www.forum4x4.pl

: **ndz wrz 17, 2006 2:46 pm**

Czesc, jestem kompletnym zoltodziobem jesli chodzi o mechanike. Co moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic, a przy przekreconym kluczyku slychac "terkot"?

Serdeczne dzieki za pomoc
I moze jeszcze ktos zna mechanika we wroclawiu, ktory nie partaczy roboty?

dzieki, pozdrowka!

: **ndz wrz 17, 2006 3:57 pm**

pewnie wina rozrusznika który się zawiesił

: **ndz wrz 17, 2006 4:11 pm**

Gdyby rozrusznik się zawiesił to raczej silnik by nie wydał nawet mruknięcia. A jak kolega pisze "motor terkocze". Moze byc sporo przyczyn: słaby akumulator , który słabo kręci, zalewanie swiec, stare swiece, aparat zapłaonowy itd. Ja bym proponował podjechać do mechanik, który zna się na starych samochodach. Nie do takiego od aut salonowych.

Pzdr

: **ndz wrz 17, 2006 4:13 pm**

zaczynaj zawsze od prądu zmierz napięcie akumulatora bez i z obciążenia.potem aparat zapłonowy .iskra ma mieć kolor szaro-niebieski.

: **ndz wrz 17, 2006 4:31 pm**

dzieki serdeczne, bede walczyl

: **ndz wrz 17, 2006 5:30 pm**

Pytanie też co to za "terkot". Może to bendiks terkocze o wieniec czyli może być bendiks do wymiany lub elektromagnes do sprawdzenia.

: **ndz wrz 17, 2006 6:27 pm**

.....pierwsza rzecz sprawdź aku...

....później szukaj dalej

: **ndz wrz 17, 2006 8:17 pm**

Może się głowiczka rozrusznika odłupała??

: **pn wrz 18, 2006 7:47 pm**

a z korbki pali?

: **pn wrz 18, 2006 8:47 pm**

faziuaz pisze:.....pierwsza rzecz sprawdź aku... ....później szukaj dalej

Naładuj aku-jak nie pomoze:rozrusznik do sprawdzenia.
Jeśli aku słabe-znaczy alter nie ładuje.
A nie tam zaraz do mechanixa...

: **pn wrz 18, 2006 9:51 pm**

sprawdź klemy na akumulatorze oraz zamocowanie przewodu plusowego(tego grubego od akumulatora) na rozruszniku

: **wt wrz 19, 2006 8:16 pm**

ewentualnie jeszcze kabel miedzy akumulatorem a włącznikiem masy.
U mnie to właśnie on osłabiał elektryfikację

: **wt wrz 19, 2006 9:05 pm**

mateusz_kna pisze:CCo moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic?

Ja znam skuteczny sposób: potrzebny jest chloran potasowy, trochę stężonego kwasu siarkowego i oczywiście benzyna.
Kwas siarkowy delikatnie wkraplamy do benzyny znajdującej się w butelce.
a chloran potasowy pakujemy w cienką papierową rurkę i przyklejamy do boku butelki. Zakręcamy butelkę i Volia! Mamy kluczyk do odpalania uaza - jednyny niezawodny.

: **śr wrz 20, 2006 6:34 am**

Majkello pisze:
mateusz_kna pisze:CCo moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic?
Ja znam skuteczny sposób: potrzebny jest chloran potasowy, trochę stężonego kwasu siarkowego i oczywiście benzyna.
Kwas siarkowy delikatnie wkraplamy do benzyny znajdującej się w butelce.
a chloran potasowy pakujemy w cienką papierową rurkę i przyklejamy do boku butelki. Zakręcamy butelkę i Volia! Mamy kluczyk do odpalania uaza - jednyny niezawodny.

i ....... ? ?

: **śr wrz 20, 2006 8:56 am**

Rzucamy w stronę UAZa i spierniczamy w przeciwnym kierunku ile bozia sił dała.

: **śr wrz 20, 2006 9:08 am**

mateusz_kna pisze:Czesc, jestem kompletnym zoltodziobem jesli chodzi o mechanike. Co moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic, a przy przekreconym kluczyku slychac "terkot"?
Serdeczne dzieki za pomoc
I moze jeszcze ktos zna mechanika we wroclawiu, ktory nie partaczy roboty? dzieki, pozdrowka!

zdefiniuj terkot, czy terkocze silnik czy rozrusznik

: **śr wrz 20, 2006 9:59 am**

Majkello pisze:
mateusz_kna pisze:CCo moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic?
Ja znam skuteczny sposób: potrzebny jest chloran potasowy, trochę stężonego kwasu siarkowego i oczywiście benzyna.
Kwas siarkowy delikatnie wkraplamy do benzyny znajdującej się w butelce.
a chloran potasowy pakujemy w cienką papierową rurkę i przyklejamy do boku butelki. Zakręcamy butelkę i Volia! Mamy kluczyk do odpalania uaza - jednyny niezawodny.

A jakieś proporcje tych składników?

: **śr wrz 20, 2006 12:04 pm**

Niva'94 pisze:
Majkello pisze:
mateusz_kna pisze:CCo moze byc przyczyna tego, ze auto (uaz469) nie chce odpalic?
Ja znam skuteczny sposób: potrzebny jest chloran potasowy, trochę stężonego kwasu siarkowego i oczywiście benzyna.
Kwas siarkowy delikatnie wkraplamy do benzyny znajdującej się w butelce.
a chloran potasowy pakujemy w cienką papierową rurkę i przyklejamy do boku butelki. Zakręcamy butelkę i Volia! Mamy kluczyk do odpalania uaza - jednyny niezawodny.
A jakieś proporcje tych składników?

Wszystko potrzebne znajdziesz w salonie ery

: **śr wrz 20, 2006 7:25 pm**

Niva'94 pisze:A jakieś proporcje tych składników?

A co niwiasta nie pali? Owszem do łady tez pasuje

Polecam jako osoba która miała nieprzyjemnosć mieć dwuletnią styczność z rozrusznikiem w niewiaście

: **śr wrz 20, 2006 8:31 pm**

A kolega odpalił i pojechał w pizu

: **czw wrz 21, 2006 9:37 am**

"Kolega" nigdzie nie pojechal bo ma sesje poprawkowa i siedzi na du.pie nad ksiazkami

probowalem go z kabli odpalic. Silnik kreci ale nie chce "zagadac". Moze to rozrusznik. Bede musial poczytac jakas instrukcje i przyspieszony kurs mechaniki dla amatorow.. bo jedyne na czym sie znam to watroba, nerki i inne miesa z naszych skromnych organizmow.
A mechanika szukam bo mi hamuje tylko jednym kolem i troche rzuca na sliskim, a tego sam juz na pewno nie zrobie

PS do wiersza o UAZach. Czesc o Patrolach (patrz zdjecie) najbardziej mi sie podoba.
Tam gdzies jodly szumia w dole,
tam gdzie stoja dwa Patrole;
stoja tam juz dwie godziny,
UAZ zrobil koleiny!

GENIALNE

www.forum4x4.pl

Nie moge odpalic

Nie moge odpalic

nie mogę odpalić

odp

Re: Nie moge odpalic

Re: Nie moge odpalic

Re: Nie moge odpalic

Re: Nie moge odpalic

Re: Nie moge odpalic

Re: Nie moge odpalic