Ładoga i Afgany

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » wt mar 09, 2004 5:55 pm

Mag69 pisze:A co będzie jak wjedziesz do wody i ci zgaśnie :)5

wtedy se możesz na mechanika popatrzeć

:)21
a pewny jesteś 8)

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » wt mar 09, 2004 5:57 pm

to trza miec dwie jedna mechaniczna a druga elektryczna :)21
tylko czy zeby pojechac na polowanie trzeba miec taki sprzet :roll:
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » wt mar 09, 2004 5:57 pm

Hm, czegoś nie rozumiem. Jaka jest cena elektryka a jaka jest cena mechanika? Czy wartość robót montażowych do elektryka i mechanika jest podobna?
Zaznaczam, że w "moim" terenie możliwości utopienia auta są znikome (prędzej można auto wywalić na zboczu). Więc mam nadzieję, że mi nic nie zgaśnie a więc mechanik będzie mógł podziałać. Ale uświadomcie mnie Dobrzy Ludzie w co się ewentualnie pcham? jak to wygląda kosztowo??? :o - te wszystkie opcje mechaniczne i elektryczne!
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
pol
Posty: 491
Rejestracja: pn sie 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wroclaw
Kontaktowanie:

Post autor: pol » wt mar 09, 2004 6:18 pm

MOC pisze:to trza miec dwie jedna mechaniczna a druga elektryczna :)21
tylko czy zeby pojechac na polowanie trzeba miec taki sprzet :roll:
trza miec mechanika i ... silnik elektryczny w razie jakby co :lol:

pol

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » wt mar 09, 2004 6:23 pm

powiem tak jedno drogo a drugie jeszcze bardziej 8)
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
pol
Posty: 491
Rejestracja: pn sie 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wroclaw
Kontaktowanie:

Post autor: pol » wt mar 09, 2004 6:25 pm

MOC pisze:powiem tak jedno drogo a drugie jeszcze bardziej 8)
ciesze sie ze jest takie mniemanie, bedzie mniej konkurencji :)21

pol

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » wt mar 09, 2004 6:42 pm

Dobre Ludzie!
Może jakiś qńkret? :o
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » wt mar 09, 2004 6:59 pm

Powiem tak
mechaniczna wyciągarke starowska mozna dostac "nófke" za 600zł,

o przystawke do reduktora uazowego cięzko a jak znajdziesz to chca pieniądze całego świata,

problem z montarzem,jak ktos nie robił to se nie poradzi


a elektryka kupujesz ,montujesz i wszystko

:)23
LJ 70

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » wt mar 09, 2004 7:01 pm

za mechaniczna wyciagarke z lina i walem mowie o nowej z wojska kompletnej trzeba dac cos kolo 800zl, do tego montaz przystawka mysle ze moze sie zamknac w 3000-4000 jezeli masz dobrego mechanika, elektryczna mowie o dobrej 4000 plus montaz do tego dobry akumulator i podlaczenie tak cos kolo 5KPLN
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » śr mar 10, 2004 8:59 am

Władek pisze:Dobre Ludzie!
Może jakiś qńkret? :o
Już ci ostatnio napisałem:
Dokładnie panie Władku. Zadaj sobie jedno poważne pytanie. Do czego moje auto ma służyć??? I potem szukaj samochodu. Z twoich postów na forum i z listy off-road, wiem że nie jeździsz na imprezy, ani na rajdy. A to forum nazywa się "RAJDY 4X4" i trochę krzywi twoje pojęcie o jeździe w terenie. Do twoich potrzeb wystarczy jakaś przechodzona terenówka zachodnia typu patrol k-160 lub coś podobnego. A twoje pytania dotyczące przerubek i budowy zmot są moim zdaniem zupełnie nie na miejscu. Naczytasz się jak to ludzie przerabiają fury i chcesz monsterem na polowania jeździć... Można czemu nie.
Bez urazy. Pozdrawiam niezmiennie Mikołaj
PS. jeśli nie mam racji to mnie popraw, przyjmę krytykę...
Teraz zaczynasz znów z winchem mechanicznym...
Za dużo czytasz forum...
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
Wojtek_K
Posty: 2384
Rejestracja: wt paź 29, 2002 7:35 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek_K » śr mar 10, 2004 9:14 am

MOC pisze:za mechaniczna wyciagarke z lina i walem mowie o nowej z wojska kompletnej trzeba dac cos kolo 800zl, do tego montaz przystawka mysle ze moze sie zamknac w 3000-4000 jezeli masz dobrego mechanika, elektryczna mowie o dobrej 4000 plus montaz do tego dobry akumulator i podlaczenie tak cos kolo 5KPLN
wyciągarka 600
przystawka 1500
montaż samemu 100
montaż w warsztacie 500-800
1. Muscel'69
2. Muscel'82
3. Uaz'91
4. K160-3,3T'91
5. Cherokee'95
6. Africa'00 :-)

