ceramizer- coś czy g...??

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Carlson
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: wt lis 21, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Carlson » wt sty 15, 2008 2:53 pm

Wielce pouczająca wymiana zdań. Misiek czy mółbyś jeszcze wyrazić swoje zdanie na temat dodatku do oleju typu motodoktor w oryginalnych silnikach benzynowych Uaz-a?

Awatar użytkownika
Michał(student)
 
 
Posty: 135
Rejestracja: wt mar 28, 2006 12:48 pm
Lokalizacja: Klimontów
Kontaktowanie:

Post autor: Michał(student) » wt sty 15, 2008 3:04 pm

mazurkas007 pisze:Panowie podajcie sobie ręce na zgodę, wszystko zależy od silnika. Co innego silnik okrętowy a co innego samochodowy. Czy nawet silnik diesla od ciągnika siodłowego a silnik od osobówki. Do jednego dobre to do innego drugie. Nie skaczcie sobie do oczu. :)21
:evil: ALE AGRESJA NA FORUM MUSI BYĆ :evil:

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » wt sty 15, 2008 4:44 pm

tu chodzi o konstruktywne wyrobienie opinij i wyrobienie sobie obiektywnego zdania na temat poruszony :wink: , takze fizyka sie kłania- gdzie jest akcja musi byc reakcja :D , a motodoktor czy to do uaza czy do innego silnika to szkoda lac, lepiej wzisac i wyremontowac silnik, co prawda "pomaga" ale po użytkowaniu w bloku zostaje kuuupa syfu(nagar), jak nie chcesz remontowac to lepiej sprzedaj, a jak chcesz jezdzic to lepiej usunac usterke
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sty 15, 2008 5:21 pm

Ja sie wcale nie obrazam, tylko podaje co widzialem na wlasne oczy i z instrukcji powaznych producentow.

W UAZie koles lal zamiast oleju motodoktory i silnik MB 280E przejechal 300km z drugim na holu, z dwoma obroconymi panewkami dojechal.

Motodoktorow bylo 7, a filtr oleju w postaci solidnej czarnej kluchy zostal wyciagniety :wink:
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » wt sty 15, 2008 5:41 pm

Ja sie wcale nie obrazam, tylko podaje co widzialem na wlasne oczy i z instrukcji powaznych producentow.
wiec reasumując: jest sens zalac ceramizerem stary silnik S-21, w 28 letnim Uazie, który pracuje dobrze, kilka razy był przegżany, a czesto pracuje w gornym zakresie obrotów, użyty olej mineralny 15W-40, stwierdzone "branie" niewielkich ilosci, wskaznik cisnienia na zimnym ładnie pracuje tylko po rozgżaniu wskazówka sie rusza na 0,5- poniżej 1 dopiero powyżej jakis 3500obr/min???
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sty 15, 2008 8:26 pm

dla mnie nie ma...

ile kosztuje ceramizer, a ile motor s21 ??

motodoktor chyba tanszy :wink:

nie ruszalbym tego silnika, jak zacznie sie smarowanie palic to wtedy :)2
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » wt sty 15, 2008 8:34 pm

ceramizer 50zł i 5 minut roboty, s-21 uzywany w stanie niewiadomym 300-400 i cały dzien roboty, a smarowanie nie wiem czy sie zacznie swiecic, bo w S-21 jest jeden czujnik oleju podłączony do zegara, kontrolki wiec nie mam
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » wt sty 15, 2008 8:44 pm

a wogóle to Misiek popsułeś zabawe :wink: myslałem ze głosy jednoznacznie stwierdza TAk lub NIE, a tu dupsko bo cześć sie smiała, cześc zachwalała i pojawiłeś sie Ty, zupełnie na nie :)16 i w zasadzie to jestem w punkcie wyjscia bo dalej nie jestem przekonany ani przeciw ani za :cry:
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sty 15, 2008 9:42 pm

Jak umierajace s21 i koszt 50 zlotych to zalej i zobacz co sie bedzie dzialo, a pozniej odgrzeb temat i podziel sie wrazeniami.

Nie masz nic do stracenia, chyba ze robisz duze przebiegi...

Jak masz zukersa, to podejzewam ze nie i przedluzysz mu zywot, bo twoj problem lezy w panewkach, a nie na tulejach. Najwyzej wszystko umze razem 8)

W naszych silnikach nie ma problemu bo do smarowania tulei, uzywa sie zupelnie innego oleju niz skrzynia korbowa :wink:
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » czw sty 17, 2008 4:01 pm

misiek a co myślisz o tym środku??

http://allegro.pl/item292596731_super_x ... z_usa.html

lepszy bedzie od ceramizera czy nie??
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » czw sty 17, 2008 4:08 pm

Moze pomoc na Twoj problem, nie musi.

Nie zabije silnika S21 :)2
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » czw sty 17, 2008 4:35 pm

a jak działa taka puszeczka?? zageszcza olej?? bo moj problem jest taki:
-lekkie spalanie oleju
-wycieki z pod uszczelek miski olejowej i zimeringów
ogólnie oleju ubywa około 1 litra na jakies 2,5 tys km
- cisnienie oleju: na zimnym zegar pokazuje 1 do 2, na ciepłym dopiero na wysokich obrotach rusza sie na max 1
- po odpaleniu na ziemi za rura zostaja sadze

pali na dotyk, spalania dawno nie sprawdzalem, płynu chłodniczego nie bierze, luzy zaworów można by juz zkorygować, jako że silnik w terenie pracuje w zakresie średnich i wysokich obrotow, chce coś dodać żeby przedłużyc jego żywotność i zmniejszyć ryzyko awarii
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » czw sty 17, 2008 4:41 pm

Spalanie oleju masz normalne, cisnienie oleju masz slabe.

Na spalanie oleju nie pomoze, a na cisnienie na pewno pomoze.
Ile chcesz tym silnikiem pojezdzic ??
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » czw sty 17, 2008 4:45 pm

do oporu, ile sie da :lol: teraz bede zmieniał filtr i olej wiec jak znalazł cos bedzie mozna dolac
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » czw sty 17, 2008 5:14 pm

Nalej dobry olej mineralny i sprawdz co sie dzieje, tego zazilajzeru zawsze zdazysz nalac.

Dobry olej zachowuje gestosc przy wyzszych temperaturach, jakie masz na gazie. Gaz powoduje tez szybsza utrate tych wartosci, choc nie powinien, ale w peloponezie tak bylo.

Na BMW E30 wyprobowalem ze na Castrol GTX3 chodzil duzo ciszej.

Dobry jest tez ELF Sporti.

Jak Lotos, to mozesz lac od razu :wink:
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
konrad1983nr1
Posty: 495
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
Kontaktowanie:

Post autor: konrad1983nr1 » czw sty 17, 2008 5:22 pm

choć raz konkretnie na TAK, lotosa 15w-40 mineralny, za 50zł, zobaczymy co bedzie :D
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest

Awatar użytkownika
toldi
 
 
Posty: 192
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 3:30 pm
Lokalizacja: nowy dwor gd,koscierzyna

Post autor: toldi » pt sty 18, 2008 4:49 pm

Misiek Cypr pisze:
A blok Poloneza, jest przykladem zatarcia, bo inaczej po co szlifowac?
blok był szlifowany bo rozpadł się tłok.. ten polonez jechał w okolicach 200km/h i przyśpieszał do setki w okolicach 10 sekund, więc był skazany na wybuch :wink: wszystkie moje pojazdy pracują z ceramizerami i poprawa jest zawsze zauważalna..mniej lub bardziej ale jest :)2 oczywiście nieporozumieniem jest twierdzenie, że zużyty silnik cudownie odzyska sprężanie i przestanie palic olej a progi na cylindrach cudownie znikną..
Daj mi siłę do walki z czym walczyć mogę i rozum, żebym nie walczył z czym walczyć nie powinienem...

skyrafal
 
 
Posty: 195
Rejestracja: śr kwie 18, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Mielec

Post autor: skyrafal » pn gru 08, 2008 10:18 pm

Witam Panów. Mnie się wydaje, że w tych ceramizerach chodzi o to, żeby zamiast filmu olejowego wytworzyc warstwę ceramiczną i co do tego jesteśmy raczej zgodni. Fakt, ze po takiej śliskiej warstwie olej spłynie szybciej. Tylko że chodzi w tym o to, że warstwa ceramiczna tworzy się na tłoku, pierścieniach i cylindrze. Ceramika ma bardzo mały współczynnik tarcia i w pierwszej chwili gdy silnik zaskoczył ta mikrowarstwa chroni przed tarciem metalu o metal. Tylko pozostaje pytanie - czy to rzeczywiście działa i czy czasem nie jest tak, ze te mikrocząsteczki ceramiki nie doprowadzają do szybszego zużywania się silnika (coś jak mikroopiłki czy kurz). tak naprawdę trzeba byłoby nalac taki specyfik do nowego silnika i testowac. A wszystkie testy przeprowadzane są na autach które kosztują max. 20.000zł jak mozna zauważyc. Natomiast są faktycznie środki które powodują "oblepianie" zużytych elementów i częściowo przywracają sprawnośc. tyle ze to działa na zasadzie tworzenia się zwykłego nagaru i ma to bardzo ujemny wpływ na pracę silnika. Rzeczywiście - to działa gdy się chce kogoś oszukac przy sprzedaży. Wyszedł też taki ruski specyfik Modyfikator +. To znowu ma po prostu utwardzac powierzchnie metalu - coś jak azotowanie. Wydaje się, ze jest to jeszcze najbardziej sensowne i logiczne - o ile rzeczywiście działa.

Awatar użytkownika
Doktor200
Posty: 1563
Rejestracja: pt lut 18, 2005 11:37 pm
Lokalizacja: Markuszów
Kontaktowanie:

Post autor: Doktor200 » wt gru 09, 2008 12:37 am

ostatnio na wykladzie eksploatacji pojazdow i ciagnikow, bylo o olejach paliwie i ceramizerach, koles mowil ze robili tez badania na PL jak tylko to weszlo i mowil zeby lac :)
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project :)17

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Post autor: carinus » czw gru 11, 2008 5:08 pm

skyrafal pisze:Wyszedł też taki ruski specyfik Modyfikator +. To znowu ma po prostu utwardzac powierzchnie metalu - coś jak azotowanie. Wydaje się, ze jest to jeszcze najbardziej sensowne i logiczne - o ile rzeczywiście działa.
Właśnie ten specyfik niedawno reklamowali na turbawce i robili testy na silnikach złomowanych meroli.Tylko cena jest zaporowa-150zł.Osobiście kiedyś używałem środka Xado do regeneracji łożyska piasty z bardzo dobrym skutkiem.Wytrzymało niecały rok ale auto mogło jeżdzić i poczekać na możliwość wymiany.

Jakub p.
 
 
Posty: 142
Rejestracja: pn sie 22, 2005 5:00 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: ceramizer- coś czy g...??

Post autor: Jakub p. » sob gru 13, 2008 10:58 am

.....zrobiła jak tam w instrukcji było tego ceramizera i przejechali BEZ OLEJU W SILNIKU :o 500km i nic sie nei działo, kontrolka smarowania sie nie swieciła, temp była w normie,
Używał tego ktoś?? Jakieś opinie, komentarze??[/quote]

...a czy wiesz Kolego, że czynnikiem zamykającym obwód czujnika ciśnienia oleju jest właśnie olej...? Tę kontrolkę oleju to ci kolesie po prostu odłączyli albo się spaliła... Nie ma cudów...

Dobrze opisał sprawę kolega Misiek Cypr...

A jeśli chodzi o usprawnienia silnika...zobaczcie sobie stronę firmy digitech - moduły zapłonowe - to jest fajny temat i nieskomlikowany... zapłon tranzystorowy...

pozdrowienia - Jakub

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: ceramizer- coś czy g...??

Post autor: Władek » ndz sty 18, 2009 8:19 pm

Znalazłem coś takiego:

Dwusiarczek molibdenu - Molykote Z od 2007 roku pod nazwą
D-1000 Additive, zamiennie Molykote Microsize lub Molykote A (Roztwór dwusiarczku molibdenu w oleju mineralnym.)

* Dwusiarczek molibdenu Molykote to stały środek smarny w postaci proszku wysoko rafinowany i oczyszczony.

Znaczenie redukuje zużycie, poprzez zmniejszenie tarcia wydłużając tym samym żywotność poszczególnych elementów urządzeń.

Efektywnie smaruje wszelkie powierzchnie metalowe narażone na działanie różnego rodzaju ostre warunki środowiskowe np.: pary połączeń typu metal/metal przy ekstremalnych obciążeniach i niskich prędkościach lub pary połączeń metal/plastik przy niskich obciążenia i niskich do średnich prędkościach.

* Zastosowanie - Powlekanie metalowych powierzchni ciernych, których nie można efektywnie smarować olejem lub smarem z powodu wysokich obciążeń, małej prędkości lub niekorzystnych wpływów środowiska.
* Cechy - Redukcja tarcia i zużycia; Odporny na utlenianie się; Doskonała adhezja na powierzchniach metalowych; Ekstremalnie wysoka odporność na naciski; Szeroki zakres temperatur roboczych; Odporny na utlenianie i ekstremalne ciśnienia.
* Skład - Dwusiarczek molibdenu.
* Zakres temperatur - Od -185 do +450°C

Jako dodatek do silników i wysokoobciążonych przekładni zębatych, może być stosowany produkt MOLYKOTE A (Roztwór dwusiarczku molibdenu w oleju mineralnym.). Wspomaga proces docierania, zwiększa możliwości obciążeniowe par ciernych, redukuje tarcie i ścieranie powierzchni szczególnie w czasie startów, redukuje hałas, zapewnia awaryjne smarowanie w krytycznych sytuacjach, powstrzymuje proces pitingu kół zębatych.

Czy o taki ceramizer chodzi?
Władek - Kraków

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re:

Post autor: klucz13 » ndz sty 18, 2009 8:25 pm

carinus pisze:
skyrafal pisze:Wyszedł też taki ruski specyfik Modyfikator +. To znowu ma po prostu utwardzac powierzchnie metalu - coś jak azotowanie. Wydaje się, ze jest to jeszcze najbardziej sensowne i logiczne - o ile rzeczywiście działa.
Właśnie ten specyfik niedawno reklamowali na turbawce i robili testy na silnikach złomowanych meroli.Tylko cena jest zaporowa-150zł.Osobiście kiedyś używałem środka Xado do regeneracji łożyska piasty z bardzo dobrym skutkiem.Wytrzymało niecały rok ale auto mogło jeżdzić i poczekać na możliwość wymiany.
http://www.modifikator.pl/informacje.html
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
kszesz
Posty: 350
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: w-wa włochy

Re:

Post autor: kszesz » ndz sty 18, 2009 9:41 pm

konrad1983nr1 pisze:do oporu, ile sie da :lol: teraz bede zmieniał filtr i olej wiec jak znalazł cos bedzie mozna dolac
Jak masz jeszcze trochę do wymiany oleju tak (1000-2000km) to spróbuj xeramic.
Na swoim osobiscie sprawdziłem i nic się złego nie wydarzyło a trochę jakby uciszył się.
Srodek właśnie służy do zalania i pojeżdżenia trochę przed wymianą filtru i jak pojeździsz na nim dłużej to nic się nie stanie. W innych ceramizerach jak poczytasz to należy zalać środek odpalić silnik przemieszać to wszystko i natychmiast zlać z wymianą filtru i oleju.
Troche to mało czasu na to zeby środek dotarł tam gdzie należy tak mi sie przynajmniej wydaje.
Masz go tutaj
http://www.allegro.pl/item521264710_xer ... od_ss.html
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX

szychu
 
 
Posty: 240
Rejestracja: śr mar 19, 2008 12:51 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ceramizer- coś czy g...??

Post autor: szychu » pn sty 19, 2009 12:45 pm

Jak mój kumpel dolał sobie ceramizera do opla to zamiast polepszyć sobie narobil wydatków, silnik dostał wycieków (a nie ciekł) a mocy jak nie było nie ma dalej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość