Wspomaganie
Moderator: Student
Wspomaganie
Ojcowie pomóżcie! Wiem ze to nie pasuje do działu Uazowego ale zapytam.Ma moze ktoś z was zmotane wspomaganie od MB,tzn razem z silnikiem MB.Problem w tym ze niewiem jak to ustrjostwo wyregulowac(kolumnę) .Podczas jazdy są duze luzy i trzeba ładnie sie nakrecic zeby auto jechało prosto.Druga sprawa to taka że nie jestem pewien czy samo wspomaganie hula jak powinno poniewaz na postoju koła jednak ciężko się skrecają.Doradźćcie coś.Z góry wielkie dzieki!
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"
spróbuj śróbą od redukowania luzu, ale jeśli sie kręci i nie niweluje luzu tak jak powinna to nową maglownice szykuj. mam to samo u siebie i mnie szlak trafia od 40km w góre. ale na szczęście leży już maglownica od bmki 5
i to załatwi u mnie sprawe. a co do ciężkości wspomagania to na kierownicy od golfika jedną reką spokojnie kręce, w błocie takim konkretnym na pół koła troche gorzej dopiero.

no risk, no fun
uaz 300D


uaz 300D
motokogut pisze: ...ale na szczęście leży już maglownica od bmki 5....


UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 57
- Rejestracja: sob mar 12, 2005 3:41 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
Miałem kiedyś 123 300d ze wspomaganiem i przeżyłem regulację. Po rozkontrowaniu śruby regulacyjnej w moim staruszku okazało się że kręcenie wkółko niewiele daje. To jest mimośród którego położenie ustawiamy tak żeby luz był jak najmniejszy i kontrujemy. We dwie osoby zajmuje to dwie minuty. Jedna kręci przy przekładni a druga rusza kierownicą. Jednak powyżej pół miliona kilometrów przebiegu regulacja niewiele daje...
Powodzenia.
Powodzenia.
Jeszcze nie mam terenówki, ale już niedługo...
Motocyklowa Szkoła Jazdy Kulikowisko
Warszawa-Bemowo
Motocyklowa Szkoła Jazdy Kulikowisko
Warszawa-Bemowo
To jest ta nekrętka od góry na klucz 19,która lezy w jednej linii z wieloklinem?Tomek Kulik pisze:Miałem kiedyś 123 300d ze wspomaganiem i przeżyłem regulację. Po rozkontrowaniu śruby regulacyjnej w moim staruszku okazało się że kręcenie wkółko niewiele daje. To jest mimośród którego położenie ustawiamy tak żeby luz był jak najmniejszy i kontrujemy. We dwie osoby zajmuje to dwie minuty. Jedna kręci przy przekładni a druga rusza kierownicą. Jednak powyżej pół miliona kilometrów przebiegu regulacja niewiele daje...
Powodzenia.
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"
Tomek Kulik pisze:Miałem kiedyś 123 300d ze wspomaganiem i przeżyłem regulację. Po rozkontrowaniu śruby regulacyjnej w moim staruszku okazało się że kręcenie wkółko niewiele daje. To jest mimośród którego położenie ustawiamy tak żeby luz był jak najmniejszy i kontrujemy. We dwie osoby zajmuje to dwie minuty. Jedna kręci przy przekładni a druga rusza kierownicą. Jednak powyżej pół miliona kilometrów przebiegu regulacja niewiele daje...
Powodzenia.

no risk, no fun
uaz 300D


uaz 300D
wg mnie zbyt krotki,Kaktus pisze:co do BMW zastanawiam sie czy nie przedłużyć wąsa przekładni bo na oryginalnym krótkim pewnie się trzeba nakręcić kierownicą ale może w terenie to zaleta tylko teoretyzuje prosze o wypowiedz kto ja ma
ja mam zalozony zuka ;tzn z wasa bmw wytoczony frez, ktory wcisniety jest w zukowski rozwiercony was, wstawiony w to twardy klin, wszystko porzadnie obspawane i odpuszczone.
Od jazdy na wprost mam 1.5 obrotu kierownicy do max skretu kol w prawo badz lewo. Mi takie przelozenie odpowiada.
(przepraszam za pisownie, ale nie mam polskich znakow)[/list][/list]
a czy klin nie zasłaby?? bo ja to planuje połączyć frez bmk i wąs łazika, pic będzie polegał na fachowym spawie który wytrzyma, ewentualnie na zabespieczenie jeszcze od zewnątrz płaskowniki po obu stronach prostopadle do płaszczyzny wąsa. albo znaleść rozwaloną przekładnie bmki, rozgrzać wąs łaza i nabić, bo wymiar podoby, frez inny.pilmar pisze:wg mnie zbyt krotki,
ja mam zalozony zuka ;tzn z wasa bmw wytoczony frez, ktory wcisniety jest w zukowski rozwiercony was, wstawiony w to twardy klin, wszystko porzadnie obspawane i odpuszczone.
Od jazdy na wprost mam 1.5 obrotu kierownicy do max skretu kol w prawo badz lewo. Mi takie przelozenie odpowiada.
(przepraszam za pisownie, ale nie mam polskich znakow)[/list][/list]
no risk, no fun
uaz 300D


uaz 300D
bez klina tez by bylo, bo jest to wszystko obspawane.
bmw ma mniejsza srednice walka przekladni , wiec nie da rady na nia nabic wasa uazowego. Do Bialobrzeg masz blisko - tam mozesz obejrzec.
mam jeszcze bardzo dobry patent na polaczenie przekladni bmw z kolumna uaza, ale cholernie zle mi sie pisze bez polskich znakow.
[/list]
bmw ma mniejsza srednice walka przekladni , wiec nie da rady na nia nabic wasa uazowego. Do Bialobrzeg masz blisko - tam mozesz obejrzec.
mam jeszcze bardzo dobry patent na polaczenie przekladni bmw z kolumna uaza, ale cholernie zle mi sie pisze bez polskich znakow.
[/list]
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: śr wrz 17, 2003 3:31 pm
- Lokalizacja: początkowo Gdynia teraz Gołdap
Witam szanownych kolegów.
Mam takie małe pytanie odnośnie przeszczepów układu wspomagania z innych samochodów. Czy ktoś spotkał sie ze wspomaganiem z poloneza zamontowanym w gaziku lub uazie? Myślę nad zamontowaniem jakiegoś i tak sobie pomyśłaem ze może by takie wytrzymało. Doczytałem sie ze najlepsze tzn najbardziej pasujące jest z BMW ale koszt takiego jest tak ok 3 razy wiekszy niz takiego z poloneza. Na zdjęciach przekładnia wygląda dość solidnie, nie wiem jednak jak weryfikuje ją teren. Czy moze ktoś spotkał sie z nią na żywo w gaziku bądż uazie i chciałby sie ze mną podzielić swoimi doświadczeniami, bo moze nie warto ładować sie w niepotrzebne kłopoty?
Z góry dziekuje za pomoc.
Mariusz
Mam takie małe pytanie odnośnie przeszczepów układu wspomagania z innych samochodów. Czy ktoś spotkał sie ze wspomaganiem z poloneza zamontowanym w gaziku lub uazie? Myślę nad zamontowaniem jakiegoś i tak sobie pomyśłaem ze może by takie wytrzymało. Doczytałem sie ze najlepsze tzn najbardziej pasujące jest z BMW ale koszt takiego jest tak ok 3 razy wiekszy niz takiego z poloneza. Na zdjęciach przekładnia wygląda dość solidnie, nie wiem jednak jak weryfikuje ją teren. Czy moze ktoś spotkał sie z nią na żywo w gaziku bądż uazie i chciałby sie ze mną podzielić swoimi doświadczeniami, bo moze nie warto ładować sie w niepotrzebne kłopoty?
Z góry dziekuje za pomoc.
Mariusz
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 57
- Rejestracja: sob mar 12, 2005 3:41 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość