Strona 1 z 1
K-126G nie działa ssanie...
: śr lis 15, 2006 9:42 pm
autor: Jakub p.
...no i prawie po wszystkim...
Dziękuję Wszystkim za pomoc na forum - uporałem się już z montażem silnika (uazowołga)
Silnik wstawiony-poddany właściwym regulacjom-wszystko działa, ale nie ssanie.
Układ mechaniczny jest sprawny-przepustnica ssania zamyka gardziel-silnik zamiast nabrać obrotów-dławi się...
Jaka może być tego przyczyna ?
: czw lis 16, 2006 6:54 pm
autor: niemand
Na zimnym czy ciepłym silniku??
Mam ten sam gaznik w uazie i ssania nigdy nie uzywam
: czw lis 16, 2006 7:51 pm
autor: Przemekslaw
masz inst. gazową

: czw lis 16, 2006 7:54 pm
autor: niemand
ja???

a mam

: czw lis 16, 2006 9:01 pm
autor: Tomek_B
A może musisz jeszcze troche popracować nad regulacją linki
Dlaczego właśnie ten gaźnik wybrałeś??
: czw lis 16, 2006 10:32 pm
autor: cezii
Mam to samo , nowy silnik , gaźnik K126 G też nowy ; wszystko po regulacjach a ssanie działa dupowato . Prawie wcale nie zwiększa obrotów.
Robie tak że po odpaleniu chowam ssanie i przez jakieś pare chwil trzymam go na obrotach pedałem gazu , dopóki się nie ustabilizuje i ma ochotę chodzić sam .
Ale może ktoś zna przyczynę takich niedomagań ?
Linka nie ma tu nic do rzeczy ponieważ takie same objawy są gdy ssanie trzyma się ręką przy gaźniku.
: pt lis 17, 2006 12:31 am
autor: KleryK
cezii pisze:Mam to samo , nowy silnik , ga¼nik K126 G te¿ nowy ; wszystko po regulacjach a ssanie dzia³a dupowato . Prawie wcale nie zwiêksza obrotów.
Robie tak ¿e po odpaleniu chowam ssanie i przez jakie¶ pare chwil trzymam go na obrotach peda³em gazu , dopóki siê nie ustabilizuje i ma ochotê chodziæ sam .
Ale mo¿e kto¶ zna przyczynê takich niedomagañ ?
Linka nie ma tu nic do rzeczy poniewa¿ takie same objawy s± gdy ssanie trzyma siê rêk± przy ga¼niku.
Mam to samo w K-131

Musze machaæ peda³em by pompka przyspieszacza wla³a tam paliwa to siê odpali. Potem potrzymaæ póki zacznie sam chodziæ.
Przyczyna by³a taka

po wyregulowaniu p³ywaka ( a¿ zbyt oszczêdnie

) i lekkich regulacjach srubek regulacyjnych wysokie obroty przy ssaniu zniknely. Stawiam na regulacje

: pt lis 17, 2006 7:59 am
autor: cezii
Przyczyna była taka po wyregulowaniu pływaka ( aż zbyt oszczędnie ) i lekkich regulacjach srubek regulacyjnych wysokie obroty przy ssaniu zniknely. Stawiam na regulacje
Ja też mam podejżenia co do regulacji chociaż robiłem pierwsza regulację po fabryce u dobrego magika co zjadł zęby na uazowych gaźnikach. Najlepsze jest to że elektronika kłamie bo po podłączeniu go do analizatora spalin wychodzi że mieszanka jest dobra a nawet bardzo dobra . Ja osobiście uważam że troszkę przelewa i trzeba by ujać poziomu paliwa , bo to go dławi . Z drugiej jednak strony bardzo mało pali ? I koło się zamyka.
: pt lis 17, 2006 9:18 am
autor: Jakub p.
...nie mam gazu
...ssanie uruchamiam przy rozruchu na zimno...
...i jeszcze jedna kwestia: mam wgnieciony plywak (ale jest szczelny !), wymieniac ? - jak i na jakie wartości ustawić pływak ?
dzięki !
: pt lis 17, 2006 11:12 pm
autor: Tomek_B
W K131 do tego mechanizmu co podłączona jest linka (w K126 też) przymocowany jest taki drut. To on odpowiada za wzrost obrotów po wyciągnięciu ssania. Byćmoże jest on za mocno wyprostowany itp. (u mnie tak było) i nie wzrastają obroty.

: sob lis 18, 2006 3:39 am
autor: KleryK
Tomek_B pisze:W K131 do tego mechanizmu co pod³±czona jest linka (w K126 te¿) przymocowany jest taki drut. To on odpowiada za wzrost obrotów po wyci±gniêciu ssania. Byæmo¿e jest on za mocno wyprostowany itp. (u mnie tak by³o) i nie wzrastaj± obroty.

rêcznie zamykaj±c pokrywke te¿ gówno daje ;p
: sob lis 18, 2006 10:24 am
autor: Tomek_B
: sob lis 18, 2006 10:28 pm
autor: Jakub p.
czy mozesz zapodac zdjecie tego "drutu", elementu ?
: ndz lis 19, 2006 5:02 pm
autor: niemand
Jakub p. pisze:czy mozesz zapodac zdjecie tego "drutu", elementu ?
Nie wiem o jakie druty Wam chodzi , ja ssanie podłaczone mam tak:
http://img392.imageshack.us/my.php?imag ... 002na0.jpg
: ndz lis 19, 2006 6:38 pm
autor: Tomek_B
: pn lis 20, 2006 4:26 pm
autor: cezii
Rzeczywiście ten drucik może mieć z tym dużo wspólnego a raczej jego wygiecie lub długość , które będzie utrzymywać właściwe obroty. Nie miałem jeszcze czasu się tym pobawić ale na pewno to sprawdzę.
: pn lis 20, 2006 6:33 pm
autor: Jakub p.
...teraz sprawa jest jasna !
ja go poprostu nie mam !
cholera !...
a tak przy okazji -czy moze wiecie Panowie jak ustawic poziom paliwa (K-126G) ?-nabylem wlasnie nowy plywak i musze przeprowadzic regulacje...
: pn lis 20, 2006 6:42 pm
autor: Jakub p.
...czy mogę prosić o zdjęcie, do czego jest podłaczony ten drut na dole ?...
Prawdopodobnie muszę wykonać konstrukcję od nowa..., bo nie ma śladu po starej...