Strona 1 z 1
Sprzegiełka piast - "mielą" sie az miło :(
: sob cze 24, 2006 10:47 pm
autor: niemand
Witam!
W przeciągu tygodnia "zmieliłem" dwa sprzegiełka piast (tzw"automaty"

) - na obydwóch kołach.Nie były nowe- kupiłem razem z autem, teraz pytania
Czy to normalne zmeczenie materiału?
Pech?
Normalka?
Za głupi kierowca?
Co radzicie:
-kupic nowe- u kogo najlepiej?
-"powrócic" do oryginałów
Dzieki za pomoc
P.S. Jezdze tylko "turystycznie" w "srednio"

ciezki teren, czasem 5 osób, bez katowania. Na czarnym oczywiscie tylko tył i rozpiete sprzegi -coby uniknąc dodatkowych pytan
Pomocy!!!!!!!!
: sob cze 24, 2006 11:23 pm
autor: stef
Z tego co wiem i widzialem u znajomych to sa dwa rodzaje sprzegielek... tzn wykonanae z dwoch rodzajow materialu. Jak je rozpoznac - nie wiem, ale jesli trafisz na stalowe to powinno pochodzic. Ogolnie ja kupujac czesci na wschodzie staram sie brac te z hologramem z Uljanowskich zakladow - naprawde daje to pewnosc dobrej i niezawodnej czesci vo cala reszta to podrubki, tzw. rzemieslinicze.
Ale ja bym osobiscie wrocil do orginalow - moze troche klopotliwe jest te wyciaganie kluczy ale przynajmniej mam pewnosc ze zadziala,
Re: Sprzegiełka piast - "mielą" sie az miło :(
: ndz cze 25, 2006 6:58 am
autor: Ml_Kruszka18
niemand pisze:Witam!
W przeciągu tygodnia "zmieliłem" dwa sprzegiełka piast (tzw"automaty"

) - na obydwóch kołach.Nie były nowe- kupiłem razem z autem, teraz pytania
Czy to normalne zmeczenie materiału?
Pech?
Normalka?
Za głupi kierowca?
Co radzicie:
-kupic nowe- u kogo najlepiej?
-"powrócic" do oryginałów
Dzieki za pomoc
P.S. Jezdze tylko "turystycznie" w "srednio"

ciezki teren, czasem 5 osób, bez katowania. Na czarnym oczywiscie tylko tył i rozpiete sprzegi -coby uniknąc dodatkowych pytan
Pomocy!!!!!!!!
Czesto sie z tym spotykam, proponuje powrocic do orgyginalow.

: ndz cze 25, 2006 8:16 am
autor: Kasprol
: ndz cze 25, 2006 8:59 am
autor: has01
Ja też proponuje orginały, te niby półautomatyczne czy jak im tam raz mnie zawiodły i od tego czasu używam tylko orginałów i dają radę.

: ndz cze 25, 2006 9:07 am
autor: _Karol_
Panie Kasprol
a jak rozpoznać badziew od tych lepszych?
proszę o wskazówki
: ndz cze 25, 2006 9:43 am
autor: toldi
stef pisze:Ale ja bym osobiscie wrocil do orginalow - moze troche klopotliwe jest te wyciaganie kluczy ale przynajmniej mam pewnosc ze zadziala,

najlepsza opcja (bo najtansza)

ale jesli masz troche 'luznych' szelestow to moze zajzyj do 'firmowego' sklepiku ponizej...tam maja takie co sie nie mielą

: ndz cze 25, 2006 12:20 pm
autor: niemand
: ndz cze 25, 2006 5:58 pm
autor: Olek1605
ja bym się osobiście już nie bawił tylko zapodał oryginały jeszcze mnie nie zawiodły
: pn cze 26, 2006 12:22 pm
autor: Biker
Ja miałem takie same w swoim UAZie. Robiły bez problemu (no i nie musiałem po 2 razy na dzień babrac sie w smarze

).
: pn cze 26, 2006 5:09 pm
autor: Nyska
Moje automaty jeszcze żyją ale z tego co czytam to dobrze że oryginałów nie wyrzuciłem. Ponoć na wage sie rozpoznaje badziew od tych lepszych bo te słabe mają aluminiową obudowe i tylko żeliwną przesówke ale jeszcze nie spotkałem się z takimi.
: pn cze 26, 2006 6:45 pm
autor: Mag69
to nie sa automaty tylko manualne
mam podobne ale inne ( zakupione w Krakowie u kolegi K ) ), katuję
juz od paru lat i nic nie klękło...

: pn cze 26, 2006 9:15 pm
autor: yankee
Ja mam manuale i jestem zadowolony

jak do tej pory

ale zawsze na pace mam stare sprzęgiełka

wrazie jak by co to 10 minut roboty i jadę dalej

hihi
: pn cze 26, 2006 9:20 pm
autor: Olek1605
yankee pisze:Ja mam manuale i jestem zadowolony

jak do tej pory

ale zawsze na pace mam stare sprzęgiełka

wrazie jak by co to 10 minut roboty i jadę dalej

hihi
to się nazywa przezorność
: pn cze 26, 2006 9:24 pm
autor: yankee
Jak to mawiają przezorny zawsze ubezpieczony

sprzęgiełka ciężkie nie są i dużo miejsca nie zajmują

hihi
: wt cze 27, 2006 12:30 am
autor: niemand
No dobra Panowie postanowiłem kupic nowe, tylko teraz problem :
Jak rozpoznac badziew
lub
Kto na 100% sprzeda mi "nie badziew"(jaki sklep,sprzedawca-najlepiej internetowy)??
: wt cze 27, 2006 6:59 am
autor: Mag69
niemand pisze:No dobra Panowie postanowiłem kupic nowe, tylko teraz problem :
Jak rozpoznac badziew
lub
Kto na 100% sprzeda mi "nie badziew"(jaki sklep,sprzedawca-najlepiej internetowy)??
tu kupisz te "dobre"
http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... o=Krak%F3w

: czw cze 29, 2006 1:26 am
autor: niemand
Ok kupuje
Do kolegów którzy radzili powrót do oryginałów:
Jak za kilka miesiecy znowu zaczne marudzic -to walnijcie mnie w pysk-tylko mocno prosze
Pozdrawiam
: czw cze 29, 2006 6:48 am
autor: Grzegorz G.
To wtedy kupisz sobie takie:
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/37/337.html
albo takie:
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/37/2783.html
Ja już do oryginalnych nie wrócę i w najgorszym razie jestem spkłonny sam posłuchać swojej podpowiedzi.
: czw cze 29, 2006 1:11 pm
autor: mudder
Wg mnie na avm do uaza szkoda kasy mam oryginalne

manuale od 3 lat je katuje i nic im nie jest, avm mam rok w patrolu i już z nich farba zchodzi i ciężko się załączają avm warto kupować ale nie w polsce

: czw cze 29, 2006 5:25 pm
autor: Grzegorz G.
Napisałem w najgorszym razie, czyli jak te będą padać. Jak nie będą to sie wie, że nic ruszał nie będę

: ndz lip 02, 2006 12:23 pm
autor: Przemekslaw
Mam manuale i działają o tak -
Gadaj z Kasprolem..może koledze z forum badziewia nie sprzeda

: ndz lip 02, 2006 1:09 pm
autor: niemand