jak wyżej... wszystkie modele...
Moderator: Student
-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » pn kwie 05, 2004 5:10 pm
czesław&jarząbek pisze:
ale te dzisiejsze uazowce mientkie
normalną rzeczą było dawnie lecieć syfem na kołach po przekątnej kraju na zlot...bawić sie dwa dni i na kołach wracać
żenada...ze stolycy do gdyni wyczyn...
a gdzie przygoda?
gdzie lepienie chłodnicy na rowie w bieszczadach albo łatanie przewodów olejowych na kaszubskim ściernisku?
na?
tylko plastik i sciema

Czesiu ten klimat zyje tylko coraz trudniej go spotkac, ale na przykladzie swojego ogorka moge powiedziec ze jeszcze jest

ZG 5.2 96r.
-
Wojtek_K

- Posty: 2384
- Rejestracja: wt paź 29, 2002 7:35 pm
- Lokalizacja: Łódź
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek_K » pn kwie 05, 2004 5:13 pm
klimat jeszcze jest ...
tylko nas coraz mniej...
facetów...
1. Muscel'69
2. Muscel'82
3. Uaz'91
4. K160-3,3T'91
5. Cherokee'95
6. Africa'00

-
SebastianS
-

- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Post
autor: SebastianS » pn kwie 05, 2004 5:36 pm
wupasek pisze:zbiornik LPG gdzies przeniesc bo mam do dupy zamontowany
Albo ja jakąś lekcję anatomii przespałem, albo Ty jesteś jakiś inny...
To Ty pierdzisz LPG? Hm, nawet praktyczne...

-
chiquito83

- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
Post
autor: chiquito83 » pn kwie 05, 2004 5:41 pm
SebastianS pisze:wupasek pisze:zbiornik LPG gdzies przeniesc bo mam do dupy zamontowany
Albo ja jakąś lekcję anatomii przespałem, albo Ty jesteś jakiś inny...
To Ty pierdzisz LPG? Hm, nawet praktyczne...

dobre, po ile za litr?

-
SebastianS
-

- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Post
autor: SebastianS » pn kwie 05, 2004 6:11 pm
Zależy czy akcyzę płaci...

-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » pn kwie 05, 2004 7:01 pm
SebastianS pisze:Zależy czy akcyzę płaci...

akcyzy nie place

ale ile sie musze fasoli nażreć zeby do pelna zatankowac!! wychodzil drozej niz normalny LPG z dystrybutora

-
SebastianS
-

- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Post
autor: SebastianS » pn kwie 05, 2004 7:44 pm
wupasek pisze:SebastianS pisze:Zależy czy akcyzę płaci...

akcyzy nie place

ale ile sie musze fasoli nażreć zeby do pelna zatankowac!! wychodzil drozej niz normalny LPG z dystrybutora

Musisz technologię krakingu unowocześnić

-
klusownik
-

- Posty: 190
- Rejestracja: ndz sty 11, 2004 10:31 pm
- Lokalizacja: Słupsk / Lappland
Post
autor: klusownik » śr maja 26, 2004 10:15 am
Wszystko zalezy od stanu autka...no i od szczescia....
Ja pojechalem moim UAZem (moja przerobka z MB) na wakacje do Szwecji z 7 osobami.
Zrobilem nim wtedy 3000km w tydzien.
Auto wrocilo bez zadnej awarii.
Pozniej pojechalem z pomorza na południe, w jedna strone 500km tam zaczepilem na hol Mercedesa i tego samego dnia wrocilem nim do domu kolejne 500 km.
Nigdy mnie maszyna nie zawiodla , a jesli chodzi o usterki to byly drobne sprawy w stylu peknietych oringow na tłoczkach, czy peknietego tłumika.
Teraz kupilem 2 UAZa i szykuje sie do wyjazdu na 2 maszyny na Syberie, i mam nadzieje ze tez nie bedzie z nimi problemu.
Acha 2 UAZa tez przerabiam na MB.
-
Wojtek_K

- Posty: 2384
- Rejestracja: wt paź 29, 2002 7:35 pm
- Lokalizacja: Łódź
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek_K » śr maja 26, 2004 10:18 am
1. Muscel'69
2. Muscel'82
3. Uaz'91
4. K160-3,3T'91
5. Cherokee'95
6. Africa'00

-
kuki469

- Posty: 354
- Rejestracja: sob kwie 10, 2004 10:05 am
- Lokalizacja: Sosnowiec/Teleśnica
Post
autor: kuki469 » śr maja 26, 2004 11:28 am
Z Sosnowca w Bieszczady kursyje jak PKS, 700 km w dwie strony i tylko tankuje i olej dolewam. 350 km w 6 godz a wciągu miesiąca potrafie 3 razy jechać . JA TEŻ CHCE MIEĆ WYWIAD

-
RP
- jestem tu nowy...

- Posty: 42
- Rejestracja: pn lut 16, 2004 10:13 am
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: RP » śr maja 26, 2004 12:16 pm
Gość od którego ja kupowałem był ze Świeradowa. Pojechałem z kumplem. Styczeń. W Świeradowie -20. Silnik ok, napędy ok. Nagrzewnica - BRAK! Termostat - TRUP! Na silniku ciągle 40 stopni, ale jedziemy. W Bolesławcu się zatrzymaliśmy trochę po parkingu pobiegać bo koleś zaczął przybierać jakieś nienaturalne kolory. Do Głogowa jeszce trzy przystanki robiliśmy, ale dojechaliśmy.
Materiału na wywiad nie będzie, bo gdyby z tego co koleś mówił po drodze wyciąć przekleństwa ...
.... to nic nie powiedział

Какая жизнь - такая машина
-
bogi72
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw paź 17, 2002 8:04 am
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: bogi72 » śr maja 26, 2004 2:24 pm
1 dzień - kupiłem auto we Wrocławiu- pozdrawiam Marcina przy okazji-300 km.
w krótkim czasie nakulałem 12000 km. Darłowo-wrajacając holowałem gaza 69 prawie cała drogę , Mazury, obóz(-ok. 2700km) moze nie pojechałbym tak bez poważniejszego przeglądu do Lizbony,ale jestem zdania,że to porządne auto. jak się nim opiekować , to się miło odwdzięczy.
są jednak tacy co jak auto jest po okresie gwarancyjnym to się dalej boją jechać-tragedia-zanika duch automobilisty od którego czuć smar i który naprawi każdy samochód na trasie

-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » śr maja 26, 2004 2:31 pm
bogi72 pisze:.... jak się nim opiekować , to się miło odwdzięczy.....

-
heniu w berecie
-

- Posty: 916
- Rejestracja: wt mar 09, 2004 10:55 pm
- Lokalizacja: Wroclaw
Post
autor: heniu w berecie » śr maja 26, 2004 2:50 pm
tylo jak tu naprawic auto typu audi A2 w ktorym nawet maska sie nie podnosi

porostu producenci robia juz komputery na kolkach a nie auta
-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » śr maja 26, 2004 3:16 pm
i to jest tragedia, bo jak sie cos spie.przy to mozesz tylko po pomoc drogowadzwonic, a jak telefonu nie masz to mozna zepchnac samochod do rowu i na pieszo do domu isc
a w "tradycyjnych" samochodach to zawsze mozna cos zaimprowizowac
-
heniu w berecie
-

- Posty: 916
- Rejestracja: wt mar 09, 2004 10:55 pm
- Lokalizacja: Wroclaw
Post
autor: heniu w berecie » śr maja 26, 2004 3:26 pm
ta np pasek sie urwie to staraa... wyskakuj z ponczoch

-
Killer17

- Posty: 303
- Rejestracja: ndz cze 02, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Strzelin
Post
autor: Killer17 » śr maja 26, 2004 5:58 pm
wupasek pisze:
a w "tradycyjnych" samochodach to zawsze mozna cos zaimprowizowac
np. chłodnice na jajko sklejać czy zamiast płynu hamulcowego piwa
nalać

(troche piwa szkoda , ale jak mus to mus )
GAZ69>UAZ469>SJ413>PATHFINDER>Grand Cherokee 5.2 v8 ZJ
-
heniu w berecie
-

- Posty: 916
- Rejestracja: wt mar 09, 2004 10:55 pm
- Lokalizacja: Wroclaw
Post
autor: heniu w berecie » śr maja 26, 2004 6:04 pm
ehhh gdzie odeszly te czsy kiedy to na wiosne kazdy na bok przewracal malucha swego i pedzlem konserwowal podwozie bitexem tera to wszystko hajtechowe takie

-
Killer17

- Posty: 303
- Rejestracja: ndz cze 02, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Strzelin
Post
autor: Killer17 » śr maja 26, 2004 6:10 pm
rgb pisze:ehhh gdzie odeszly te czsy kiedy to na wiosne kazdy na bok przewracal malucha swego i pedzlem konserwowal podwozie bitexem tera to wszystko hajtechowe takie

odeszły ,może i na dobre
I to jest naprawde smutne

GAZ69>UAZ469>SJ413>PATHFINDER>Grand Cherokee 5.2 v8 ZJ
-
bogi72
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw paź 17, 2002 8:04 am
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: bogi72 » śr maja 26, 2004 6:56 pm
w sumie to nawet nie miałbym nic przeciwko temu,zeby mi sie uaz nigdy nie psuł, ale jak widzę jakieś sprzęgła wiskotycznę esp, tsr i inne systemy kontroli trakcji co mi koło przyhamują , to mi sie niedobrze robi, a swoja droga ciekawe jak ta elektronika znosi wodę?
-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » śr maja 26, 2004 7:10 pm
noo np w peugeocie 405 to komputer od abs'u notorycznie dostaje wilgoci podczas deszczu i abs nie dziala
a koles znajomy vw phaetona ma to wiecej jezdzi samochodem zastepczym niz swoim, caly czas jakies czujniki od tych smiesznych systemow nawalaja i kibel, a na czesci trzeba czekac kupe czasu
-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » śr maja 26, 2004 10:14 pm
tak to jest jak firma ktora robila samochody klasy sredniej zabrala sie za wyzsza polke

ZG 5.2 96r.
-
SebastianS
-

- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Post
autor: SebastianS » czw maja 27, 2004 2:39 am
bogi72 pisze:1 dzień - kupiłem auto we Wrocławiu- pozdrawiam Marcina przy okazji-300 km.
w krótkim czasie nakulałem 12000 km. Darłowo-wrajacając holowałem gaza 69 prawie cała drogę , Mazury, obóz(-ok. 2700km) moze nie pojechałbym tak bez poważniejszego przeglądu do Lizbony,ale jestem zdania,że to porządne auto. jak się nim opiekować , to się miło odwdzięczy.
są jednak tacy co jak auto jest po okresie gwarancyjnym to się dalej boją jechać-tragedia-zanika duch automobilisty od którego czuć smar i który naprawi każdy samochód na trasie

Moja warszawa z Krakowa do Gliiwic holowala lublina (gaza 51) z zapasową kabiną i dwoma mostami - w sumie ok 3 ton! Spaliła ok 20l/100 gazu, ale 90 spoko szla
http://autko.div.pl/galeria.php?dir=art ... seby&nr=34
Przez 2,5 roku nawinąłem 100.000 km w czasie których jedynymi poważnymi awariami były wybuchy tylnego mostu, który nie wytrzymywał zmoty wołgi ze szprycą VW
Teraz już powiniien być spokój... Nowy etap modyfikacji uwzględnia inny most...
-
jacek1
- jestem tu nowy...

- Posty: 16
- Rejestracja: pt lip 11, 2003 9:04 am
Post
autor: jacek1 » czw maja 27, 2004 12:44 pm
Kiedyś trafiłem na stronę gościa spod W-wy, który bryknoł (przez Hiszpanię) gdzieś w głąb czarnego lądu (chyba coś niżej Tunezji)
Wicie jak to dalego?
A ten do Gdańska .......

!!
Popelina.....
-
Mikołaj
-

- Posty: 1499
- Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Opole
Post
autor: Mikołaj » pt maja 28, 2004 6:48 am
Jest taki jegomość... Pan Stolarzewski przez duże "P", który jakbyście go zapytali jak daleko zajedzie gaz/uaz, to by wam odpowiedział...
SYBERIĘ TAM I Z POWROTEM

6

6

6

Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości