www.forum4x4.pl

Witam wszystkich!mam 469B na mangelsach 31x10.50R15 wychabrowałem resory i jest problem!zakrótkie orginalne amorki stykają ale na maksa rościągnięte! Prosze o porade odczego dopasować nie przerabiając mocowań.

rzuc no zdjeciem

Sprubóje jutro przesłać!

no bo ciekaw jestem, jak troche pojezdzisz to powinny siasc

Ja miałem wychabrowane resory,po wielu jazdach testowych z silnikiem merca 300D (ok.240kg) przednie resory siadły bardzo dużo,wiec nie powinieneś miec powodów do obaw,dodam tylko ze jeździłem bez amortyzatorów ale palnuje założyć od Lublina tylko ze miałem ramieniówki i musze uchwyty dorabiac.Spróbuj poszukac amortyzatorów od jakiegoś dostawczego.

Sprawdż se od małego stara

nooo

Ładny kawał syfa

od lublina 2

noooo

Ładny kawał syfa Ino te chromy trza bagnem zasypać

o dzizas jakie chromy weź że to na czarno pomaluj albo co bo ni jak to pasuje ja mam amortyzatoru od patrola po 2 na każde koło wymagają lekkich przeróbek ale pasują no i ja mam 33x10'5 i chyba nawet bardziej wyliftowany

mudder pisze:o dzizas jakie chromy weź że to na czarno pomaluj albo co bo ni jak to pasuje ja mam amortyzatoru od patrola po 2 na każde koło wymagają lekkich przeróbek ale pasują no i ja mam 33x10'5 i chyba nawet bardziej wyliftowany

Trzebaby mieć z głową żeby chromowane felgi na czarno pomalować...

czapla_offroad pisze:

mudder pisze:o dzizas jakie chromy weź że to na czarno pomaluj albo co bo ni jak to pasuje ja mam amortyzatoru od patrola po 2 na każde koło wymagają lekkich przeróbek ale pasują no i ja mam 33x10'5 i chyba nawet bardziej wyliftowany

Trzebaby mieć z głową żeby chromowane felgi na czarno pomalować...

jeszcze mi powiedz że ci się takie felgi podobają zwłaszcza do uaza to już o nic nie pytam

Nie ma to jak chrom na feldze pod remizą

i wszystkie twoje

Eeeee-chrom felgi to zawsze dobrze wyglądają
Gorzej w uazie chromowane ramki reflektorów

Śmiejcie sie z tych felg- mi sie naprawde podobają i nieważne w jakim syfie są zamontowane, ale są gusta i guściki- jedni wolą kartoflane uazowe felasy a inni te chromowane badziewia.

Tylko orginał

(lekko podcięty i ucywilizowany w środku )

Wiadomo co jednemu się podoba to często drugiemu nie

mi sie felgi podobaja. sa git

wychabrowałem resory

......chabry widziałem na łące ........jeżeli już to wyhamrowałem.......a po Polsku.....wymłotkowałem .Co do meritum.....twoje resorki siądą bezapelacyjnie ...na niższy poziom....nie martw się!,proponował bym ci przejażdżkę bez amorów 1-2h z pełną załogą w terenie

Ja mam z tyłu kilka pustaków i dwa worki starego atlasu a przód już sobie znacznie usiadł bo trzyseta swoje waży.

Ja walcowałem resory i dużo nie siadły

Jest już ok pośmigałem z obciążeniem 300kg.

kiedyś z kumplem wyklepaliśmy resory stara 244.........tył i przód, narobiliśmy się jak cholera przez jakieś 12h......efekt był oszałamiający.....po prostu jak by zjechał dopiero z taśmy fabrycznej........wzieliśmy kasę ,a jak?....pewnie,przychodzimy na drugi dzień......ooooocholera star siedzi jak siedział porzednio (tu nastąpiła wymiana resorów na nowe......)