http://www.deltaro.net/
No podziwiam gościa

Też mi zdarzyło jechac uazem w dalszą podróz ale do afryki to bym sie chyba nie zdecydował
Młody jestem

Chwalić się chłopy gdzie dotarliście najdalej??
Moderator: Student
no to byłeś kawał drogi,gÓral świętokrzyski pisze:Polecam stronke
http://www.deltaro.net/
No podziwiam gościa![]()
Też mi zdarzyło jechac uazem w dalszą podróz ale do afryki to bym sie chyba nie zdecydował
Młody jestemNajdlej zapuściłem się nad Morze Czarne
Chwalić się chłopy gdzie dotarliście najdalej??
Ja też zawsze myślałem o wschodzie, aczkolwiek w tym roku także myślałem o podróży na północ ale przeraziła mnie cena benzyny i wogóle wszystkiego.sator6 pisze:No podziwiam gościa.
Ja też zamierzam ale w przeciwnym kierunku--na wschód
gdzie widzisz uaza na tle afryki ?(jakis minaret, wielblad lub inny nie podrabialny motywgÓral świętokrzyski pisze:Polecam stronke
http://www.deltaro.net/
No podziwiam gościa![]()
Też mi zdarzyło jechac uazem w dalszą podróz ale do afryki to bym sie chyba nie zdecydował
Młody jestemNajdlej zapuściłem się nad Morze Czarne
Chwalić się chłopy gdzie dotarliście najdalej??
w 2001 roku spędzałem tam sylwestra nocując pod namiotem. Za bardzo to "innostrańców" nie chcieli puszczać. Wszędzie bazy floty. Nawet na drugą stronę fiordu nie pozwolili nam popłynąć.sator6 pisze:Można iść na kompromis Murmańsk i baza Poliarnyj--zawsze też chciałem odwiedzić
klusownik pisze: Moim UAZiorem wybralem sie juz 2 krotnie za kolo polarne.
Teraz mam w planach wschod ale... czyms ciezszym...
Mysle nad URALem 375d z silnikiem Kamaza.
Czy ktos z Was mysli nas wyjazdem na Wschod ciezszym sprzetem?
Pozdr.
Klusownik-podziwiam wyjazd uazem za kolo podbiegunowe,szczegolnie do skandynawi.sator6 pisze:zostanę przy 4x4 pokroju UAZ-a. Mój księgowy chyba raczej też:-). Chodzi o koszty nawet samego paliwa. Propozycja ciekawa ale ........... koszty koszty koszty.
benes-mowisz o Murmansku,czy Polarnym?Bo w zeszlym roku,po Murmansku jezdzilismy bez problemow,okoliczne wzgorza rowniez,port bylo widac jak na dloni,na droga strone fiordu i dalej(Zapolarnyj,Nikiel)bez problemow mostem sie przejechalo.benes pisze:w 2001 roku spędzałem tam sylwestra nocując pod namiotem. Za bardzo to "innostrańców" nie chcieli puszczać. Wszędzie bazy floty. Nawet na drugą stronę fiordu nie pozwolili nam popłynąć.sator6 pisze:Można iść na kompromis Murmańsk i baza Poliarnyj--zawsze też chciałem odwiedzić
o murmańsku tylko to było krótko po zatonięciu Kruska i my poruszaliśmy się komunikacją miejscową, nigdzie nie chcieli nas zabrać i sprzedać biletów. Sprzedali nam tylko bilety w kierunku południowym więc pojechaliśmy w góry "apatyty"MIRMIL pisze:benes-mowisz o Murmansku,czy Polarnym?Bo w zeszlym roku,po Murmansku jezdzilismy bez problemow,okoliczne wzgorza rowniez,port bylo widac jak na dloni,na droga strone fiordu i dalej(Zapolarnyj,Nikiel)bez problemow mostem sie przejechalo.benes pisze:w 2001 roku spędzałem tam sylwestra nocując pod namiotem. Za bardzo to "innostrańców" nie chcieli puszczać. Wszędzie bazy floty. Nawet na drugą stronę fiordu nie pozwolili nam popłynąć.sator6 pisze:Można iść na kompromis Murmańsk i baza Poliarnyj--zawsze też chciałem odwiedzić
Kontrola tylko jedna,przed wjazdem do miasta,ale stoi policja jak i specnaz i sprawdzaja kazdy samochod,dokumenty,co w srodku itp.Ale bez problemow.
Ale Polarnyj to juz inna historia,nie tak latwo tam sie poruszac.
Mirmil
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość