UAZ 469B jaki silnik?

[matis uaz]

Kolego balu na razie dziękuje za propozycje , sprzedaży niemieckich tajli , nie chcę ich, jakby jednak plany wzięły w łeb to się spodziewaj wiadomości na priv. , a czemu ty tego napędu nie zapodasz na ramę uza? 5 garów trochę mocniejszy od trzysety z beczki i już jest na stanie !

[Balu-Balu]

Najpierw miałem 2.4D z MB i był trochę za słaby do mojej postury. Wymieniłem na 3.0D z MB i po niedługim czasie zablokowała się (rozpadła) pompa oleju zrywając klin na kole od łańcucha. Silnik zrobił wypad z auta do naprawy a jak zobaczyłem tyle wolnego miejsca pod machą to się zaczęło. Uaza remontowałem 6 lat, nie nacieszyłem się jeszcze "trzysetą" a tamten wpadł za kilogramy więc stoi grzecznie w garażu.
Ja już chyba nie będę "swapił" chyba, że synek będzie zdania, że 2.9 lepiej śpiewa od 3.0 i zacznie klucze kompletować.

[lbl78]

ja pierdziu temat jak z przed 15 lat
powiem tak miałem 2,9V6 z forda w automacie w UAZie było miodzio
teraz jak bym miał rzeźbe robić też bym wsadził Vke tyle że jakąś lekką aluminiową, 2,5V6 albo 3.0V6 opla, fajnie łączy się ze skrzynią od froty
no i masz 150-215 kucy na fajnym i tanim silniku bez modzenia flanszy sranszy tylko łąpy wspawać i jazda

[vandall1]

Do pierwszego wybuchu mostu Chyba że muscelowskie zapodać.
Ja bym brał to od BB.

[lbl78]

ojtam ojtam
to jak z wódką używana rozsądnie nie szkodzi nawet w dużych ilościach
poza tym dobra uazowołga to prawie 130 kucy to tylko 20 mniej niż 2,5V6 z opla nie przesadzajmy jak nie włoży tam simexa z blokadą i serwis będzie należyty to pojeździ długo

[nie_mientki]

Tyle, że aby tyle wcisnąć z Uazo-Wołgi to trzeba jednak sporo kasy i w dodatku specjaliści na wymarciu. A efekt niepewny...

[lbl78]

a i tak będzie się wiecznie z niej olej lał
myśle że dobrze zrobiona uazowołga byłą by w cenie takiej Vki z opla, jednak awaryjność foplpwej jednostki mniejsza, no i w bonusie dostajemy 5 biegową zsynchronizowaną skrzynie do jazdy na co dzień czy też kawałek dalej dobra rzecz

[matis uaz]

Najpierw miałem 2.4D z MB i był trochę za słaby do mojej postury. Wymieniłem na 3.0D z MB i po niedługim czasie zablokowała się (rozpadła) pompa oleju zrywając klin na kole od łańcucha. Silnik zrobił wypad z auta do naprawy a jak zobaczyłem tyle wolnego miejsca pod machą to się zaczęło. Uaza remontowałem 6 lat, nie nacieszyłem się jeszcze "trzysetą" a tamten wpadł za kilogramy więc stoi grzecznie w garażu.
Ja już chyba nie będę "swapił" chyba, że synek będzie zdania, że 2.9 lepiej śpiewa od 3.0 i zacznie klucze kompletować.

Szanowny kolego balu no powiem że przejścia konkretne ze sprzęcichem , na przeróbki zawsze jest czas tylko trza mieć wizje i chęci no i ten przeklęty czas , swego synka przeszkol w temacie mechaniki ,niech nam nowe pokolenie majsterków- konstruktorów rośnie w siłę , coby wiedział ze siedzenie w garażu i "kręcenie śrubkami" ma jakiś sens ,niżeli siedzenie przed kompem całe dnie i tracenie czasu na głupotach ,...
gdy ja miałem 13 lat (okolice 2000r) ojciec kupił uaza w stanie nadającym się na przetop w hucie ,( można powiedzieć że na uazie nauczyłem się mechaniki i zasady działania podzespołów) pierwsze co mnie nauczył to posługiwanie si spawarką elektrodową potem pomalutku zacząłem przywracać mu "dawny blask" itd, itp. nie chcę się tu rozpisywać bo to nie ten temat ....

[matis uaz]

ja pierdziu temat jak z przed 15 lat
powiem tak miałem 2,9V6 z forda w automacie w UAZie było miodzio
teraz jak bym miał rzeźbe robić też bym wsadził Vke tyle że jakąś lekką aluminiową, 2,5V6 albo 3.0V6 opla, fajnie łączy się ze skrzynią od froty
no i masz 150-215 kucy na fajnym i tanim silniku bez modzenia flanszy sranszy tylko łąpy wspawać i jazda

Kolego ta "siłownia" o której mówisz czyli silnik v6 i skrzynia rodem z Opla była montowana seryjnie we frotach więc dlatego fajnie te silniki do skrzyń pasują , a propos V6 Fordowskiej to sąsiad miał ją z manualną skrzynią w tarpanie honkerze 4011 ,2.9b moc ok. 160km (gażnik nie wtrysk) i ten napęd przeżył tego honkera gość jeżdził tym normalnie bez szaleństw ,a i tak 3 razy tylny most naprawiał ....
Ogólnie masz dobry pomysł zapodać tą "transmisje" do uza bo tylko łapy wymodzić by na ramę to zawiesić wyjście przedniego napędu z reduktora (frota-trooper) jest pod fotelem pasażera jak w org. uazie tylko mosty hahahaha , dobry pomysł ma majsterek vandall do tej "zmoty" mosty z muscela tylko jest mały szkopuł przedni most z muscela ma główkę po lewej nie po prawej i trza go "obrucić"...
Lepszym pomysłem jest taki patent .... Mosty muscel+ silnik V6 (150km) na wtrysku z org. skrzynią (5biegów)i zespolonym reduktorem z nissana terrano 1 (wd21) ,w tym wypadku też tylko łapy do ramy skonstruować coby ten napęd zawiesić , przedniego mostu nie trza dotykać ,gdyż wyjście napędu na przód w tym reduktorze jest pod siedzeniem kierowcy elektryke ogarnąć i jazda , taki sam patent mitsubihi pajero z 3.0v6 i skrzynią super selekt

[matis uaz]

Kurcze uazo - wołga patent dobry z 20lat temu jak byli jeszcze "na chodzie" mechanicy znający tą materie i była tania waha ,czas idzie nieubłaganie do przodu trza coś nowego wykminić do starego zacnego pojazdu ... P.S o silniku elektrycznym nie myślę , co więcej odrzucam od siebie takie wywrotowe myśli

[lbl78]

Kolego ta "siłownia" o której mówisz czyli silnik v6 i skrzynia rodem z Opla była montowana seryjnie we frotach

nie była frota niegdy nie miała V6 poniej 3,2V6 a to jest zupełnie inny konstrukcyjnie silnik niż te z omegi czy vectry

[vandall1]

.................... dobry pomysł ma majsterek vandall do tej "zmoty" mosty z muscela tylko jest mały szkopuł przedni most z muscela ma główkę po lewej nie po prawej i trza go "obrucić"...
..............................

Obrót tego mostu to żaden problem,wierzaj mi
"W tematach"siedzę dłuzej niż Ty żyjesz
Uaz to dla mnie prehistoria

[Zbowid]

A ja mam "nowiuśki" wyosiowany silniczek od wołgi...ze splanowaną głowicą W moich stronach taki zestaw był najszybszy na drodze ...140 km/h dawało radę na długich odcinkach, tylko trzeba było zmodyfikować mocowanie skrzyni, bo uszy pękały i konieczne było zamontowanie poduszki - u mnie poszła od MB. 17 lat temu - szmat czasu....

[RADZILLA]

Balu ile byś chciał za skrzynie do LT ka. Napisz na priv i jesli masz daj foty.

[lbl78]

.140 km/h dawało radę na długich odcinkach

strach na rolnikach czy JA192 takie prędkości rozwijać

[vandall1]

Jak miałes dwa pasy w jednym kierunku,to można było ryzykować

[Zbowid]

.140 km/h dawało radę na długich odcinkach

strach na rolnikach czy JA192 takie prędkości rozwijać

Tylko nie JA192...ja juz miałem wtedy nalewki Wrangler I ładnie szedł- są pewnie jeszcze posty na ten temat i są świadkowie...znaczy się żyją

[lbl78]

burżuj ;p
choć w sumie już się zaczynała era przyzwoitych opon