Strona 1 z 1
"Wypadająca" trójka
: śr lis 16, 2005 12:21 pm
autor: jac.uaz
Witam. Może koledzy mi pomogą w diagnozie uszkodzenia. Po wrzuceniu 3 biegu, jeżeli hamuję silnikiem to bieg wyskakuje. A skoro zabieram się do wymiany łożyska oporowego to może i coś z tą trójką zrobię, tylko nie wiem na co się przygotować. Czy to może być wina pokrywy skrzyni czy coś w samej skrzyni?
: śr lis 16, 2005 1:13 pm
autor: Przemekslaw
Napewno nie pokrywy(chociaż zalezy o która ci chodzi) moze to synchronizator?? ja miałem tak z 2... skrzynie miałem robiona ale syf dalej nie chodzi wiec nie wiadomo

: śr lis 16, 2005 5:57 pm
autor: gaaz99
ja myśle synchronizator

: śr lis 16, 2005 6:47 pm
autor: motokogut
a poza synchronizatorem mogą to być kólki od przesówki między 3 a 4, lub wyrobione łożysko walcowe między pierwszą a drógą częścią wałka kłównego w skrzyni. ale ważną żeczą jest zajżeć do starych postów

a tak marginesem to z tym to już sie raczej nic nie zrobi bo ten typ tak ma
: śr lis 16, 2005 7:41 pm
autor: jac.uaz
motokogut pisze:a tak marginesem to z tym to już sie raczej nic nie zrobi bo ten typ tak ma
To żeś mnie pocieszył. A tak swoją drogą to faktycznie w poprzedniej skrzyni miałem chyba ten sam problem.
: śr lis 16, 2005 7:42 pm
autor: vandall1

Może być to łozysko.Ew łożyskowanie koła tego biegu.Na stół i sekcję trzeba zrobić.
: czw lis 17, 2005 12:08 pm
autor: m.organisciak
tez mam dziwny problem - po pierwsze mam wrazenie- ze trujka za kazdym razem "gdzie indziej sie znajduje" po drugie czasem (na szczescie sporadycznie raz na miesiac - dwan nie moge wrzucic nic innego niz dwojka - dopuki nie zatrzymam auta- potem juz ok jest- czy czeka mnie jakas droga naprawa- pozatym skrzynua zgrzyta- ale to chyba norma

Re: "Wypadająca" trójka
: czw lis 17, 2005 7:42 pm
autor: Jaroma
jac.uaz pisze:Witam. Może koledzy mi pomogą w diagnozie uszkodzenia. Po wrzuceniu 3 biegu, jeżeli hamuję silnikiem to bieg wyskakuje. A skoro zabieram się do wymiany łożyska oporowego to może i coś z tą trójką zrobię, tylko nie wiem na co się przygotować. Czy to może być wina pokrywy skrzyni czy coś w samej skrzyni?
Mam dokladnie te same objawy. Wymiana obu synchronizatorow, kosci, kulek i sprezynek nic nie zmienila. Nie mam pojecia dlaczego tak jest. Przyzwyczailem sie do tego i na czarnym daje rade, niestety w terenie to juz straszna lipa

poprostu brakuje rąk
Olewam to bo chce zapodac skrzynke MB jeno czasu brak

Re: "Wypadająca" trójka
: czw lis 17, 2005 10:15 pm
autor: jac.uaz
Jaroma pisze:
Olewam to bo chce zapodac skrzynke MB jeno czasu brak

A silnik masz orginalny czy już MB?
Re: "Wypadająca" trójka
: pt lis 18, 2005 10:05 am
autor: motokogut
[quote="Jaroma
Olewam to bo chce zapodac skrzynke MB jeno czasu brak

[/quote]
dobrze gada, dać mu wódki

te uzaową to o kant d... można potłuc. Tyle że łączenie z reduktorem uaza pier.... dużo ale efekt murowany. do tego silnik od takiej skrzyni(300D) i w terenie przez jezioro zablokować gaz, wysiąść, poczekać aż przejedzie i wsiąść

Re: "Wypadająca" trójka
: pt lis 18, 2005 12:01 pm
autor: Jaroma
jac.uaz pisze:Jaroma pisze:
Olewam to bo chce zapodac skrzynke MB jeno czasu brak

A silnik masz orginalny czy już MB?
Silnik juz jest MB

wiec pozostaje wymienic skrzynie.
Choc nie wiem jeszcze czy nie bede szukał jakiegos zestawu 2,5TD od MB, BMW lub czegos innego razem ze skrzynia. Pozostanie wtedy tylko reduktor i mosty z uaza ale to tez kiedys sie umieli i moze wymieni

Re: "Wypadająca" trójka
: pt lis 18, 2005 12:04 pm
autor: Jaroma
: pt lis 18, 2005 3:02 pm
autor: motokogut

nie mam jeszcz patentu ale nie powiem przydało by sie takowyj kominek

: ndz lis 20, 2005 5:02 pm
autor: Bartmann
Też mi trója wyskakuje...praktycznie objawy te same. Zaczyna też zgrzytać przy wbijaniu...pewnie synchronizacja:) Ale póki co olewam jak się zwali na maxa to wtedy się wezmę:)