

Moderator: Student
może po takich trasach jezdzisz, pod wrocławiem to co kawałek stoją, ale prywaciaży raczej nie łapią bo samochody w zarobku nie chodzą. ale jak znajomego złapali to koleś na płaskim wuzeczku przejechało pod spodem od samego tyłu po sam przód. ale liazik w miare nie ciek i git. ale jak coś znajdą to przeje... 100razy milej sie z niebieskimi gada.Bartmann pisze:[cenzura] nigdy w zyciu żadnego "zielonego" nie spotkałem. Ale przez takie teksty na forum....... jak już jednego spotkam to mu jebne w zęby:):)
iiii........
z kolana poprawie:):)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość