www.forum4x4.pl

A więc tak, nagle zrobiło się słabe ciśnienie oleju. Jak obroty spadną do 1000 - 1500 to zapala się kontrolka, na zegarze nie ma co szukać stzrałki bo jej nie widać, jak obroty wysokie to jeszcze jest OK. Wczesniej było ok 4-5 a na ciepłym ok 2. Ale to niestety historia.
Najprawdopodobnie czeka mnie remont silnika, ale słyszałem że istnieje możliwość "sztucznego" podniesienia ciśnienia podkładając podkładkę pod zaworek w pompie oleju (podobno podkładka ze starej 20 groszówki pomagała w żuku) czy w uazie moża to zastosować aby jeszcze trochę pojezdzić. Jeżeli tak to czy chodzi o zaworek w pompie olejowej pozycja 14 i 15 schemat na stronie:
http://www.eucc.szc.pl/pompa_olejowa.bmp
Jeszcze nie rozbierałem pompy olejowej dlatego się pytam czy to chodzi o ten zaworek.

ps. Przeszukałem już całe forum i nie znalazłem nic konkretnego tak więc pisanie "to już było" nie wchodzi w rachubę, a jezeli gdzieś pominełem to proszę o przypomnienie gdzie to jest.

pozdrawiam

Bart03 pisze:http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=7943

dzięki

Też tak miałem i myślałem że kicha....a tu się okazało, że zawór w filtrze oleju broił i po wymianie filtra wróciło do normy )))

Też tak miałem i myślałem że kicha....a tu się okazało, że zawór w filtrze oleju broił i po wymianie filtra wróciło do normy )))

O jakim zaworku w filtrze mowisz?

Ale jesli chodzi o olej to mam inny numer - otoz jak mam zimny silnik to cisnienie oleju zamyka mi licznik:) a jak sie nagdzeje to na wolnych obrotach sie swieci kontrolka oleju a na liczniku wskazuje okolo 1.
Dodam ze silnik jest po remoncie glownym i mam tam filtr staly (wiecie takie blaszki ktore trzeba co pare dni poruszyc by syf opadl).
Czy to moze byc zwiazane z pompa, czy moze podaczas remontu przytkal sie jakis kanal i po rozgrzaniu jakim cudem sie odtyka??

pwojtas pisze:Też tak miałem i myślałem że kicha....a tu się okazało, że zawór w filtrze oleju broił i po wymianie filtra wróciło do normy )))

Może to jest to bo niedawno zmieniłałem olej. Szczególnie że te ciśnienie spadło mi nagle, ale nie słyszałem o żadnym zawrrze w filtrze??
Wprwdzie wczotraj zdjełem miskę i rozłożyłem pompę oleju i nie była taka zła (co gorsza!!), podłożyłem pod sprężynkę małą podkładkę i po złożeniu wszystkiego do kupy jest jeszcze gorzej - wogóle nie ma cisnienia!!!
Sprawdzałem (przed złożeniem) czy płetwa napędzająca pompę (z aparatu zapłonowego) jest na swoim miejscu i dał bym sobie rękę uciąć że była!!! Teraz jak pomyślę że muszę to wszystko jeszcze raz rozebrć to ąż minie trzesie.
Nie widzę innego powodu czemu nie ma wogle ciśnienia a może ktoś ma to niech się podzieli. Pompa się na sucho działała i raczej jej żle nie złożyłem. Okazała się niebyt skomplikowana techlologicznie
Mam w planach wymianę aparatu zapłonowego tak więc najpierw spróbuję to naprawić od drugiej strony.

A ciśnienie po wyjęciu czujnika, manometrem zewnętrznym, sprawdzałeś?
Drugie: - wymieniałeś olej, może za dobry wlałeś, wymył stare zanieczyszczenia i osadził je w jakimś przelocie PRZED czyjnikiem ciśnienia; może płukanko wrzecionowym?
powodzenia

zu-tec pisze:A ciśnienie po wyjęciu czujnika, manometrem zewnętrznym, sprawdzałeś?
Drugie: - wymieniałeś olej, może za dobry wlałeś, wymył stare zanieczyszczenia i osadził je w jakimś przelocie PRZED czyjnikiem ciśnienia; może płukanko wrzecionowym?
powodzenia

Olej normalny mineralny, nie żaden luksusowy. Manometru zewnętrznego nie posiadam . Ale brak ciśnienia oleju wskazuje i zegar jaki i kontrolka.

A pompa złapała olej?Czasem trochę czasu musi minąć,zeby zaciągnęła...

vandall1 pisze:A pompa złapała olej?Czasem trochę czasu musi minąć,zeby zaciągnęła...

Troszkę go potrzymałem aby zasiorbiła olej ale żadnego efektu, dziś po południu wojuje dalej.

niektóre uazy tak maja (po rozebraniu pompy ) nie chce zassać i już - trzeba zalewać pompę np. od strony filtra przy pomocy strzykawki . ale jak go przegazowałeś to może być już zapóżno .

Juz jest OK.
Po rozebraniu pompy oleju po raz drugi (w moim życiu) okazało się że żle ją złożyłem a wydawało mi się to niemożliwe!!! Po Rozebraniu pompy żle złożyłem ten element z tłoczkiem. Tam gdzie ma zasysać olej znajdował się tłoczek a tam gdzie tłoczek był otwór zasysający. Wstyd się przyznawać ale dla potomnych aby nie zrobić tego samego błędu, bo się można zdziwić i narobić sobie niepotrzebnej roboty. a schemat miałem przed nosem
Już wszystko działa, ciśnienie w normie no może ciut wyższe!!!

w normie tz tak jak było czy tak jak być powinno ? (z podkładką czy bez?)

Ja z podkładką zrobiłem ciut ponad 10 tyś. i do tej pory wszystko jest bardzo dobrze. Silnik zimny 4 - 5 atm, silnik ciepły 1,5 - 2 atm. Poprzednio na zimnym ledwo 1 atm.

beztroski pisze:Ja z podkładką zrobiłem ciut ponad 10 tyś. i do tej pory wszystko jest bardzo dobrze. Silnik zimny 4 - 5 atm, silnik ciepły 1,5 - 2 atm. Poprzednio na zimnym ledwo 1 atm.

czyli to samo u mnie niestety z podkładką

To zostały Ci dwa wyjścia - grubszejsza podkładka albo uazowy znachor

beztroski pisze:To zostały Ci dwa wyjścia - grubszejsza podkładka albo uazowy znachor

Podkładka nie pomoże na wyj. wał i tak na wolnych Obr nie będzie ciśnienia oleju a na zimnym na wysokich możesz ukręcić wałek od pompy znaczy ten sześćokąt lub wpust.

Nie no wiem, że z podkładką nie można przesadzać. Ja miałem to szczęście, że u mnie przyczyną słabego ciśnienia była wyświechtana sprężyna. Dodatkowo łatwiej mi było ryzykować, bo i tak mam wymieniać silnik.

Przyczyną niskiego ciśniania najczęściej jest duży luz na wałku rozrządu, co niestety kończy się remontem. No chyba że ktoś źle pompę złoży. .