Strona 1 z 1

Przelacznik LPG-BENZYNA

: wt kwie 19, 2005 7:42 am
autor: stef
witam ponownie, mam klejny problem.
Otoz na stacyjnce przelacznika LPG-Benzyna, gdy mialem w pozycji gaz zawsze palilo sie zielone swiatelko.
Teraz to swiatelko nie jest zielone tylko takie bardzo blado-czrerowne.
Otoz taki mniej wiecej kolor zawsze byl zaraz po przekreceniu kluczyka, wtedy pewna czesc gazy byla dostarczana do gaznika, po jakims czasie - doplyw gazy byl wylanczany automatycznie i swiatelko robilo sie juz zielone i auto bylo gotowe do uruchomienia.
Teraz gaz ciagle leci do gaznika, swiatelko nie zmienia si ena zilone.
Czy jest to problem podlaczenia, czy moze wady stacyjki, lub elektrozaworu na reduktorze??

: wt kwie 19, 2005 11:43 am
autor: cykor
Najlepiej jak zajedziesz do gazowników, powinni wiedzieć co z tym fantem zrobić, a jak nie wiedzą do du.. z nich nie fachowcy. Spotkałem takich co jak kumplowi zamontowali w trucku gaz to po wyjeździe ze stacji na 3 zakręcie butla wyskoczyła. Jak to koleś zobaczył, to spier..... gdzie pieprz rośnie.

Niestety w moim ci sami montowali, ale stałem nad nimi i opier....... jak coś chcieli przekombinować. Homologacje za to dostałem po 2 miesiącach, a miało być max 14 dni, bo sie okazało że jeden nie umiał przeczytać co drugi napisał (chodzi o adres do korespondencji, który był dokładnie taki sam jak na fakturze vat). Oczywiście wtedy jeszcze raz opier....... przy szefie. Troche im miny zrzedły. Domyślam się że cwaniaczki w czapkach z daszkiem dalej partolą robotę, ale chyba stać ich szefa na to.

: wt kwie 19, 2005 11:47 am
autor: wupasek
ta.. u mnie zalozyli zawor w odwrotnym kierunku niz pokazywala strzalka na nim .... i "zapomnieli" zalozyc filtra gazu (wszystko wyszlo na jaw po dwoch latach bo o dziwo dalo sie jezdzic :lol: )