odciągarka oleju

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

uadam
Posty: 547
Rejestracja: pt mar 05, 2004 10:11 pm
Lokalizacja: Warszawa

odciągarka oleju

Post autor: uadam » wt mar 21, 2006 11:15 am

W moim Uazie przerobionym na amfibię nie bardzo mam możliwość łatwego dostępu do korków spustowych oleju w silniku i skrzyni/reduktorze. Dlatego wymyśliłem sobie, że zastosuję pomkę ręczną lub elektryczną do odciągania oleju i ew. na korki spustowe założę na stałe węże wyprowadzone w łatwo dostępne miejsca za pomocą których operację (wymiany oleju) będę mógł w miarę prosto realizować. W związku z tym pytanie czy tego typu pomki działają, czy ktoś je stosował i jakie problemy mogą mnie spotkać przy takim rozwiązaniu. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie uwagi lub sugestie. Pozdrawiam
rybak

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt mar 21, 2006 2:48 pm

widzialem w Castoramie reczne pompy ssace do oleju (te ktore sie stosuje w beczkach) :)2
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » wt mar 21, 2006 3:25 pm

Osobiście mam obawy co do takien metody spuszczania /wyciągania oleju. Największe zanieczyszczenia zostaną na dnie miski albo skrzyni.

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » wt mar 21, 2006 5:11 pm

do wyciągania oleju i nie tylko, oleju zdarzyło mi się zastosować kiedyś pompę wspomagania z BMW napędzaną ..........wiertarką 8)
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
has01
 
 
Posty: 219
Rejestracja: sob lis 05, 2005 10:01 am
Lokalizacja: Wałbrzych/Poznań

Re: odciągarka oleju

Post autor: has01 » wt mar 21, 2006 6:17 pm

uadam pisze:W moim Uazie przerobionym na amfibię nie bardzo mam możliwość łatwego dostępu do korków spustowych oleju w silniku i skrzyni/reduktorze. Dlatego wymyśliłem sobie, że zastosuję pomkę ręczną lub elektryczną do odciągania oleju i ew. na korki spustowe założę na stałe węże wyprowadzone w łatwo dostępne miejsca za pomocą których operację (wymiany oleju) będę mógł w miarę prosto realizować. W związku z tym pytanie czy tego typu pomki działają, czy ktoś je stosował i jakie problemy mogą mnie spotkać przy takim rozwiązaniu. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie uwagi lub sugestie. Pozdrawiam

Mam podobne obawy co Rafał D, olej może nie schodzić do końca, bo nigdy nie dopasujesz wężyka idealnie do najnizszego punktu miski czy skrzynii syf będzie zostawał na dnie.Dolejesz nowy a on jakby juz był trochę zużyty :-? Poza tym olej jest gęsty i pompka musi być dosyć mocna.
Ale osobiście o takim patencie jeszce nie słyszałem. Jak zrobisz i będzie :)2 to daj znać :D
UAZ '78 ?? ?? :)2:)2

Awatar użytkownika
Gazon
Posty: 389
Rejestracja: wt sie 09, 2005 8:40 pm
Lokalizacja: Abinsk Rosjia

Post autor: Gazon » wt mar 21, 2006 7:14 pm

Mysle ze weze na korkach byly by wygodniejsze co do pompy to tak jak poprzednicy nie bardzo.
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon
Gaz 69-57rp, Gaz 69-72rp,UAZ, MB 123,BMW 316,

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt mar 21, 2006 10:00 pm

wiekszosc nowych samochodow ma miski olejowe przystosowane do odsysania oleju przez bagnet - miska jest tak wyprofilowana ze rurka bagnetu schodzi w jej najnizszym punkcie dlatego tez wszystkie syfy mozna lepiej odessac niz w przypadku spuszczania poprzez korek.

Co to za problem przerobic bagnet w uazie - bo dla mnie zaden :wink:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
has01
 
 
Posty: 219
Rejestracja: sob lis 05, 2005 10:01 am
Lokalizacja: Wałbrzych/Poznań

Post autor: has01 » wt mar 21, 2006 10:10 pm

Bart03 pisze:wiekszosc nowych samochodow ma miski olejowe przystosowane do odsysania oleju przez bagnet - miska jest tak wyprofilowana ze rurka bagnetu schodzi w jej najnizszym punkcie dlatego tez wszystkie syfy mozna lepiej odessac niz w przypadku spuszczania poprzez korek.

Co to za problem przerobic bagnet w uazie - bo dla mnie zaden :wink:
Czy miska w uazie jest tak wyprofilowana ?? Czy młoteczkiem sobie czeba wyprofilowac ?? :D A może inną zastosować.
Wydaje mi się Bart ze to dużo motania.
Jeżeli widziałeś takie patenty w Uazie i działało to pewnie działało :)2 i masz racje a jak nie :)3 to nie wiem ...
UAZ '78 ?? ?? :)2:)2

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » wt mar 21, 2006 10:27 pm

Stosuje się przecież wysysarki do olejów w różnych warsztatach.
Urządzenie jest popularne,jego feler w tym wypadku polega jednak na tym,że nie ma tam żadnych pomp,natomiast przed użyciem trzeba je "nabić" sprężonym powietrzem-co w warunkach pozawarsztatowych jest nie realne.
Natomiast sam proces wysysania przez bagnet jest very ok i nie jest prawdą,ze zostają jakieś syfy,czy że nie da się wyssać do końca-kiedyś zrobiliśmy experyment i po wysysaniu odkręciliśmy jeszcze korek-poszła naprawdę znikoma ilość.
Parę uwag:
-w silnikach merca nie potrzeba sondy:rurka bagnetu siega do spodu miski
-w charakterze sond stosuje się różnej średnicy rurki elastyczne /ale niezbyt gietkie/;wsuwając taką sondę w rurkę wyraznie wyczuwa sie dno miski.
-wiadomo,ze przy wymianie olej musi być ciepły-skraca to proces:dobra wysysarka w mig załatwia się z paroma litrami.
Patent faziego z pompą od wspomagania jest ok,pod warunkiem że nie szkoda nam tej pompki.
Węże na stałe podłączone do miski:porażka /korzeń pod wodą/ i wcale nie wygodniejsze niż odkrecenie korka.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
krolik
 
 
Posty: 294
Rejestracja: ndz paź 09, 2005 4:36 pm
Lokalizacja: JAROCIN

Post autor: krolik » wt mar 21, 2006 10:36 pm

na alledrogo widzialem kiedys takie pompki elektryczne do odsysania oleju nawet nie byly drogie, ale jakos do mnie to nie przemawia wole spuszczac korkiem.

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » wt mar 21, 2006 10:39 pm

W misce olejowej to może i to się sprawdza, choć od mechaników samochodowych słyszałem różne opinie, jednak pytanie dotyczyło także skrzyni biegów i reduktora a tam nie sądzę aby sięgnąć do dna "wężykiem".

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » wt mar 21, 2006 10:46 pm

Cholerka-niedoczytuję :(
Jak to jest amfibia-to chyba faktycznie najlepsze będą wężyki /rurki/ zamiast korków....
I jakieś zaworki po drodze i jakaś pompka niezależna od pracy siln głównego /elektryczna,wyporowa/.Paliwowa od wtrysku chyba nie da rady.... :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

uadam
Posty: 547
Rejestracja: pt mar 05, 2004 10:11 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: uadam » czw mar 23, 2006 6:33 pm

Ażeby zrealizować moją koncepcję - okaże się w praniu czy się sprawdza - muszę dobrać odpowiedni wąż. Czy ktoś może ma pomysł jaka może być temperatora oleju w reduktorze i skrzyni biegów - w przypadku zwykłej a nie super ekstremalnej jazdy?
rybak

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw mar 23, 2006 8:53 pm

Guma zbrojona da radę :)2 Coś takiego jak do hydrauliki siłowej.
Mógłbyś zastosować przewody miedziane,ale jakiś elastyk po drodze musiałby być.Jeżeli zespół napędowy nie ma duzych drgań-to mogą być miedżki w spiralę zwinięte.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

sebalodz
 
 
Posty: 901
Rejestracja: czw lip 14, 2005 1:31 pm
Lokalizacja: Lodz

wysysarka

Post autor: sebalodz » pt mar 24, 2006 10:21 pm

Kazda metoda ma tyle samo zwolennikow co przeciwnikow. Trzeba jednak pamietac ze na korku jest magnes ktory zbiera nam te wszystkie opiłki. Wysysarką tego nie wyciągniemy. jesli miska jest zagieta, rowniez resztki oleju w niej zostana. Zawsze jednak do wysysarki potrzebne jest sprezone powietrze. Idealnym wyborem dla jej zwolennikow i przeciwnikow jest ... zlewarko-wysysarka. Tylko 2 razy drozsza.
Madruje sie bo sprzedaje m.in. te urzadzonka od 7 lat.
Seba Lodz
MAM SYNKA :-)
GG - 1103907

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob mar 25, 2006 1:30 pm

[quote]Urządzenie jest popularne,jego feler w tym wypadku polega jednak na tym,że nie ma tam żadnych pomp,natomiast przed użyciem trzeba je "nabić" sprężonym powietrzem-co w warunkach pozawarsztatowych jest nie realne. [/quote]

....nabić?......czy wyssać? 8)
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » sob mar 25, 2006 1:43 pm

faziuaz pisze:
....nabić?......czy wyssać? 8)

nabić




:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob mar 25, 2006 1:47 pm

[quote="Mag69"][quote="faziuaz"]

....nabić?......czy wyssać? 8)[/quote]


[b]nabić[/b]




:)21[/quote]......wyssać.....tylko olej? 8) ....czy nie tylko :wink:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » sob mar 25, 2006 2:05 pm

faziuaz pisze:
Mag69 pisze:
faziuaz pisze:
....nabić?......czy wyssać? 8)

nabić




:)21
......wyssać.....tylko olej? 8) ....czy nie tylko :wink:


??
LJ 70

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: wysysarka

Post autor: vandall1 » sob mar 25, 2006 9:08 pm

sebalodz pisze:.......... Trzeba jednak pamietac ze na korku jest magnes ktory zbiera nam te wszystkie opiłki. Wysysarką tego nie wyciągniemy. jesli miska jest zagieta, rowniez resztki oleju w niej zostana.
Madruje sie bo sprzedaje m.in. te urzadzonka od 7 lat.
W uazie to akurat magnesu nie widziałem :roll:
Miska zgieta:przez korek też wszystko nie zleci /chyba,że przechył/
Z tym nabijaniem to chodzi o to,że wyobrazcie sobie,że w środku wysysarki jest balon który pompujemy.Jak juz napompujemy go na maxa i zaczniemy wypuszczać z niego powietrze,to miedzy zewn pow balonu a obudową stworzy się podciśnienie,które będzie wysysało olej.
Jeśli się mylę,to niech sebalodz poprawi...

Problem uadama jest prawdopodobnie taki:jak wymienić olej bez dobrego dostępu do spodu miski /amfibia/.Rurki są tu ok pomysłem.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości