Świeca czy pierścienie ???
Moderator: Student
Świeca czy pierścienie ???
Witam
Mam taki problem tydzień temu założyłem gaz do swojego uaza i nie wiem czy to jest z tym związane ale z 4-go cylindra (licząc od chłodnicy) spod świecy cieknie mi olej. Swiece zmieniłem miesiąc temu na ruskie 11-tki na benzynie tego nie było. Co może być przyczyną ? czy pierścienie (już nie trzymają) czy sama świeca.
Wielkie dzięki za pomoc
pzdr miggi
Mam taki problem tydzień temu założyłem gaz do swojego uaza i nie wiem czy to jest z tym związane ale z 4-go cylindra (licząc od chłodnicy) spod świecy cieknie mi olej. Swiece zmieniłem miesiąc temu na ruskie 11-tki na benzynie tego nie było. Co może być przyczyną ? czy pierścienie (już nie trzymają) czy sama świeca.
Wielkie dzięki za pomoc
pzdr miggi
UAZ 469b 2,4 B/G


Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Re: Świeca czy pierścienie ???
Wykreciłem wyczy ściłem i wkręciłem z powrotem jutro przejadę sie do pracy i zobacze co i jak ale nie daje mi to spokoju bo pod maska cos strzela tak jakby na jeden gar nie pali moze to te ruskie świece są do d.... sam nie wiem jutro popatrzę wymienie świecę na iskry z trzema elektrodami i kabelki może coś tam "trzyma"
wielkie dzięki za super szybką odpowiedź
miggi
wielkie dzięki za super szybką odpowiedź
miggi
UAZ 469b 2,4 B/G
Probowales wymienic te jedna swiece??
jesli nie masz nowej to zamien z inna z innego gara.
bo wydaje sie ze to rzeczywiscie alebo siewca, albo po prostu aparat zaplonowy.
Jesli swieca ok to w aparacie sprawdz palec rozdzielacza i styki w kopulce - pewnei trzeba przeczyscic - bo zawsze trzeba:)
jesli nie pomoze to sprawdz czy walek aparatu nie ma zbyt duzych lucow poosiowych.
aha i do gazy sproboj troche przyspieszyc zaplon.
no i ostatni sposob - wylej olej z filtra powietrza (jezeli masz mokry) bo na gazie to raczej nie ma szans by dzialal z olejem.
A moze u kogos dziala
?
jesli nie masz nowej to zamien z inna z innego gara.
bo wydaje sie ze to rzeczywiscie alebo siewca, albo po prostu aparat zaplonowy.
Jesli swieca ok to w aparacie sprawdz palec rozdzielacza i styki w kopulce - pewnei trzeba przeczyscic - bo zawsze trzeba:)
jesli nie pomoze to sprawdz czy walek aparatu nie ma zbyt duzych lucow poosiowych.
aha i do gazy sproboj troche przyspieszyc zaplon.
no i ostatni sposob - wylej olej z filtra powietrza (jezeli masz mokry) bo na gazie to raczej nie ma szans by dzialal z olejem.
A moze u kogos dziala

Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
- Slawquu
- Posty: 377
- Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
- Kontaktowanie:
no tak to jest jak sie gazownikow nie przypilnuje co robia... ja swoim stalem nad glowa a i tak mi zaworka odcinajacego nagrzewnice nie zalozyli i cale lato mam grzanie... swiecie mam iskry specjalnie do gazu , ponad 30 tys km juz na nich zrobione, narazie bez problemow, od czasu do czasu sie przeczysci i tyle... palic pali elegancko nawet w zimie jak strasznie duzego mrozu nie ma...
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...
Troche sie nazbierało gratów...
Nie wiem jakim cudem ci to dziala. jak ja zalalem olej to odrazu zrobil sie slaby. raz jechal jak rakieta, innym razem jakby go zalewalo.hym.. no u mmnie dziala.. ale na gazie slaby jest jak dziecko...
moze to rzeczywiscie jest przyczyna
ale chyba raczej nie
Moja teoria jest taka, ze olej z filtra powietrza, razem z powietrzem przedostaje sie do gaznika (normalne). Benzyna ma to do siebie ze go czesciowo rozklada i miesza sie z paliwem i jest spalany, natomiast z gazem nie ma szans sie zmieszac i dlatego sa takie kwiatki ze raz jedzie z czasami go dusi.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
Slawquu mnie też nie założyli zaworka ale juz mam patent hudrauliczny ( zawór kulowy 7 zł + dwa nyple do kiteca 14 zł + 30 cm rury kitec za frajer ) wsadzazsz od środka auta przed nagrzewnicąna wężu dolotowym i wrazie zimna odkręcasz i po problemie. Gazownicy mają taką manierę nie zakładania takich rzeczy ja swoich przypilnowałem ale okazuje się że niedostatecznie. co do autka dzisiaj zmieniam kabelki i świece (Slawquu jakie masz te świece do gazu) i zobaczymy
miggi
miggi
UAZ 469b 2,4 B/G
Mój klient pojechał na przeglad po 1500km i kolesie zagownicy mu powiedzieli ze nie ma kompresji na jednym cylindrze . pomierzyłe sprawdziłem i kompreja równiutka po 9,5 a swieca jedna nie gada .Ogolnie koesie jak wezma kase za montaz to juz ich ch........ obchodzi






Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja
- Slawquu
- Posty: 377
- Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
- Kontaktowanie:
Kasprol pisze:Mój klient pojechał na przeglad po 1500km i kolesie zagownicy mu powiedzieli ze nie ma kompresji na jednym cylindrze . pomierzyłe sprawdziłem i kompreja równiutka po 9,5 a swieca jedna nie gada .Ogolnie koesie jak wezma kase za montaz to juz ich ch........ obchodzi![]()
![]()
![]()
![]()
po prtostu kolesie umieja to tylko zmontowac i to niedostatecznie dobrze...bo patrzac jak na kable pozakladali koncowki ze nawet im sie polutowac ich nie chcialo...to az sie

UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...
Troche sie nazbierało gratów...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości