Strona 1 z 2
.......akcja dyfer,jakie rodzaje ataku i koła talerzowego...
: śr maja 17, 2006 7:10 pm
autor: faziuaz
pytanie dotyczy konkretnie tego, czy występują w Uazie zestawy dyferencjału szybsze i wolniejsze (koło,atak),pytam ponieważ "kończy się"prawdopodobnie dyfer tylny i czeka mnie prawdopodobnie zakup kompletu.......jakieś uwagi,mile widziane ......pozdr.
Re: .......akcja dyfer,jakie rodzaje ataku i koła talerzoweg
: śr maja 17, 2006 7:12 pm
autor: benes
faziuaz pisze:pytanie dotyczy konkretnie tego, czy występują w Uazie zestawy dyferencjału szybsze i wolniejsze (koło,atak),pytam ponieważ "kończy się"prawdopodobnie dyfer tylny i czeka mnie prawdopodobnie zakup kompletu.......jakieś uwagi,mile widziane ......pozdr.
tak występują, jedne mają 41 zębów a drugie mają 37 zębów na wałku się nie nic nie zmienia
: śr maja 17, 2006 7:39 pm
autor: faziuaz
właśnie,właśnie......podpowiedz mi jeszcze,czy lepiej założyć szybszy czy wolniejszy?......chodzi mi o sytuacje gdy,jazda odbywa się przeważnie po czarnym........(nooooo teoretycznie,to rozumiem że szybszy, ale jakieś doświadczenia???) jest na orginalny motorze uazowym,na kołach 33"(może lepiej dać wolniejszy??)
: śr maja 17, 2006 7:42 pm
autor: faziuaz
.....aha ...jeszcze jedno,czy między 41 a 37 zębów jest bardzo odczuwalna różnica w szybkości czy nie...?
: śr maja 17, 2006 8:04 pm
autor: Grzegorz G.
41/8=5,125
37/8=4,625
czyli zakładająć, że np. przy 4 tys. obrotów jedzie 100km/h to jak nic nie pokręciłem przy tych samych obrotach powinien jechać:
x=(5,125x100) / 4,425
x=110,81 km/h
: śr maja 17, 2006 8:24 pm
autor: vandall1
Pewnie nic nie pokręcił
Odczucia w czasie jazdy są subiektywne....Osobiście,gdybym zapodał większe koła dałbym most o wiekszym przełożeniu /wolniejszy/-aby nie tracić własności jezdnych.W tym wypadku 5.125 a i tak bedzie gorzej przyspieszał niż na 30 calowych.Zmiana silnika

: śr maja 17, 2006 9:17 pm
autor: benes
vandall1 pisze:Pewnie nic nie pokręcił
Odczucia w czasie jazdy są subiektywne....Osobiście,gdybym zapodał większe koła dałbym most o wiekszym przełożeniu /wolniejszy/-aby nie tracić własności jezdnych.W tym wypadku 5.125 a i tak bedzie gorzej przyspieszał niż na 30 calowych.Zmiana silnika

Wydaje mi się że powinna bć taka zasada że jeżeli wstawiam mocniejszy silnik i większe koła i aby nic nie poukręcać w mostach to wsadzać wtedy wolniejsze przełożenia...
: śr maja 17, 2006 9:33 pm
autor: sanders

wolniejsze

(czyli 41/8

)
czy szybsze

( 37/8- tutaj są grubsze zęby )
: czw maja 18, 2006 9:16 am
autor: Rafał D
Na szybszym moście czwarty bieg jest bardzo słaby. Optuję za wolnym przełożeniem. Można spokojnie ruszać z dwójki.
: czw maja 18, 2006 2:01 pm
autor: Grzegorz G.
Sprawa jest trudna i skomplikowana. Ja mam teraz szybsze i już na oryginalnych kołach jeździ mi sie gorzej (np. źle się z dwójki rusza a tak jestem przyzwyczajony). Dlatego na większych kołach napewno wolniejsze bym chciał.
Ale jednak są głosy, że szybsze są mocniejsze (z racji grubszych zębów na talerzu). Jak zwykle sam musisz zdecydować co dla Ciebie ważniejsze

: czw maja 18, 2006 5:53 pm
autor: gaaz99
8X37

: czw maja 18, 2006 7:08 pm
autor: faziuaz
vandall1 pisze:Pewnie nic nie pokręcił
Odczucia w czasie jazdy są subiektywne....Osobiście,gdybym zapodał większe koła dałbym most o wiekszym przełożeniu /wolniejszy/-aby nie tracić własności jezdnych.W tym wypadku 5.125 a i tak bedzie gorzej przyspieszał niż na 30 calowych.Zmiana silnika

....wydaje się że wolniejszy powinien na ogumieniu które jest założone dawać lepiej radę......rozebrałem dziś most.......nie wytrzymał kosz satelitów.......widać na fotkach,urwało sześć z ośmiu śrób mocujących......no i jeszcze jedna ważna rzecz po weryfikacji stwierdziłem że most był już motany........ślad pracy zębów to tylko ok50% (pracowało tylko pół zęba)

..na fotce dwa i trzy "efekty poluzowanych śrub(może nawet nie zabezpieczonych)
: czw maja 18, 2006 9:20 pm
autor: Bury
z tego co mi wiadomo to bezsprzecznie szybsze są mocniejsze, a ruszać przecież można z jedynki

: czw maja 18, 2006 10:33 pm
autor: Bart03
przelozenia szybsze sa faktycznie mocniejsze- niby na chlopski rozum wolniejsze przelozenie powinno wiecej wytrzymac ale sprawa polega na ilosci zebow kola talerzowego. W wolnych dyfrach 41/8 zeby kola talerzowego sa mniejsze i dlatego lubia sie sypnac natomiast w szybkim dyfrze zebow jest mniej a zatem sa wieksze

Ale oczywiscie zeby to nie wszystko bo glowna wada konstrukcyjna tych mostow jest "mostek" lozyska podporowego ktory lubi peknac i sie ukruszyc a wtedy wiadomo - mieli wszystko po kolei.
A apropo przelozen to wystepowalo jeszcze jedno przelozenie czyli w sumie byly 3 rodzaje. rzadko spotykane ale bylo - pamietam ze mialo 10 zebow na ataku ale nie moge pokojarzyc ile na talerzu bo mi sie to juz myli z mostami zukowskimi

: czw maja 18, 2006 11:19 pm
autor: vandall1
Mniej zębów,ale grubsze,czy cieńsze,ale wiecej
Nie podejmowałbym sie rozstrzygania tego dylematu dotyczacego wytrzymałosci bez dokładniejszych obliczeń.
Jeżeli mówicie:mniej ale grubsze,to co powiecie o śrubach drobnozwojnych?Wszak robi sie je po to m.in.,zeby uzyskać lepszy docisk...
Problem faziego to jest po prostu papudracko złozony most i tyle.
Albowiem,zeby sie kosz rozkrecił to już straszna lipa jest.
I dalej optuę za zestawem wolniejszym-czyli standart 5,125

: pt maja 19, 2006 6:19 am
autor: pilmar
8/37 na pewno jest wytrzymalsze od 8/41.
Mój uaz na 33'' i przełożeniu w mostach 8/37 na czwartym biegu toczy się z prędkością jaką osiągnął na trójce. Jazda po asfalcie wygląda tak że cały czas 3 4 3 4.W uazowskiej skrzyni jest w/g mnie zbyt duża różnica przełożeń między 3 a 4. Na trójce buja się do 120 km/h W terenie często używam 1 terenowej. Czasami przydałoby się niżej.
8/41 byłoby dużo lepsze przełożenie na asfalt i w teren do mojego silnika (MB 2,3 z Gelendy 105 KM), jednak ze względu na wytrzymałość zostaję przy szybkich mostach.
: pt maja 19, 2006 8:52 am
autor: Bart03
No widzisz Vandall - z autopsji wynika ze w 8/41 lubi sie wyszczerbic zab talerza - w 8/37 ten problem zdarza sie sporadycznie- predzej peknie podpora niz wyszczerbisz zab - to pokazuje rzeczywistosc - nie trzeba nic przeliczac. Odkad pamietam to ludzie wokol mnie narzekali ze 8/41 non stop mielili dopiero gdy zapodaliu 8/37 problem zniknal - nawet przy silnikach 3,5 litra z BMW (oczywiscie trzeba jezdzic z glowa bo nie od dzis wiadomo ze mosty uaza nie sa zbyt mocne)
Ja 8/41 zmielilem juz 6 razy

(2 razy wina podpory, 3 razy wina kola talerzowego i 1 raz wina przytartego wieloklinu walu). Zmienilbym na 8/37 tylko wtedy to moj ogor by juz wogole z miejsca nie ruszyl
Teraz do nowej zmoty wsadzilem 2,8 BMW - opony 33x12.50 i mosty narazie zostaly 8/41 - zobaczymy ile wytrzymaja

: pt maja 19, 2006 3:38 pm
autor: faziuaz
.....powiedzcie kto motał atak i koło talerzowe z żuka......(8/41),powstaje problem ze średnicą śrub mocujących.....(uaz-12mm,żuk-10mm),mam kilka pomysłów......tylko zadaje sobie pytanie, czy warto odstawiać kombinację, czy odpuścić temat i zapodać jak człowiek........ orginał
Nie wiem czy jasno się wyraziłem.......chodzi o montaż talerza+atak-żuk,do kosza satelitów uaz....

: pt maja 19, 2006 3:44 pm
autor: gosc
jezeli juz zmieniacie kola talerzowe to pamietajcie ze PRZEDNI I TYLNY MOST MUSI MIEC TE SAME PRZELOZENIA czyli wymiana przodu i tylu innaczej dupa blada

: pt maja 19, 2006 3:47 pm
autor: faziuaz
PRZEDNI I TYLNY MOST MUSI MIEC TE SAME PRZELOZENIA
......to chyba dla
każdegojest jasne

: pt maja 19, 2006 4:04 pm
autor: gosc
faziuaz pisze: PRZEDNI I TYLNY MOST MUSI MIEC TE SAME PRZELOZENIA
......to chyba dla
każdegojest jasne

niesadze , po wypowiedziach kilku nowych , mam wrazenie ze zamykanie drzwi nawet jest ciezka operacja

: pt maja 19, 2006 6:38 pm
autor: gaaz99
8x37 są mocniejsze mamy to przetestowane

: pt maja 19, 2006 9:52 pm
autor: Bart03
faziuaz pisze:.....powiedzcie kto motał atak i koło talerzowe z żuka......(8/41),powstaje problem ze średnicą śrub mocujących.....(uaz-12mm,żuk-10mm),mam kilka pomysłów......tylko zadaje sobie pytanie, czy warto odstawiać kombinację, czy odpuścić temat i zapodać jak człowiek........ orginał
Nie wiem czy jasno się wyraziłem.......chodzi o montaż talerza+atak-żuk,do kosza satelitów uaz....

duzo osob motalo - i wszyscy rozwiercali otwory
: pt maja 19, 2006 10:08 pm
autor: vandall1
Jak tak twierdzicie na temat tej wytrzymałości-to nie bedę się spierał.Faktem jest,ze wszystkie wymiały jakie zrobiłem /mniej więcej tyle co Bart

/ były na mostach standartowych i normalnym ogumieniu.
Prawdą tez jest,że zmielić można wszystko.Z tego co zauważyłem,w przypadku uaza chodzi o to,że te mosty wymagają regularnego dbania i kontroli,a nie jeżdżenia "do końca".Dotarło to do mnie po którymś razie

: sob maja 20, 2006 12:45 pm
autor: faziuaz
......
w przypadku uaza chodzi o to,że te mosty wymagają regularnego dbania i kontroli,a nie jeżdżenia "do końca".Dotarło to do mnie po którymś razie
.......tylko cholera nie ma czasu na głupoty...
