Strona 1 z 1

Płyn chłodniczy...

: wt paź 17, 2006 7:54 pm
autor: rafuaz
Witam!!!
W moim UAZie dzieje się rzecz następująca: Poziom cieczy chłodzącej w chłodnicy jest w normie w zbiorniczku wyrównawczym również lecz po kilku krótkich wyprawach cieczy ubywa z chłodnicy w zbiorniczku nadmiar cieczy jest wyrzucany poza auto przez co poziom w chłodnicy jest poniżej dopuszczalenej normy

Gdy tylko wyrównam poziom w chłodnicy i odleje trochę cieczy z pełnego zbiorniczka problem się powtarza po przejechaniu kilkudziesięciu km

Co może być przyczyną w/w problemu?

Z góry dzięki za porady

Pozdr.

: wt paź 17, 2006 8:04 pm
autor: piotr oskwarek
przyczyn może być kilka

1 to zbyt słaba sprężynka w korku chłodnicy (zawór ciśnieniowy);
2 uszkodzona uszczelka w ww zaworku
3 i co najgorsze to uszkodzona uszczelka pod głowicą i część ciśnienia z silnika dostaje się do chłodnicy powodując wyrzut cieczy
4 a może temperatura wrzenia tej cieczy jest odrobinkę za niska

pozdrawiam

: wt paź 17, 2006 8:21 pm
autor: rafuaz
Jeżeli chodzi o temperaturę cieczy to utrzymuje się ona podczas jazdy w przedziale 75 - 80 C* Czujnik wymieniałem wskaźnik również i nadal utrzymuje się wymieniona temp.

Jeżeli chodzi o korek to chyba nie mam czegoś co wymieniasz ale upewnie się jutro

Czeka mnie wymiana płynu i nie chciałbym co rusz dolewać świeżego tak więc problem chciałbym rozwiązać w miarę szybko

Dzięki za poradę
Pozdr.

: wt paź 17, 2006 8:23 pm
autor: gemini
Sprawdź jak "chodzi" silnik, czy w naczyniu rezerwowym nie widać bąbelków. Jeśli tak, to uszczelka pod głowicą (niestety). Tylko przy chłodnym silniku, bo się możesz poparzyć.

: wt paź 17, 2006 8:31 pm
autor: rafuaz
Dokładnie tak się dzieje.... Po zakończonej jeździe kiedy jest już dobrze rozgrzany silnik słysze jak w zbiorniczku wyrównawczym "bombluje" Tak jakby przelewała się ciecz z bombelkami powietrza

A więc powoli problem się wyjaśnia i przyczyna również

Nie jest to pocieszająca wiadomość ale cóż...

A przy okazji w jakiej cenie kształtuje się wymiana uszczelki pod głowicą?

Dzieki
Pozdr.

: śr paź 18, 2006 6:11 am
autor: robertik
W podstawowej wersji pewnie uszczelka plus planowanie glowicy, w 100PLN mozna sie zmiescic.

: śr paź 18, 2006 7:35 am
autor: gri74
Pod warunkiem, ze zrobi to sam

: śr paź 18, 2006 6:49 pm
autor: faziuaz
rafuaz pisze:Dokładnie tak się dzieje.... Po zakończonej jeździe kiedy jest już dobrze rozgrzany silnik słysze jak w zbiorniczku wyrównawczym "bombluje" Tak jakby przelewała się ciecz z bombelkami powietrza

A więc powoli problem się wyjaśnia i przyczyna również

Nie jest to pocieszająca wiadomość ale cóż...

A przy okazji w jakiej cenie kształtuje się wymiana uszczelki pod głowicą?

Dzieki
Pozdr.
....jeżeli mówisz o gorącym silniku,objaw "bąbelkowania"może być spowodowany przegrzaniem silnika ........jeżeli chcesz sprawdzić czy uszczelka rzeczywiście jest przyczyną ,musisz sprawdzić to po odkręceniu korka w chłodnicy,kiedy silnik jest jeszcze zimny........ale!!,musisz pamiętać że taki objaw powstaje również w tedy gdy jest pęknięta głowica,lub może to być pęknięcie tulei cylindra ......tak czy owak głowicę musisz zdjąć.....Pozdro

: śr paź 18, 2006 7:37 pm
autor: rafuaz
....jeżeli mówisz o gorącym silniku,objaw "bąbelkowania"może być spowodowany przegrzaniem silnika ........jeżeli chcesz sprawdzić czy uszczelka rzeczywiście jest przyczyną ,musisz sprawdzić to po odkręceniu korka w chłodnicy,kiedy silnik jest jeszcze zimny........ale!!,musisz pamiętać że taki objaw powstaje również w tedy gdy jest pęknięta głowica,lub może to być pęknięcie tulei cylindra ......tak czy owak głowicę musisz zdjąć.....Pozdro[/quote]

Dzięki za fachowe informacje...
Dziś miałem przyjemnosc jeździć moim UAZem po przejechaniu kilkudziesięciu km zajrzałem pod maskę
Ze biorniczka wyrównawczego przez otworki odpowietrzające ubyło trochę płynu a z chłodnicy wydobywało się charakterystyczne syczenie Po odkręceniu korka zassało powietrze i było wszystko ok
Ale zaniepokoił mnie kolor cieczy chłodzącej Jest brązowa a nawet czarna a do tego lekko tłusta Co by oznaczało przedostawanie sie do układu chłodzenia oleju
Czy dobrze rozumuję?
Mam nadzieję że skończy się jak już na uszczelce....

Czy warto przy okazji zdjętej głowicy wymienić uszczelniacze zaworowe?

Zauważyłem że trochę pali oleju ponad normę (2.5l - 3l na 1000km) co może być również spowodowane chyba uszkodzoną uszczelką pod głowicą Ale tylko chyba!

Pytanie do "faziuaz" - jak mam upewnić się czy jest to napewno uszczelka? Odkręcić korek chłodnicy odpalić maszynę i obserwować ciecz?
Dzięki za poradę!!!

Tymczasaem pozdrawiam

: śr paź 18, 2006 7:57 pm
autor: gosc
ja nie fazi ale odpowiem jesli moge :lol: odkrec korek chlodnicy i odpal silnik , po nagrzaniu powinny pokazac sie bomble lub mocno podniesie sie poziom plynu i zacznie go wyrzucac , wtedy to uszczelka (w najlepszym przypadku ) :wink:

: śr paź 18, 2006 8:02 pm
autor: rafuaz
Ok dzięki A jak nie będzie "bąbelkowania" bądź też nie podniesie się poziom cieczy a dalej będzie wyrzycało ciecz ze zbiorniczka to rozumiem że wina będzie tkwiła w samym tylko korku?

Czy też nie poprzestawać i nie pocieszać się tą wersją?

A może ciecz jest zbyt brudna i dlatego dzięją się rzeczy dziwne?

Pozdr?

: śr paź 18, 2006 8:19 pm
autor: gosc
jezeli niebedzie bombli wymien korek i obserwuj dalej :)2

: śr paź 18, 2006 8:25 pm
autor: rafuaz
Tak też uczynię
Dzięki wielkie!!!
Pozdr.

: czw paź 19, 2006 5:44 pm
autor: steff4
moim skromnym zdaniem to temp chyba troszku za wysoka

: czw paź 19, 2006 6:30 pm
autor: rafuaz
steff4 pisze:moim skromnym zdaniem to temp chyba troszku za wysoka

Wskaźnik wskazuje przy zamkniętej żaluzji max 80*C (pomiar w dniu wczorajszym) Czujnik i wskaźnik są sprawne tak więc wydaje mi się że temperatura nie osięga maximum
Właśnie wybieram się na test który sugerował kolega na zimny silnik odkręcę korek i będę obserwował ciecz chłodzącą
Nie omieszkam poinformować o wynikach;):)
Pozdr.

: czw paź 19, 2006 8:43 pm
autor: rafuaz
A więc... Odkręciłem korek na zimnym silniku odpaliłem i nie zauważyłem "bąbelkowania" czy też podnoszenia się poziomu cieczy aż do chwili kiedy otworzył się termostat wtedy nastąpiła cyrkulacja cieczy i chyba jest to naturalne że trochę widać bąbelków

Następnie dolałem trochę wody pod korek i przejechałem kilka km po czym ponownie otworzyłem korek i trochę cieczy się wylało ale również nie było efektu bąbelkowania

Czy winą "bąbelkowania" po zakończonej jeździe może być przegrzany silnik z powodu niewłaśćiwego poziomu cieczy?

Dzięki za info.
Pozdr.

: czw paź 19, 2006 9:42 pm
autor: steff4
moze poprostu gdzies ci hlodnica uieka (czytaj puscila) u mnie sprawe zalatwiaja opiłki na podgrzanym silniku

: czw paź 19, 2006 9:43 pm
autor: steff4
chłodnica*

: pt paź 20, 2006 2:16 pm
autor: rafuaz
nie nie chłodnica jest cała.... a uzupełniłem płyn dlatego że wcześniej ubył sobie wypychany przez ciśnienie

Pocieszam się faktem iż może problem tkwić w samym korku co by potwierdzał test który wykonałem Dziś albo jutro zaleję chłodnicę czystą wodą a pźniej sprawdze reakcję oczywiście wymienie równeiż korek

Jeżeli okaże się to korek to zaleje chłodnicę płynem

Pozdr.

: ndz paź 22, 2006 7:08 pm
autor: faziuaz
....jeżeli wspomniałeś że widzisz plamy oleju w płynie chłodniczym to świadczy o dostawaniu się oleju z silnika do płynu (prawdopodobnie poprzez uszczelkę głowicy),ponieważ olej ma swoje ciśnienie,może dostawać się do płynu w niewielkich ilościach,najczęściej w tedy gdy uszczelka ma już swoje lata,bądź silnik był przegrzany....[/img]

: ndz paź 22, 2006 8:06 pm
autor: rafuaz
Owszem wcześniej zauważyłem tkz "kożuch" ale po wymianie cieczy czyli zalałem chłodnicę czystą wodą problemu już nie zaobserwowałem

Być może poprzedni płyn był na tyle zabrudzony iż mogłem przypuszczać że jest to znikoma ilosc oleju

Póki co jeżdżę i obserwuje... Jeszcze nie zdązyłem wymienić korka ale jutro to uczynię:)

Coś mi się wydaje iż po prostu zaniedbałem poziom cieczy w chłodnicy przez co silnik przegrzewał się a po zakończonej jeździe był słyszalny efekt bąbelkowania Obecnie tego już nie słyszę a i cieczy nie ubywa:)

Co nie zmienia faktu iż jestem niezmierie wdzięczny za porady i sugestie kolegów z forum:) Zapewne wiedza ta przyda się na przyszłosć!!!

Pozdr.

: pn paź 23, 2006 10:04 am
autor: KUbutek
Może być jeszcze cuś takiego że uszczelka pod głowicą ma bardzo małe pęknięcie i na wolnych obrotach nie widać bąbelkowania . A jak dajesz w gaz to ciśnienie w układzie chłodzenia się zwiększa i wypluwa płyn przez zbiornik wyrównawczy .
Jak sprawdzasz czy bębelkuje to przygazuj .

: czw paź 26, 2006 8:19 pm
autor: rafuaz
Witam!!!

Odkąd regularnie przed każdym wyjazdem w trasę sprawdzam poziom cieczy obserwuję iż nic nie ubywa....

Tak więc wniosek z tego taki iz zaniedbałem swego czasu poziom cieczy przez co silnik się przegrzewał i skutek był taki jak wyżej opisywałem

Na chwilę obecną jeszcze jeżdżę na wodzie ale już za tydzień mam zamiar zmienić na płyn

Mam nadzieję że płyn (do -37*C) zakupiony w Tesco za 17zł / 5l nie zaszkodzi mojej furze;):)

Tymczasem pozdrawiam i dzięki za porady które również brałem pod uwagę!!!!