żółte tablice
Moderator: Student
żółte tablice
mam pytanie jak to jest z tymi tablicami, z którego roku musi być autko, jak często przeglądy na sprawdzenie zgodności z oryginałem?? i jakie z tego profity??
samochód minimum 25 lat, a model nie produkowany x lat. Chyba 15? nie pamiętam.
Badania są jedne i ważne dożywotnio. Jak to jest napisane: "za stan techniczny pojazdu odpowiada właściciel". A więc jak zatrzyma policja albo nie daj Boże jakiś wypadek, to jak samochód będzie nie zgodny z orginałem to mogą po tobie pojechać jak po zbitym psie (to jest moja luźna interpretacja)
Kolejny profit, to brak obowiązku opłacania OC. Czyli jak samochód stoi, to nie musisz płacić. Tak powinno być ze wszystkimi samochodami, no ale cóż. W każdym razie zabytek to ma. Aha, jak jedziesz po drodze to musisz ubezpieczenie wykupić. Ale możesz to zrobić na przykład na kwartał.
Co tam jeszcze? hmm
Poczytaj sobie http://www.weteranszos.pl Tam są artykuły na te tematy.
Badania są jedne i ważne dożywotnio. Jak to jest napisane: "za stan techniczny pojazdu odpowiada właściciel". A więc jak zatrzyma policja albo nie daj Boże jakiś wypadek, to jak samochód będzie nie zgodny z orginałem to mogą po tobie pojechać jak po zbitym psie (to jest moja luźna interpretacja)
Kolejny profit, to brak obowiązku opłacania OC. Czyli jak samochód stoi, to nie musisz płacić. Tak powinno być ze wszystkimi samochodami, no ale cóż. W każdym razie zabytek to ma. Aha, jak jedziesz po drodze to musisz ubezpieczenie wykupić. Ale możesz to zrobić na przykład na kwartał.
Co tam jeszcze? hmm
Poczytaj sobie http://www.weteranszos.pl Tam są artykuły na te tematy.
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
dziękiSTAS pisze:samochód minimum 25 lat, a model nie produkowany x lat. Chyba 15? nie pamiętam.
Badania są jedne i ważne dożywotnio. Jak to jest napisane: "za stan techniczny pojazdu odpowiada właściciel". A więc jak zatrzyma policja albo nie daj Boże jakiś wypadek, to jak samochód będzie nie zgodny z orginałem to mogą po tobie pojechać jak po zbitym psie (to jest moja luźna interpretacja)
Kolejny profit, to brak obowiązku opłacania OC. Czyli jak samochód stoi, to nie musisz płacić. Tak powinno być ze wszystkimi samochodami, no ale cóż. W każdym razie zabytek to ma. Aha, jak jedziesz po drodze to musisz ubezpieczenie wykupić. Ale możesz to zrobić na przykład na kwartał.
Co tam jeszcze? hmm
Poczytaj sobie http://www.weteranszos.pl Tam są artykuły na te tematy.
a są jakies zniżki za to?? czy na przykład lepiej się starać o wpis w dowodzie "pojazd specjalny"??Olek1605 pisze:STAS pisze:samochód minimum 25 lat, a model nie produkowany x lat. Chyba 15? nie pamiętam.
Badania są jedne i ważne dożywotnio. Jak to jest napisane: "za stan techniczny pojazdu odpowiada właściciel". A więc jak zatrzyma policja albo nie daj Boże jakiś wypadek, to jak samochód będzie nie zgodny z orginałem to mogą po tobie pojechać jak po zbitym psie (to jest moja luźna interpretacja)
Kolejny profit, to brak obowiązku opłacania OC. Czyli jak samochód stoi, to nie musisz płacić. Tak powinno być ze wszystkimi samochodami, no ale cóż. W każdym razie zabytek to ma. Aha, jak jedziesz po drodze to musisz ubezpieczenie wykupić. Ale możesz to zrobić na przykład na kwartał.
Co tam jeszcze? hmm
Poczytaj sobie http://www.weteranszos.pl Tam są artykuły na te tematy.
dla naszych syfów lepiej "pojazd specjalny"
Masz w którejś ubezpieczalni zniżkę na to. Ale jeździsz na badania i masz obowiązek płacenia. Za to nikt ci nie będzie truł że coś nie jest orginalne i że na przykład nie można instalcji gazowej założyć.
A co do zniżek, to z tego co wiem dla zabytku są takie jak wszędzie: max 60% za bezwypadkową jazdę i 50% za pojazd powyżej 25 lat itd...
Masz w którejś ubezpieczalni zniżkę na to. Ale jeździsz na badania i masz obowiązek płacenia. Za to nikt ci nie będzie truł że coś nie jest orginalne i że na przykład nie można instalcji gazowej założyć.
A co do zniżek, to z tego co wiem dla zabytku są takie jak wszędzie: max 60% za bezwypadkową jazdę i 50% za pojazd powyżej 25 lat itd...
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
- chiquito83
- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
obecnie to w żadnej, możesz ze zwyżkami się spotkaćchiquito83 pisze:w jakiej ubezpieczalni?STAS pisze: 50% za pojazd powyżej 25 lat itd...
a w temacie żółtych tablic: jak chcesz auta w terenie używać, modyfikować itd - to szkoda zachodu
plusem żółtych tablic jest to - że w razie kolizji nikt nie orzeknie szkody całkowitej i odszkodawania wg eurotaxu (czyli smiesznych groszy za stare auto)
- piotr oskwarek
-
- Posty: 818
- Rejestracja: wt paź 14, 2003 7:43 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
w PZU może i nie ma, ale ja z PZU już dawno zrezygnowałem.
Teraz ubezpieczam się u jakiegoś kolesia co ma wszystkie ubezpieczalnie w jednym.
Wiem że teraz jestem w samopomocy, ale ponieważ mam samochód zarejestrowany na 8 osób, a samopomoc na to zrobiła jakąś zwyżkę, to w przyszłym roku przejdę do jakiegoś innego ubezpieczyciela.
Jeżeli traktujecie to tak samo jak ja, czyli przykry obowiązek płacenia bo i tak moim syfem kolizji raczej nie będę miał, a jak nawet to będzie to kolizja w lesie i i tak nie będę się ubiegał o odszkodowanie. To lepiej poszukać garażowych ubezpieczalni.
Pewnie jak by co do czego doszło, to nie wyciągnę od nich pieniędzy. Ale kogo to obchodzi...
Teraz ubezpieczam się u jakiegoś kolesia co ma wszystkie ubezpieczalnie w jednym.
Wiem że teraz jestem w samopomocy, ale ponieważ mam samochód zarejestrowany na 8 osób, a samopomoc na to zrobiła jakąś zwyżkę, to w przyszłym roku przejdę do jakiegoś innego ubezpieczyciela.
Jeżeli traktujecie to tak samo jak ja, czyli przykry obowiązek płacenia bo i tak moim syfem kolizji raczej nie będę miał, a jak nawet to będzie to kolizja w lesie i i tak nie będę się ubiegał o odszkodowanie. To lepiej poszukać garażowych ubezpieczalni.
Pewnie jak by co do czego doszło, to nie wyciągnę od nich pieniędzy. Ale kogo to obchodzi...

"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
w takim razie co zrobić żeby otrzymać wpis do dowodu pojazd specjalny??STAS pisze:w PZU może i nie ma, ale ja z PZU już dawno zrezygnowałem.
Teraz ubezpieczam się u jakiegoś kolesia co ma wszystkie ubezpieczalnie w jednym.
Wiem że teraz jestem w samopomocy, ale ponieważ mam samochód zarejestrowany na 8 osób, a samopomoc na to zrobiła jakąś zwyżkę, to w przyszłym roku przejdę do jakiegoś innego ubezpieczyciela.
Jeżeli traktujecie to tak samo jak ja, czyli przykry obowiązek płacenia bo i tak moim syfem kolizji raczej nie będę miał, a jak nawet to będzie to kolizja w lesie i i tak nie będę się ubiegał o odszkodowanie. To lepiej poszukać garażowych ubezpieczalni.
Pewnie jak by co do czego doszło, to nie wyciągnę od nich pieniędzy. Ale kogo to obchodzi...
- chiquito83
- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
poszukaj to bylo na forum jakis czas temuOlek1605 pisze:w takim razie co zrobić żeby otrzymać wpis do dowodu pojazd specjalny??STAS pisze:w PZU może i nie ma, ale ja z PZU już dawno zrezygnowałem.
Teraz ubezpieczam się u jakiegoś kolesia co ma wszystkie ubezpieczalnie w jednym.
Wiem że teraz jestem w samopomocy, ale ponieważ mam samochód zarejestrowany na 8 osób, a samopomoc na to zrobiła jakąś zwyżkę, to w przyszłym roku przejdę do jakiegoś innego ubezpieczyciela.
Jeżeli traktujecie to tak samo jak ja, czyli przykry obowiązek płacenia bo i tak moim syfem kolizji raczej nie będę miał, a jak nawet to będzie to kolizja w lesie i i tak nie będę się ubiegał o odszkodowanie. To lepiej poszukać garażowych ubezpieczalni.
Pewnie jak by co do czego doszło, to nie wyciągnę od nich pieniędzy. Ale kogo to obchodzi...
- chiquito83
- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=33601
generalnie to najlepiej miec jako ciezarowy, mieszkac w malej miejscowsci, miec powyzej 25 lat i maksymalne znizki
generalnie to najlepiej miec jako ciezarowy, mieszkac w malej miejscowsci, miec powyzej 25 lat i maksymalne znizki
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: żółte tablice
Tu jest artykuł, warunki i wzór formularza jaki musisz wypełnić, składając wniosek o rejestracje.Olek1605 pisze:mam pytanie jak to jest z tymi tablicami, z którego roku musi być autko, jak często przeglądy na sprawdzenie zgodności z oryginałem?? i jakie z tego profity??
-> http://skrzelinski.com/untitled/rzeczoz ... blice.html
JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.
GAZ 69M 1967r.
Re: żółte tablice
wielkie dziękiJA'JACEK pisze:Tu jest artykuł, warunki i wzór formularza jaki musisz wypełnić, składając wniosek o rejestracje.Olek1605 pisze:mam pytanie jak to jest z tymi tablicami, z którego roku musi być autko, jak często przeglądy na sprawdzenie zgodności z oryginałem?? i jakie z tego profity??
-> http://skrzelinski.com/untitled/rzeczoz ... blice.html
Gdy będziesz potrzebował daj znać.Olek1605 pisze:to gdzie ty ubezpieczyłeś samochód i jakie zniżki??MartensGd pisze:Dokładnie od stycznia tego roku w PZU zlikwidowali "weterana" i znizkę 50%.piotr oskwarek pisze:a mi w PZU powiedzieli, że nie ma już zniżek OC na auta pow 25lat
Ale i tak za Uaza anno domini 78 2,3D płacę 450zł/rokw PZU
Służe namiarami na przesympatyczną brokerkę.

tyle, że w Gdańsku
Generalnie nie polecałabym ci żółtych blach...
Samochód staje się zabytkiem a w myśl naszych światłych przepisów zabytek jest dobrem narodowym...
Jak go rozwalisz albo ktos ci go rozwali Państwo moze pociągnąć cię do odpowiedzialności za niszczenie dobra narodowego.
będziesz chciał go sprzedać to się namęczysz bo zabytków tak łatwo się nie sprzedaje a o sprzedaży za granicę mozna zapomnieć... bo jak ty w myśl przepisów maluczki możesz sprzedawać zabytki narodu kaczego za granicę?
Zaraz znajdzie się tłumok co bedzie krzyczał, że kulturę i dobytek narodowy chcesz rozsprzedawać.
I w sumie temat do przemyślenia bo z jednej strony groszowe OC itd a z drugiej masa kretyńskich przepisów, które później mogą uprzykrzyć paskudnie zycie.
Samochód staje się zabytkiem a w myśl naszych światłych przepisów zabytek jest dobrem narodowym...
Jak go rozwalisz albo ktos ci go rozwali Państwo moze pociągnąć cię do odpowiedzialności za niszczenie dobra narodowego.
będziesz chciał go sprzedać to się namęczysz bo zabytków tak łatwo się nie sprzedaje a o sprzedaży za granicę mozna zapomnieć... bo jak ty w myśl przepisów maluczki możesz sprzedawać zabytki narodu kaczego za granicę?
Zaraz znajdzie się tłumok co bedzie krzyczał, że kulturę i dobytek narodowy chcesz rozsprzedawać.
I w sumie temat do przemyślenia bo z jednej strony groszowe OC itd a z drugiej masa kretyńskich przepisów, które później mogą uprzykrzyć paskudnie zycie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości