Dachowanie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Dachowanie

Post autor: Miras M » czw cze 23, 2005 4:44 pm

Zapytuje sie o skutki przetoczenia na dach UAZa 469. Chodzi mi o wytrzymałość fabrycznego stelarzu plandeki.
Czym może sie skończyć dach na takim stelarzu?
Czym może sie skończyć dach z bez stelarza ale z nadstawkami?
Czym może sie skończyć dach bez stelarza i nadstawek?
Czym może sie skończyć dach bez stelarza, nadstawek i z położona przednią szybą? :)18
Może ma ktos jakieś doświadczenia? :wink:
same starocie

Awatar użytkownika
bandzior
Posty: 1607
Rejestracja: wt lis 11, 2003 5:27 pm
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: bandzior » czw cze 23, 2005 5:05 pm

smiercią...wszyscy co maja doswiadczenie juz ci nie powiedzą.....
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 2009
Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stefan » czw cze 23, 2005 5:08 pm

hmm bez stelaża, nadstawek i przedniej szyby..... efektem takiego dachowania będzie ciągnąca się smuga keczupu za pojadem z dodatkami mięsnymi...

z nadstawkami.... bardzo podobnie.... będzie więcej szkła....
a z plandeką.... to ciało będzie już gotowe do wywiezienia... :)21

A tak do rzeczy... stelaż jest zbyt słaby żeby unieść ponad 2 tony żelastwa a do tego weź jeszcze pod uwagę rozpędzenie pojazdu...i takie tam skłądowe fizyczne działające na pojazd.... To tak jakbyś położył się na zwykłym stelarzu od namiotu.... załamie się... gdyż nie jest przystosowany do takich obciążeń...

Tak ja uważam... doświadczeń nie miałem... nawet z namiotem... :)21
!! FOR FUN !!

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw cze 23, 2005 5:33 pm

Ani rama plandeki, ani nadstawki, ani ramka przedniej szyby, nie są przystosowane do przenoszenia takich obciążeń tak statycznych jak i dynamicznych. Wszystko się poskłada z końcowym wynikiem opisywanym barwnie powyżej.
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » czw cze 23, 2005 5:45 pm

Nawet ten nowszy stela¿ ???
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
kuki469
Posty: 354
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 10:05 am
Lokalizacja: Sosnowiec/Teleśnica

Post autor: kuki469 » czw cze 23, 2005 6:47 pm

KleryK pisze:Nawet ten nowszy stelaż ???
no właśnie???????????

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » czw cze 23, 2005 7:24 pm

z tego co widziałem to nowszy stelarz to jest jedna rurka grubsza.. i to niewiele.. ja nawet co do pasów przy tym stelarzu mam wątpliwości a co dopiero mówić o dachowaniu.. :)3 jedynym rozsądnym wyjściem jest w takim przypadku klatka albo bardzo porzadny paląk..
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11908
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw cze 23, 2005 8:12 pm

Dachowałem dwa razy :lol:
Pierwsz raz "łaciatym z klatką z profilu, całkowite zatrzymanie na dachu - żyję bez obrażeń, tylko pilot wylądował na moich kolanach albo jak wolicie ja... znaczy klejnotach rodzinnych :lol: :lol: :lol:

Drugi raz przewrotka na śliskiej polnej drodze ( załapał wysoką bruzdę i przód poderwało do góry, tył dopchnął i wylądowałem na boku a raczej na górnej krawędzi. :-?

Tym razem było gorzej, bez klatki, orginalny stelarz i plandeka... wszystko się uje...urwało :x :stelaż pogięty, nadstawka zerwane śruby i zbite okienko, przednia szyba... :cry:
Rozwalony łeb, pilot ręka bo poleciał na mnie i ratował się ręką więc trafił na szkła - dobrze, że nie gębusią...mama by go nie poznała...

Wyjazd był lajtowy i nie mieliśmy zamiaru szaleć bo jechaliśmy zobaczyć nowe miejsce do upalania.

Tak więc stelaże są dobre do ...plandeki!! do niczego więcej. Korzystajcie z doświadczeń innych i nie dajcie się samemu sobie zamordować. KLATKA albo PAŁĄK lub porządny wyspawany STELAŻ, reszta to kupa gów...na.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pt cze 24, 2005 4:59 pm

:o
O kurna...
:(
Podejżewałem taką wizje, i jak sobie pomyśle jak to kumpel wierzy w stabilność Uaza... no ale Zbowid żyje :D

To Muscel ma mocniejszy stelarz, jak po strzale w sosne i wyrwaniu jej z korzeniami wylądował na dachu to sie nie złożył, może troche wygiął ale wytrzymał ciężar :)2
same starocie

bodek1
Posty: 426
Rejestracja: czw lut 27, 2003 5:53 pm
Lokalizacja: Kępice k/Słupska-Sławna-Miastka

Post autor: bodek1 » pt cze 24, 2005 8:29 pm

[quote="Miras M"]:o
O kurna...
:(
no ale Zbowid żyje :D



No właśnie i dlatego teraz nazywa się Zbowid :D :D :D
UAZ 5,9 V8 - rodzony w bólach - niestety SPRZEDANY

Awatar użytkownika
Doktor200
Posty: 1563
Rejestracja: pt lut 18, 2005 11:37 pm
Lokalizacja: Markuszów
Kontaktowanie:

Post autor: Doktor200 » pt cze 24, 2005 8:32 pm

kiedys znajomy dachowal swoim uazem z walu przeciwpowodzowego :lol: wykonal chyba ze 2 obroty i pojechal dalej :lol: :lol:
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project :)17

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » pt cze 24, 2005 11:43 pm

Doktor200 pisze:kiedys znajomy dachowal swoim uazem z walu przeciwpowodzowego :lol: wykonal chyba ze 2 obroty i pojechal dalej :lol: :lol:
Orginalny stela¿ ?
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
Doktor200
Posty: 1563
Rejestracja: pt lut 18, 2005 11:37 pm
Lokalizacja: Markuszów
Kontaktowanie:

Post autor: Doktor200 » sob cze 25, 2005 8:34 am

tak,koles jezdz tylko :)2 orginalnym uazem
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project :)17

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » sob cze 25, 2005 12:20 pm

:o to chyba miał bardzo duże szczęście.. musiał przelecieć w powietrzu bo gdyby stelarzem dotknal ziemi to chyba byś już kolegi nie miał...

a tak w ogóle to dobrze że temat ten się pojawił... tak żeby niedoświadczeni nie wierzyli zbytnio w trwałość oryginalnych stelarzy..
...i oby im nie było dane doświadczyć czegokolwiek takiego.. :roll:
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
JarekP4x4
 
 
Posty: 162
Rejestracja: pn gru 08, 2003 4:50 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JarekP4x4 » sob cze 25, 2005 12:42 pm

co tu ukrywac uaz jest po to zeby Sasza po bulki do sklepu do jechal a nie maszyna do offroadu!!!
To tylko my probujemy podzialac mz tymi maszynami w terenie. Ruski by sie za glowe zlapali :D :D

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » sob cze 25, 2005 12:51 pm

JarekP4x4 pisze:co tu ukrywac uaz jest po to zeby Sasza po bulki do sklepu do jechal a nie maszyna do offroadu!!!
To tylko my probujemy podzialac mz tymi maszynami w terenie. Ruski by sie za glowe zlapali :D :D
Jak byś zobaczył co ruski potrafią z uaza wycisnąć to dopiero byś się za głowę złapał :)21
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » sob cze 25, 2005 1:10 pm

Didymos pisze:
JarekP4x4 pisze:co tu ukrywac uaz jest po to zeby Sasza po bulki do sklepu do jechal a nie maszyna do offroadu!!!
To tylko my probujemy podzialac mz tymi maszynami w terenie. Ruski by sie za glowe zlapali :D :D
Jak by¶ zobaczy³ co ruski potrafi± z uaza wycisn±æ to dopiero by¶ siê za g³owê z³apa³ :)21
Coroczny rajd w Ulianowsku :) Tam fiko³y to normalna
rzecz hehe jak ma szczescie i skonczy na kolach to jedzie dalej :)
ogl±da³em to jak horror :)
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » sob cze 25, 2005 1:18 pm

Też to widziałem 4-krotne dachowanie syf spada na koła i dalej faja :)21 robi wrażenie
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
JarekP4x4
 
 
Posty: 162
Rejestracja: pn gru 08, 2003 4:50 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JarekP4x4 » sob cze 25, 2005 5:00 pm

tez widzialem ale oni sa na te dachowanka przygotowani :D
Mozna powiedziec ze oni to lubia :o
A my rozmawiamy o oryginalnych stelarzach pod plandeke

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » sob cze 25, 2005 5:57 pm

No z pewnością każdy posiada klatkę i to porządną, ale jak wsazuje doświadczenie wielu uazowych posiadaczy (przykład wyżej) warto mieć klatkę albo chociaż pałąk bo na stelaż racze liczyć nie można.
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » sob cze 25, 2005 8:27 pm

Cosik mi się zdaje że niektórzy koledzy mają kłopoty ze zrozumieniem pewnych słów : stelaż to to na czym się rozpina plandekę i ją utrzymuje na miejscu a nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem poprostu parę rurek które o kant dupy można pogiąć a bajki o dachach i stelaż wytrzymał to w przedszkolu opowiadać. Położyłem syfa na boku na stelażu nowego typu w rowie przy zerowej prędkości i do dziś na wspomnienie o tym skora na dupie mi się marszczy
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » śr cze 29, 2005 7:21 pm

No to k...a dało mi do myślenia:) Nie chcę zostać keczupem:) A tak na serio może ktoś wie ja zgrabnie zrobić klatkę w Uaz'ie i mógłby się podzielić?
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Killerek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: sob cze 05, 2004 6:21 pm
Lokalizacja: WAWA
Kontaktowanie:

Post autor: Killerek » czw cze 30, 2005 3:32 pm

Każdy porządny kowal z porządną spawarka może to zrobić tylko materiał musi miec odpowiedni , tzn taki który to wytzryma najlepsze taki cieżar. Rurki metalowe o grubych sciankach powinny wytrzymac
Jeszcze bez UAZ-a ale już niedługo

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pn lip 04, 2005 4:25 pm

Mam też kumpla zrobił dacha z podjazdu do tyłu przez bok było powli stelaż utrzymał samochód nad nimi przeżyli
Raczka w temblaku i durzo sinaków Następny wyjazd odbył się po zrobienu klatki.
Często piszą o rurach grubościenych dla mnie to przesada rura bez szwu tak
kowal który na codzień spawa KONSTRUKCJE lub rury ciśnieniowe tak :)2
Kumpel blacharz ze słabym migomatem to pomyłka :)3
itp ....
Życie masz jedno :)18
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pn lip 04, 2005 4:33 pm

Czisys Krajst, może lepiej nie wsiadać do uaza bez klatki? :( :wink:
same starocie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości