Śmigło wentylatora jakie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Śmigło wentylatora jakie

Post autor: darek4x4 » pt lis 04, 2005 5:31 pm

Na sterej pompie wodnej miałem śmigło z 4 łopatami na zapasowej mam szeć łopat czy to ma jakieś znaczenie moze będzie lepiej działać czy jest sens to zamieniać .
ps stre jest troszke pogięte chociaż kotka , kluczy czy innych badzewi nie widziało
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » pt lis 04, 2005 5:44 pm

zalezy od egzemplarza :lol:
ogolnie to chyba ogorki (452) mialy 6 lopat bo tam jest silnik schowany i ma gorsze chlodzenie
ja mam 6 lopat i troche mnie to irytuje bo mam padniety termostat i mi sie wolno nagrzewa
pojezdzisz troche to sie sam przekonasz czy Ci pasuje czy nie
Obrazek

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pt lis 04, 2005 6:10 pm

ciekawe czy w wodzie też ma większy rozbryzg i nie zwiększ obciążenia na łorzysku
chłodzenie mi pasuje bo czsem jednak w lecie łapał większą temperaturke ale trzeba było mu dać w mocno w du.. lub po długiej trasie
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: Dragunov » pt lis 04, 2005 7:58 pm

rozbryzg na pewno wiekszy :)21 a te 6 lopat ma taka sama grubosc jak 4 ?? bo to kosmicznie ciezkie musi byc..
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » pt lis 04, 2005 9:21 pm

Nie bardzo...moje nie są o wiele cięższe od oryginału...jak cos w zimie te 6-cio łopatowe mozna przekręcic np. 2-3 łopaty i ci bedzie chłodzić mniej :wink: :wink:
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Bogdan 4x4
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
Lokalizacja: z podkarpackiej wioski

Post autor: Bogdan 4x4 » pt lis 04, 2005 9:32 pm

ostatnio zmieniłem niewydolną chłodnicę na c-360 + wentylator elektryczny (jakiśGM) fi 37 cm + termowłącznik w temp 68st C. Działa znakomicie. Silnik nie Uaz, ale toże spalinowyj 8)

Awatar użytkownika
brvwww
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: pt maja 20, 2005 9:54 pm
Lokalizacja: Chełm

Post autor: brvwww » sob lis 05, 2005 10:10 am

ja mam plastikowe z wołgi tesz na sześć łopat
ale wymieniam właśnie na elektryczny wentylator
bo mi ostatnio zaciągneło wody do filtra :)3
Grzesiek Chełm
UAZ 315126 1991rok
GG 3371746

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » sob lis 05, 2005 3:28 pm

orginalne w gazie jest na sześć łopat
po podmianie silnika na żuczysko z jego czterołopatowym wirnikiem pojazd zaczoł sie przegrzewać latem
po wymianie na orginał (szóstkie) znowu było dobrze

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » sob lis 05, 2005 9:29 pm

witam, mam pytanko ale troszke z innej beczki, mianowicie jakie skótki dla pompy wody ma wjechanie w wode ze 100% zanużeniem śmigłą ktre zrobiłem na stałe, mam 300D i miałem wiskoze ale lepiej chłodzi na stałym i nei weim czy to wytrzyma.
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » ndz lis 06, 2005 11:22 am

Ja mam orginalna chlodnice i smiglo - uaz z 79roku. Smiglo ma 6 lopat - metalowe. Porownywalem je z 4 lopatowym i przyznam ze przy upalnych dniach (bez chlodnicy oleju) i w ciezkim terenie - smiglo 4 lopatowe zdecydowanie bylo mniej wydolne niz 6 lopatowe.
Przy 6 lopatowym smigle nigdy woda mi sie nie zagotowala natomiast jest duzo roznica w wodzie. 4 lopatowe zdecydowanei daje mniejszy rozbryzg. Jednak przed wjechaniem w wode wystarczy tylko lekko poluzowac pasek, tak by alternator dzialal, a smiglo si ezatrzymalo pod oporem wody i jest super. Wody do filtra nie wrzuca, ladowanie dziala i autko jedzie jak nakrecone... no do tego odpoiwednia predkosc oczywiscie.
Aha nie polecam smiegiel plastikowych - w wodzie szybko ulegaja zlamaniu i widzialem jak jedno z polamanych lopat wbilo sie w chlodnice.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pn lis 07, 2005 8:06 am

Panowie te ruskie ciezkie wiatraki to miedzy bajki dobre to ciezkie i nie wywazone i powoduje poprzez wibracje uszkodzenie pompy wody . Do jazdy w wodzie najlepsza wiskoza bo zwolni i nie urywa łopat a co do mietka polecam aluminiowe z wiskozą.

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » pn lis 07, 2005 8:12 am

stef pisze:Jednak przed wjechaniem w wode wystarczy tylko lekko poluzowac pasek, tak by alternator dzialal, a smiglo si ezatrzymalo pod oporem wody i jest super.
dobry paten, i skoro ten sposób działa do można też posmarować koł albo waszystkie koła pasowe smarem i też będzie dobrze, w wodzie sie będzie ślizgać a po kilku godzinach po smarze i tak śladu nie będzie a ładowanie i wentylator itak będą jeśli pasek dobrze naciągnięty-a z resztą jak sie ślizgać będzie to tylko przez chwile aż smar wypali.
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » pn lis 07, 2005 10:12 am

Artur pisze:Panowie te ruskie ciezkie wiatraki to miedzy bajki dobre to ciezkie i nie wywazone i powoduje poprzez wibracje uszkodzenie pompy wody . Do jazdy w wodzie najlepsza wiskoza bo zwolni i nie urywa łopat a co do mietka polecam aluminiowe z wiskozą.
Masy i niewywazenia nie sprawdzalem. Ale skoro u mnie dziala juz 5 lat i to z ta samam pompa wodna i jakso nic sie nie dzieje z pompa...
Poza tym metalowy wiatrak ma te przewage, ze samemu mozesz sobie wyprofilowac lopaty jesli masz za male lub za duze chlodzenie.
No a co do wiskozy... znajomy ma we wranglerze i nie wiem czy to tylko taki jego egzemplarz (na gwaracnji do marca) czy tak wszystki maja ale juz 2 razy wiskoza mu padla i wiatrak sie nie krecil i musial co skombinowac.
Jedyna wada rozwiazania ze sztywnym polaczeniem pompy i wiatraka to taka ze sie caly czas kreci i czasami niepotrzenie chlodzi.
Aha i jeszcze jeden patent - moze sie komus przyda - w porze zimowej wiatraki troche niepotrzebnie chlodza, a wiadomo wylaczyc w uazie nie mozemy - wtedy ja po porstu odkrecam wiatrak i przykrecam go odwrotnie. Chlodzenie jest mniejsze a w warunkach zimowych wystarczajace nawet gdzy sie jezdzi w trudnym terenie.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pn lis 07, 2005 10:45 am

wiskozy nie lubia syfu- zalatwilem juz jedna z BMW i jedna z Patrola
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

uaz&nissan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 49
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 3:55 pm
Lokalizacja: katowice

Post autor: uaz&nissan » ndz lis 20, 2005 5:10 pm

Miałem kiedyś wiatrak z wołgi 12 łopat plastikowy.Było nieżle. teraz mam wiskozę z volva 244 bęzyna 2,3.9 łopat plastik prawie pasuje.
Range Rover 3.5 2d

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pn lis 21, 2005 10:32 am

po ostatnich testach w wodzie powraca myśl o wywaleniu chłodnicy do
tyłu auta ale jecze spróbuje przezucić cewke z opornikiem do środka auta
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
has01
 
 
Posty: 219
Rejestracja: sob lis 05, 2005 10:01 am
Lokalizacja: Wałbrzych/Poznań

Post autor: has01 » czw sie 24, 2006 7:53 pm

To jakie w końcu były montowane w Uazie z 6cioma łopatami czy z 4oma ??
Bo z tego co słyszałem to za wchodnia granica sa dostepne tylko 4. JA mam 6cio i jest on przyczyna zbyt szybkiego wybijania sie lozyska pompy wodnej, dlatego ze ma duzee bicie. Wymieniac na 4 lopatkowy czy nie ?? Ktory orginal ??
UAZ '78 ?? ?? :)2:)2

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Post autor: NuVo » czw sie 24, 2006 8:14 pm

stef pisze:
Artur pisze:Panowie te ruskie ciezkie wiatraki to miedzy bajki dobre to ciezkie i nie wywazone i powoduje poprzez wibracje uszkodzenie pompy wody . Do jazdy w wodzie najlepsza wiskoza bo zwolni i nie urywa łopat a co do mietka polecam aluminiowe z wiskozą.
Masy i niewywazenia nie sprawdzalem. Ale skoro u mnie dziala juz 5 lat i to z ta samam pompa wodna i jakso nic sie nie dzieje z pompa...
Poza tym metalowy wiatrak ma te przewage, ze samemu mozesz sobie wyprofilowac lopaty jesli masz za male lub za duze chlodzenie.
No a co do wiskozy... znajomy ma we wranglerze i nie wiem czy to tylko taki jego egzemplarz (na gwaracnji do marca) czy tak wszystki maja ale juz 2 razy wiskoza mu padla i wiatrak sie nie krecil i musial co skombinowac.
Jedyna wada rozwiazania ze sztywnym polaczeniem pompy i wiatraka to taka ze sie caly czas kreci i czasami niepotrzenie chlodzi.
Aha i jeszcze jeden patent - moze sie komus przyda - w porze zimowej wiatraki troche niepotrzebnie chlodza, a wiadomo wylaczyc w uazie nie mozemy - wtedy ja po porstu odkrecam wiatrak i przykrecam go odwrotnie. Chlodzenie jest mniejsze a w warunkach zimowych wystarczajace nawet gdzy sie jezdzi w trudnym terenie.

No tak,ale w końcu po coś ruski wymyślił żaluzję przed chłodnicą w Uazie,chyba po to zeby zamknąc ją i żeby silnik temp. złapał. Racje mam?
A co do wiskozy to w 300D miałem i pewnego zimowego dnia po upalaniu z 6 bodajze śmigieł zostały 2! całe szczęście że w nic sie nie wbiły.teraz mam plastik.
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Awatar użytkownika
Thomson
 
 
Posty: 280
Rejestracja: pt gru 02, 2005 11:07 am
Lokalizacja: Wronki
Kontaktowanie:

Post autor: Thomson » czw sie 24, 2006 9:09 pm

Wersje eksportowe dla Polski Uazów mialy szescio ramienne wentylatory, to tak jak z pojemnoscia silnika, eksportowe Gazy do Polski szły z pojemnoscia 2,4, a w Rosji wszystkie dolniaki byly 2,1 chyba ze zostal jakis odrzut. Sprawdzona rzecz.
Gaz 69 A, 69 M, 67b, jeep wyllis MB 42r
gg. 7185505

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pt sie 25, 2006 7:50 am

czesto uazy 469B miały 4 ramienne a 452 6 ramienne bo chłodnica była cofnieta i mocno zabudowana :lol: :lol: a wybicie łozyska napewno nie jest spowodowane wentylatorem 6 łopatkowym tylko tym ze jest krzywy o ma bicie
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
has01
 
 
Posty: 219
Rejestracja: sob lis 05, 2005 10:01 am
Lokalizacja: Wałbrzych/Poznań

Post autor: has01 » pt sie 25, 2006 8:16 am

Kasprol pisze:czesto uazy 469B miały 4 ramienne a 452 6 ramienne bo chłodnica była cofnieta i mocno zabudowana :lol: :lol: a wybicie łozyska napewno nie jest spowodowane wentylatorem 6 łopatkowym tylko tym ze jest krzywy o ma bicie
Kasprol nie czytasz uważnie Postów !!!
Przecie napisałem qrna "jest on przyczyna zbyt szybkiego wybijania sie lozyska pompy wodnej, dlatego ze ma duzee bicie"
:)2 :)2 :wink:
UAZ '78 ?? ?? :)2:)2

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pt sie 25, 2006 9:25 am

robiłem testy z 4 i 6 łopatami chłodzą podobnie i obydwa w wodzie strasznie hamują silnik .
To 6 ramienne jest bardziej masywne i mniej odkształca sie w wodzie .

Ja jednak chyba wróce do elektryka a docelowo w zimie chłodnica do tyłu i zabudowanie silnika aby osłonić go przed wodą.

:roll: :roll: Z innej beczki jak uszczelnić połaczenie bak z zasysaniem ( mam pospawany nowy bak z nierdzewki) gdy zatankuje do pełna wydostaje się bęzyna ( do przeżycia) ale gdy tył zaleje woda do baku dostaje się wody to jest denerwujące .
Mam uszczelkę z gumy olejo odpornej 2mm wycienta dość dokładni.
Problem może wynikać z pogięcia blachy podczas spawania oraz wydostawania się spod gwintów śrubek.
Wiem że sylikon się nie nadaje już go wyciągałem z baku :D :( :D
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pt sie 25, 2006 9:35 am

bo rzadko juz czytam całe tematy bo w nich jest czesto kupa bzdur nie na temat :lol: :lol: A do Darka woda zawsze ci bedzie hamowac witrak i go krzywic mnie ostatnio błoto skasowało wiskoze :( :( jedyne rozwiazanie to elektryk na czujniku i przełaczniku 8) 8)
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pt sie 25, 2006 2:32 pm

tak było ale jak padł alternator to na samym akumulatorze można pojeździć ale kruciutko gdy włącza się wiatrak
ja to mam szczęście

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości