Czy ktoś upala jeszcze takiego wynalazka?

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Darek70
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 11:57 am
Lokalizacja: śląsk

Czy ktoś upala jeszcze takiego wynalazka?

Post autor: Darek70 » pn sty 02, 2006 9:25 pm

Witam brać uazowską .Pytanie moje dotyczy uaza z silnikiem perkinsa 3p. Czy ktos jeszcze tym upala i ma jakieś dane do tego silnika wiem że kiedys trochu tego pomykało po trasach a mój serdeczny przyjaciel właśnie takiego zakatował a konkretnie wypadło zabezpieczenie sworżnia tłoka i trochu narozrabiało więc robimy mały remoncik nowe tuleje i takie tam. Poszukuję momentów dokręcania panewek, głowicy i wszystkiego co jest tylko dostępne do tego silnika z danych.Jakakolwiek pomoc mile widziana a przy najbliższej okazji stawiam dużego browca w sieci coś licho na temat tego motoru? Z góry dzięki za wszelkie sugestie pozdrawiam Darek.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pn sty 02, 2006 9:33 pm

w kazdym sklepie z czesciami do Ursusa kupisz ksiazke z opisem co jak, jakim kluczem naprawic w perkninsie :wink:
C-360 -3P mial ten motor
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

hajdi
 
 
Posty: 887
Rejestracja: ndz sie 31, 2003 7:01 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: hajdi » pn sty 02, 2006 9:40 pm

i w tarpanie tez byl montowany :)2 normalnie 3 cyl wild power

Awatar użytkownika
Slawquu
Posty: 377
Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Slawquu » pn sty 02, 2006 10:06 pm

ja mykalem na tym kiedys...silnik dosyc zywotny, robilismy mu nawet generalke, ale danych juz nie pamietam, patrzone bylo do jakiejs knigi od własnie ursusa C360 3-P , a poza tym jak kolega wspomniał to te motory szły w tarpanach tzw "rolnikach" wersja 237D
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » pn sty 02, 2006 11:21 pm

Panewki dokręcaj aż stękniesz, a głowicę aż ci się klucz ugnie :)2
Ale pamiętaj o jednym!! Głowicę dokręcaj nie tak żeby urwać śruby, tylko troszkę słabiej. 8)
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » wt sty 03, 2006 12:00 am

opaopa pisze:Panewki dokręcaj aż stękniesz, a głowicę aż ci się klucz ugnie :)2
Ale pamiętaj o jednym!! Głowicę dokręcaj nie tak żeby urwać śruby, tylko troszkę słabiej. 8)
:o No Ja Cie prosze ...klucz dynamometryczny nie jest na czarnej liscie narzędzi warsztatowych !! ...ja slysze o dokrecaniu glowicy az sie klucz ugnie to mi sie słabo robi ...
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » wt sty 03, 2006 1:36 pm

hajdi pisze:i w tarpanie tez byl montowany :)2 normalnie 3 cyl wild power
UAZ na wolnych mostach z takim 65km/h pędzi. Montowany oprócz C360-3P w MF 255 (pojemność 2.5?), nooo ekonomiczny, spory moment (170Nm), czuć że pracuje :wink: znajomy ma takiego w uazie, fajny motur :lol:
same starocie

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » wt sty 03, 2006 3:17 pm

hehe
Kolega Eskapada widzę jest bardzo strachliwym człowiekiem.
Nie przesadzaj z tym dokręcaniem, że ci się słąbo robi. Mi się klucz w muscelu uginął i jest dobrze, znaczy klucz... ta rurka, co to założona była na klucz :lol: Trzeba z czuciem dokręcić i będzie śmigało. Wiąże się to z pewnym ryzykiem, bo jak się śruba upier**** to paaaniee... kaplica.
No tak, ale ja tu mówię o muscelu :-? Tego auta, to się nie da popsuć.
Z ursusem może być ciężej...
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Darek70
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 11:57 am
Lokalizacja: śląsk

Post autor: Darek70 » wt sty 03, 2006 6:05 pm

Dzięki za pomoc znalazłem MF 255 w jakiejś autodacie nawet pasuje i wygląda tak samo dzieki Miras i reszcie braci ofrołdowej . Klucza d
ynamometrycznego używam z namietnością :)2 Nie wiem co się stało z moimi postami trochu ich brak no chyba że po nowym roku się kasują samoistnie :lol:

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » wt sty 03, 2006 6:44 pm

wyzsza koniecznosc :)21
ZG 5.2 96r.

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » pt sty 06, 2006 6:12 pm

znajomy ma takiego w uazie, fajny motur
........powalony klekot :lol:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » sob sty 07, 2006 4:42 pm

faziuaz pisze:
znajomy ma takiego w uazie, fajny motur
........powalony klekot :lol:
:evil:
ooooo nie, nie pozwole perkinsa obrażać!!!

Mam jeden ciągnik z tym motorem (MF 255), silnik nie do zajechania, ciągnie od samego dołu (170Nm @ 1300rpm), elastyczny, ekonomiczny i jadu trochu ma :wink: :lol: :lol:

A jeśli ma go ktoś w UAZie... no cóż... :lol:
same starocie

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob sty 07, 2006 4:48 pm

ooooo nie, nie pozwole perkinsa obrażać!
John perkins yest ok. :)2 :wink:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » sob sty 07, 2006 5:02 pm

Jaśko jest łokej i jego motory też są łokej :)2 :wink:
same starocie

Awatar użytkownika
Mieszko
 
 
Posty: 182
Rejestracja: sob lut 05, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Mieszko » ndz sty 08, 2006 5:05 pm

Perkin w UAZie na mostach 4.10 JEST ZAJEFAJNY.....kreci sie do ok.2500 obr/min (ok. 50KM mocy) ale moment obrotowy ma wlasnie ok 160-170 przy!!! 1300 obr/min i nigdy nie smigalem tak elastycznym motorkiem.

Perkins byl w moim UAZie (zostaly mi po nim mosty 4.10 co przy S-21 jest troche nie tego :D ) i moj ojciec mial w Zuku skrzyniowym, ktorym w 1986 przejechalismy w wakacje cala Polske - na mostach 4.10 Vmax 90 km/h i na 6 literkow na 100km......w czasach kryzysu z benzyna REWELACJA.

W Perkinsach z Tarpanow kolo zamachowe jest dosyc male w naszym "bulgarze" mamy najwieksze 40kg wagi - Zuk jezdzil samym zamachem kola....sprzeglo Zukowski na nim wyglada jak 10 na tarczy strzelniczej

w Zuku mamy Perkinsa w wercji"bulgar" w widlaka, ciagnikowe naezej produkscji cierpia na notoryczne ukrecanie walow - w moim UAZie tak padl, u znajomego w Muscelu i slyczalem o wielu innych....
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość