www.forum4x4.pl

: **ndz cze 12, 2005 8:08 pm**

co myślicie o zbudowaniu terenówki na styl amerykańskich rockcrawlerów?
myślałem wziąć ramę od uaza z mostami pospawać do tego solidną klatę.
tylko że zamiast oryginalnej srzyni i reduktora wsadzić centralnie silnik ze skrzynią od vw/opla albo innego wynalazku co ma silnik poprzecznie i ztego przekazać napęd na mosty? czy myślicie że ma to prawo działać? amerykańcy podobno tak robią!

: **ndz cze 12, 2005 8:31 pm**

widac jeszcze jestes pod wrazeniem lektury z nieregularnika

mosty uaza to raczej odpusc, a tak aporop to ten pomysl z centralnie wstawionym silnikiem i skrzynia od przednio napedowca wcale nie jest nowy,np ja sam juz rozrysowywalem taki uklad w jakims zeszycie z liceum

: **ndz cze 12, 2005 8:34 pm**

takie dysputy to na gg bo śmiechem pozabijam

: **ndz cze 12, 2005 8:40 pm**

to zabijaj

: **ndz cze 12, 2005 8:47 pm**

suzus pisze:takie dysputy to na gg bo śmiechem pozabijam

a kto ty jestes ze bedziesz ludziom mowil gdzie maja dyskutowac

nie podoba sie to nie czytaj.

: **ndz cze 12, 2005 8:53 pm**

jezus w suzuki pewnie jakis

to mysli ze wiele moze

: **ndz cze 12, 2005 8:57 pm**

Pomysł super

tylko pytanie czy w Polsce jest gdzie takim rockcrowlerem się poruszać? Bo na normalnie upalanie w błocku to on się chyba marnie nadaje, a takich skałek to u nas raczej niewiele...

: **ndz cze 12, 2005 9:14 pm**

pomysł do bani ze względu na przełożenia i wnikające obciążenia skrzenia z osobówki tego nie wytrzyma poza tym zrobienie blokady centralnego mech różnicowego bo na jednym napędzie to po czarnym możesz lansować się poza tym to wysoki moment przy niskich obrotach więc
v8 jedyna słuszna droga i mocny automat z redukcją (Dodge w200)
no ale zawsze możesz próbować

: **ndz cze 12, 2005 9:16 pm**

Z CZYM DO CZEGO

Silnik i napęd to detal-najistotniejszą sprawą jest zawieszenie
Co można podziałać na resorach-pasowało by też przerobić zawieszenie
aby zwiękrzyć wykrzyż
Generalnie nie sądzę aby sztywne mosty miały rację bytu w takich zabawach-tylko wachacze

: **ndz cze 12, 2005 9:59 pm**

suzus pisze:pomysł do bani ze względu na przełożenia i wnikające obciążenia skrzenia z osobówki tego nie wytrzyma poza tym zrobienie blokady centralnego mech różnicowego bo na jednym napędzie to po czarnym możesz lansować się poza tym to wysoki moment przy niskich obrotach więc
v8 jedyna słuszna droga i mocny automat z redukcją (Dodge w200)
no ale zawsze możesz próbować

skrzynia wcale nie musi byc z osobowki, dostawcze tez maja naped na przednia os, pozatym niektore z nich wyposazone sa w blokade, co do przelozen to lacznie z przelozeniem mostu wyjdzie tak jak jazda na redukotrze i tak jak napisal pooweck silnik to juz nie problem

: **ndz cze 12, 2005 10:09 pm**

Kiedys chcialem robic na takiej zasadzie naped do kol i a z drugiej poloski do wornika do sniegu i napewno by to dzialalo ale to nie jest takie proste jak sie wydaje i trzeba pare rzeczy przemyslec.

: **pn cze 13, 2005 5:48 am**

chcę zbudować coś w tym stylu ale do jazdy w terenie. jazda po skałkach mnie nir interesuje. chodzi mi głównie o to aby całóść była stosunkowo lekka. dzięki za wszystkie odpowiedzi.

: **pn cze 13, 2005 10:28 am**

pooweck pisze: Generalnie nie sądzę aby sztywne mosty miały rację bytu w takich zabawach-tylko wachacze

Yyy.. mowisz powaznie?

: **pn cze 13, 2005 11:14 am**

pooweck pisze:Generalnie nie sądzę aby sztywne mosty miały rację bytu w takich zabawach-tylko wachacze

Jakos nie widzialem tam auta ktore nie ma sztywnych mostow.

: **pn cze 13, 2005 11:29 am**

: **pn cze 13, 2005 11:43 am**

ten chyba nie ma problemow z wykrzyrzem.

: **pn cze 13, 2005 11:45 am**

jesli chcesz zeby to bylo lekkie i dobrze robilo w terenie to proponowalbym zamiast wyjsciowej ramy uaza jednak taką konstrukcje z rur zrobić już scaloną z klatką.. wtedy masz większe pole manewru z dopasowywaniem.. chciaż zależy co to ma konkretnie być