Strona 1 z 1
Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr paź 29, 2014 10:27 pm
autor: Takayuki
Jak w temacie... nowszy typ nagrzewnicy. Ćwiczył ktoś wywalenie oryginalnego wentylatora i wrzucenie coś w jego miejsce, lub wyrzezanie jakiegoś otworu i dopasowanie bardziej wydajnego wentylatora? Nadmuch na szyby jest jesienną porą przy zaparowanej szybie ten... no... żeby brzydko nie powiedzieć... niewystarczający
Jak nie to będę i tak szukał, ale na gotowe łatwiej

Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: czw paź 30, 2014 3:36 pm
autor: dabek79
Hej.Też nad tym myślałem,aby coś innego wstawić.Doszedłem do wniosku,że taniej będzie kupić dmuchawę samochodową na 12v i zamontować pośrodku i kierować nadmuch w razie potrzeby na prawo lub lewo

Oryginalana nagrzewnica daje ciepło,zwłaszcza jak zrobiony jest elektryczny wentylator,ale nadmuch na szybę beznadziejny.W sumie jeżdząc dużo po lesie i błocie wilgoć będzie zawsze.Są jeszcze specjalne preparaty,by nie zaparowywało szyb-jednak słabo to widzę.To kiedy spotykamy się w terenie?
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: czw paź 30, 2014 3:54 pm
autor: morte36
Na zaparowany jest jeden dobry patent.
Zdjąć plandekę
PS: nie dział przy twardym dachu.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: pt paź 31, 2014 9:47 am
autor: Takayuki
Zimno się robi, rano przy -3 średnio się jeździ bez plandeki albo bez nadstawek drzwi [a też pomaga ich brak przy założonej plandece].
Jakieś nagrzewnice 12v dałby radę, ale trzeba do tego wypruć całą nagrzewnicę z obudową, pociąć dopasowując coś 12v z innego auta/czegoś co będzie ssać powietrze ciepłe z chłodniczki nagrzewnicy; jeszcze dobrze by było żeby ten nowy wentylator zmieścił się w obudowie co by zachować oryginalne wyloty - te na nogi, szyby i środkowy.
W takim razie w wolnej chwili będę to ćwiczyć sam... jak wyćwiczę w końcu, dam znać
@dabek, teren może być, pytanie gdzie/co/jak/kiedy/czym - uaz chwilowo na warsztacie ale patrol sprawny

Jak coś pisz pw, popołudnia mam do dyspozycji.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: wt lis 04, 2014 5:45 pm
autor: Balu-Balu
Ja mam w rezerwie ściągaczkę okienną do wody. Daje radę.

Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: wt lis 04, 2014 6:10 pm
autor: Patryk 160
gówniane macie auta chłopaki , w 160siątce jak wrzucę trójkę na dmuchawie to chce mnie wyrzucić z auta , pasy wtedy zapinam .
jak wyglądają zaparowane szyby ?
podnieśta dywany i wybijcie dziurę siekierką w podłodze , nie będzie tyle wody pod dywanem to i szyby nie będą Wam parować .
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: wt lis 04, 2014 7:14 pm
autor: Takayuki
Patryk 160 pisze:gówniane macie auta chłopaki , w 160siątce jak wrzucę trójkę na dmuchawie to chce mnie wyrzucić z auta , pasy wtedy zapinam .
Myślisz dlaczego kupiłem GRa? Dla silniczka wentylatora ze 160
Balu, ja mam wycieraczkę uazową. Jednak drażni mnie to i coś wykombinować muszę w wolnej chwili.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: wt lis 04, 2014 7:59 pm
autor: stodwa
Osobiście szyby najpierw skrobię żyletką

,a potem "nadmiar" pary usuwam profesjonalną ściągaczką "VER....OP", ponad to zagiąłem dysze nadmuchu w stronę szyby i po kilkunasty minutach jest rewelacja

.
Można również zaprzęgnąć wycieraczki po wewnętrznej stronie do oryginalnego mechanizmu - wtedyu obejdzie się bez ściągaczki.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: wt lis 04, 2014 8:05 pm
autor: Takayuki
To jest myśl, podwójne wycieraczki... tylko sworznie na przelotowe przerobić

Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr lis 05, 2014 1:37 am
autor: GikroV
morte36 pisze:Na zaparowany jest jeden dobry patent.
Zdjąć plandekę
Mit

Przednia szyba potrafi parować również bez plandeki.
Balu-Balu pisze:Ja mam w rezerwie ściągaczkę okienną do wody. Daje radę.
Naprawdę świetne rozwiązanie i tanie, wsiadasz, odpalasz, otwierasz trójkącik, włączasz nawiew, ściągasz wodę raz, za chwilę drugi... i resztę jazdy szyba sucha.
Historia: Koledze za słabo wiało. Dmuchawa ze szrotu, dopasowywana na miejscu. Po instalacji na gotowo nagrzewnica miała taki wyziew - że ameryka, prawie wysysało z auta. Tylko że przy okazji zagłuszała oryginalnego benzyniaka i reduktor, przez wloty zaciągała znacznie większą ilość wody niż oryginał. Wlana na nagrzewnicę dawała efekt sauny albo po prostu chluśnięcia wiadrem, taka wilgoć. Dostała potencjometr, lepiej. Jedna jesień i wypadły łożyska, zatarła się. Korozja od wody

Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr lis 05, 2014 11:56 am
autor: c64club
Takayuki, gazownicy mieli dawniej wycieraczkę wewnątrz maski. Z zewnątrz przecierało się rękawicąm a przy okazji gałkę przekręcało.
W kasku motocyklowym (ciasno, parno bywa) do pewnych temperatur pomaga nasmarowanie supercienką warstwą oleju silikonowego.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr lis 05, 2014 7:18 pm
autor: carinus
Polecam zastosowac preparat Rain-X w formie niewidzialnej wycieraczki,kosztuje ok20-30zł.Już od dawna nie używam wycieraczek mechanicznych podczas jazdy.Jest też wersja preparatu do wewnętrznej strony szyby.Używam tego w osobówce.
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr lis 05, 2014 7:28 pm
autor: Takayuki
Takie?
http://allegro.pl/preprat-przeciw-zapar ... 90458.html
Jak bez wycieraczek mechanicznych, co się dzieje z deszczem?

Nawet jak krople spływają na boki to dalej są na szybie...
Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: czw lis 06, 2014 3:12 pm
autor: dabek79
Grześ nie używa od dawna wycieraczek,bo uaz w garażu od dawna stoi,hehe

Re: Tuning wentylatora nagrzewnicy
: śr lis 12, 2014 9:00 pm
autor: carinus
dabek79 pisze:Grześ nie używa od dawna wycieraczek,bo uaz w garażu od dawna stoi,hehe

Dobra,dobra,UAZ stoi,ale mam drugi samochód,a na nim też mi woda spływa jak po kaczce.Po użyciu preparatu woda zaczyna skupiać się w większe krople które muszą spływać.Osobówką jadę setki kilometrów bez użycia wycieraczek w dosyć spory deszcz.