Koło zamachowe .

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Koło zamachowe .

Post autor: KUbutek » pt kwie 14, 2006 8:15 am

Czy do wymiany koła zamachowego trzeba wyciągać silnik ? Czy można go pochylić na poduszkach i jak nisko co by się nie spi... ił. Bo bez zdjęcia obudowy sprzęgła nie wyjmę koła zamachowego.

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Post autor: seba4x4 » pt kwie 14, 2006 10:04 am

Wystarczy opuścić na poduszkach. Żeby nie opadł za bardzo, opuszczaj na lewaru - żabie.
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pt kwie 14, 2006 10:56 am

A nie poniszczę poduszek ?

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt kwie 14, 2006 11:02 am

raczej nie , ale obudowe i tak musisz zdjac , uwazaj na przewody chlodnicy !!
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pt kwie 14, 2006 12:43 pm

Jak wyjmowałem to nic nie pochylałem. Wystarczy wyjąć obudowę sprzęgła i jest całkiem znośny dostęp. Uwaga na znaczniki docisku sprzęgła względem koła. Jak są słabo widocznie to warto nanieść swoje aby potem trafić w to samo miejsce.

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pt kwie 14, 2006 1:27 pm

Rafał D pisze:Jak wyjmowałem to nic nie pochylałem. Wystarczy wyjąć obudowę sprzęgła i jest całkiem znośny dostęp. Uwaga na znaczniki docisku sprzęgła względem koła. Jak są słabo widocznie to warto nanieść swoje aby potem trafić w to samo miejsce.
To jak odkręciłeś obudowę sprzęgła . Te śruby z lewej i prawej strony to pikuś ale dwie śruby są w górnej-tylnej stronie silnika i nie ma do nich dostępu. Jakie znaczniki ? :o Ja zakładam "nowe" koło .

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pt kwie 14, 2006 1:55 pm

Dostęp trudny ale ja dostałem się od strony komory silnika.
Koło ma wybite w jednym miejścu na obwodzie "0". Taki sam znak jest na docisku. Chodzi o ustawienie docisku względem koła.

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pt kwie 14, 2006 2:13 pm

Rafał D pisze:Dostęp trudny ale ja dostałem się od strony komory silnika.
Koło ma wybite w jednym miejścu na obwodzie "0". Taki sam znak jest na docisku. Chodzi o ustawienie docisku względem koła.
To musisz mieć małą łapkę :lol: , ja mam łapę jak mały cygan nogę. :D
Trudno tam rękę wsadzić a co dopiero kluczem operować .
Muszę poszukać tych znaków . A co zrobić jak nie będzie żadnych znaków ?

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt kwie 14, 2006 6:46 pm

KUbutek pisze: Muszę poszukać tych znaków . A co zrobić jak nie będzie żadnych znaków ?
Jasne,że olać temat :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
BROWAR_PL
Posty: 390
Rejestracja: czw mar 09, 2006 9:41 am
Lokalizacja: Spytkowice

Post autor: BROWAR_PL » pt kwie 14, 2006 8:56 pm

Robiłem z trzema silnikami w uazie, raz wymieniałem koło zamachowe, 2 razy docisk, raz cały silnik i zrobiłem wielkie OO na wieść że jakiś znak tam ma być :/

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt kwie 14, 2006 9:34 pm

znak jest ale do zaplonu :lol:
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob kwie 15, 2006 12:12 am

No,to co mi tu panikują :evil:
Myslę,że jest tak:
1/W silnikach,gdzie koło zamachowe da sie założyć na wał w jednej pozycji-jest ono wywazane z wałem i stanowi komplet.
2/W silnikach gdzie montaz jest dowolny-koło i wał są wyważane osobno.
A docisk? A czort z nim,bo jak kupuję nowy to jak niby go załozyć.No tak jak pasuje,czyli w jednej z trzech dowolnych pozycji.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob kwie 15, 2006 12:18 am

tak jest her general , wykonac a nie pie.dolic :)21
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob kwie 15, 2006 12:30 am

:)2 spocznij,wolno palić :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » sob kwie 15, 2006 3:00 am

Yyy... Vandalll - a widziałeś wogłe/uaza z kołem które da się założyć w dowolnej z 4 pozycji na wał? bo ja nie.

Temat docisku należy olać w sensie pozycji do założenia - bo i tak docisk jest wyważany fabrycznie w złożeniu z wałem i kołem, PO WYWAŻENIU WCZESNIEJ SAMEGO WAŁU I KOŁA - co wskazywałoby teoretycznie, że niby jest ono wyważone również jako samoistny twór.
W praktyce - niekoniecznie tak jest ze względu na dopuszczalne tolerancje wyważenia każdego elementu, które w przypadku złożenia fabrycznego mogą się wzajemnie znosić, a w złożeniu z zamiennym nowym dociskiem - sumować. Dlatego - nowy docisk można zakładać w każdej pozycji bo i tak to będzie loteria. Ewentualnie - w braku mozliwości wyważenia wspólnie z kołem a stwierdziwszy wzrost wibracji po założeniu samego docisku - można próbować założyć go po kolei w każdej pozycji i oceniać zachowanie silnika - oczamo i rękyma :)21

Aha - jeszcze jedno - w zasadzie nie trzeba zdejmować całkiem obudowy sprzęgła - wystarczy ją poluzować o jakiś cm. i o tyle odciągnąć od bloku. W wołdze zdejmowałem nawet bez tego - z załozoną obudową.

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob kwie 15, 2006 12:09 pm

......w układzie tłokowo-korbowym wszystko jest wyważane........obojętnie czy przykręcone z przodu wału,czy z tyłu......dotyczy to koła "zamachowego"montowanego z przodu jak i z tyłu (obojętnie czy jest to, koło pasowe,docisk,tarcza docisku,czy sprzęgło),oczywiście wszystko do pewnego stopnia.....są dopuszczalne odchyłki i tolerancja.....gdyby te rzeczy nie były zachowane wał uległ by po prostu zniszczeniu......kiedyś ....wymieniałem urwany wał korbowy z tego właśnie powodu 8)
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob kwie 15, 2006 2:49 pm

:o prosze jasniej
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob kwie 15, 2006 5:37 pm

SebastianS pisze:Yyy... Vandalll - a widziałeś wogłe/uaza z kołem które da się założyć w dowolnej z 4 pozycji na wał? bo ja nie.
Yyyyy-Sebastianie-nie pisałem przeca o wołdze,ani uazie,tylko o "silnikach w których...."itd
W uazie jak pamietam mozna to zrobić w dwóch pozycjach,a cum bajszpil w audi /co mi już za długo lezy w garazu/-w jednej.

Za to mam inny problem-owo ałdi miało automata i trzeba mu zrobić zwykłe koło,ze zwykłym sprzęgłem :roll:
I nikt mnie nie namówi, żeby wyciągać z tego powodu wał i razem to wyważać :)20 Sprawdzę jedynie samo koło.
Macie oczywiście rację w swych rozważaniach.
Kiedyś się wysiliłem,silnik był na wierzchu,wał też,a koło zjechane /koło 20% masy/.Dałem do wyważenia /byłem przy tym/ i skończyło sie bez poprawek.Chodzi do dzisiaj /u lisiurskiego/.
Problem jest na pewno istotniejszy przy silnikach wyżej obrotowych :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob kwie 15, 2006 5:42 pm

SebastianS pisze:.........................

Aha - jeszcze jedno - w zasadzie nie trzeba zdejmować całkiem obudowy sprzęgła - wystarczy ją poluzować o jakiś cm. i o tyle odciągnąć od bloku. W wołdze zdejmowałem nawet bez tego - z załozoną obudową.
Potwierdzam-koło w uazie nie wyjdzie bez poluzowania obudowy.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
lisiurski
 
 
Posty: 1125
Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: lisiurski » sob kwie 15, 2006 5:43 pm

vandall1 pisze: .......Chodzi do dzisiaj /u lisiurskiego/...........
Jak ta lala chodzi jak ta lala :)21
Co do afdi to czekam na wymiary i "tata toći" 8)
"Bo ofrojd to nie je rurka z kremem ani nie gilgotki, ostry...."
Uaz z uazowołgą a nie z andorią

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » sob kwie 15, 2006 7:11 pm

lisiurski pisze:.................................................................................Co do afdi to czekam na wymiary i "tata toći" 8)
:)2 Tylko muszę najpierw przekopać hałdę klamotów,bo el Filipe gdzieś mi to wpieprzył /pierwowzór znaczy/ :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » ndz kwie 16, 2006 7:50 am

gosc pisze::o prosze jasniej
Zapomnij :)20

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » ndz kwie 16, 2006 9:11 am

SebastianS pisze:
gosc pisze::o prosze jasniej
Zapomnij :)20
Jaśniej usz się chyba nie da . :lol:

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » ndz kwie 16, 2006 10:22 am

SebastianS pisze:
gosc pisze::o prosze jasniej
Zapomnij :)20
moglem sie tego spodziewac :lol:
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » wt kwie 18, 2006 7:14 am

Ja kolo zamahowe wyciagalem bez opuszczania silnika na posuszkach.
Jak ju znapisano - wystarczy poluzowac obudowe sprzegla (choc nie zawsze) w jednym silinku musialem luzowac obudowe w drugim nie - tak wiec zasady nie ma.
A co do wywazenia... radzil bym - jesli wkladasz nowe kolo i zacisk - calosc wywazyc...
Ja mialem ten problem ze rozmontowalem, nie zaznaczylem ustawienia zasicku wzgledem kola i 3 tarcze mi polecialy - po prostu mialem bardzo duze drgania zaczynajace sie przy predkosci - okolo 65km/h. Poczatkowo odkrecala mi sie obudowa sprzegla ale okazalo sie ze to wlasnie wina zlego ustawienia wycisku wzgledem kola zamahowego - przekrecilem wyciski i jest super... tak wiec mysle ze warto wywazyc... u nas Politechnika robi takie rzeczy w rozsadnych cenach
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość