Instalacja gazowa - jak to powinno wyglądać?

[GikroV]

W sumie to waham się... robić tak czy nie robić...
Jaki wpływ na gaz miałoby poprowadzenie przewodu blisko chłodnicy? Byłby może cieplejszy, co teoretycznie przyśpieszy przełączenie zasilania z benzyny na gaz. Parownik mniej ciepła z małego obiegu weźmie? No bo może się okazać że to ciepło pobrane z chłodnicy jest nieistotne... lub przewód z gazem idący pod chłodnicą to bomba która wybuchnie przy małej kolizji z nawet niewielkim drzewkiem.

Bo na moje teoretyczne rozumowanie to musiałby być zamontowany "miękko" żeby w razie W mógł pracować, odginać się... by nie dopuścić do rozerwania ale jak ktoś mi sprzeda strzała w bok w nadkole i karoseria trochę "pojedzie" po ramie... jebut

[Didymos]

Przewód możesz nieco opuścić tj. puścić go z tyłu pierwszej poprzeczki ramy. Przy dzwonie najpierw leci zderzak, a do poprzeczki ramy jest jeszcze kilkanaście cm. Jeśli mnie pamięć nie myli to przewody muszą przebiegać min. 10cm od wydechu, nie wiem jak z chłodnicą, w każdym razie ogrzewanie gazu przed reduktorem zdecydowanie nie jest wskazane Między ramą, a nadkolem trzeba zrobić na przewodzie spężynkę.

[carinus]

Najlepiej zostawić wszystko na budzie i nie łączyć tego z ramą.W razie kolizji po wyłączeniu silnika elektrozaworek i tak odcina dopływ gazu.

[Didymos]

Najlepiej zostawić wszystko na budzie i nie łączyć tego z ramą.

Słuszna uwaga, ułożenie i zamocowanie przewodu będzie może trochę bardziej upierdliwe, za to efekt pewniejszy.

W razie kolizji po wyłączeniu silnika elektrozaworek i tak odcina dopływ gazu.

Elektrozawór jest najczęściej umieszczony pod maską, jak się uwali przewód gdzieś po drodze ze zbiornika to i tak lipa, z kolei zaworki na zbiorniku często wymagają posiadania w palcach uścisku imadła, żeby je szczelnie zakręcić

[carinus]

W starych,leciwych instalacjach może nie było montowanych elektrozaworów na zbiornikach ale teraz standardem jest mocowanie 3 sztuk łącznie ze zbiornikiem.Prowadzenie rurki pod budą wymusiła na mnie potrzeba wyjechania podwoziem do czyszczenia i konserwacji.Też mam teraz prowadzony przewód z gazem na ramie a obok idą przewody elektryczne.Jednak teraz zmieniam uchwyty i wszystko wędruje pod podłogę.

[tarhim]

Ja przy okazji odgrzebię stary temat związany z LPG, czyli butla zamiast jednego zbiornika.
Zbiornik ma niby 22x22 w kwadracie i 94 długości, ale jaką butlę idzie tam wepchnąć nie zmniejszając dzielności terenowej? 30/31 cm średnicy walcowa wejdzie?

[Didymos]

Nie zmniejszając dzielności to żadna, może przy bodylifcie udałoby się wpasować zbiornik 270mm, tak, żeby nie zwisał poniżej ramy, ale pojemność będzie raczej symboliczna, jak na potrzeby uaza.

[tarhim]

Nie zmniejszając dzielności to żadna, może przy bodylifcie udałoby się wpasować zbiornik 270mm, tak, żeby nie zwisał poniżej ramy, ale pojemność będzie raczej symboliczna, jak na potrzeby uaza.

Symboliczna jak symboliczna, 27x93 to 50 litrów (a 27x103 to 55). Teraz ma 60l na pace i może szału nie robi, ale kawałek się da przejechać, no i w razie "W" jeszcze jest benzyna...

Właściwie jak butla pójdzie te 5cm poniżej ramy to też większej tragedii być nie powinno, najwyżej się lakier na niej wytrze, nie?

[carinus]

Chcesz wygospodarować miejsce na pace czy robisz to w innym celu?

[tarhim]

Chcę wygospodarować miejsce na pace, a mam dobry pretekst bo aktualnej butli dopuszczenie się kończy.

[GikroV]

Tyle że nówke butlę musiałbyś dać do piaskowania i porządnego zabezpieczenia antykorozyjnego bo z tego co widziałem to takie zbiorniki są chlapnięte zwykłą czarną farbą. Mam pod tylną kanapą - a i tak skorodowana.

[Didymos]

Zdecydowanie butlę trzeba w takiej sytuacji porządnie zabezpieczyć antykorozyjnie, bo fabryczne powłoki są podłej jakości. Konieczne też będzie solidne mocowanie, bo to badziewie swoje waży, a głupio byłoby to urwać przy strzale w byle korzeń Należy też pamiętać, że butlę napełnia się do ~80% nominalnej pojemności, czyli do butli 50l wchodzi 40l gazu, a przy intensywnym rajdowym użytkowaniu to może być za mało na dzień zabawy

[carinus]

Mocowanie butli pod podwoziem to w przypadku naszych autek trochę ryzyko uszkodzenia na jakimś kamieniu itp.Trzeba brać pod uwagę wszystkie możliwości.Bak najwyżej puścił benzynke na drogę a gaz rozejdzie się wszędzie i może dostać zapłon z iskry przy silniku.Na tylnym nadkolu nie bedzie możliwości zamocowania jakiegoś nawet większego zbiornika?

[GikroV]

Świetnie rozumiem tarhima. Nie ma nic bardziej ciśnieniującego jak butla w bagażniku albo pod siedzeniem... No ale cóż oszczędność wymaga wyrzeczeń albo rezygnujesz z jednego siedzenia w bagażniku, albo z przestrzeni ładunkowej, albo podnosisz kanapę... albo ładujesz butle pod wóz i ryzykujesz że wylecisz w powietrze

A z tego co mi znajomy mówił - kupił butle taką co w osobówce instalują w miejscu koła zapasowego, wrzucił ją pod bagażnik, między podłogę, ramę a most. Tylko trochę wydech przesunął. No i chyba te poprzeczki ramy z okrągłymi dziurami wywalił

Jest jedno rozwiązanie, w prawdzie kosmiczne trochę... zależy tylko czy można byle jaką butle dać żeby jej zrobili testy i dali homologacje... Zamiast jednej wielkiej butli kilka walcowych chudych porozmieszczanych pod podwoziem w kilku miejscach.

[tarhim]

Trzeba brać pod uwagę wszystkie możliwości.Bak najwyżej puścił benzynke na drogę a gaz rozejdzie się wszędzie i może dostać zapłon z iskry przy silniku.

Jeszcze nie słyszałem żeby komuś udało się w jakimś wypadku rozwalić butlę, a co dopiero tylko szorując o kamienie.

Na nadkolu by się dało jakieś 45l, ale to znowuż ogranicza przestrzeń która latem na wyjazdach bardzo się do szczęścia przydaje.

A z tego co mi znajomy mówił - kupił butle taką co w osobówce instalują w miejscu koła zapasowego, wrzucił ją pod bagażnik, między podłogę, ramę a most. Tylko trochę wydech przesunął. No i chyba te poprzeczki ramy z okrągłymi dziurami wywalił

Fotek pewnie żadnych nie ma ani nie mówił ile pojemności?

Jest jedno rozwiązanie, w prawdzie kosmiczne trochę... zależy tylko czy można byle jaką butle dać żeby jej zrobili testy i dali homologacje... Zamiast jednej wielkiej butli kilka walcowych chudych porozmieszczanych pod podwoziem w kilku miejscach.

Jakieś tam normy muszą spełniać, za cienkie być nie mogą. Ale taka toroidalna pod bagażnikiem i małe coś zamiast zbiornika i już da się ujechać... hm.

[GikroV]

No i on tak ma bo jakieś skrzynie woził uazem. Mała butla na nadkolu i dodatkowa pod bagażnikiem.

Butle mają ciśnienie robocze 2 MPa. Testowane są na 3 MPa... O fajnie i sie zaczyna, i muszą być zgodne z porozumieniem ONZ: regulamin Nr. 67.01, i musi mieć uprawnienie nadane przez dyrektora Transportowego dozoru technicznego... omg... i wiele wiele innych ciekawe czy na użytek własny też trzeba to wszystko mieć

[carinus]

O adaptacji innych butli można zapomnieć.Ja tez nie słyszałem na razie o tragedii z rozwaloną butlą i nie chcę usłyszeć ale takie rzeczy lepiej chronić.Toroidalne zbiorniki mają po 52l pojemności i jezeli zmniejszymy poduszke powietrzną to da sie napełnić na maxa.Nie namawiam nikogo do takich ustawień ale sam mam tak zrobone i wiem że po zatankowaniu jadę w trase to poduszka po chwili już jest.Nie musimy tankować do pełna ale zawsze mamy taką możliwość i tylko od nas zależy co zrobimy.Widziałem tez zbiorniki toroidalne stawiane na pion i wtedy mało co wystają.

[tarhim]

O fajnie i sie zaczyna, i muszą być zgodne z porozumieniem ONZ: regulamin Nr. 67.01, i musi mieć uprawnienie nadane przez dyrektora Transportowego dozoru technicznego... omg... i wiele wiele innych ciekawe czy na użytek własny też trzeba to wszystko mieć

Nie no, to akurat normalne, w końcu to zbiornik ciśnieniowy jest i nie powinno się go spawać w garażu z żyletek... Dozór techniczny ma być.
Nie jest to większy problem bo wszystkie samochodowe mają i nawet jak się robi na zamówienie to też...

Jak tylko będę miał krokodyla zdatnego do jazdy to wjeżdżam na kanał (i tak olej w mostach do zmiany) i pomierzę gdzie jaka butla włazi.

[GikroV]

Myślałem bardziej o adaptacji gotowych już butli które są przystosowane nawet do większego ciśnienia niż w gazowych jest. Kwestia tylko ile kosztuje taka homologacja i gdzie to zrobić.


A tak przy okazji... może z tego zrobię przełącznik gaz-benzyna:

Wszystkie kontrolki włączane osobno, z możliwością przyciemnienia...

tylko szkiełka z napisami zmienić

[carinus]

Zapomnij o homologowaniu innych zbiorników niż dedykowane.Nie stać Cię bedzie na opłacenie tego interesu.Dodatkowo musisz gaz pobierać w stanie ciekłym poprzez rurke przy samym dnie zbiornika.Naprawdę nie warto kombinować.Wsadz duży toroidalny pod podwozie i zablokuj sworzeń w wielozaworze dla uzyskania wiekszej pojemności.Będzie szybciej ,taniej i chyba bezpieczniej.

[GikroV]

Ktoś sprawdzał albo po prostu wie czy centralka której dali + z cewki i - z aparatu zapłonowego będzie chodziła na byle jakim plusie i masie? Czy to cholerstwo jakiś impulsów przypadkiem nie potrzebuje?

Nie chcę za bardzo eksperymentować bo sie zjara i wtedy dopiero kaszana będzie

[Didymos]

Jak masz reduktor na podciśnieniu i adekwatną centralkę, to będzie działało, a jak tzw. elektronik, to potrzebny jest impuls z przerywacza.

[GikroV]

ehhhh...
Zawszę pod górkę...
prościej i skuteczniej jest brać + ze stacyjki - z masy. Czy ten elektronik to ma jakieś zalety? Bo ja widzę same wady

[Didymos]

Zalet nie stwierdzono

[carinus]

Nie jest tak żle.Zasilanie można brać z dowolnego punktu niekoniecznie z zasilania cewki.Podłączenie trzeciego przewodu do wyprowadzenia cewki też nie jest chyba trudne.Jest to konieczne do automatycznego odcięcia dopływu gazu po ustaniu pracy silnika.Jeżeli nie mamy reduktora z podciśnieniowym odcięciem to musimy korzystać z elektroniki.