zdejmowanie kierownicy - ściągacz

[uadam]

Mam duży problem ze zdjęciem kierownicy z kolumny. Walenie młotem połączone z ciągnięciem nie daje rezultatów. WD też nie pomaga. W instrukcji UAZ na rysunku jest pokazany specjalny ściągacz, ale nie wiem czy jest do dostania. Czy ktoś może podpowiedzieć jaki byłby najlepszy? Temat był już częściowo poruszany na forum Gazowskim ale do końca wszyskiego nie powiedziano....

[Bart03]

specjalny. Eee chyba raczej normalny tyle ze z obejma

[klucz13]

Odkręć śrubę i energicznie udeżaj piąchami na przemian prawo lewo po kole kierownicy

[Bart03]

Odkręć śrubę i energicznie udeżaj piąchami na przemian prawo lewo po kole kierownicy

zycze powodzenia

[klucz13]

Odkręć śrubę i energicznie udeżaj piąchami na przemian prawo lewo po kole kierownicy

zycze powodzenia

Zawsze tak robię i złazi tylko w merolach ściągacz jest nie zbędny

[nie_mientki]

Ja po prostu odkręcam tą śrubę wewnątrz kierownicy, a potem to i niemowlak by zdjął. Czyżby to było nienormalne

[kubas]

pozwolę sobie zacytować siebie z innego tematu w którym poruszaliśmy ten temat..

w takim razie dam Ci Wupasku gotowy przepis:
-odkręć śrubkę
-poszarp trochę z różnych stron (tak z 7minut)
-powal młotkiem od spodu (4min)
-popodchaczaj dłutem (2)
-wlej duuuuzo wd40 i zostaw na 1-2 dni..
-poszarp
-wlej kwas (odrdzewiacz) i zostaw na 1-2 dni
-w końcu zdenerwuj się zrob porządny ściągacz i musi zadziałać

i fotka ściągacza którego zrobienie z części dostępnych w garażu zajęło mi około 2 minut.. a pomyśleć że z kierownicą barowałem sie rtyle czasu..

http://kkrecio.w.interia.pl/200705/IMGP0092.JPG

[kuki469]

jakiś czs temu byłem świadkiem, przy okazji jakiegoś pycenia, że kierownica z merca się objechała na wielowpuscie, jaja konkretne, kolesie potem na kluczu wracali podobno( rannych się zostawia w tyle)

moze nie w temacie ale tak a propos

[klucz13]

jakiś czs temu byłem świadkiem, przy okazji jakiegoś pycenia, że kierownica z merca się objechała na wielowpuscie, jaja konkretne, kolesie potem na kluczu wracali podobno( rannych się zostawia w tyle)

moze nie w temacie ale tak a propos

Nie był to oryginał mocowania jakaś nieudana zmota

[Bart03]

Odkręć śrubę i energicznie udeżaj piąchami na przemian prawo lewo po kole kierownicy

zycze powodzenia

Zawsze tak robię i złazi tylko w merolach ściągacz jest nie zbędny

a ja zawsze tak robilem w 4 uazach i tylko w jednym sie udalo bez ostrego walenia lub sciagacza

[uadam]

I udało się wreszcie. Ale ze ściągaczem opartym na dwóch śrubach od klaksonu. Teraz jest nowa kierownica od nowej wersji UAZa. Wygląda na prawdę fajnie..