Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: klucz13 » sob mar 01, 2014 10:31 pm

Lorado pisze:To się okazuje że kol.klucz13 jeszcze mało wie i mało widział.A to było wałkowane na kursie
a był to kurs inseminacji koników polnych
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Lorado » ndz mar 02, 2014 10:32 am

Jeżeli polowa Twoich postów jest podobnej treści to gratuluję .
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: carinus » ndz mar 02, 2014 1:36 pm

Lorado pisze:Jeżeli polowa Twoich postów jest podobnej treści to gratuluję .
Wszystkie posty tego kolegi są właśnie takie i już możesz pogratulować,ale Ty nie odpowiedziałeś na moje pytanie tylko sam niepotrzebnie kasztanisz.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Lorado » ndz mar 02, 2014 4:05 pm

Przepraszam kol.carinus i odpowiadam.Odpalanie auta na holu lub jak kto woli na zaciąg zawsze wiąże się z możliwością uszkodzenia kół rozrzadu i to niezależnie czy to koła zębate czy łańcuch czy też pasek.Proszę popytać ludzi którzy się z tym spotkali.Oczywiście,każdy ma prawo robić jak uważa.Niemal każde auto radzieckie miało korbę na wyposażeniu,nawet Łada czy zaporożec.Ja próbowałem raz odpalić w ten sposób MB 123 zapomniałem że łańcuch jest napinany ciśnieniem oleju i stało się.To tyle w tym temacie,pozdrawiam
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: klucz13 » ndz mar 02, 2014 7:27 pm

Lorado pisze:Przepraszam kol.carinus i odpowiadam.Odpalanie auta na holu lub jak kto woli na zaciąg zawsze wiąże się z możliwością uszkodzenia kół rozrzadu i to niezależnie czy to koła zębate czy łańcuch czy też pasek.Proszę popytać ludzi którzy się z tym spotkali.Oczywiście,każdy ma prawo robić jak uważa.Niemal każde auto radzieckie miało korbę na wyposażeniu,nawet Łada czy zaporożec.Ja próbowałem raz odpalić w ten sposób MB 123 zapomniałem że łańcuch jest napinany ciśnieniem oleju i stało się.To tyle w tym temacie,pozdrawiam
merc to nie uaz i bez różnicy czy zapalasz z korby czy na zaciąg lub pych i oczywiście wiesz lepiej niż wszystkie instrukcje obsługi tych samochodów, ale żeby o tym się przekonać i dowiedzieć to trzeba przeczytać parę książek a to może boleć i lepiej powtarzać prawdy objawione przez p.Józka co też twierdzi że ziemia jest okrągła
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Lorado » ndz mar 02, 2014 7:45 pm

Jeżeli dla Ciebie nie ma różnicy czy na korbę czy na zaciąg, czy rozrusznikiem to uważam dyskusję za zamkniętą.Cześć
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

szymon milimetr
Posty: 612
Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: szymon milimetr » ndz mar 02, 2014 7:58 pm

Lorado pisze:Przepraszam kol.carinus i odpowiadam.Odpalanie auta na holu lub jak kto woli na zaciąg zawsze wiąże się z możliwością uszkodzenia kół rozrzadu i to niezależnie czy to koła zębate czy łańcuch czy też pasek.Proszę popytać ludzi którzy się z tym spotkali.Oczywiście,każdy ma prawo robić jak uważa.Niemal każde auto radzieckie miało korbę na wyposażeniu,nawet Łada czy zaporożec.Ja próbowałem raz odpalić w ten sposób MB 123 zapomniałem że łańcuch jest napinany ciśnieniem oleju i stało się.To tyle w tym temacie,pozdrawiam
Ciekawe :roll: Jezeli masz troche pojecia o budowie samochodu to sie zastanow . Rozrusznik kreci silnikiem za pomoca kola zamochowego i jak zrobisz to powiedzmy na zaciag to silnik obracasz za .... ?? Chyba nie napiszesz ze za lancuszek rozrzadu :D
cale zycie z wariatami

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: zippo68 » ndz mar 02, 2014 8:17 pm

MB 123 ma napinacz mechaniczno-hydrauliczny. Ja mojego zaciągałem nie jeden raz i nic się nie stało, ale jest możliwość rozwalenia takiego rozrządu jeżeli łańcuch jest naciągnięty jak stare gacie, a tak było w większości tych samochodów, bo jak się robiło remont to mało kto ten łańcuch wymieniał. Szczególnie niebezpieczne jest zaciąganie podczas dużych mrozów, gdzie gęsty olej stawia duży opór.
Mojego T-4 zaciągałem ze sto razy, a sto pierwszy się nie udał :)21 przeskoczył pasek o ząb /na szczęście obyło się bez kolizji/
Akurat wczoraj byłem w górach. Passat b5, kończący się aku. Auto stało cały dzień z włączonym radiem, pobór niby mały, ale dla tej padaki wystarczający. Z duszą na ramieniu /70tkm po wymianie rozrządu już jest/ zapchałem z górki i odpalił, ale mogło być nieciekawie 100 kilosów od domu :)21
Auta nowej generacji to już lepiej w ogóle nie szarpać, tam te łańcuchy to jak z papieru.
Taka ciekawostka.
Skoda Fabia 1.2 nagminne przeskakiwanie łańcucha nawet przy małych przebiegach /z reguły za niski stan oleju/
Citroen C3, 1.4 HDi, pasek, wymiana rozrządu co 240tkm :o
A rozrząd na kołach, cóż też może się wysypać jak tekstolitowe już słabe. Sąsiad tak Żuka na zaciąg wykończył.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: pilmar » ndz mar 02, 2014 9:26 pm

przy paleniu na holu ważne jest operowanie sprzęgłem..
jak przy ruszaniu.
Generalnie wszyscy macie rację :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Balu-Balu » pn mar 03, 2014 12:18 pm

szymon milimetr pisze:
Lorado pisze:Przepraszam kol.carinus i odpowiadam.Odpalanie auta na holu lub jak kto woli na zaciąg zawsze wiąże się z możliwością uszkodzenia kół rozrzadu i to niezależnie czy to koła zębate czy łańcuch czy też pasek.Proszę popytać ludzi którzy się z tym spotkali.Oczywiście,każdy ma prawo robić jak uważa.Niemal każde auto radzieckie miało korbę na wyposażeniu,nawet Łada czy zaporożec.Ja próbowałem raz odpalić w ten sposób MB 123 zapomniałem że łańcuch jest napinany ciśnieniem oleju i stało się.To tyle w tym temacie,pozdrawiam
Ciekawe :roll: Jezeli masz troche pojecia o budowie samochodu to sie zastanow . Rozrusznik kreci silnikiem za pomoca kola zamochowego i jak zrobisz to powiedzmy na zaciag to silnik obracasz za .... ?? Chyba nie napiszesz ze za lancuszek rozrzadu :D

Szymon tak jak napisali wyżej, wszystko zależy od operowania sprzęgłem. Przy rozruszniku nie ma "strzała ze sprzęgła" i generalnie inne obroty przy kręceniu silnikiem. Dlaczego auto nie odpalające z rozrusznika odpala na zaciąg ? Inne obroty motóru przy ciągnięciu. Cała filozofia i różnica z tego wynikająca. Uaz nie miał korby bo ciężko palił tylko warunki i przyczyny w jakich był uruchamiany. :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

szymon milimetr
Posty: 612
Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: szymon milimetr » pn mar 03, 2014 12:30 pm

O to chodzi ze trzeba dobrac bieg do szybkosci auta i dobrze oprowac sprzeglem i nic nie ma prawa sie stac :)
cale zycie z wariatami

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » wt mar 04, 2014 12:02 pm

klucz13 pisze:rozrząd to tylko jedna skladowa diagnostyki :wink: a gdzie reszta
:)21
reszta to kompresja i zasilanie paliwem. A co ja jestem WKŁ żeby podręczniki pisać?

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: carinus » wt mar 04, 2014 8:39 pm

Teraz się naprodukujesz,a za jakiś czas znowu ktoś zacznie nowy wątek o tym samym temacie.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Balu-Balu » śr mar 05, 2014 10:39 am

Przecież jeśli śledzisz wydarzenia na świecie, rozmawiasz z rodziną, grasz w jakieś gry na kompie i chodzisz do pracy to kiedy jest czas na czytanie i przesiewanie starych postów ?? Jedynie emeryci i renciści mają czas na czytanie i p......enie trzy po trzy :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
joraf1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:39 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie Staszów

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: joraf1 » śr mar 05, 2014 6:52 pm

Przykro mi to mówić ale popieram BALU.
Posty są źle posegregowane tematycznie.
Gdyby było np. remont i naprawa
- SILNIKA i pod temat ( GŁOWICA,BLOK, KLAWIATURA,ROZRZĄD, GAŹNIK ) itp.
- NAPĘDU i pod temat ( SKRZYNIA BIEGÓW, REDUKTOR, MOSTY, HAMULCE TARCZOWE-BĘBNOWE )
- KAROSERII i pod temat ( BLACHARKA, SPAWANIE, SZPACHLOWANIE, MALOWANIE )
- RAMA
- UKŁAD KIEROWNICZY

itd, itp P O U K Ł A D A N E

TO NIE TRZEBA BY BYŁO SZUKAĆ PO WSZYSTKICH POSTACH Z KAŻDEJ MARKI AUTA - a jest ich sporo od samego początku w każdej grupie samochodów.

I dlatego POWTARZA się to już SETKI razy
Czasy szkoły już chyba każdy z forumowiczów przeszedł.

np.
ja chcę NAPRAWIĆ. Chcesz pomóc - to POMAGAJ a NIE KOMENTUJ ZYLION RAZY


NIE NABIJAJ SOBIE POSTÓW
ZA TE GWIAZDKI I FOCHY TUTAJ NIE PŁACĄ !! !! !! !! !! !! !! !! !! !!
Ostatnio zmieniony czw mar 06, 2014 6:03 pm przez joraf1, łącznie zmieniany 1 raz.
joraf1
UAZ 469 B + LPG

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: radek4x4 » śr mar 05, 2014 9:01 pm

Po remoncie winno odpalić się auto z kluczyka lub korbą jak kto woli. Odpalanie na zaciąg ma jedną wadę-jak ktoś coś spieprzy to może i korba bokiem wyjść. Widziałem przypadek gdzie po remoncie silnika w traktorze nie mogli go uruchomić rozrusznikiem bo niby sił nie miał , więc jak nie dało się rozrusznikiem to panowie postanowili zaciągnąć drugim traktorem. Wiadomo po remoncie wszystko spasowane pewnie za ciasno chodzi, a po porządnym kopie odpali bez problemu. Jak postanowili tak zrobili :)21 . Jeden zaczął ciągnąć drugi puścił sprzęgło, silnik zapracował chwilę potem wyrzygał korbę bokiem. Coś spieprzyli przy pasowaniu części układu korbowego i silnik do wymiany. Wqrw na całego :)21
Jak fura nie kręci po remoncie- to sprawdzić dlaczego.
Jak kręci a nie odpala- sprawdzić zapłon, iskrę gift.
Ja zazwyczaj jak mam jakiś problem doprowadzam auto do stanu by odpalił jakkolwiek, później łatwiejsza lokalizacja usterki bądź przeoczenia :wink:
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Balu-Balu » czw mar 06, 2014 10:18 am

joraf1 pisze:Przykro mi to mówić ale popieram BALU.
Posty są źle posegregowane tematycznie.
Gdyby było np. remont i naprawa
- SILNIKA i pod temat ( GŁOWICA,BLOK, KLAWIATURA,ROZRZĄD, GAŹNIK ) itp.
- NAPĘDU i pod temat ( SKRZYNIA BIEGÓW, REDUKTOR, MOSTY, HAMULCE TARCZOWE-BĘBNOWE )
- KAROSERII i pod temat ( BLACHARKA, SPAWANIE, SZPACHLOWANIE, MALOWANIE )
- RAMA
- UKŁAD KIEROWNICZY

itd, itp P O U K Ł A D A N E

TO NIE TRZEBA BY BYŁO SZUKAĆ PO WSZYSTKICH POSTACH Z KAŻDEJ MARKI AUTA - a jest ich sporo od samego początku w każdej grupie samochodów.

I dlatego POWTARZA się to już SETKI razy
Czasy szkoły już chyba każdy z forumowiczów przeszedł.

np. ja chcę NAPRAWIĆ. Chcesz pomóc - to POMAGAJ a NIE KOMENTUJ ZYLION RAZY[/color]


I

NIE NABIJAJ SOBIE POSTÓW
ZA TE GWIAZDKI I FOCHY TUTAJ NIE PŁACĄ !! !! !! !! !! !! !! !! !! !!

Dzięki.

Mam tylko prośbę, kredki zostaw do szkoły. Swojej albo dzieci. Przez taką choinkę post wcale nie jest bardziej czytelny . :)21 :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » czw mar 06, 2014 11:23 am

jeśli jest tu jaki mod to niech wyodrębni ładnie zatytułuje i przyklei mój post o ustawianiu zapłonu i cześć.

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Lorado » czw mar 06, 2014 1:45 pm

Twój wykład w temacie ustawienia zapłonu nie jest zbyt precyzyjny,czegoś tam brakuje
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » czw mar 06, 2014 7:44 pm

może. Rzeczy oczywiste łatwo pominąć

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: pilmar » czw mar 06, 2014 9:08 pm

Balu-Balu pisze:
Mam tylko prośbę, kredki zostaw do szkoły. Swojej albo dzieci. Przez taką choinkę post wcale nie jest bardziej czytelny . :)21 :)21 :)21
Baluu...
oddaj mu te skopiowane kredki,
bo on już starł z tablicy co namazał :wink:

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Takayuki » pt mar 07, 2014 3:33 am

Tylko tak jakby... wszystko co tylko chcecie jest w instrukcji do UAZa, która kosztuje kilka dych na allegro albo darmo jest w .pdf
Do innych aut i modeli to samo.
I ktoś pyta o coś co jest w instrukcji, inny mu odpowiada zamiast na drzewo wysłać, a macie pretensję o źle ponazywane tematy? Słowa kluczowe+szukajka/google i heja - macie co potrzebujecie, w gimnazjum tego uczą.

Ogarnijcie się ludzie :)21

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: bobbik » pt mar 07, 2014 9:12 am

wszystko ładnie Takayuki. Tyko że jeśli podstawa aparatu (z napędem pompy oleju) była wyjęta, to jest małe prawdopodobieństwo że została wsadzona w ten sam punkt. I teraz jak ktoś średnio kumaty w Uazach będzie to wg instrukcji próbował uruchomić, to trochę słabo...
Niech się wszyscy wypowiedzą w które miejsce kopułki mają pierwszy gar. Wg instrukcji powinno być w dolny lewy, założę się że większość ma gdzieś indziej.

Awatar użytkownika
joraf1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:39 am
Lokalizacja: Świętokrzyskie Staszów

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: joraf1 » pt mar 07, 2014 4:51 pm

Ja mam patrząc od strony wentylatora w LEWYM DOLNYM POŁOŻENIU,
gdzieś na godzinie 7, no może 8 :)21 :D
joraf1
UAZ 469 B + LPG

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naprawa i uruchamianie silnika w Uaz-ie

Post autor: Lorado » pt mar 07, 2014 6:09 pm

A jakie to ma znaczenie?
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość