A'propos instalacji Gazowej
Moderator: Student
A'propos instalacji Gazowej
Kurczę mam problem.
Podczas słonecznych dni przy jeździe bez plandeki ulatnia mi się gaz z okolic zaworu tankowania. Po jakimś czasie przestaje. Ewidentnie rura dolotowa zamarza czyli gaz się rozpręża znaczy wydostaje:) Czy ktoś się spotkał z problemem? Czy należy jechać do gazownika? Butla jest na pace...na czas jazdy zasłaniam ją zdjetą plandeką.
Podczas słonecznych dni przy jeździe bez plandeki ulatnia mi się gaz z okolic zaworu tankowania. Po jakimś czasie przestaje. Ewidentnie rura dolotowa zamarza czyli gaz się rozpręża znaczy wydostaje:) Czy ktoś się spotkał z problemem? Czy należy jechać do gazownika? Butla jest na pace...na czas jazdy zasłaniam ją zdjetą plandeką.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Zamiast testera w spayu możesz użyć wody z detergentem (byle się dobrze pienił). W większości wielozaworów są dwa pokrętła - jedno blokuje dopływ gazu do silnika, drugie uniemożliwia tankowanie, zakręć to drugie (jeśli je masz
) to gaz nie będzie uciekał ze zbiornika.

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Hmm sęk w tym, że chyba nie mam:(
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Jutro zrobię zdjęcie i wyślę ci...powiesz mi gdzie zakręcać?? 

http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Na wielozaworze powinno być takie mosiężne radełkowane pokrętło i to nim się zakręca. Nie wiem jak jest w instalacjach typu holenderskiego, bo przy takich nie miałem okazji majstrować, ale wszystkie typu włoskiego takie pokrętła miały. Poza tym zakręcanie to tylko działanie doraźne, trzeba ten wyciek zlikwidować.
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Gazownik sprawdzał i wszystko gra:)))
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Mieliśmy z Gazfanem w jego Range'u to samo. Zwyczajnie do zaworu tankowania syf musiał dostać i w środku taka mała kuleczka metalowa nie odbijała za każdym razem. Trzeba jej było pomagać czymś cienkim i jak sie dobrze ułożyła to nie leciało. Nie ma sie co stresować o ile nie leci Ci gdzies z przewodu po drodze.
Powoli rzeczywiście przestaję się UAZem stresować...co ma być to będzie:)
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Najwyżej pod plandeką będzie piąta komora spalania:):)
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości