www.forum4x4.pl

czy ktoś wie może czym jest spowodowane to że jak włączam światła mijania to nie mam stopów kierunkowskazów i świateł z tyłu

z góry dzięki za odpowiedzi

PS.prosze nie kasztanić chociarz na początku

najprawdopodobniej słaba masa tylnych swiateł

Może kupiłes od wojska samochód i jest tam przełącznik do jazdy noktowizyjnej??

Jak tak to musisz go na odpowiedna pozycje przełączyć.

Jeśli kiedyś był a instalacja jest pod niego zrobiona to coś sie mogło powalić.

gÓral świętokrzyski pisze:Może kupiłes od wojska samochód i jest tam przełącznik do jazdy noktowizyjnej??

Jak tak to musisz go na odpowiedna pozycje przełączyć.

Jeśli kiedyś był a instalacja jest pod niego zrobiona to coś sie mogło powalić.

a gdzie takowy mógł by się znajdować

a to zależy gdzie wojacy to wrzucili

ale najcześciej montowany był po prawej stronie deski rozdzielczej bo tam jest dużo miejsca na kable

widziłem w miejscu montowania głośnika (ta kratka) ew pod uchwytem dla pasażera

Mogli jednak wyjąć sam przełacznik a kable zostawić i teraz będą jaja raz na jakiś czas

A miałeś tak "od początku" czy teraz tak Ci się zrobiło?

Pewnikiem,jak Bart pisze:masa znikła i "disko" jest.

vandall1 pisze:Pewnikiem,jak Bart pisze:masa znikła i "disko" jest.

pewnikiem tak

ale zawsze można dodać teorie jakieś inne dziwne

Władek pisze:A miałeś tak "od początku" czy teraz tak Ci się zrobiło?

mam to od początku

no to zrób dobrą mase dla świateł a jak to nic nie da to szukaj tego przełącznika noktowizyjnego albo podejrzanego zwoju kabli
\

gÓral świętokrzyski pisze:no to zrób dobrą mase dla świateł a jak to nic nie da to szukaj tego przełącznika noktowizyjnego albo podejrzanego zwoju kabli
\

zobacze i jak będe coś wiedział to dam znać co to było. ale jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co to może być to bardzo prosze.

Pochrzanione w przełącznikach /mało prawdopodobne/.