Silnik- ograniczenie dopływu powietrza.

[MOC]

Ja w sumie wolę tak jak jest teraz

no nareszcie zes cos sensownego napisal

[banan]

u nas w klerykowie takie rzeczy robią średnio po 1,5kPLN...... mówię np. o silniku 1,8 do audi 80...

bbuuuuahhhhaaahhhaaaa
to wiem już co to za remont...dotarte zawory i nowe uszczelniacze + uszczelka głowica i miska i pierścienie...
remont

[Wiechu]

no nareszcie zes cos sensownego napisal

lepiej późno niż wcale

remont

szwedzki remont

[banan]

no i teraz ciekawe co pomaga wymiana pierścieni skoro tuleja stara i nagar wypłukany...no co ?










MotoDoktor

ech...ja durny myślałem, że gaz to trudna sprawa aby porządnie założyć (by porządnie chodził) i aby silnik się nie skończył...a to proste jak drut

szwedzki remont i lata dalej...500 tkm żuk - to nissan z 2 miliony walnie...tak wychodzi nie ?

tu większość ludzi jest dorosła a kwestie remontów wraz z kosztorysami był poruszane parokrotnie...więc prosze tutaj nie zaciemniać obrazu...bo jeszcze ktoś to potraktuje poważnie i na głupka wyjdzie...

[Wiechu]

a ja gupi chciałem po 200tyś sprzedawać

widziałem dzisiaj jak kolesiowi w starym oplu strzelił przewód gazowy, waliło w niebo na 2 metry , z wrażenia aż zapomniał polecieć zakrecić zawór, tylko stał jak ta dupa i się przyglądał
moze myślał, że powinien w takiej stuacji mu wystrzelić cały w niebo jak rozwiązany balonik

[MOC]

ogolnie panie bananie wiekszosc z tego tematu to sie jedynie do wyciecia nadaje

a tak miedzy Bogiem a prawda to trzebaby czlowiek na pelny etat albo i dwa zatrudnic, coby te wszystkie posty wyczyscil i mowie z reka na sercu nie zycze nikomu tej roboty - bo to syzyfowa praca

[banan]

a co do cięcia to nie trzeba...niech pisze każdy co chce - w końcu to dyskusja...ale błędy i kłamstwa trza wypomnieć...

[Ankot]

Mnie nie jest wszystko jedno - zważ że taki idiot wyjeżdza na drogi - jak zabije siebie to jego problem ........ale równie dobrze moze "trafić" Ciebie , mnie lub kogokolwiek innego.....
Się złozyło że mi "stukneło" 20-to lecie prawka ....w tym czasie przejechałem ponad 1,7Mkm, miałem 3 kolizje bez ofiar, w tym jedna z mojej winy . ostatnia trafiła mi się 16 lat temu...... Wychodzi na to że te stłuczki przypadaja na pierwsze 4 lata mojej "kariery kierowniczej"
- przypadek ? - chyba nie .........wyłazi jak wół brak doświadczenia......
Teraz nabyłem juz 6 zmysła i oczy wyrosły mi w d***e Do małych samochodów nie wsiadam - ryj ma mieć 2 metry a motor conajmniej 2 litry........ no co taka klaustrofobia........cenię swego żywota. A najlepiej mie się jeździło ...... BWP-em a później w robocie Uralem ( dźwigiem rakietowym ) ...jakojsik tak bezpiecznie. ...... a jakie towarzystwo na drodze było uprzejme........omijali z daleka....hehehehehe
Teraz mam zamiar nabyć takiego dla zabawy ale w wersji z budą - przerobię go na "campinga"..........( no co wiem że jestem zboczony )

[Wiechu]

widzę ze nie zrozumialeś mnie dokładnie, więc spiesze z wyjaśnieniem.
Nie mówiłem o poszanowaniu współużytkowników drogi, tylko o podejsćiu do maszyny. To 2 rózne kwestie. Amen.

[Ankot]

Jezu ale "prykacie" nie zaden szwedzki tylko z z zatulejowaniem lub wymianą tłoków i pełna obróbką mechaniczną.... ja nie mówiłem że na orginalnych częściach.....nie jestem zboczeńcem by wydawać kasę za logo firmy..... Takie np. "Gorzyce" robią całkiem niezłe tłoki i prawie do wszystkiego..........

[banan]

to i tak za mało pieniędzy...nawet na nieoryginalnych częściach...

[Ankot]

E tam.... a może mie robią po starej znajomości ? - hyba jednak nie....

[Ankot]

WRX..... wystrzelił przewód gazowy ? .... eee jakaś ściema ten miedziany nie mógł wystrzelić bo za małe cisnienie , poza tym na zbiorniku jest zabezpieczenie "antywypływowe" .
Jedyne co mogło spektakularnie "wystrzelić" to mieszanka w kolektorze ssącym.... Jak nie ma klapy przeciwwybuchowej to ślicznie i z efektami rozwala wszystkie gumy wraz z przepływomierzem i filtrem powietrza....hehehe. Częste zjawisko w wózkach sprowadzanych z Holandii .... Nie wiem czemu ale te gamonie nie stosują urzadzen przeciwwybuchowych...........

[MOC]

jak to mowia z gowna bata nie ukrecisz....
albo robisz porzadny remont i jezdzisz nie martiwac sie kiedy to padnie albo klecisz z byle czego...
tyle ze ta druga opcja jest duzo bardziej kosztowna

[vandall1]

to i tak za mało pieniędzy...nawet na nieoryginalnych częściach...

Racja w pełni!Jak to mówią:"nie kupuj tanio,bo to za drogo kosztuje".
Miałem wiele przypadków poprawiania "tanich" remontów.
Tanio to bedzie,jak cylindry przehonujesz drewnianym kołkiem z glancpapierem,pod panewki podłożysz listki z puszki po piwie itp.Szkoda gadać.

[leon zet]

to i tak za mało pieniędzy...nawet na nieoryginalnych częściach...

Racja w pełni!Jak to mówią:"nie kupuj tanio,bo to za drogo kosztuje".
Miałem wiele przypadków poprawiania "tanich" remontów.
Tanio to bedzie,jak cylindry przehonujesz drewnianym kołkiem z glancpapierem,pod panewki podłożysz listki z puszki po piwie itp.Szkoda gadać.

Gdzieś kiedyś coś czytałem na temat dębowych tłoków... to chyba ta sama kategoria

[moralez]

a te tloki to byly z puszek po debowym(mocnym) czy majster robil po kilku debowych

[MOC]

Gdzieś kiedyś coś czytałem na temat dębowych tłoków... to chyba ta sama kategoria

a o kondensatorach z zab slyszales

[Ankot]

Szanowni przedmówcy ; powtarzacie "obiegowe opinie" a konkretów brak........ ja wiem swoje . ja przez kilkanaście lat przygotowywałem sprzet do ciężkiej pracy w terenie a nie na giełdę.... Papatki

[banan]

chciał bym usłyszeć wyjaśnienie fenomenu tych remontów za 1500...bo ja też troche lat już robie i za ch... mi ta kwota nie pasuje

[borman]

panie banan-za 6 tyś to dzisiaj kupuje sie całe auto (nie tylko w niemcowni) ktoś kto wyłożył 6 tyś na auto(całe swoje oszczędności ) nie wyda drugie tyle na remont ! więc robi remont za 1500 zł ......ktoś komu przekręcił się silnik w nowyszym aucie (np żułtek 100- 200 tyś km) robi remont też za w/w 1500 zł ponieważ w takim silniku wymienia sie to co sczezło a nie wszystko (nie ma potrzeby wymiany tłoków , tulejii , czy wału - po takim przebiegu te elementy są dopiero dotarte) .............................. nie jestem zwolennikiem robienia kapitalki ,,u szwagra w stodole''ale ludzie tak robia - koszt to w/w 1500 zł i co dziwne czasem te silniki całkiem nieżle pracują ................................................no to włożyłem kij w mrowisko - czekam

[banan]

borman zgadza się - ale to nie remont kapitalny
a takie stwierdzenie tu padło...za 1500 to można naprawić silnik albo podleczyć ale nie wyremontować...i chyba napisałem, że 3% ludzi się decyduje na remont ze względu na koszty właśnie...

[leon zet]

Gdzieś kiedyś coś czytałem na temat dębowych tłoków... to chyba ta sama kategoria

a o kondensatorach z zab slyszales

Taa.. chyba czytaliśmy ten sam artykuł w Świecie motocykli

[Ankot]

Dla mnie remont kapitalny to zrobienie układu korbowo -tłokowego czyli conajmniej: szlif wała , cylindrów ( lub ew. wymiana tulei i ich szlif ) , nowe tłoki ze sw. ,wymiana panewek głównych i korbowych (ew. stare tłoki jak nie mają owalu i dorobienie do nich tulei - jak by co ...), przeszlifowanie zaworów i gniazd - regulacja klawiatury, zrobienie koło wałka posredniego ( na ogół bardzo żadko jest taka potrzeba) wymiana wszystkich uszczelek ( nie dziadować), nowe pierścionki i inne drobne pierdoły.
Jak Dacie konkretny przykład tzn : model silnika , jego pojemność i zakres robót to Wam podam ile to kosztuje u nas - z dokładnoscią do 15% - a w szczegółach to po 1- szym września bo majster na urlopie i warsztat zamknięty.
hehehehe.kapitalka za 6 kpln.....
Acha : dla mnie 15% prowizji za danie namiaru na warsztat......

[MOC]

Gdzieś kiedyś coś czytałem na temat dębowych tłoków... to chyba ta sama kategoria

a o kondensatorach z zab slyszales

Taa.. chyba czytaliśmy ten sam artykuł w Świecie motocykli

no przyznam sie ze dawno to bylo