wymiana resorów na sprężyny

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » śr mar 31, 2004 11:35 pm

Panowie, pierwsze wyroki dostaje się w "zawiasach" więc mozna knuć w swojej zmocie ile wlezie. Mówię to ja praktyk..... 8)
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » czw kwie 01, 2004 6:05 am

no cóż - może sędziowie w tym kraju to kretyni, ale niemalże (na szczęście znam kilka wyjątków) wszyscy mechanikerzy, blacharze i lakiernicy samochodowi, których los postawił na mej drodze, to krańcowi debile, kompletnie nie odpowiedzialni. Mógłbym tu wymienić w monstrualnej liście wszystkie przejawy ich niekompetencji, które skończyć się mogły tragicznie ( i może mniej tragicznie) w wyłącznie moich pojazdach poczynając od pf 126 skończywszy na obecnym. Pominę tak błahe jak nie podpięcie kontrolki ciśnienia oleju i nie wlanie tegoż oleju - co jedynie spowodowało zatarcie silnika po kilku kilometrach czy też pomalowanie kawałka naprawianej karoserii na kompletnie inny odcień koloru, ale 3 krotnie z winy mechanika kompletnie zaniemogły mi hamulce (co raz skończyło się bardzo smutno), raz po kilkudziesięciu metrach od wyjazdu z warsztatu odpadło mi nie przykręcone koło, raz strzeliła guma i raz pojechałem w kilkusetkilometrową podróż z niedokręconym przednim mostem - mogę więc uznać że mechanicy sześć razy mogli mnie zabić. Jakoś tak już mam że łatwiej mi się dogadać z prawnikiem niż mechanikiem - wydaje mi się iż absurdy, które tworzą ci pierwsi wynikają z jakiś racjonalnych przesłanek (kasy którą dostają pod stołem). Z mechanikerami jest gorzej - tu przyczyną jest brak mózgu. Zakładając iż miałem do czynienia z reprezentatywną grupą tych że ludzi i że głównie oni zajmują się przeróbkami –

:)4
A co do pierwszych wyroków w zawiasach (rozumiem, że w sytuacji gdy jednak motanie się nie sprawdzi) wolałbym by autor spotkał na swej drodze 40 tonowego tira niż matiza z kobietą z dziećmi… Kara będzie wówczas szybka i sprawiedliwa….

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » czw kwie 01, 2004 8:31 am

...... sześć razy mogli - a to partacze!!!!

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 01, 2004 12:45 pm

wieprzowina pisze:no cóż - może sędziowie w tym kraju to kretyni, ale niemalże (na szczęście znam kilka wyjątków) wszyscy mechanikerzy, blacharze i lakiernicy samochodowi, których los postawił na mej drodze, to krańcowi debile, kompletnie nie odpowiedzialni. Mógłbym tu wymienić w monstrualnej liście wszystkie przejawy ich niekompetencji, które skończyć się mogły tragicznie ( i może mniej tragicznie) w wyłącznie moich pojazdach poczynając od pf 126 skończywszy na obecnym. Pominę tak błahe jak nie podpięcie kontrolki ciśnienia oleju i nie wlanie tegoż oleju - co jedynie spowodowało zatarcie silnika po kilku kilometrach czy też pomalowanie kawałka naprawianej karoserii na kompletnie inny odcień koloru, ale 3 krotnie z winy mechanika kompletnie zaniemogły mi hamulce (co raz skończyło się bardzo smutno), raz po kilkudziesięciu metrach od wyjazdu z warsztatu odpadło mi nie przykręcone koło, raz strzeliła guma i raz pojechałem w kilkusetkilometrową podróż z niedokręconym przednim mostem - mogę więc uznać że mechanicy sześć razy mogli mnie zabić. Jakoś tak już mam że łatwiej mi się dogadać z prawnikiem niż mechanikiem - wydaje mi się iż absurdy, które tworzą ci pierwsi wynikają z jakiś racjonalnych przesłanek (kasy którą dostają pod stołem). Z mechanikerami jest gorzej - tu przyczyną jest brak mózgu. Zakładając iż miałem do czynienia z reprezentatywną grupą tych że ludzi i że głównie oni zajmują się przeróbkami –

:)4
A co do pierwszych wyroków w zawiasach (rozumiem, że w sytuacji gdy jednak motanie się nie sprawdzi) wolałbym by autor spotkał na swej drodze 40 tonowego tira niż matiza z kobietą z dziećmi… Kara będzie wówczas szybka i sprawiedliwa….

Masz farta do mechaników! Nie można zaprzeczyć!
Jak rozumiem ów zawias, który dostałeś, to za usiłowanie zabójstwa jednego z nich? :o :o :)21
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » czw kwie 01, 2004 3:43 pm

wiecie co i tak choc byś cie mieli pieczątki w dowodzie od prezydenta to wielkie G,, wam to da przykładem są dwa wypadki z rajdów płaskich:

w jednym zasądzili wine kierowcy (pilot zginoł) że nie dostosował prędkości do warunków drogowych.
w drugim kolo dostał wyrok za nie standardowe chamulce, (a przecierz przeszedł przegląd techniczny i jeszcze został dopuszczony do rajdu gdzie też się robi przegląg :wink: )
więc można to mieć w dupie i tak człowiekowi dowalą.

pooweck
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 87
Rejestracja: sob sie 02, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: kraków

Post autor: pooweck » pt kwie 02, 2004 1:51 am

MOC pisze:i to jak bardzo :)6 przypomina mi sie tu pewien monster uaz z mocowaniem mostow za pomoca pogietych u-boltow :wink:
mowa zdaje się o mnie-"u-bolty"wytrzymały skok w 2 metrowej skarpy,wjazd w dziurę co zatrzymało w miejscu pojazd z prędkości ok 30km/h, autko przegląd już ma-a wiesz co klękło??
HAMULCE-(cała instalacja jest nowa i orginalna)jakie było moje zdziwienie jak piernicznęły hamulce które miały zahamować 4,5 tony wagi gaza66 + 4 tony ładunku a nie wytrzymały hamowania 2,2 tonowego pojazdu-i bądź tu mądry

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » pt kwie 02, 2004 7:04 am

no badz tu madry :)4 8)
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt kwie 02, 2004 10:37 am

pooweck pisze:piernicznęły hamulce nie wytrzymały hamowania 2,2 tonowego pojazdu-i bądź tu mądry
A gdyby tak przez przejście przechodziła wasza matka... , tylko nie mów że matka siedzi z tyłu... :)21
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » pt kwie 02, 2004 10:44 am

jakis lepszy cwaniak :)5 szyfrem nadaje :)21
matka siedzi z tylu :)4 tak powiedzial :)4 :)4 :)4 :)4 8)
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » pt kwie 02, 2004 10:45 am

a nqajblizszy taras widokowy dostepny we wroclawiu :)20
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt kwie 02, 2004 11:17 am

MOC pisze: szyfrem nadaje
klasyka polskiego kina...
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » pt kwie 02, 2004 11:58 am

Mikołaj pisze: A gdyby tak przez przejście przechodziła wasza matka... , tylko nie mów że matka siedzi z tyłu... :)21
MYDŁEM !!! DOBIJEMY JĄ MYDŁEM ! :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość