Nieee!Lepiej właduj 3kzet w zabytek i przynajmniej bedziesz miał o czym kasztanić na tym forum-tematów Ci nie zabraknie.klucz13 pisze:Jasne adoptuj jakiegoś cudoka i remontuj 5 lat to będziesz miał więcej czasu pokasztanić na forum i zostaniesz cysożem czegoś tamMOC pisze:nie zawracaj sobie dupy![]()
CYSOŻ TO MA KLAWE ŻYCIĘ .....
remont silnika UAz & mutacja
Moderator: Student
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
A tam pieprzenie
Jesli zrobi remont silnika to nic nie musi przerabiać ,a silnik i tak bedzie dobrze kręcił ( przykład :Borowy na uazo-wołdze wygrywa wiekszośc rajdów)
Jeśli zapoda inny silnik to musi przespawać/dorobić łapy silnika,dorabiać flansz do skrzyni,jeśli silnik razem ze skrzynia to reduktor gazowski.
suma sumarum ,jak zapoda inny silnik to nie wiadomo jak długo pojezdzi,a jak zrobi remont silnika uazowego to wie co ma i oczywiscie gwarancje.
wybór nalezy do ciebie


Jesli zrobi remont silnika to nic nie musi przerabiać ,a silnik i tak bedzie dobrze kręcił ( przykład :Borowy na uazo-wołdze wygrywa wiekszośc rajdów)
Jeśli zapoda inny silnik to musi przespawać/dorobić łapy silnika,dorabiać flansz do skrzyni,jeśli silnik razem ze skrzynia to reduktor gazowski.
suma sumarum ,jak zapoda inny silnik to nie wiadomo jak długo pojezdzi,a jak zrobi remont silnika uazowego to wie co ma i oczywiscie gwarancje.
wybór nalezy do ciebie


LJ 70
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
klucz13 pisze:Jasne adoptuj jakiegoś cudoka i remontuj 5 lat to będziesz miał więcej czasu pokasztanić na forum i zostaniesz cysożem czegoś tamMOC pisze:nie zawracaj sobie dupy![]()
CYSOŻ TO MA KLAWE ŻYCIĘ .....

prezesem
Niedługo prezesów będzie tak dużo, że się wykluje termin Naczelnik/Baron/Książe/Prezydent itp
PS Baron bez obrazy

Tzarrr!!
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Hmmm. Reklamować mi się tu nie wypada
Ale moim zdaniem warto zrobić remont wołgi/uaza, taki porządny. Zainteresowanych prosze na priva. Cena? Jak mówi Vandall, czy tak, czy siak - i tak kasa popłynie szerokim strumieniem. Silnik wołgi/uaza ma jdnak tą zaletę że nie potrzebna jest jakakolwiek ingerencja w konstrukcję - w sensie motania ze skrzyniami biegów, reduktorami itd. To skraca czas operacji do niebędnego minimum. Faktycznie - przykład Bormana udowadnia, że pod butem gościa z jajami, ten silnik spokojnie może pokazać, na co go stać. Potrafią odpaść kolesie z silnikami MB, andoriami i innymi szpejami.. I okazuje się, że da się silnik zrobić trwałym, mocnym, i przed wodą zabezpieczyć - słowem że silnik uaza/wołgi jest sensowny. Zużycie paliwa? Jasne - diesle palą mniej, ale emitują chu.jowe drgania, a samochód to nie wibrator, są ciężkie, kijowo palą w zimie, no i nie pasują do uaza - przynajmniej na starcie
A gaz można zapodać - i spokój.
Trwałość? Wiecie, ile dizli już szczezło wśród moich znajomych? A jak głosi C&J - prym tu wiedzie pewna firma ze Stuttgartu...

Ale moim zdaniem warto zrobić remont wołgi/uaza, taki porządny. Zainteresowanych prosze na priva. Cena? Jak mówi Vandall, czy tak, czy siak - i tak kasa popłynie szerokim strumieniem. Silnik wołgi/uaza ma jdnak tą zaletę że nie potrzebna jest jakakolwiek ingerencja w konstrukcję - w sensie motania ze skrzyniami biegów, reduktorami itd. To skraca czas operacji do niebędnego minimum. Faktycznie - przykład Bormana udowadnia, że pod butem gościa z jajami, ten silnik spokojnie może pokazać, na co go stać. Potrafią odpaść kolesie z silnikami MB, andoriami i innymi szpejami.. I okazuje się, że da się silnik zrobić trwałym, mocnym, i przed wodą zabezpieczyć - słowem że silnik uaza/wołgi jest sensowny. Zużycie paliwa? Jasne - diesle palą mniej, ale emitują chu.jowe drgania, a samochód to nie wibrator, są ciężkie, kijowo palą w zimie, no i nie pasują do uaza - przynajmniej na starcie

A gaz można zapodać - i spokój.
Trwałość? Wiecie, ile dizli już szczezło wśród moich znajomych? A jak głosi C&J - prym tu wiedzie pewna firma ze Stuttgartu...
wole remontowac raz i porzadnie niz szybko i wciaz dalej pod syfem lezec nie konczas zadnego z rajdowklucz13 pisze:Jasne adoptuj jakiegoś cudoka i remontuj 5 lat to będziesz miał więcej czasu pokasztanić na forum i zostaniesz cysożem czegoś tam![]()
CYSOŻ TO MA KLAWE ŻYCIĘ .....

Pytanie mam jeszcze do ciebie: Karte woznicy do swojego juz wyrobiles


A na temat silnika uaza to mozna by epopeje forumowa napisac




I nie opowiadajacie glupot o silnikach merola i ich wybuchowosci, bo jak sie zaklada padlo mercedesa i porownuje z nowym silnikiem uaza to wowczas faktycznie moze to co piszecie jest prawda choc i tu troche fantazja ulansa was ponosi

Zrob kur.wa uazaem 500 000 kilometrow bez remontu i wowczas pogadamy

P.S. przestancie bredzic w koncu

MOC&OFFROAD-GOOD IDEA 
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

a banan ma to w dupie...swoje wie...narzekanie na dizle mercedesa jest conajmniej żałosne...Mag69 pisze:A co na to Banan ?SebastianS pisze:
Trwałość? Wiecie, ile dizli już szczezło wśród moich znajomych? A jak głosi C&J - prym tu wiedzie pewna firma ze Stuttgartu...

zwłaszcza przez użytkowników pewnej słynnej marki która jeszcze w latach '70 nie potrafiła dwóch zaworów w głowicy zmieścić

a uaza silnik moim zdaniem bolą jedynie materiały...zły nie jest...większość dizli wciąga bez piernięcia...gdyby nie patrzeć na paliwo to żadnej andorii lub cóś innego do 80 km bym nie wsadził...
składam właśnie motor od uaza...i wiem, że będzie chodził dobrze - nawet na gazie lepiej niż klekot co ma 70 ps przy 4000 rpm...i którego remont kosztuje 3-4 tys bez roboty...
składam właśnie motor od uaza...i wiem, że będzie chodził dobrze - nawet na gazie lepiej niż klekot co ma 70 ps przy 4000 rpm...i którego remont kosztuje 3-4 tys bez roboty...
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
- Slawquu
- Posty: 377
- Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
- Kontaktowanie:
zgodze sie...diesel szczelniejszy...jezdziło sie swego czasu na roznych wynalazkach ale wtedy z ropa było w moim przypadku bez problemow...ale jak wspominano wczesniej kazdy przeszczep innego silnika wiaze sie z przerobkami...a tego sie nie da uniknąc... a wg mnie moze konstrukcja rosyjska moze nie idealna ale stworzona do tego auta i jak porządnie zrobiona to potrafi cieszyc i wcale nie jest tak znowu awaryjna...
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...
Troche sie nazbierało gratów...
Tylko do syfów z warzywniokami wydająMOC pisze:wole remontowac raz i porzadnie niz szybko i wciaz dalej pod syfem lezec nie konczas zadnego z rajdowklucz13 pisze:Jasne adoptuj jakiegoś cudoka i remontuj 5 lat to będziesz miał więcej czasu pokasztanić na forum i zostaniesz cysożem czegoś tam![]()
CYSOŻ TO MA KLAWE ŻYCIĘ .....![]()
Pytanie mam jeszcze do ciebie: Karte woznicy do swojego juz wyrobiles![]()

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość