Wybieram się na Krym Uazem na Yakach-192. Trasa będzie wiodła głównie ukraińskimi asfaltami. W sumie to ze 2500km nam pewnie stuknie.
Wiem , że opony huczą i , że przyczepności żadnej w czasie deszczu nie maja ale nie to jest istotne

Chciałbym w czasie jednego wyjazdu nie przerzeźbic tych oponek na Slicki.
Da rade??
Zostanie z nich coś??
Może lepiej skobinować nawet byle jakie ale asfaltowe obuwie??
Ma ktoś doświadczenia z długimi trasami na tych kapciach??