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » śr mar 10, 2004 10:28 am

Nie wiem kto ci to zrobi za 500-800 zł ???
Aby dobrze "wspawać" wyciągarkę w ramę wypadałoby zdjąć budę, lub wyciąć dużą dziurę w podłodze, do tego jeszcze dorobienie wału (przedłużanie itp.). Do tego podłączenie sterowania (ręcznego do zapinania wyciągarki).
Do wyciągarki trzeba doliczyć koszt liny (bo raczej starowska odpada).
Naruchać trzeba jakiś zgrabny hak. Do tego linę trzeba puścić pod samochodem na rolkach lub przelotkach. Do tego jeszcze trzeba z przodu zamontować rolki prowadzące lub tulej prowadzącą w przednim zderzaku.
Wiem bo to właśnie robię.
I niech nikt mi nie pier... że można to zrobić za tanie pieniądze.
Chyba że wychujkę na maksa...
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
Slawquu
Posty: 377
Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Slawquu » śr mar 10, 2004 10:42 am

mówiąc krótko w ciul roboty i szelestów potrzeba...
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...

Awatar użytkownika
BABCIA I
 
 
Posty: 1335
Rejestracja: sob cze 21, 2003 11:26 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: BABCIA I » śr mar 10, 2004 10:59 am

B.dobre opony plus np.używana elektryczna wyciągarka (1500-2000zł).Dodaj do tego 500zł za montaż elektryka.Sprzedając Uaza elektryczną wyciągarkę możesz łatwo zdjąć z auta.

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » śr mar 10, 2004 12:37 pm

Mikołaj pisze:Nie wiem kto ci to zrobi za 500-800 zł ???
Aby dobrze "wspawać" wyciągarkę w ramę wypadałoby zdjąć budę, lub wyciąć dużą dziurę w podłodze, do tego jeszcze dorobienie wału (przedłużanie itp.). Do tego podłączenie sterowania (ręcznego do zapinania wyciągarki).
Do wyciągarki trzeba doliczyć koszt liny (bo raczej starowska odpada).
Naruchać trzeba jakiś zgrabny hak. Do tego linę trzeba puścić pod samochodem na rolkach lub przelotkach. Do tego jeszcze trzeba z przodu zamontować rolki prowadzące lub tulej prowadzącą w przednim zderzaku.
Wiem bo to właśnie robię.
I niech nikt mi nie pier... że można to zrobić za tanie pieniądze.
Chyba że wychujkę na maksa...
no właśnie roboty od cholery i jak nie masz zamiaru w grupie extremalnej się gonić lub w innym cyrku to sobie odpuść 8)

KG92RS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn sie 18, 2003 3:14 pm

Post autor: KG92RS » śr mar 10, 2004 3:26 pm

> Nie wiem kto ci to zrobi za 500-800 zł ???

Nie da się.

> Aby dobrze "wspawać" wyciągarkę w ramę wypadałoby zdjąć budę, lub
> wyciąć dużą dziurę w podłodze,

Jedno i drugie - w przypadku wyciągarki bez układacza liny, musi być do niej swobodny dostęp.

> do tego jeszcze dorobienie wału (przedłużanie itp.).

Dokładnie tak.

> Do tego podłączenie sterowania (ręcznego do zapinania wyciągarki).

W przypadku wyciągarki ze Stara, dźwignia wystaje samoistnie nad podłogę - w przypadku UAZ-a. Trzeba ją tylko zagiąc, żeby klapa się zamknęła :) Chyba, że piszesz o załączaniu przystawki ...

> Do wyciągarki trzeba doliczyć koszt liny (bo raczej starowska odpada).

Dobra, mocna ... tylko ciężka, jak diabli :)

> Naruchać trzeba jakiś zgrabny hak.

Można zostawić samo ucho na końcu oryginalnej liny i bawić się szeklami.

> Do tego linę trzeba puścić pod samochodem na rolkach lub przelotkach.

Można się zdecydować na ciąganie się wyłącznie do tyłu - tylko w celach ratunkowych ...

> Wiem bo to właśnie robię.

To jest nas dwóch :)

> I niech nikt mi nie pier... że można to zrobić za tanie pieniądze.

Nie ma takiej możliwości - żeby zrobić to dobrze, to trzeba się nieźle namachać.

> Chyba że wychujkę na maksa...

Bez sensu, bo wypadnie przy pierwszej próbie :)

Pozdrawiam,
KG

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » śr mar 10, 2004 3:38 pm

No to Wam dziękuje, chłopy! Pocieszyliście mnie! :o :o
Władek - Kraków

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość