Strona 1 z 2

Witam, pozdrowienia z Lublina

: wt sty 24, 2006 9:50 am
autor: md0512
Witam :)

Niedawno znalazłem tą stronę i zarejestrowałem się na forum :) .
Tematyką 4x4 interesuję się już od dość dawna i teraz zapragnąłem stać się właścicelem takiego samochodu - w planie mam zakup UAZa. Mam już zupełnie inny samochód, który nadaje się do jazdy tylko po równym asfalcie (i to suchym). Największe problemy mam zimą, kiedy przedni zderzak służy za pług :D .
Także UAZ będzie mi służył do jazdy w miejscach gdzie swoim obecnym samochodem nie dojadę oraz do eksploatacji w zimie. Żadnych rajdów, żadnego mordowania samochodu w ciężkim terenie, no może czasem gdzieś się wybiorę, ale bez szaleństw. Co ważne samochód ma mi służyć też do jazdy po zwykłych drogach, więc musi być "rejestrowalny" i bez nadmiernych udziwnień.
Będę szukał egzemplarza już "zrobionego", bo na długotrwałą dłubaninę nie mam czasu. Przeglądając ogłoszenia (giełda na tej stronce, allegro) widziałem interesujące UAZy np. z dieslami, zmienionym wnętrzem... Myślę, że do 10 tyś da się coś sensownego kupić.

Wszelkie porady dla nowicjusza mile widziane :)
Gdybyście byli uprzejmi określić orientacyjnie koszty roczne utrzymania UAZa przy przebiegach 10 - 20 tyś km to byłbym wdzięczny (tj. paliwo, ubezpieczenia, przeglądy, naprawy) :) .

Chciałem poczytać sobie forum 4x4 Lublin, ale...
"Przepraszamy, ale tylko użytkownicy z uprawnieniami dostępu mogą czytać tematy na tym forum" :roll:

Pozdrawiam z bardzo mroźnego Lublina.

Re: Witam, pozdrowienia z Lublina

: wt sty 24, 2006 2:10 pm
autor: Przemekslaw
md0512 pisze:Witam :)

Największe problemy mam zimą, kiedy przedni zderzak służy za pług :D .
Także UAZ będzie mi służył do jazdy w miejscach gdzie swoim obecnym samochodem nie dojadę oraz do eksploatacji w zimie. Żadnych rajdów, żadnego mordowania samochodu w ciężkim terenie, no może czasem gdzieś się wybiorę, ale bez szaleństw. Co ważne samochód ma mi służyć też do jazdy po zwykłych drogach, więc musi być "rejestrowalny" i bez nadmiernych udziwnień.
Witam nowego forumowicza - może nawet w przyszłości Uazowca :D :D
Nie wiem czy Uaz bedzie dobrym autem do twoich celów...za te pieniądze to sobie nawet przyzwoitego samuraja zakupisz...To poruszanie sie po czarnym, to nie jest dla Uaza przeznaczone, jednak nie mówie że sie nie da...

: wt sty 24, 2006 2:15 pm
autor: wupasek
zdecydowanie odradzam uaza :lol:
moze 405 MI 16? :)21

Re: Witam, pozdrowienia z Lublina

: wt sty 24, 2006 2:15 pm
autor: md0512
Przemekslaw pisze:Nie wiem czy Uaz bedzie dobrym autem do twoich celów...za te pieniądze to sobie nawet przyzwoitego samuraja zakupisz...To poruszanie sie po czarnym, to nie jest dla Uaza przeznaczone, jednak nie mówie że sie nie da...
Dziękuję za odpowiedź :) . Nie chcę pakować się z japoński albo zachodni samochód, bo za 10 tyś. to raczej będzie nieco wiekowy a naprawa czegokolwiek z takim samochodzie kosztuje fortunę, podczas gdy UAZa można naprawić tanim kosztem i to samemu.

Re: Witam, pozdrowienia z Lublina

: wt sty 24, 2006 2:19 pm
autor: wupasek
md0512 pisze:Dziękuję za odpowiedź :) . Nie chcę pakować się z japoński albo zachodni samochód, bo za 10 tyś. to raczej będzie nieco wiekowy a naprawa czegokolwiek z takim samochodzie kosztuje fortunę, podczas gdy UAZa można naprawić tanim kosztem i to samemu.
przy Uazie zawsze jest cos do roboty..
samurai jest tanszy w utrzymaniu (pali duzo mniej, OC nizsze)
czesci do Uaza nie sa juz wcale takie tanie, do samuraja ponoc sa tanie (nie wiem bo nie mam)
za 10tys mozesz kupic elegancka suzuke

: wt sty 24, 2006 3:02 pm
autor: Sfinks
witam

Uaz nie jest przyjazny w eksploatacji faktycznie wszystko mozna samemu naprawic ale wcale to proste nie jest potrzebne jest troche czasu i wcale nie mało kasy poza tym przydałby sie solidny garaż

jego spalanie przekracza wszelkie normy przyzwoitosci

OC płacisz od pojemnosci 2.4 lub ladowności 900kg rejestracja osobowy/ciężarowy

nie uda Ci sie nie wjeżdzac w teren na początku tez tego nie zakładałem ale zmieniłem zdanie a jesli jedziesz w teren to musisz sie liczyc uszkodzeniami

ja jestem juz za bardzo z UAZem związany zeby sie z nim rozstac ale Tobie odradzał bym ten zakup wydaje mi sie ze sa lepsze opcje dla ciebie ale nie bede sie wypowiadał na temat SAMURAIA bo sie na tym nie znam

: wt sty 24, 2006 3:20 pm
autor: kpeugeot
juz masz dostęp do 4x4 lublin :)21

: wt sty 24, 2006 3:22 pm
autor: kpeugeot
a w sprawie auta przeczytaj PW

: wt sty 24, 2006 3:28 pm
autor: kubas
proponowałbym przejrzeć oferty na allegro i innych bo za te cene samurai, niva, jakiś starszy patrolek.. bo przy tym jest już sens dłubać na przyszłość, rodzinke się zabierze i zimą ciepełko i bardziej komfortowo..

bo niestety co do Uaza jest to samochod do specyficznych celów i dla specyficznych osób..
jak wyżej części wcale nie są takie tanie a nie wszystko sam zrobisz.. no i wykonane to wszystko jest po rusku.. (z ichniejszą precyzją :)21 )
masz plandekę co jest plusem latem ale skoro pragniesz jeździć zimą to musiałbyś uaza z blaszaną budą kupić a takiego w porządnym stanie za 10tysi znaleźć to by był fart.. no i nie mówie już nic o komforcie.. co tu dużo mówić w Uaza żeby porządnie jeździł przebiegi o których mowa trzeba władować mase własnej pracy i kasy albo jeszcze większą masę kasy..

: wt sty 24, 2006 3:29 pm
autor: Doktor200
heh ja tes kiedys mowilem ze swoim(po generalnym remocie, zaraz jak go kupilem) niebede po terenie jezdzil :lol:

: wt sty 24, 2006 3:58 pm
autor: jegorek
Jeżeli masz możliwości i chęć pogrzebania przy samochodzie to UAZ jest rewelacyjny. Co prawda dawno ale udało mi się odbudować UAZa od podstaw - teraz tylko poprawiam to co się rozsypie.
Na jazdę po asfalcie (powyżej 50km) raczej sie nie nastawiaj - w teren rewelacja, nawet z oryginalnym silnikiem.

: wt sty 24, 2006 4:04 pm
autor: Przemekslaw
Kup jakiegoś japończyka, za te pieniądze dostaniesz wdzieczne auto.. a Uaz to taki "hardkorek" trochę... :wink: :wink:

: wt sty 24, 2006 4:05 pm
autor: Telesfor11
No i najważniejsze kupując uaza musisz się liczyć z tym że to auto ma bardzo długą liste "obsługi codziennej"
i jeszcze dłuższą liste co 2000
i jeszcze dłuższą liste co 4000
itd itp :lol: :lol: :lol: :lol:
no i jeszcze fakt że jak masz to auto to się nieoprzesz pokusie wyjazdu w teren :lol:

: wt sty 24, 2006 4:12 pm
autor: mudder
ja też odradzam uaza oczywiście mając na uwadzę twoje wskazania faktycznie suzuka będzie lepsza i tańsza :)2

: wt sty 24, 2006 4:44 pm
autor: gÓral świętokrzyski
:o :o :o

co ja słysze dziewczęta? :)21

Psy ogrodnika - sami mają ale nie pozwolą drugiemu :)21

Jak uaz jest pożądnie zrobiony to nie ma z nim żadnych problemów.
Kupić -> rozebrać -> złożyc po ludzku - i będzie śmigał -ot co :)23

Czego można się spodziwać po pełnoletnim samochodzie o konstrukcji za lat 60 tych ??

Ja Uazem robie w wakacje trasy po czornym czasmi po 3-4 tyś i zawsze wracam. No czasami może zapłon trza ustawić w trasie lub gaźnior przeczyścić. :D

: wt sty 24, 2006 4:46 pm
autor: gÓral świętokrzyski
No a na bulwary to sobie już pazury ostrze na nowego Uaza Huntera ino że ponoć z rejestracją problemy są w Polsze :)21

: wt sty 24, 2006 5:01 pm
autor: matys
dobry uaz to sprawny uaz :)
a uaz ma prosta konstrukcje, wiec utrzymanie sprawnosci to tak naprawde moze i zmudna robota, ale nie jakis hardkor :P

: wt sty 24, 2006 5:02 pm
autor: faziuaz
naprawa czegokolwiek z takim samochodzie kosztuje fortunę, podczas gdy UAZa można naprawić tanim kosztem i to samemu.
.......no jasne ,jasne ........samemu i wszystko za darmo, życzę powodzenia :)2 :lol:

Obrazek

6-ść miesięcy pracy , 10 tyś pln ..........koszt zakupu to tylko 1200pln :lol: i co.....warto się w to pchać 8)

: wt sty 24, 2006 5:07 pm
autor: matys
fazi: jak dla mnie warto :) dla zwyklej zabawy

widzisz jak sie jest dzieckiem to sie bawi klockami,
jak sie podrosnie to samochodami :)
obie te rzeczy laczy fakt, ze mozna i to i to skladac :P

: wt sty 24, 2006 5:13 pm
autor: faziuaz
dla zwyklej zabawy

widzisz jak sie jest dzieckiem to sie bawi klockami,
jak sie podrosnie to samochodami
:)2 :)2 :)2 :lol: :lol:

: wt sty 24, 2006 5:31 pm
autor: kacper44
Jeszcze powiedz do czego ci auto potrzebne i czy tylko chcesz nim własny tyłek wozić :roll: Bo jak czasem jakąś ekipke na grila czy na wypad na grzybki to w suzuke dużo nie napakujesz.

: wt sty 24, 2006 6:34 pm
autor: Przemekslaw
matys pisze:fazi: jak dla mnie warto :) dla zwyklej zabawy

widzisz jak sie jest dzieckiem to sie bawi klockami,
jak sie podrosnie to samochodami :)
obie te rzeczy laczy fakt, ze mozna i to i to skladac :P
Tyle że kol. md0512 napisał że nie ma czasu na zabawy :wink: Nie wie co traci, ale czasu sobie "nie dorobi" :wink:

: wt sty 24, 2006 6:36 pm
autor: faziuaz
Tyle że kol. md0512 napisał że nie ma czasu na zabawy
..a może ma czas pokasztanić.. :)21

: wt sty 24, 2006 6:37 pm
autor: jarek1
http://img22.imageshack.us/img22/4990/dsc0200411ms.jpg
czyż nie jest to piękny widok? (mniej więcej 10 tys. miesiac roboty łącznie z wstawieniem andorii, oczywiście blachy wymieniane na orgilnalne nowe lakier akryl mieszany na orginał kolor, itp.

: wt sty 24, 2006 6:41 pm
autor: wupasek
jarek1 pisze:ttp://img22.imageshack.us/img22/4990/dsc0200411ms.jpg
czyż nie jest to piękny widok? (mniej więcej 10 tys. miesiac roboty łącznie z wstawieniem andorii, oczywiście blachy wymieniane na orgilnalne nowe lakier akryl mieszany na orginał kolor, itp.
ladny widok :)2