
Przekładanie nowej paki na stara rame
Moderator: Student
- UAZ Adventure
- Posty: 611
- Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
- Lokalizacja: Tarnów
Czego kosztsiro13 pisze:UAZ Adventure a mozesz powiedziec jaki to jest koszt przelozenia ten nowej paki. i co konkretnie trzeba zmienic

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Jak zaczniesz motać i szpejować to może nie styknąćsiro13 pisze:no bo niektorzy pisza ze koszt moze siegac 20tys i nie za bardzo wiem co mozna do uaza za 20tys kupic...


Sama przekładka plus nowa instalacja elektryczna + podklad + malowanie + pompa + przewody hamulcowe+ itd

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
-
- Posty: 215
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
- Lokalizacja: miasto
Nowa paka na starej budzie
Wszystko to świeta prawda co doświadczeni ojcowie piszą.Sam kupiłem 5 lat temu UAZ 1989 r w niezłym stanie z Nadleśnictwa. 5 lat chodzenia remontowania a koszty lepiej nie mówić bo moja kobitka może przeczytać. Teraz dopiero maszyna chodzi jak nalezy ale ostatni odpał kosztował 3,5 stówy na nowy akumulator Moll. Wiosną nowy przegląd i cos się pewnie dołoży,a w sumie dołożyłem więcej niż za całą maszyne dałem. Cóż znaczy miłośc do Uaza który teraz wygodnie wypoczywa w suchym garażu i czeka z nieciepliwością na wiosne kiedy zniknie sól i wszelkie zlośliwe syfy powodujące korozję blachy.
Edgar z Gór.
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
No to ja ci może odpowiem- koszt przełożenia paki to jakieś 4 browary dla ciebie i 4 dla kumpla. Jaka filozofia przełożyć pakę z ramyna ramę? Jajka zaczynają się później i większość próbuje chyba to napisać 
Pamiętaj- grunt to optymizm

Pamiętaj- grunt to optymizm

UAZ 3151- 1994r jeszcze tylko kilka śrubek...
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
no spoko, czyli dowiedzialem sie ze paka pasuje na rame bez przerobek, co w takim razie znajduje sie pod uzytym przez ciebie terminem "jajka";p wyposazenie wnetrza nie pasuje?? tapicerka nie chce sie dopasowac? poduszki powietrzne nie chca wejsc na miejsce? przewody od klimatyzacji ida inna strona?? przeciez uaz to rama, troche blachy na karoserie, silnik, skrzynia, reduktor, zawieszenie, pare kol. wiec napiszcie co jeszcze nie pasuje!!



moje GG: 2998416
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
i tak , chyba uaza masz dosyć krótkoradecki pisze:koszt przełożenia paki to jakieś 4 browary dla ciebie i 4 dla kumpla.

pierwszy problem jest taki , że moze ale nie musi się okazać ze otwory w ramie nie zgrają się z otworami w nadwoziu.
musisz rzeźbić

jak ma być to dobrze zrobione to chyba przydało by sie to wszystko pomalować
mozna pędzlem

sprzęgło - trzba rzeźbić w ramie mocowania na wysprzęglik ale mozna taniej na linke od poldożera - ja tak mam tylko sprzegło jest dosyć twarde
hamulce -pompa i podłaczenie
i pewnie wyjdzie jescze sto tysięcy innych problemów a za pare lat buda będzie w stanie takim jak obecna

Fszystko pasuje
I o to chozzzzi 
Ale skoro masz już super budę to zostawisz starą elektrykę? A buda jakie ma "wycięcia na wskaźniki" takie same, czy będziesz dowiercał/zaspawywał? A wiesz już jak przenieść pedały? Zresztą ja sie nie znam, ale za co w moim sienei wziąłem zawsze coś innego wyskoczyło. Wymiana żarówki równała się niekiedy z walką z tysiącami innych rzeczy które wyskakiwały niejako "przy okazji". Ale jak wspomniałem - ja dopiero sie uczę i nie znajut się jak przedmówcy


Ale skoro masz już super budę to zostawisz starą elektrykę? A buda jakie ma "wycięcia na wskaźniki" takie same, czy będziesz dowiercał/zaspawywał? A wiesz już jak przenieść pedały? Zresztą ja sie nie znam, ale za co w moim sienei wziąłem zawsze coś innego wyskoczyło. Wymiana żarówki równała się niekiedy z walką z tysiącami innych rzeczy które wyskakiwały niejako "przy okazji". Ale jak wspomniałem - ja dopiero sie uczę i nie znajut się jak przedmówcy

UAZ 3151- 1994r jeszcze tylko kilka śrubek...
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
licze na to ze koledzy mieli racje i karoseria bedzie sie jednak zgrywac z ramapierwszy problem jest taki , że moze ale nie musi się okazać ze otwory w ramie nie zgrają się z otworami w nadwoziu.
musisz rzeźbić
mozna i walkiem, ale po co skoro mam za free malowanie pistoletem, a lakier khaki chyba nie jest az taki drogijak ma być to dobrze zrobione to chyba przydało by sie to wszystko pomalować mozna pędzlem
mocowania bede mial w tej nowszej ramie, wiec tylko cienka tarcza do szlifierki i troche drutu do spawarki..sprzęgło - trzba rzeźbić w ramie mocowania na wysprzęglik

tu juz nic nie wymysle, po prostu trzeba kupic i tyle..hamulce -pompa i podłaczenie
jak widac jestem optymista, ale gdybym nie byl to nie sprzedawalbym motocykla po to zeby kupic uaza, nie??;p
moje GG: 2998416
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
Sam się przetopgÓral świętokrzyski pisze:słyszłklucz13 pisze:A o zabezpieczeniu antykorozyjnym ty słyszałgÓral świętokrzyski pisze: a za pare lat buda będzie w stanie takim jak obecna
trzeba by oddać nadwozie do huty żeby je przetopili i jescze raz wyprodukowali blachy tym razem zabezpieczając je powłoką antykorozyjną


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
sprzęgło - trzba rzeźbić w ramie mocowania na wysprzęglik


Z tego co pamiętam u mnie jest przymocowany do obudowy sprzęgła
Wydaje mi się, że lepiej założyć hydrauliczne sprzęgło w przypadku podwieszanych pedałów. Z linką jest tylko niepotrzebne motanie.
Nie lepiej założyć do tej nowszej ramy, która jest z nową budą: silnik, mosty, skrzynie itp? Troche motania ale wiesz czy będziesz jeździł. Mi zajęło to 3 miesiące, a nie przekładałem tylko 1 mostu. Instalacje itp robiłem sam.
Myślę, że nie ma co się dużo bać. Tak jak ktoś napisał troche optymizmu, troche wolnego czasu i na późną wiosnę uazior wyjedzie (o własnych siłach)


Ostatnio zmieniony pn sty 21, 2008 11:09 pm przez Tomek_B, łącznie zmieniany 1 raz.
GyGy 5479591
Uaz 469 B
Uaz 469 B
- piotr oskwarek
-
- Posty: 818
- Rejestracja: wt paź 14, 2003 7:43 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
ja już skończyłem właśnie reanimować budę, pozostało mi już tylko ją wrzucić na ramę, kto mi pomoże??radecki pisze:No to ja ci może odpowiem- koszt przełożenia paki to jakieś 4 browary dla ciebie i 4 dla kumpla. Jaka filozofia przełożyć pakę z ramyna ramę? Jajka zaczynają się później i większość próbuje chyba to napisać
Pamiętaj- grunt to optymizm

skrzynka browara będzie czekać w cieplutkim, przytulnym garażu

lokalizacja wrzucenia wanny nadwozia znajduje się pod nickiem

były Terrano I: 2.4 z podtlenkiem i 2.7TD;
był UAZ 2.9V6;
była Vicia Long 2.0V6
jest Pipek 2.7CRD
był UAZ 2.9V6;
była Vicia Long 2.0V6
jest Pipek 2.7CRD
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość