Wyciąganie tuleji cylindra z UAZa :)

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » sob lut 02, 2008 9:42 am

Z tym pijanym Wanią to już chyba nie te czasy (może pomijając jakieś rzemiosło).
Jak przegądałem strony producentów części to i opakowania już inne i znaki ISO się pojawiają. W Polsce nadal mamy pewnie wyprzedawane jakieś cudaki ze starych magazynów albo po wyprzedażach z wojska. Na panewkach które kupiłem jest nadal na opakowaniu CCCP :lol:

Jak patrzę na te ceny to części do UAZa mają chyba najwyższe marże u sprzedawców :evil:

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » pt lut 08, 2008 5:56 pm

Kto nie słucha ten później cierpi !!!!

Dobra mam 4 tuleje , 4 tłoki, tylko że te tłoki albo tuleje krzywe, ale bardziej wnioskuje że tłoki, tuleje wyglądają na porządne, ale tłoki są z formy z plasteliny odlewane chyba. , kawałki po frezowaniu nie uwalone, do godzinnej poprawki.

Teraz tylko mam zagadkę nad tymi wymiarami.


Jak się nazywa taki przyrząd zegarowy do mierzenia szerokosci tuleji na różnych wysokosciach ?

I jakiś dokładny mikromierz by się przydał do zbadania tych tłoków. Też nazwy potrzebuje czym najlepiej to zbadac :D

Pod tuleje wchodzą gumowe podkładki ?


Wtedy oddam albo jedną tuleje albo wszystkie.

---------

Wogóle miałem u siebie tłoki 93, a teraz mam 92mm. Czy ktoś u mnie stare tueleje rozwiercał i wstawił tłoki od czegoś innego ?

Czy pierścienie wołgi i uaza są torżsame ???

Pozdrawiam
Marcin
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

szymon milimetr
Posty: 612
Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: szymon milimetr » pt lut 08, 2008 7:07 pm

przyzad to srednicowka
cale zycie z wariatami

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » pt lut 08, 2008 7:12 pm

KleryK pisze: Wogóle miałem u siebie tłoki 93, a teraz mam 92mm. Czy ktoś u mnie stare tueleje rozwiercał i wstawił tłoki od czegoś innego ?

Czy pierścienie wołgi i uaza są torżsame ???

Pozdrawiam
Marcin
a jednak :)21

tłoki nominalne maja chyba rozmiar 92 potem idą komplety naprawcze co 0,5

wg mnie wołga i uaz ma rózne pierscienie
ba
do uaza występuje kilka typów pierścieni z tego co pamiętam
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Tomek_B
Posty: 376
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 1:19 pm
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Tomek_B » pt lut 08, 2008 8:01 pm

Ja mam ponoć do Uaza a jak wsadze w cylinder to w sam raz pasują - tylko.....................................bez ściskania :o :)21
GyGy 5479591

Uaz 469 B

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pt lut 08, 2008 8:50 pm

Witam kolegów.Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze co wiem n a ten temat.więc tak:przyrząd do pomiaru średnicy tulei to średnicówka w zasadzie mało przydatna bo mając tłok odpowiedniej średnicy można go skojarzyć z tuleją (nową),natomiast używaną pasuje szlifierz.Jeżeli chodzi o tłoki do UAZ to było ich wiele rodzajów chyba z różnymi wysokościami pierścieni.Ważne jest aby pochodziły z tej samej grupy selekcyjnej (waga) chociaż wyważać powinno się je razem z korbowodami (też posiadają swoją grupę selekcyjną).Wyważanie polega na ustaleniu tej samej wagi dla wszystkich czterech korbowodów.Osadzenie tulei jest w sumie proste pod warunkiem że nic nie było kombinowane z płaszczyzną bloku.Szczelność mają zapewnić gumowe uszczelki o przekroju prostokątnym użytek jednorazowy.Docisk tulei przez dokręcenie głowicy odpowiednim momentem (kgm).Pierścień należy sprawdzić w tulei przed założeniem na tłok,luz na zamku 0,05 mm.Bardzo ważne aby pierścienie założyć na tłok w odpowiedni sposób.Niektóre miały zaznaczone gzie jest góra.Jeżeli nie ma to należy zwrócić uwagę na przekrój poprzeczny pierścienia.Do zakładania służy przyrząd bo lubią pękać.Jeszcze jedno,tłok można zmierzyć zwykła suwmiarką bo wymiary są co 0,25mm,ale należy pamiętać że tłok jest w kształcie owala i posiada trzy wymiary średnicy,najmniejszy tam gdzie są pierścienie bo tam jest największa temperatura.Prawidłowo spasowany tłok powinien na sucho opadać powoli do cylindra.Kwestia docierania po uruchomieniu,myślę że trzeba na to poświęcić trochę czasu.To tyle,kto chce niech czyta i pyta a kto może coś dodać to też wszyscy chętnie przeczytają.POZDRO

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » sob lut 09, 2008 10:37 am

Tomek_B pisze:Ja mam ponoć do Uaza a jak wsadze w cylinder to w sam raz pasują - tylko.....................................bez ściskania :o :)21
Ściskania czego?? Tłoka?? To duże imadło będzie potrzebne :)21

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » sob lut 09, 2008 1:26 pm

Tomek B miał na myśli chyba pierścienie bo cóż innego można ścisnąć w układzie tłok- cylinder.Jednak prawidłowe ustawienie pierścienia jest prawie na zero bo kiedy on się lekko dotrze to będzie akurat 0,05-01mm.Niektórzy piłują pierścienie z większych na mniejsze ale to zły zabieg.Czasami spotkać można pierwszy od góry pierścień chromowany jest dobry.Różne mogą być też pierścienie olejowe,ale zasada-zawsze należy je sprawdzać w cylindrze przed wsadzeniem z tłokiem bo zdarza się że pęknie przy wsadzaniu do cylindra i cała robota na nic.POZDRO

Awatar użytkownika
Tomek_B
Posty: 376
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 1:19 pm
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Tomek_B » sob lut 09, 2008 10:52 pm

tak właśnie pierścienia :)21
GyGy 5479591

Uaz 469 B

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » ndz lut 10, 2008 5:22 pm

Lorado pisze:Witam kolegów.Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze co wiem
A woda, żołnierze, wrze w temperaturze 90 stopni... Szeregowy Kowalski, nie wkur.wiajcie mnie, mówię, że woda wrze w temperaturze 100 stopni, a 90 stopni ma kąt prosty!

Innymi słowy - znowu ten sam, niepoprawny, przemądrzały umieszczacz bzdur i sofizmatów... Jakbyś mógł przyoszczędzić tych drobnych i nie wtrącać swoich trzech groszy - pożytek z tego dwojaki, bo i kasę będziesz miał na gumę do żucia, i ludziom na forum nie ożenisz pierdoł.

A teraz do rzeczy:
przyrząd do pomiaru średnicy tulei to średnicówka
Brawo, jestem pod wrażeniem. Nawet się zgadza.
w zasadzie mało przydatna bo mając tłok odpowiedniej średnicy można go skojarzyć z tuleją (nową),natomiast używaną pasuje szlifierz
Biorąc pod uwagę ruską, a co gorsza ukraińską kontrolę jakości - bardzo warto weryfikować wszystkie wymiary nowego kompletu naprawczego. A więc - bzdura.
Jeżeli chodzi o tłoki do UAZ to było ich wiele rodzajów chyba z różnymi wysokościami pierścieni
Prawda tylko po części. Do uaza jest w zasadzie jeden wzór tłoka, jednak wykonywany przez kilka wytwórni, a w związku z tym - różniący się wykończeniem - jako że wytwórnie te z biegiem czasu usamodzielniły się i zaczęły ze sobą konkurować. Stąd można spotkać na przykład tłoki o czarnej barwie, pokrywane molibdenem.
Co do wysokości pierścieni - obowiązuje w tłokach UAZ jeden zestaw: 2.3 ; 2.3 ; 5 mm
Pierścienie kompresyjne o wysokości 2mm pochodzą z tłoków wołgi GAZ 24.
Co do budowy tłoków uaz a wołga - różnica dotyczy wagi - wołgowskie mają o 24 gramy mniejszą, poza tym inny jest kształt płaszcza tłoka - patrząc prostopadle do osi sworznia - wołgowski w rzucie przypomina kształt litery T, uazowski ma na dole nadlewy czyniące sam brzeg płaszcza okrągłym, co daje kształt mniej więcej litery X. Albo raczej - H leżącej na boku.
Poza tym - tłoki uaza mają na piaście nadlany napis z jednej strony - głosi on "PIERIOD" dla wskazania którą stroną tłok powinien być skierowany ku przodowi silnika. Wołgowskie mają napis "NAZAD" - z analogicznym przenaczeniem - ku tyłowi.
Jest jeszcze jeden typ tłoków o takiej samej średnicy - przeznaczony do gaza 66. Przypomina uaza, ale bystry obserwator wykryje inne przecięcie w płaszczu tłoka i krótszy sworzeń tłokowy.
Ważne jest aby pochodziły z tej samej grupy selekcyjnej (waga)
A gucio... bo waga jest wyrównywana do wartości w zakresie tolerancji, niezależnie od grupy selekcyjnej - takiej samej. A grupy selekcyjne tłoków dotyczą pasowania z tuleją - w związku z odchyleniami od obróbki płaszcza tłoka i powierzchni tulei.
chociaż wyważać powinno się je razem z korbowodami
Gówno prawda, bo osobno.
(też posiadają swoją grupę selekcyjną).
Korbowody? owszem. Prawda.
Wyważanie polega na ustaleniu tej samej wagi dla wszystkich czterech
korbowodów.
Częściowa prawda. Cztery grupy selekcyjne to efekt pogrupowania korb ze wzgledu na dwa cieżary łba i dwa - główki korbowodu. Sprawa nie zamyka się więc na jednakowej masie, bo bardzo istotny jest jej rozkład.
Osadzenie tulei jest w sumie proste pod warunkiem że nic nie było kombinowane z płaszczyzną bloku.Szczelność mają zapewnić gumowe uszczelki o przekroju prostokątnym użytek jednorazowy.Docisk tulei przez dokręcenie głowicy odpowiednim momentem (kgm)
To nie wszystko. Trzeba sprawdzić stopień wystawania każdej tulei ponad wzmiankowaną płaszczyznę bloku. NIe tylko bowiem blok może być "kombinowany", ale również tuleja wadliwie wykonana.
Pierścień należy sprawdzić w tulei przed założeniem na tłok,luz na zamku 0,05 mm
Kompletna bzdura. 0,25 jest prawidłowym luzem. Podany przez Pana Najmądrzejszego wygeneruje na 100% pęknięcie pierścienia.
Bardzo ważne aby pierścienie założyć na tłok w odpowiedni sposób.Niektóre miały zaznaczone gzie jest góra.Jeżeli nie ma to należy zwrócić uwagę na przekrój poprzeczny pierścienia
Owszem, to prawda, tyle że żadne ruskie pierścienie nie miały nic na sobie zaznaczane. I co dalej? MOże napiszesz, co z tym przekrojem?
Jeszcze jedno,tłok można zmierzyć zwykła suwmiarką bo wymiary są co 0,25mm,ale należy pamiętać że tłok jest w kształcie owala i posiada trzy wymiary średnicy,najmniejszy tam gdzie są pierścienie bo tam jest największa temperatura
Ba... Tłok ma nieskończenie wiele średnic, bo od najmniejszej do największej przchodzi w sposób płynny...
Do pomiaru interesuje nas jeden wymiar - zdejmowany 5-10 mm nad krawędzią płaszcza, w płaszczyźnie prostopadłej do osi sworznia. Suwmiarką... Jasne, można, tylko po co? Ustalenie nadwymiaru znacznie wygodniej dokonuje się poprzez odczytanie wybitego na denku wymiaru :)21 Weryfikacje pasowania z tuleją z kolei - nalezy dokonywać średnicówką i mikromierzem, jak pisali wczesniej koledzy.
Prawidłowo spasowany tłok powinien na sucho opadać powoli do cylindra
Ot - precyzyjne dane złożeniowe silnika... A zawór od denka tłoka nie powinien być bliżej, niż trzy pry-pry i półtora mra-mra :)21
Kwestia docierania po uruchomieniu,myślę że trzeba na to poświęcić trochę czasu
Dla pewności radziłbym - tak 1,25 trochy. Jedna trocha to trochę za mało :)21

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » ndz lut 10, 2008 6:07 pm

Kolego Sebastianie.Nie będę z Tobą prowadził dyskusji czysto teoretycznych.Z Twoich wywodów wynika że chyba nigdy nie składałeś silnika UAZa a tylko czytałeś na ten temat.Poza tym to forum nie jest Twoim prywatnym folwarkiem i nie Ty decydujesz kto ma na nim występować.O moją kasę też możesz się nie martwić.Moje posty proponuję czytać dokładnie.POZDRO

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pn lut 11, 2008 8:07 am

SebastianS pisze:Prawda tylko po części. Do uaza jest w zasadzie jeden wzór tłoka, jednak wykonywany przez kilka wytwórni, a w związku z tym - różniący się wykończeniem - jako że wytwórnie te z biegiem czasu usamodzielniły się i zaczęły ze sobą konkurować. Stąd można spotkać na przykład tłoki o czarnej barwie, pokrywane molibdenem.
Co do wysokości pierścieni - obowiązuje w tłokach UAZ jeden zestaw: 2.3 ; 2.3 ; 5 mm
Pierścienie kompresyjne o wysokości 2mm pochodzą z tłoków wołgi GAZ 24.
Co do budowy tłoków uaz a wołga - różnica dotyczy wagi - wołgowskie mają o 24 gramy mniejszą, poza tym inny jest kształt płaszcza tłoka - patrząc prostopadle do osi sworznia - wołgowski w rzucie przypomina kształt litery T, uazowski ma na dole nadlewy czyniące sam brzeg płaszcza okrągłym, co daje kształt mniej więcej litery X. Albo raczej - H leżącej na boku.
Poza tym - tłoki uaza mają na piaście nadlany napis z jednej strony - głosi on "PIERIOD" dla wskazania którą stroną tłok powinien być skierowany ku przodowi silnika. Wołgowskie mają napis "NAZAD" - z analogicznym przenaczeniem - ku tyłowi.
Jest jeszcze jeden typ tłoków o takiej samej średnicy - przeznaczony do gaza 66. Przypomina uaza, ale bystry obserwator wykryje inne przecięcie w płaszczu tłoka i krótszy sworzeń tłokowy.
Nie żebym się spierał, ale to co stoi u mnie w garażu nieco zaprzecza wywodowi kolegi. Posiadam zestaw naprawczy z tłokami takimi jak opisałeś jako "do Wołgi" (brak nadelwek w na dole, napis "NAZAD" itp). Dowcip polega na tym, że na oryginalnym opakowaniu jest ruska pieczeć "porsznowaja gruppa UAZ" a numery bite na tłokach zgadzają się numerem tłoka z katalogu cześci UAZ. Zdjęcia tych tłoków zamieszczałem na początku tego tematu bo sam nieco się nimi zdziwiłem jednak kolega Kasprol potwierdził że zna takie zestawy. Wychodzi na to że rzeczywistość jest bardziej skomplikowana :wink: :wink:

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pn lut 11, 2008 11:28 am

Lorado pisze:Kolego Sebastianie.Nie będę z Tobą prowadził dyskusji czysto teoretycznych.Z Twoich wywodów wynika że chyba nigdy nie składałeś silnika UAZa a tylko czytałeś na ten temat.Poza tym to forum nie jest Twoim prywatnym folwarkiem i nie Ty decydujesz kto ma na nim występować.O moją kasę też możesz się nie martwić.Moje posty proponuję czytać dokładnie.POZDRO
Nie jesteśmy kolegami - jeszcze długo nie... - to po pierwsze
Po drugie - wszyscy na forum doskonale wiedzą, że nigdy nie składałem silnika uaza :)21 . Fakt, troszkę poczytałem na ten temat - i na przykład wiem już, że silnik uaza jest z aluminium. Wiedziałeś o tym? :)23

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pn lut 11, 2008 11:39 am

Rafał D pisze:
SebastianS pisze:Prawda tylko po części. Do uaza jest w zasadzie jeden wzór tłoka, jednak wykonywany przez kilka wytwórni, a w związku z tym - różniący się wykończeniem - jako że wytwórnie te z biegiem czasu usamodzielniły się i zaczęły ze sobą konkurować. Stąd można spotkać na przykład tłoki o czarnej barwie, pokrywane molibdenem.
Co do wysokości pierścieni - obowiązuje w tłokach UAZ jeden zestaw: 2.3 ; 2.3 ; 5 mm
Pierścienie kompresyjne o wysokości 2mm pochodzą z tłoków wołgi GAZ 24.
Co do budowy tłoków uaz a wołga - różnica dotyczy wagi - wołgowskie mają o 24 gramy mniejszą, poza tym inny jest kształt płaszcza tłoka - patrząc prostopadle do osi sworznia - wołgowski w rzucie przypomina kształt litery T, uazowski ma na dole nadlewy czyniące sam brzeg płaszcza okrągłym, co daje kształt mniej więcej litery X. Albo raczej - H leżącej na boku.
Poza tym - tłoki uaza mają na piaście nadlany napis z jednej strony - głosi on "PIERIOD" dla wskazania którą stroną tłok powinien być skierowany ku przodowi silnika. Wołgowskie mają napis "NAZAD" - z analogicznym przenaczeniem - ku tyłowi.
Jest jeszcze jeden typ tłoków o takiej samej średnicy - przeznaczony do gaza 66. Przypomina uaza, ale bystry obserwator wykryje inne przecięcie w płaszczu tłoka i krótszy sworzeń tłokowy.
Nie żebym się spierał, ale to co stoi u mnie w garażu nieco zaprzecza wywodowi kolegi. Posiadam zestaw naprawczy z tłokami takimi jak opisałeś jako "do Wołgi" (brak nadelwek w na dole, napis "NAZAD" itp). Dowcip polega na tym, że na oryginalnym opakowaniu jest ruska pieczeć "porsznowaja gruppa UAZ" a numery bite na tłokach zgadzają się numerem tłoka z katalogu cześci UAZ. Zdjęcia tych tłoków zamieszczałem na początku tego tematu bo sam nieco się nimi zdziwiłem jednak kolega Kasprol potwierdził że zna takie zestawy. Wychodzi na to że rzeczywistość jest bardziej skomplikowana :wink: :wink:
Do silników uaza z czasem zaadaptowano sporo części silnika GAZ 24 - choćby głowicę. Bardzo prawdopodobne, że któraś z wytwórni robi te same tłoki do jednego i drugiego - bo w zasadzie - można ich użyć zamiennie bez konsekwencji, chyba że się buduje silnik kręcący się powyżej fabrycznych założeń - wtedy mocno polecam tłoki wołgi, jako lżejsze i mające "chudsze" pierścienie.
Istnieje jeszcze jedna możliwość - że produkowane są tłoki o wołgowskim kształcie, ale z rowkami pierścieni 2.3 mm i o większym ciężarze. Jednak nigdy o takim wynalazku nie słyszałem.

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pn lut 11, 2008 1:08 pm

Sebastianie.
Ostatnio zmieniony pn lut 11, 2008 1:25 pm przez Lorado, łącznie zmieniany 1 raz.

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pn lut 11, 2008 1:17 pm

Sebastianie.Myślałem że na tym forum wszyscy są kolegami ale Twoje ambicje sięgają wyżej.Otóż kiedy ja zajmowałem się silnikami UAZa to Ty biegałeś w krótkich spodenkach.Polecam Tobie wydanie MON Szefostwo Służby Samochodowo-Czołgowej z roku 1976 pt.Katalog części i zespołów samochodu osobowo-terenowego UAZ-469B.Mam go przed sobą i przyznaję się do jednego błędu-podałem chyba że tłoki występują w szeregu co 0,25mm,prostuję-co 0,5mm.Poza tym silnik Uaza nie jest i nigdy nie był z aluminium.Co innego blok,głowica i kilka innych podzespołów.Katalog zawiera 372 strony z rysunkami.POZDRO

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » pn lut 11, 2008 4:09 pm

Dziękuje za rady Lorado jak i niewielkie uwagi Sebastiana :wink:, szkoda że taki język i typ rozmowy panuje na forum, ale nie w tym rzecz.


Wał mam przeszlifowany, tylko panowie w szlifierni mówią że blok wymaga osiowania i że są 2 szkoły albo wsadzic podkładki ( miałem je wcześniej), albo przeosiowac ( 300zł ) co zapobiegnie wywróceniu się panewki lub zatarciu wału, póki co zabrałem blok do czyszczenia. Po tym czyszczeniu i jak uda mi się dobrze osadzic nowe tuleje mam im go oddac do osiowania lub sprawic sobie nowy blok :D

Nie udało mi się wyciągnąc tuleji i chyba dobrze bo oni mieli problem na prasie by to zrobic tak siedziały mocno ale są wyjęte.

Jak umyc blok aluminiowy tzn czym by nie popsuc aluminium. Mam resztki smarów ( większosc tym do czyszenia silnikow umylem) i najwieksza bolączka - kamień kotłowy. Ocet ? Skrobac ?

I mam głowicę od Wołgi , generalnie zawory trzymają benzynkę bez problemu i nie ciekną, ale gniazda mają lekki nalot rdzy, chciałbym to przeszlifowac lekko w domu, czym to zrobic ?, ogólnie luzy na kilku prowadnicach ale niewielkie.

Wogóle jak rozebralem moją starą głowice to wogóle nie miałem uszczelniaczy zaworowych :D
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pn lut 11, 2008 5:30 pm

SebastianS pisze: Do silników uaza z czasem zaadaptowano sporo części silnika GAZ 24 - choćby głowicę. Bardzo prawdopodobne, że któraś z wytwórni robi te same tłoki do jednego i drugiego - bo w zasadzie - można ich użyć zamiennie bez konsekwencji, chyba że się buduje silnik kręcący się powyżej fabrycznych założeń - wtedy mocno polecam tłoki wołgi, jako lżejsze i mające "chudsze" pierścienie.
Istnieje jeszcze jedna możliwość - że produkowane są tłoki o wołgowskim kształcie, ale z rowkami pierścieni 2.3 mm i o większym ciężarze. Jednak nigdy o takim wynalazku nie słyszałem.
:roll: no więc chyba nie do końca. W książce "Samochód osobowo-terenowy UAZ - obsługa trchniczna i remont" z roku 74 na rysunkach dotyczących silnika są tłoki o wzorze jaki opisujesz jako "Wołga". Fakt że opisane mają napis "pieriod" a te które mam "nazad" ale to jedyna różnica. Pierścienia mam te niższe :wink:

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pn lut 11, 2008 5:35 pm

Kolego Kleryk.Nie wiem czy mogę zwracać się per kolego? Czy ja mam Tobie odpowiedzieć czy poczekać na Sebastiana? Ale jeżeli ja proszę mi powiedzieć co rozumie szlifierz przez osiowanie.Żeby nie było wątpliwości to ja wiem ponieważ w latach 70-siątych miałem kontakt z szlifiernią.Alle skoro został przeszlifowany wał to dalszą czynnością szlifierza jest jego osadzenie w bloku i spasowanie razem z panewkami ,dystansami itd..Nie może być tak że on (szlifierz) szlifuje wał a Ty robisz resztę.Nie wiem czy mam pisać dalej.Jeżeli dobrze się domyślam to próbujesz zrobić coś w rodzaju remontu domowym sposobem,czy tak?Daj odp

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » pn lut 11, 2008 7:44 pm

Lorado pisze:Kolego Kleryk.Nie wiem czy mogê zwracaæ siê per kolego? Czy ja mam Tobie odpowiedzieæ czy poczekaæ na Sebastiana? Ale je¿eli ja proszê mi powiedzieæ co rozumie szlifierz przez osiowanie.¯eby nie by³o w±tpliwo¶ci to ja wiem poniewa¿ w latach 70-si±tych mia³em kontakt z szlifierni±.Alle skoro zosta³ przeszlifowany wa³ to dalsz± czynno¶ci± szlifierza jest jego osadzenie w bloku i spasowanie razem z panewkami ,dystansami itd..Nie mo¿e byæ tak ¿e on (szlifierz) szlifuje wa³ a Ty robisz resztê.Nie wiem czy mam pisaæ dalej.Je¿eli dobrze siê domy¶lam to próbujesz zrobiæ co¶ w rodzaju remontu domowym sposobem,czy tak?Daj odp
Do mnie per kolego zawsze i wszędzie :)

Więc, Chodzi o to że, nie wiem jak się to nazywa ale chyba, pokrywa panewki ( dokręcana na 2 śruby) jest niby nie od mojego bloku ( co by mnie nie zdziwiło) i wał jest na jednej bardziej dociśnięty a na innej pokrywie mniej. chcą to wszystko wyosiowac poprzez scięcie stópek tej pokrywki o jakąś dziesiątą milimetra a potem wyszlifowanie nowych dobrych otworów by panewka dobrze się trzymała i wał lekko kręcił.
Wcześniej miałem podłożone podkładki miedziane cieniutkie pod jedną z takich stópek i panowie w szlifierni mówili że to jest jeden ze sposobów na zlikwidowanie tego przekrzywienia ale za to panewka jest luźniejsza i może się obrócic, albo wał zatrzec.

Zabrałem silnik dla obniżenia kosztów :), tak samo jak go sam rozebrałem dla obniżenia kosztów. czynnosci jak rozkręcenie, czyszczenie, składanie poczynie sam, a jedynie szlifowanie wału, wyciągnięcie tuleji musiałem im zlecic. Jestem biedny i robie wszystko aby na tego uaza jednak było mnie stac :lol: :lol: :lol: :lol:

Czyli szlifernia pasuje mi wał do panewek, wyciąga tuleje a ja czyszcze wszystko, zakładam korbowody, tłoki, pierścienie wałki pompe itp itd, robie to pierwszy raz ale na czymś trzeba się nauczyc :D
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pn lut 11, 2008 8:42 pm

Teraz wszystko wiem.Ta część na której jest osadzona półpanewka to tzw.mostek.Wszystkie muszą być od kompletu bo inaczej dzieją się takie knoty o których wspomniałeś.Jeżeli mostek pochodzi od innego bloku to osiowanie jest konieczne jednak wydaje mi się że facet trochę za dużo sobie życzy.Operacja nie jest taka skomplikowana a najwięcej czasu pochłania odpowiednie ustawienie.Mostki są alu i nie potrzeba do tego super frezów.Musisz sprawę przemyśleć ale przedtem proponuję Tobie dokładnie obejrzeć blok czy nie ma innych usterek które go eliminują.A więc:stan szpilek czy mocno są w bloku bo przy dokręcaniu głowicy lubią wyjechać do góry i nie ma ratunku.Stan bloku w miejscu gdzie jest uszczelka pod głowicę,ta powierzchnia czasami jest w fatalnym stanie.A co z wałkiem rozrządu,w przeciwieństwie do GAZ24 jest on osadzony w panewkach.A kanały olejowe w bloku czy są w pełni drożne,a przy okazji to te kanały w wale korbowym czy czyściłeś po szlifie?Są takie dystanse które ustalają luz wzdłużny na wale korbowym na ostatnim czopie przy kole zamachowym,jak to wygląda?jeżeli znajdziesz jakieś usterki w bloku to raczej rozglądaj się za innym.Wspominałeś o głowicy od Wołgi.Czy to znaczy że chodzi Tobie po głowie tzw.Uazowołga?Jeżeli tak to następne problemy,przeróbka wałka rozrządu (od Wołgi nie pasuje) chyba wymiana lasek popychaczy,chyba pompa wody jak dobrze pamiętam bo było to dawno.Gniazd zaworowych sam nie zregenerujesz-regeneracja głowicy to ok 300 pln.Jeszcze pytanie czy masz głowicę od GAZ 24 czy GAZ 21?Jeżeli są duże luzy na prowadnicach to będzie palił olej.Aktualnie nie mam bloku od Uaz bo kiedyś wszystko wywaliłem w czasie licznych przeprowadzek i nie mogę Cię poratować.Za to mam dużo do M461.Za chwilę ktoś się odezwie że to nie strona M461,ale ja nie handluję co może potwierdzić ktoś z forum.Gdyby jakiś problem to na priv.Mam jeszcze gdzieś w kraju kolegów z dawnych czasów może ktoś z nich coś jeszcze ma.Jeszcze na koniec,rozumiem że tłoki,panewki szlify itp a np korbowody.Dla wiadomości wszystkich zainteresowanych na nich jest jak byk napisane UAZ(tylko po rusku) ale podczas takiego remontu wykonuje się tzw. kątowanie to dość ważna sprawa.POZDRO

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pn lut 11, 2008 9:04 pm

Lorado pisze:A kanały olejowe w bloku czy są w pełni drożne,a przy okazji to te kanały w wale korbowym czy czyściłeś po szlifie?
No to ja podłączę się z pytaniem bo mój silnik jest w dokładnie takim stanie jak Kolegi KleryKa, czyli w kawałkach tylko jeszcze przed szlifem.

Jest jakaś metoda na oczyszczenie kanałów olejowych z osadów po starych olejach. Jak pomyślę, że to może się ruszyć i popłynąć w panewki to szkoda roboty :(

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Lorado » pn lut 11, 2008 9:57 pm

Otóż w wale korbowym są takie zaślepki bodaj na klucz kwadratowy(ale dokładnie nie pamiętam) które należy odkręcić (Wszystkie).To co tam znajdziesz może być trudne do usunięcia ale trzeba to wykonać.Stopień stwardnienia tego syfu zależy od tego kiedy ostatnio był taki zabieg robiony.Zasadą jest że po każdym szlifie.Jeżeli ten kanał jest zatkany to efekt jest taki że jest ciśnienie oleju ale smarowanie mizerne.Inny kanał jest w bloku wzdłuż jednego z boków.Też zaślepiony takimi wkrętami ale ten bardzo rzadko się zatyka(filtr).Rafał,czyszczenie wykonaj po szlifie.Czasami robi to szlifierz jak się z nim dogadasz.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » pn lut 11, 2008 11:19 pm

@Lorado - skup sie co piszesz i przeczytaj raz jeszcze to co napisałeś ...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » pn lut 11, 2008 11:26 pm

gri74 pisze:@Lorado - skup sie co piszesz i przeczytaj raz jeszcze to co napisałeś ...
przyjdzie Sebek, to skoryguje :)23
LJ 70

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość