wieniec na kole zamachowym - czy można odwracać?

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

pioterok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:35 am
Lokalizacja: warszawa-ciechanów

wieniec na kole zamachowym - czy można odwracać?

Post autor: pioterok » czw lut 03, 2005 10:55 am

Witam,
mam zrypany wieniec zębaty, który jest osadzony na kole zamachowym i rozrusznik czasami nie łapie. Może to jakaś wada rozrusznika że za słabo wypycha tę swoją zębatkę, bo sama zębatka wygląda na dobrą? Ja pomyślałem sobie żeby ściągnąć ten wieniec (o ile się da, wiadomo że bez rozcinania:) i po odwróceniu założyć go ponownie. Czy taka operacja jest zalecana? Wydaje mi się że gdzieś widziałem w dokumentacji że zęby wieńca od strony rozrusznika sa lekko ścięte i stąd ta obawa.
Jesli zakładałbym nowy lub zmieniał stary, to czy macie jakies uwagi co do całej operacji? Może coś, gdzieś trzeba zrobić, co ułatwiłoby całą operację, zaczynając od zdjęcia skrzyni. Taka krótka wymiana doświadczeń.

z góry dzięki i pozdrawiam
PiotreK

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

wieniec

Post autor: ub40 » czw lut 03, 2005 11:29 am

mozna to zrobic a potem kazdy zabek lekko podszlifowac aby ulatwic zazebianie z rozrusznikiem.
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

stuk puk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: czw lut 03, 2005 11:17 am
Lokalizacja: Warszawa

Jasne że tak

Post autor: stuk puk » czw lut 03, 2005 11:56 am

Można przekręcić taki wieniec. Nie powinno to spowodować problemów.
Trzeba nagrzać palnikiem lub lut-lampą przez dłuższą chwilę i powinien zejść, i taki ciepły trzeba założyć spowrotem.
Ale jest jeszcze jeden ciekawy pomysł na rozrusznik. Coprawda nigdy nie rozbierałem Uazowskiego, ale miałem taki przypadek w Punto.
Trzeba było przesunąć odrobinę elektromagnes i wtedy bendiks bardzo ładnie łapał. Nie jestem pewny czy da się to zrobić w Uazie, ale chyba nie powinno być z tym większych problemów.
Powodzenia.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw lut 03, 2005 12:14 pm

No nie wiem jak z tym podpiłowywaniem zębów, ale normalnie odwrócony wieniec nie pasuje!!
Może to podpiłowywanie pomaga ale ja osobiście odwróciłem nieświadomie wieniec i musiałem z powrotem robic tę sama robote :cry:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » czw lut 03, 2005 1:00 pm

Oj Zbowid ty to masz jakies nocne koszmary ja obracałem nic nie piłowałem i działało :lol: :lol: :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Piotr Pająk
 
 
Posty: 108
Rejestracja: śr cze 09, 2004 1:52 pm
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post autor: Piotr Pająk » czw lut 03, 2005 4:29 pm

spróbuj wyregulować rozrusznik. Widełki które wyrzucają bendiks chodzą na mimośrodowej śrubce którą regulujesz wysunięcie widełek bendiksu. Ot tego zacznij a jak nie pomoże wymień wieniec najlepiej na nowy bo sprawa groszowa a roboty sporo. Powodzenia

pioterok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:35 am
Lokalizacja: warszawa-ciechanów

Post autor: pioterok » czw lut 03, 2005 10:19 pm

ok.
1 krok to obejrzenie i ewentualna regulacja rozrusznika.
ile maksymalnie można "wyciągnąć" bendiks? moj wieniec w niektórych miejscach ma ze 3-4mm wcięcia licząc od strony rozrusznika.
ewentualny 2-gii krok to wymiana wieńca. Czy możecie powiedzieć ile kosztuje taki wieniec? Kiedyś widziałem na Allegro, ale jak potrzeba to nie ma. Namierzyłem używane koło zamachowe z wieńcem, cena 100pln. Jesli wieniec jest w dobrym stanie to odpada problem zakładania. Czy warto tyle dać?

PiotreK

maciuś
 
 
Posty: 116
Rejestracja: śr sty 12, 2005 8:20 am
Lokalizacja: puławy

Post autor: maciuś » czw lut 03, 2005 10:34 pm

najpierw se obruć wieniec wyjdzie cie taniej :lol:
niemasz problemów kup gazika

Piotr Pająk
 
 
Posty: 108
Rejestracja: śr cze 09, 2004 1:52 pm
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post autor: Piotr Pająk » pt lut 04, 2005 12:30 pm

wyciągmiesz właśnie bendiks o jakieś 3-4mm. powinno pomóc. Co do całego koła zamachowego to nie proponuję wymieniać bo trzeba będzie wyważyć wał korbowy!!! koło zamachowe powinno chodzić z tym samym wałem od nowości!!!!!!!!! Znajomy założył inne koło i silnik ma nieprzyjemne drgania!!! Nie wiem czy nie pasyje od żuka to kupisz wieniec na byle szrocie góra za 50 zł a roboty z założeniem samego wieńca nie jest dużo odpowiednio nagrzać i zejdzie. tak samo zakładać. tylko nie wiem czy wiesz że aby wyjąć koło zamachowe musiśż cofnąć całą obudowę sprzęgla lub najlepiej wyjąć silnik!!!!!! powodzenia

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt lut 04, 2005 11:38 pm

Żukensowy nie pasi.Wyregulować bendiks.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości