Jak dla mnie to był najlepszy z Darłowskich zlotów. Wszystkiego po trochu, szybki czwartek w tumanach kurzu, mokry piątek w błocie po osie no i piękne warunki w sobotę (aczkolwiek bez nadstawek strasznie zacina deszczem po pysku). To był pierwszy teren na nowych oponach. Ya-192 robią naprawde świetnie, byłem zaskoczony, że aż tak dobrze
Organizacja też była OK, z małymi nielicznymi wyjątkami (np. wqrwiające quady) ale moim zdaniem w tym roku była zdecydowanie lepsza niż w poprzednich latach.
Mam jedynie niedosyt że sprzedawcy z częściami do Uazów tak szybko się zmyli i nie zdążyłem kupić wszystkiego co chciałem...