www.forum4x4.pl

Kupiłem sobie zegar temperatury oleju, bo lubię mieć dużo zegarów w kabinie Pozatym woda mi wykapuje powoli z układu chłodzenia (pęknięty i kiepsko zaspawany blok, ale świetnie mi służy )
Kiedyś zapomniałem uzupełnić braki wody po długiej przerwie bez jeżdzenia, co spowodowało myląco niskie wskazania zegara temperatury i dopiero kontrolka czujnika parowego powiedzała mi, że zagrzałem silnik :/

I tu mam pytanie - gdzie najlepiej zainstalować czujnik temp, oleju?
Myślałem o takich wystających po bokach, niedaleko dna miski olejowej króćcach.
czy one do czegoś służą?
jakąś osłonę się do nich przyczepia czy co?
Chciałem jeden z nich przewiercić, nagwintować i wkrecić czujnik-będzie robić?

najlepiej to w korek spustowy miski olejowej.
ja tak mam i nie ingeruje to w samą miskę

Michał4x4 pisze:najlepiej to w korek spustowy miski olejowej.
ja tak mam i nie ingeruje to w samą miskę

W korek to bym wolał nie bo zainstalowałem sobie w nim magnes do zbierania opiłków i ma on trochę pracy

a jakby tak trójnik prz wyjściu na chłodnice oleju?

krolik pisze:a jakby tak trójnik prz wyjściu na chłodnice oleju?

nie posiadam niestety chłodnicy oleju, (trójnika też) jest w planach.

Te króćce to zdaje się są do mocowania osłony albo ogrzewania miski olejowej. Gdzieś w starej instrukcji był opisany taki patent.
Gdybyś miał chłodnicę oleju to możaby pomyśleć o podłączeniu się za czujnikiem ciśnienia oleju - za nim jest zaworek będący wyjściem na chłodnicę. będzie wtedy pomiar temperatury oleju tłoczonego do chłodnicy. Ważne aby czujnik pracował tam gdzie olej płynie.

...dobre miejsce na takie cuś można zorganizować z boku miski olejowej,na poziomie oleju(trochę niżej),wiercisz otwór,wspawujesz redukcję,wkręcasz czujnik,lub sondę....

Fazi! Co Ty za banały proponujesz
Nie lepiej sie nakombinować i nagłówkować,a?

faziuaz pisze:...dobre miejsce na takie cuś można zorganizować z boku miski olejowej,na poziomie oleju(trochę niżej),wiercisz otwór,wspawujesz redukcję,wkręcasz czujnik,lub sondę....

No właśnie tak chciałem, tylko bez wspawywania redukcji, skoro ten króciec jest juz wspawany fabrycznie.
mam nadzieję, że jak go przewiercę to mi nie dopadnie - nie wiem jak szeroki jest zgrzew.
To co z tym przepływem oleju? musi aktywnie opływać czujnik, czy moze być ten ściekający do michy?

Ten króciec to raczej odpadnie....

vandall1 pisze:Ten króciec to raczej odpadnie....

oki, to wywiercę sobię dziurę i wkleję na epidian mosiężny króciec zakręcony nakrętką od wewnątrz - będzie robić?

dadaj uszczelki miedziane to może i epidian nie będzie potrzebny