www.forum4x4.pl

Witam,
moja bryka to rocznik 77. Odkrywam ją po troszeczku. Niepokoi mnie sprawa zgrzytajacego 2-go biegu przy włączaniu. Zauważyłem że włączająć ten bieg samochód lekko szarpie, tak jakby sprzęgło nie do końca było wyciśniętę. Próbowałem podciągnąć - niestety koniec zakresu regulacji (no może jeszcze 4mm na śrubce podciągnę jak wyrzucę jedną bo są trzy). Z koleji ruszając czuję lekki poślizg, początkowo myślałem że koła mi buksują ale niestety to nie to.
Co na podstawie tych objawów możecie wywnioskować?
Przymierzam sie do rozebrania sprzęgła (przy okazji chcę wymienić wieniec na kole zamachowym) i chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę i co wymieniać?
Czy to że nie do końca wysprzęglam może być problemem przy przełączaniu z 2-go na 3-ci bieg? Obecnie robię to przez 4-kę czyli 2-4-3 wtedy jest łatwiej. Czy może to materiał na temat o skrzyni biegów?
Teraz chcę zając się sprzęgłem.
Wszystkie sugestie mile widziane.

Pozdrawiam
PiotreK

Dwójka jest biegiem niezsynchronizowanym wiec raczej będzie zgrzytatać przy włączaniu, a jeżeli podciągnąłeś za bardzosprzęgło to możliwe, że teraz przy ruszaniu się ślizga. Wg. instrukcji jedynka jest biiegiem terenowyma ruszć powinno się z jedynki. Tyle z teorii. Pzdrw.

normalne jest to że 2 bieg zgrzyta, by tego unuknąć można bieg wrzucać na 2 razy czyli 1 luz puszczasz sprzęgło,wciskasz i wrzucasz 2.
a że 3 ciężko wchodzi może to być wina podjechanego synchronizatora w skrzyni lub ogólnie dojechanej skrzyni luzu na łożyskach itp
w mojej padlinie wszystkie biegi wrzucam na 2 razy i na razie się kula

W czasie naciskania sprzęgła łożysko oporowe naciska na trzy dźwigienki. W każdej z nich jest śrubka do regulacji. Jeśli te trzy śrubki nie leżą w jednej płaszczyźnie, to możemy mieć objawy jakie opisujesz: niepełne rozłączanie i ślizganie.
A te śrubki lubią się rozregulować a nawet wylecieć.
Można się do nich dostać od spodu bez wyciągania silnika.

Jeżeli zamierzasz zmienić wieniec koła zamachowego to sprawdź najpierw czy druga strona jest wyrobiona. Jeżeli nie śmiało miżesz odwrócić ja też tak mam i cały czas chodzi. Tylko zrób to koniecznie jeżeli masz wyrobioną stronę wieńca bo po jakimś czasie zacznie ci rozrywać rozruszniki. Ja też tak miałem.

Tomek01 pisze: jeżeli masz wyrobioną stronę wieńca bo po jakimś czasie zacznie ci rozrywać rozruszniki. Ja też tak miałem.

Mi rozerwało 2, trzeci chodzi na razie bez problemów. Ale dlaczego wyjechany wieniec ma coś do rozrywania rozrusznika??

pioterok pisze:Witam,
moja bryka to rocznik 77. Odkrywam ją po troszeczku. Niepokoi mnie sprawa zgrzytajacego 2-go biegu przy włączaniu. Zauważyłem że włączająć ten bieg samochód lekko szarpie, tak jakby sprzęgło nie do końca było wyciśniętę. Próbowałem podciągnąć - niestety koniec zakresu regulacji (no może jeszcze 4mm na śrubce podciągnę jak wyrzucę jedną bo są trzy). Z koleji ruszając czuję lekki poślizg, początkowo myślałem że koła mi buksują ale niestety to nie to.
Co na podstawie tych objawów możecie wywnioskować?
Przymierzam sie do rozebrania sprzęgła (przy okazji chcę wymienić wieniec na kole zamachowym) i chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę i co wymieniać?
Czy to że nie do końca wysprzęglam może być problemem przy przełączaniu z 2-go na 3-ci bieg? Obecnie robię to przez 4-kę czyli 2-4-3 wtedy jest łatwiej. Czy może to materiał na temat o skrzyni biegów?
Teraz chcę zając się sprzęgłem.
Wszystkie sugestie mile widziane.

Pozdrawiam
PiotreK

z tymi biegami tez tak mam i wcale to nie jest od sprzegła bo mam nowe zakładane a poprzednie sie ślizgało bo bylo na wykończeniu

odkrec dolna obudowe sprzegla i zobaczysz tarcze, wtedy ocenisz czyjest na wykonczeniu.
A ze zgrzyta na drugim biegu to poprzednicy maja racje - brak synchronizacji i musi zgrzytac.
Aby nie zgrzytalo to jak si ezatrzymasz to wlacz 3 a potem szybko 2 i bedzie cicho i bez zgrzytu
i jeszcze mozesz zmniejszyc obroty na bigu jalowym... moze masz za wysokie.