Rozrusznik

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Kasza-k33
 
 
Posty: 206
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 11:24 pm
Lokalizacja: Bielsko Biała
Kontaktowanie:

Re: Rozrusznik

Post autor: Kasza-k33 » wt mar 15, 2011 9:10 am

zdjąłem zapobiegawczo najpierw w Polonezie i nic się nie popaliło, silnik pracował nadal, później zdjąłem w Uazie i zgasł. Myślę ,że jak plusową się zdejmie na chwile i nigdzie się nią nie dotknie to nie powinno nic się stac. W Uazie muszę teraz sprawdzic regulator napięcia bo prawdopodobnie to nawaliło.

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Rozrusznik

Post autor: Balu-Balu » wt mar 15, 2011 10:52 am

Kasza-k33 pisze:Myślę ,.............

Jak sądzisz, kto się zna ?? :)21 :)21 Jesteś w błędzie i miałeś farta. Powinno się coś spalić ale nie musi. Ryzyko jednak istnieje. Przy zdejmowaniu klemy z aku podczas pracy silnika powinno się załączyć jak najwięcej prądożerczych odbiorników ale to też nie daje gwarancji nieuszkodzenia instalacji prądowej zwanej też potocznie elektryczną. :)13
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
cowboy_3151
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki

Re: Rozrusznik

Post autor: cowboy_3151 » wt mar 15, 2011 1:14 pm

Kasza-k33 pisze:W Uazie muszę teraz sprawdzić regulator napięcia bo prawdopodobnie to nawaliło.
Nic prostszego, na moment daj na szczotkę jakiś plus kabelkiem np. z akumulatora pomijając i odłączając regulator i jak się pojawi ładowanie to regulator walnięty, a jak nie to alternator.
Ten Moment to możne trochę potrwać, bez obaw dla instalacji, ale nie radzę tak długo jeździć bo każdy każdy akumulator zagotuje, ale awaryjnie można nawet tak jechać.
Покладіть вашу надію на Бога, і не сидіти спиною до дверей
Uaz 469
Disco II TD5

Awatar użytkownika
Marcin_75
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 2:08 pm
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Re: Rozrusznik

Post autor: Marcin_75 » wt mar 15, 2011 4:09 pm

Ta procedura jest nawet opisana w instrucji obsługi - z zaleceniem włączenia wszystkich możliwych odbiorników.

A co do zdejmowania klemy - nie rób tego, bo możesz popalić diody w alternatorze. Kto wie - może już to zrobiłeś, bo objawy nie są z początku mocno widoczne....
Pozdrawiam!
Marcin

Awatar użytkownika
losiek
Posty: 519
Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
Kontaktowanie:

Re: Rozrusznik

Post autor: losiek » wt mar 15, 2011 7:18 pm

a to sorry za te 10V :roll:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości