłownik i dopuszczone są do poruszania po drogoch publicznych
mieszanie?!
Widzisz, stary jestem i myślę w perspektywie dłuższej niż 3 dni do przodu. Niektórym wydaje się że wystarczy migomacik, kątówka i świat otworem stoi. A wyobraź sobie że ja nie mam ochoty by mnie, lub mą rodzinę rozwalił na drodze ktoś bo mu Bóg wyobraźni poskąpił. Póki mota sobie na podwórku i jeździ po polu za stodołą – jego sprawa.
Ale gdy widzę konstrukcje które dumnie w swoim podpisie umieszczasz – włos się na głowie jeży.

http://www.uaz.auto.pl/L80/L80_012.html
pewnie! Wachacz z obciętego jednego pióra resora, sprężyna pewnie na gumie do żucia przyklejona.
http://www.uaz.auto.pl/L80/L80_023.html
widziałem kiedyś wyrwę w betonowej ścianie warsztatu gdy taka sprężyna wystrzeliła
no i niestety jest i tablica resjestracyjna – ciekawe co jest w dowodzie? Uaz? Polonez?.
http://www.uaz.auto.pl/L80/L80_003.html

ZERO WOBRAŹNI

Ciekawe jaki diagnosta podłożył się i podbił taki dowód?

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » sob paź 01, 2005 1:54 pm

nooooo ten to akurat wyobrażnie miał ale za to doświadczenia i WIEDZY zero .............. zarejestrowany to on już napewno był zanim nadszedł czas migomatu i bosha .............a pozatym -polska to podobno wolny kraj i każdy może robić z własnym autem to co chce -,,sukces często rodzi się w bólach '' a że część społeczenstwa to masochiśći !?!.............pozatym to mam to w d....e - tylko uazów czasem żal .

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » sob paź 01, 2005 4:25 pm

L80 pisze:[
następny nieświadomy się znalazł
pomyslunku troche
ursus nie skręci na wolnych obrotach
ma poprostu taką przypadłość
no wiecie
że tak powiem wada fabryczna
Ze nieświadomy to niepowiedziałbym :wink:
Mam doczynienia na codzień z Ursusem :lol:
I oczywiście masz racje. Bo taki np. Massey Ferguson 8) o wartości nowego Patrola takiej przypadłości nie ma nawet na pochyłościach 45 stopni i na biegu jałowym (sprawdzone). Dlatego pisałem o tych testach na saharze bo może akurat koledze sie tak uda jak w ursusie i zrobi sobie albo komus kuku :)3
Kwestia wykonanaia i odpowiedniego dobrania komponentów (wydajność pompy, etc.)
Aha, UAZ zazwyczaj potrafi rozpędzić się do większej prędkości niż 50 km/h
same starocie

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » sob paź 01, 2005 5:30 pm

borman pisze:...a pozatym -polska to podobno wolny kraj i każdy może robić z własnym autem to co chce .
no nie do końca. By pojazd był dopuszczony do ruchu publicznego zawieszenie, układ kierowniczy i układ hamulcowy musi posiadać homologację. Wypadek spowodowany przez pojazd nie posiadający homologacji (gdyby udowodniono że przyczynił się do tego nie homologowany element - a z tym policyjni eksperci nie mieliby problemu) spowodowałby wycofanie się ubezpieczyciela - czyli kupę pieniążków do wypłacenia, zwłaszcza gdyby byli poszkodowani - np dożywotnie renty + odszkodowania na drodze powództwa cywilnego. Ale temat był już wałkowany.

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » sob paź 01, 2005 8:13 pm

a gdyby masey-ferguson zobaczył w twoim uazie swoje siłowniki to też byłbyś skończony . ...........dlatego większość siedzi z założonymi rękami i narzeka , a tylko nieliczni cos prubują zrobić , a tylko nieliczni z tych nielicznych coś zrobą . ...........generalnie- nie robić , czy robić ?

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » sob paź 01, 2005 8:15 pm

generalnie? - myśleć!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob paź 01, 2005 11:37 pm

I testować za stodołą!Taki pojazd nie ma prawa mieć wypadku z przyczyn technicznych.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz paź 02, 2005 10:03 am

vandall1 pisze:Taki pojazd nie ma prawa mieć wypadku z przyczyn technicznych.
A z jakich? Chłopie o czym Ty mówisz? Chociażby na załączonych wyżej obrazkach. Jeżeli jedno pióro resoru robi za wachacz (abstrahuję od sztywności zamocowania takiego mostu, no bo w normalnym resorze, podpartym z dwóch stron, przy wyrobionych tulejkach auto potrafi gonić po asfalcie) – pióro resoru wykonane z sprężystej, ale kruchej stali – jeśli nie strzeli bo przekroczone zostaną jego właściwości sprężyste wynikające z przypisanej mu zależności Hooke’a, to szlag go trafi na skutek zmęczenia materiału. Jeśli stanie się to na asfalcie cudem będzie jeśli nikomu nie stanie się krzywda

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » ndz paź 02, 2005 11:45 am

bijecie piane jakby to cokolwiek moglo zmienic :lol:
ZG 5.2 96r.

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » ndz paź 02, 2005 1:23 pm

wieprzowina pisze:
vandall1 pisze:Taki pojazd nie ma prawa mieć wypadku z przyczyn technicznych.
A z jakich? Chłopie o czym Ty mówisz? Chociażby na załączonych wyżej obrazkach. Jeżeli jedno pióro resoru robi za wachacz (abstrahuję od sztywności zamocowania takiego mostu, no bo w normalnym resorze, podpartym z dwóch stron, przy wyrobionych tulejkach auto potrafi gonić po asfalcie) – pióro resoru wykonane z sprężystej, ale kruchej stali – jeśli nie strzeli bo przekroczone zostaną jego właściwości sprężyste wynikające z przypisanej mu zależności Hooke’a, to szlag go trafi na skutek zmęczenia materiału. Jeśli stanie się to na asfalcie cudem będzie jeśli nikomu nie stanie się krzywda
droga wieprzowinko
nie wiem czy spostrzegłeś to ,iż w każdym uazie most trzyma do ramy tylko to jedno pióro i jego ucho
drugie ucho resoru jak wiadomo jest na wieszaku i chodzi sobie jak chce
a reszta piór potrzebna jest do utrzymania ciężaru auta który w moim przypadku przejeły sprężyny
brakuje ci zapewne jednej żeczy
fachowo to się nazywa świadomość techniczna
KONIEC WAŚNI ! proponuje
a wracając do tematu
układ kierowniczy (orbitrol i siłownik na moście) najwidoczniej nadaje się do zastosowania w samochodzie terenowym
a dowód to fotki skorpiona

Awatar użytkownika
JA'JACEK
 
 
Posty: 2876
Rejestracja: śr lip 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Mazury

Post autor: JA'JACEK » ndz paź 02, 2005 2:47 pm

Przepraszam że zawracam głowę...
Jaką funkcje ma pełnić ta sprężyna bo chyba czegoś nie rozumiem... :o

Obrazek
JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz paź 02, 2005 3:03 pm

jświadomość techniczna... no cóż... już miałem Cię zapytać o to czy wiesz jakie siły boczne przy tak długim ramieniu resora - wachacza działają w miejscu podparcia go... nieważne odpuszczam...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość